Internetowy Klub Seata

witam jestem tu nowy. niedawno stalem sie posiadaczem ibizy 1.4 '01 3d i mam dziwny problem ze skrzynia i zupelnie nie wiem co to moze byc. chodzi oto ze dziwnie chodzi jak sie zmienia biegi a dokladnie jak sie rusza drazkiem w lewo od luzu i uzwywa ktorys z biegow po lewej stronie... czyli 1,2 i wsteczny. jak sie wrzuci bieg to chodzi cicho tylko sama zmiana biegu jest denerwujaca. dzwiek jaki wydaje to jakies tarcie metal o metal... nie wiem jak to dokladnie opisac albo rozciaganie jakies sprezynki. dodam jeszcze ze w druga strone wszystko jest ok czyli 3,4 i 5 dziala idealnie i cichutko sie wrzucaja... przeszukalem cale forum i nie znalazlem nic na ten temat. z gory dzieki za pomoc.

No to tarcie jak metal o metal czy rozciąganie sprezynki?
Bo to raczej dwa rozne dzwieki...

Jakby Ci zgrzytało + ciezko biegi wchodzily, to znaczy ze
Ci sprzegło nie wysprzęgla do konca...

dzwiek to raczej rozciaganie sprezynki. co do biegow to chodza lekko. a wogole to jak by byl problem sprzegla to chyba na kazdym biegu czy nie? poprzedni wlasciciel zmianial lozysko oporowe po co to niewiem...

problem sie juz rozwiazal... okazlo sie ze po zmianie lozyska oporowego nie zostala wyregulowana skrzynia tzn dokladnie tzw "jablo"

podłącze się po temat mam problem mały z 2-ką Jak szybko chce wrzucić 2ke to zawsze zgrzytnie chyba że zrobie mały postój w położeniu neutralnym międzu 1 i 2ką. Wogóle ma wrażenie że do wrzucenia jedynki i dwójki za mało muszę przesuwać drążek w lewo, czasami zamiast 1ki wrzucę 3ke! Co to moze być?

Dopisze tutaj może się przyda.
Problem ze skrzynią był taki że jak się silnik rozgrzał to pojawiały sie problemy z włączaniem biegów.
Trzeba było wysprzęglać podwójnie :(.
Przyczyną był przednia poduszka zawieszenia silnika.
Co ciekawsze jak zmarzła wszystko wracało do normy. Stara wytzymała 200 kkmów ;)
Nowa kosztowała 200 pln ale warto było wymienic bo się już jezdzić nie dało.

u mnie jest problem przy zrzucaniu biegu... sprzegło w dół a bieg trzyma... i trzeba siłą....

mam to samo

czas na wymiane ;)
dzięki

witam! posiadam Seata Toledo 1997r, silnik 1,6 AFT, mam problem ze skrzynia biegow, skrzynia biegow w moim samochodzie byla wymieniana na regerowana, i jest problem z pierwszysm biegiem, mechanik twierdzi ze pierwszy bieg jest biegiem niezsynchronizowanym, co wy o tym sadzicie??dziękuje za odpowiedzi

edit by daniels:tematy scalone ;)

A ja myśle że jest synchronizator na 1,2 bieg, i pewnie się wysypał, może przesuwka jest uszkodzona, lub zamki, może pierścień sprzęgiełka kłowego, ciężko stwierdzić bez rozbierania skrzyni.
Czy na postoju również 1 bieg nie wchodzi? Czy tylko w czasie ruchu samochodu?
Jeśli na postoju również nie wchodzi, to zapytaj mechanika dlaczego tak jest?
Czy na postoju synchronizacja jest również używana?

Jaki?
Jeśli chodzi o to, że nie wchodzi podczas jazdy to chyba tk ma być. Jedynka służy do ruszania.

w czasie postoju jedynka wchodzi ok, tylko w czasie wolnej jazdy nie mozna zredukowac z 2 na 1

Co rozumiesz przez wolną jazdę?

Pewnie taką przy której auto na 2 się zaczyna dusić.

tak jak napisal Kolega wyzej

Myślę, że jak poniżej 10km/h nie będzie wchodzić jedynka to można o niej myśleć, a tak to bym z tym żył. Jakoś nie mogę sobie przypomnieć autek w których jedynka, albo wsteczny wchodzą lekko podczas jazdy do przodu.
Ale to tylko moje zdanie.

U mnie da sie wkladac 1 podczas wolnej jazdy ale sa przypadki ze sie nie da i bym sie tym nie przejmowal

Hmm u mnie 1 da się dopiero na 20 km/h albo i mniej... często mi nie chce wchodzić jak zwalniam przez "leżącym policjantem" - no ale to się albo pokonuje go na dwójce... albo wysprzęgla i zwalnia na tyle żeby weszła...

Szczerze mówiąc.. myślałem że to tak specjalnie jest zrobione żeby sobie skrzyni nie zepsuć... np przypadkowo wrzucając  1 zamiast 3....

U mnie też przy wolenj jeździe jedynka ładnie wchodzi i prawdę mówiąc nie spotkałem się jeszcze z autem gdzie byłoby inaczej - według mnie coś jest nie tak...  :o

U mnie przy jeździe ciężko. Przy ruszaniu lekko. Ale ja mam skrzynię trochę lipną, a konkretnie jedną krzywkę od wajchy wygiętą. Poza tym lata strasznie wajcha, bo jakiś plastik się w środku chyba wyrobił, więc nie wiem jak powinno tak naprawdę być.

DzieX spróbuj z tym i powinno być oki  8)
http://allegro.pl/item343137270_tuleja_tulejka_vw_seat_golf_polo_ibiza_cordoba.html

pamiętam jak dziś kurs prawa jazdy i gadkę instruktora: "jedynka służy tylko do ruszania" dwójka jest na tyle elastyczna że do jedynki prawie nigdy nie redukuje

Heh  ;D  Jakbym słyszał swojego instruktora - chyba uczą się tego na pamięć...  :rotfl:

A może ktoś określi ile to jest wolna jazda?

nie wiem :P
licznik pokazuje od 20

Tzn mniej niż 20?
Bo jakoś nie mogę uwierzyć, że jedynka wchodzi przy 60

no napewno mniej!
np podczas przejazdu przez torowisko gdzie trzeba sie niby zatrzymac :-X

ja się zapytam czy jadąc np w korku bez gazu na 2biegu i obroty spadają poniżej 1krpm możesz zredukować na 1? jeśli nie to prawdopodobnie synchronizator padnięty imo

Też tak myślę. U mnie jedynkę można bez żadnych problemów wrzucić do ok. 10km/h. Powyżej jest ciężko, a powyżej 30 to już prawie niemożliwe - stąd wniosek, ze to jednak chyba celowo...

Tracer, miałem to samo, ten plastyk sie rozsypal, pojechalem do goscia co naprawia linki i zamienil mi to na rozmiarowy element metalowy( koszt 12zł), wtedy powiedzialem sobie ze albo urwe pedal albo wciagne skrzynie do srodka, i stalo sie  :rotfl:  pedal wpadl, wokol tego metalu dziurka zamienila sie w dziure i wpadl do srodka, podlozylem podkladke szeroka i bangla, i narazie nie zanosi sie na klopoty,

p.s.
linka w moim jezdzi od kiedy ja kupilem czyli jakies 6 lat, ponad 100kkm- ewenement??

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=3716.msg41468#msg41468

o wiele lepszy temat o linkach :-X
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=1429.msg79763#msg79763

Napisano: Środa, 23.04.2008, 12:32:39

---

dla ciekawostki w fordzie wrzucilem przy 50
normalnie nie wchodzi ale wystarczy tylko przytrzymac dzwignie w pozycji 1 i wejdzie

co wygralem?  8)

Konkurs dotyczył co prawda seata, ale.....


Jakie były obroty silnika  przy 50 na jedynce?

nikt nie pisal ze trzeba puszczac sprzeglo :P

To skąd wiesz, że weszła?
Ale jeśli weszła to skrzynie długotakiej jazdy nie wytrzyma. W końcu zębatki mają wtedy niezłe obroty i może byś wygrał.
PS
wywal później ten OT

to sie czuje w moczu :-X

Piszę tu bo nie znalazłem podobnego tematu, Czy jest to normalne że przy wrzucaniu wstecznego czasami zazgrzyta ? nie zawsze tylko czasami, sprzęgło podciągnąłem inne biegi normalnie lekko wchodzą tylko przy wstecznym czasami zazgrzyta.

Normalne. Sełaty taka mają.

A bo już myślałem że coś się pierdzieli  ;D  Dzinx

vicotel, wkladaj najpierw 1 a pozniej R i bedzie lepiej...

...albo naciskaj dwa razy sprzęgło przed włączeniem biegu.

To będę się czuł jak bym Starem jechał  ;D  ogólnie jest ok to tylko czasami występuje

Wrzucaj na dwa razy - najpierw po naciśnięciu drążka tylko w bok i dopiero po ok. sekundzie dalszym ruchem do przodu - u mnie jak się nie pospieszę to nigdy nie zazgrzyta, a jak zrobię to "jednym ruchem" to czasem już coś zazgrzyta.

tak sie powinno wrzucac wsteczny wedlug instrukcji :ok:

No wiadome każdy bieg się powinno delikatnie z czuciem wrzucać  :eye:

podpinam się z pytaniem odnośnie lewarka od zmiany biegów. Podczas wrzucania 1 bardzo często wskakuje mi wsteczny, mechanik chce rozbierać lewarek i tam szukać usterki. Czy ma ktoś na to radę ?

i ja podepne sie pod temat mam pewien problem z moim seacikiem, mianowicie pedał sprzęgła od pewnego czasu mam na połowie wysokości hamulca, bardzo nisko, pedał chodzi leciutko, dwa albo trzy dni temu pojawił mi sie chyba duzy problem, ciezko wrzucić mi biegi np. gdy stoje na światłach i chce wrzucić 1<czasem sie nie udaje> na wyłączonym silniku biegi wchodzą bez problemu jak i na sucho i na sprzęgle. Linke mam z samoregulacją z tego co pamiętam brat wspominał mi sie samoregulacja juz sie skonczyła.
Czy to pada sprzęgło? czy może linkę szlag trafił?

160.000 km

Raczej tarcza sprzęgła Ci się skończyła i linka nie ma juz co regulować .
Mozesz na próbe załozyć zwykłą . Podaj przebieg auta...

podnies mieszek i zobacz czy lewarek ma sie o co zapierac przy wkladaniu 1 biegu zamiast wstecznego, jest tak taki slizg plastikowy

Dopiszę się może tutaj... Może mi ktoś pomóc namierzyć skrzynię do mojej ibizki? 1.6 8V 75KM, kod silnika 1F, jaki kod skrzynie powiniem szukać i co będzie pasować, jest tyle skrzynek że awaria, może ktoś wie czy u mnie jest skrzynia typu z rozrusznikiem z przodu? w etce, etosie albo innym schematoshopie da się to jakoś znaleźć?
Znalazłem taką oto skrzynkę czy będzie do mnie pasować:
http://www.allegro.pl/item518966794_skrzynia_vw_seat_po_regeneracji_380_zl.html

pokaz zdjecie silnika i skrzyni ale raczej nie bedzie pasowac :-\

jutro postaram się coś wrzucić jakieś fotki...
a np ta:
http://www.allegro.pl/item522388660_skrzynia_biegow_vw_golf_ii_1_6_benzyna_okazja.html

jak dobrać skrzynkę po pojemności samochodu nie da rady?

ta szybciej ale tam nic nie widac

nie bardzo
bardziej sie dobiera po budowie silnika

np tak jak u mnie z dolnym wybieraniem biegow na drazek a sa jeszcze z jakimis wodzikami i linkami
bez fotki nic nie bedzie...

albo sprawdzić w etce...

Mam 2 problemy ze skrzynia:
1. Słychać świszczenie, gdy puszczę pedał sprzęgła (przy wciśniętym jest cicho). Z forum wyczytałem, że jest to prawdopodobnie łożysko oporowe.
2. Strasznie ciężko wchodzą biegi, ale jak już się je trochę pozmienia to wchodzą bez problemu. Czy to wina braku oleju? W tej chwili sprawdzic tego nie mogę dopiero w czwartek będzie taka możliwość.

A więc moje pytanie jest następujące, czy może to już oznaczać, że skrzynia padła czy da się to jeszcze  naprawić (przecież biegi po poruszaniu wchodzą normalnie)?

jezeli ciezko wchodza biegi teraz podczas mrozow to mozelize ze zesztywniala guma w koszyczku pod lewarkiem i dopoki wydech nie rozgrzeje jej to ciezko jest ruszac lewarkiem zeby wbic bieg  :P  a co do pkt 1 to zacznij sie rozgladac za nowa skrzynka  :eye:

Samochód stoi w podziemnym garażu, więc nie jest mu chyba aż tak zimno. Bo nawet nie zapalając silnika po kilku ruchach lewarkiem biegi wchodzą dobrze. A co do pkt 1 nie wystarczy wymiana łożyska? Przyznam, że hałas jest już dosyć głośny.

Jeśli chodzi to opory przy wrzucaniu biegów to pewnie olej jest już mocno zużyty i zimny stawia opory, kiedyś miałem taki problem i przy -15C to nawet nie mogłem wrzucić jedynki  :(

Jeśli chodzi o świst to szykuj się raczej na duże koszty (łożysko oporowe lub mechanizm różnicowy)

A więc co proponujecie? Może najpierw kupić łożysko, zmienić je i olej, i zobaczyć czy będzie ok, czy może od razu skrzynie szukać?

za wymonotwanie skrzyni, rozebranie, wymiane łożysk, zamonotwanie zapłacisz więcej niże za skrzynke uzywke +wymont,zamont i musisz dobrze kombinować żeby się zmieścić w 800pln :(... do tego niektórzy mechanicy chcą wymieniac sprzegło.. więc jak się zamkniesz w 1kpln to będzie dobrze...

mam taki maly problem, z moja skrzynia w cordi jest wszytsko ok ale mam pytanie czy skrzynia z silnika 1,4 podejdzie pod motor 2.0 abf lub 1.8 t?

nie podjedzie

powie mi ktos jakie skrzynie podejda do sinika 1.6AFT??

Witam Panowie i Panie!

Mam problem również z moją ibi, ale jestem pewien że chodzi o poduszkę przednią silnika...
Wymieniłem niedawno poduszki pod silnik i trzęsie mi się wszystko w aucie...
Jak zapale auto to jest ok, ale jak silnik się rozgrzeje to wszystko drży i do tego skrzynia biegów mi się nawet trzęsie, etc...
Poduszki włożyli mi zamienniki z vv polo, kosztowały niewiele, ale to był błąd...

I teraz pytanie: gdzie mógłbym kupić poduszki żeby były w miare orginalne?
Macie może jakieś "dobre" źródło?

Po wymianie wszystkich poduszek trzeba poluzowac i przegazować kilka razy  silnik na podnosniku a potem dokrecić.
powinien sie ułożyc i nie bedzie drygał  :-X

Jak pisałem wcześniej miałem problem ze swoją skrzynią biegów 085 (5 biegowa), naprawiłem sam i po miesiącu jazdy mogę podzielić się sprawdzonym rozwiązaniem problemów.
Problem 1. Słychać świszczenie, pózniej było już głośne tarcie w skrzyni przy puszczonym pedale sprzęgła (przy wciśniętym jest cicho).
Należy wymienić łożysko igiełkowe znajdujące się pod kołem zębatym 5 biegu. UWAGA potrzebny ściągacz, dostęp bez demontowania skrzyni, gdyż 5 bieg jest pod blaszaną osłoną przykręcaną na 3 śruby. Z łożyska u mnie zostały same igiełki, nowe kosztuje około 12-15zl(serwis Seata), na allegro facet sprzedaje po 50zl!!!
Problem 2. Wypadający 5 bieg
Wymiana koła przesuwnego 5 biegu (wcześniej prawdopodobnie już siadło łożyso igiełkowe). W moim przypadku też widełek 5 biegu. Dostęp bez demonatażu całej skrzyni.
Obydwa problemy spowodowane są brakiem oleju w skrzyni, gdyż skrzynie te mają konstrukcyjną wadę - wybierak umieszczony jest na dole skrzyni, przez który po pewnym czasie może wyciekać olej.

Mam nadzieję ,ze nie laleś oleju w/g instrukcji gdzie jest bład tylko pod korek wlewu oleju do pełna.
:!:  w starych instrukcjach podaja 2 litry a pod korek wchodzi 2,5 i te 0,5 litra oleju wysarczy,zeby wysypać 5 bieg :!:

Olej jest teraz zalany pod korek kontrolny  ;D i jak się zmienia cały olej to wchodzi 3,1l

Mozliwe ,bo skrzynie sa rózne i w związku z tym rózne ilości oleju wchodza ale na pewno wiecej niż 2 litry . Wystarczy porównać z odpowiednikami w Polo i tam błedu w rozpiskach nie ma.
Trza lać pod korek czasem nawet i przeszło 3 litry  :!:

Witam. Mam pytanie do kolegi Tracera (lub kogoś, kto się spotkał z tym problemem). Czy po wyłączeniu silnika, na sucho, biegi wchodziły normalnie? U mnie tak, wchodzą leciutko, ale wystarczy tylko odpalić silnik (warunek, że musi być ciepły) i już jest problem. Na zimnym silniku jeździ jak ta lala. Mam dokładnie ten sam objaw w swojej Cordobie 1,6 ALM 1999r. Wymieniałem sprzęgło, mechanik twierdził, że było zużyte, powoli oglądam się za skrzynią, ale może niepotrzebnie. Z góry dziękuję za info i sorry za te wypracowanie :)
Pozdrawiam serdecznie.

Witam, przyszedl czas i na mnie, 190kkm i niestety najprawdopodobniej skrzynia padla, dzisiaj wracajac z pracy w czasie jazdy cos jakby zgrzytnelo, cale auto zadygotalo ale nie wiedzialem o co chodzi wiec sciszylem radio i slysze odglos jak na wstecznym (taki dzwiek specyficzny przy cofaniu). Dojechalem pod sklep, poszedlem po zakupy,wsiadam, odpalam auto i okazuje sie ze nie moge wrzucic ani 1 ani 2, jakbym w ogole nie mogl przesunac drazka na pozycje najbardziej po lewej stronie...podejrzewam ze to skrzynia, pytanie brzmi czy ktos sie orientuje jaka skrzynia podejdzie do 1.4 AKK?? Trzeba szukac takiej samej czy moze podpasowac od innego silnika?

a moze sparwdz linki/wodziki bo chyba u ciebie juz jest na linkach, moze poprostu linka ktoras sie zes....ła.
zacznij szukac od mniej kosztownych elementow ;) a jak bedziesz chcial sie bawic i rozbierac skrzynie daj znac, moze podejda graty z mojej, ;) jakies kółka synchroznizatory. moze akurat.

No najpierw musze ja wyjac, pozniej zobaczymy co i jak.. co do naprawy to nie chce zeby pozniej sie okazalo tak ze naprawie a za chwile znowu sie spier** i cala robota od nowa..

tak bywa, ja swoja juz rozbieralem  :-X  kilka razy, ale teraz jezdzi i wiem co w niej gra :) obejrzyj najpierw te wodziki, moze to one sa winne, i całą drogę od drążka do skrzyni. moze gdzies cos blokuje.

No sprawdze to bo widze ze ceny skrzyni dokladnie do mojego silnika sa troche malo przystepne (1000zl  :o ). A moze mi ktos powiedziec gdzie szukac oznaczenia skrzyni??

na obudowie skrzyni powinny być 3 literki wybite, a jak nie to po VINie dzwoń do ASO

obudowa to dosyc szerokie pojecie, w roznych skrzyniach jest roznie czy zazwyczaj jest to to samo miejsce (z boku, z dolu, od gory), da sie to zobaczyc zagladajac pod maske tylko czy potrzebny jest kanal?

w rocznikach do 99 oznaczenie jest od góry, na łączeniu z blokiem, ale czy po 99 jest tak samo, nie wiem.

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=3552.0

według ETKI Twoja skrzynia to DXK

emtezet mozliwe ze poszlo ci tylko lozysko od wstecznego      nie musisz wymieniac calej skrzyni jesli nie narobilo szkod rozpadajac sie


za krakowem w strone zakopca jest firma robiaca skrzynie

Mam do Was pytanie skrzyniowe. Na zimnym silniku na luzie cos szumi/obciera/trze. Wciskam sprzeglo i jest spokoj. Jak troche pojezdze to szumienie na luzie mija. Z tego co mowicie to skrzynia.  Tyle ze u mnie biegi wchodza idealnie i nic innego sie nie dzieje. Zadnych objawow zuzycia. I teraz mam 2 pytania :
1. Czy walczyc i dolewac uszlachetniacze do skrzyni ? Warto?
2. Co bedzie nastepnym objawem , jezeli "oleje" ten krotki rozruchorowy oglos szumienia. Ile jeszcze sie da zrobic kilometrow z taka usterka? Przebieg 165 000 na tej samej skrzyni i tym samym oleju przekladniowym.

Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedz

obstawiam łożysko oporowe na sprzęgle. jeździć aż sie wytrze całkiem, albo wymienić już :)

ADRIANO, ja bym olała. U mnie po remoncie na luzie sobie tak samo szumi jak przed, szczególnie jak mało jeżdże 8) po postojach. Ostatnio jeden dr hab. tłumaczył, że zębatki w skrzyni na luzie (czyli nieobciążone) mogą mocniej hałasować i to jest normalne, wynika ze sposobu ich tworzenia. Ma być cicho pod obciązeniem  ;D Najważniejsze to mieć olej w skrzyni na prawidłowym poziomie i będzie git  :ok: Pozdro

witam. mam problem z autem nie wiem co jest... Mam sprzeglo do wymiany choc nie wiem czy ma to cos wspolnego ze skrzynia bo mianowicie gdy jade biegi chodza dobrze lecz gdy wrzuce juz 5 i jade szybciej czy tez jedna predkoscia a pozniej schodze z obrotow to wyskakuje mi 5 nie wiem czemu ... na inych biegach tak sie nie dzieje. czekam na odp. pozdro

Witam forumowiczów 8)
Mój problem jest taki, że dzis na dłuższej trasie zaczęło coś gwizdać przy dodawaniu gazu na piatym biegu. Czy to objaw by wymienić olej ze skrzyni? Dodam, ze kilka dni temu coś kapało z tego zaworu do spustu oleju przekładniowego. Poza tym opornie wchodzi 1 i 2 bieg o ręcznym nie mówiąc:/
Z góry wielkie dzieki za odp.:)

sprawdź poziom oleju w skrzynie, ewentualnie dolej jak brakuje... znajmemu gwizda skrzynia na  5tce powyżej 90km/h jak by sie tyrbo włączało juz dobre 40tys km i jeździ dalej póki się całkowicie łożysko nie rozsypie

Hmm.. znam ból. Ale nie jestem pewna czy to łożyska. Miałam wymieniane (też z powodu gwizdania) m.in. łożysko pod zębatką piątego biegu i gwizdanie nie ustało. Pomogła wymiana oleju nna syntetyk. Mechanik wlał jakiś półsyntetyk, po ponownej wymianie i jakiś 5 tyś km już prawie nic nie słychać. A przynajmniej nie ma turbo :-)

Uważajcie bo w instrukcji Seata jest bląd, ze do skrzyni wchodzi 2 litry oleju :-X
Wchodzi więcej, bo leje sie pod korek.najlepiej sprawdzić w blizniaczym Polo.

 Generalnie na razie nie zamierzam nic naprawiac. Zamierzam sprawdzic poziom oleju,ewentualnie czegos dolac .
  Szorowanie wcale sie nie nasila i wystepuje tylko na zimnym silniku/skrzyni. 
 

napewno brakuje.
jesli dobrze pamietam, wchodzi lekko ponad 3L

dokladnie to jest przyczyna gwizadnia, spowodowane zbyt niskim poziomem oleju. cena za samo łożysko-zaporowa,
jesli olej nie zostanie dolany, łożysko wytrze się, kółko opadnie i szlag trafi zęby, ja u siebi etrafilem skrzynie od mk II i przewalilem zestaw V-go biegu, i hulalo, skrzynia sprawa.

Gizmo to łożysko kosztowało  około 20 zł i jak delikatny :-) mechanik to można wymienić bez demontażu skrzyni. Mój miał niestety za dużo siły i rozwalił przy okazji łożysko z drugiej strony wałka :-) ale znowu wymienił i było git. Po wymianie tego łożyska (to było już 7-me w skrzyni) nic z gwizdaniem się nie zmieniło. Dopiero inny olej pomógł. Przyznam się szczerze, że ta skrzynia jest moją traumą i strasznie się ciągle trzęsę nad nią  :o ale ciuż...  :ninja:  Niestety te skrzynie nie były zbyt wytrzymałe i się sypały dosyć szybko. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia tego łożyska co u mnie hałasowało. Miało masakryczne wżery. Oddałam je na uczelnię jako przykład zjawiska nazywanego pitting (jakoś tak to się pisze) przez materiałoznawców. Tak przynajmniej stwierdzili na uczelni spece od łożysk. Nieodpowiedni materiał, zbyt szybkie zmęczenie, nieodpowiedni olej. Mało brakowało a byłoby po mechanizmie różnicowym (łożysko mechanizmu to było).
AAA ja mam skrzynię era i weszło za drugim razem około 2,5 l oleju, więc myślę, że do pustej po remoncie jakies 2,8 l do przelewu.

jak szukalem to nikt nie mial, Aso krzyknelo 180zł, w sklepie z łożyskami dobraliśmy wieksze, usunałem wałeczek jeden i takim druciarstwem zreanimowalem skrzynie, pozniej trafilem od gofra i zalozylem ori,
tak wlasnie to robiłem :) z 5 razy zeby wyregulowac powymieniac itd.

Kurcze a to może zależy od modelu auta. Albo mówimy o innym łożysku... ja pisze o takim w koszyczku teflonowym :-) pod samą zębatką. Sama mechanikowi szukałam a on sam kupował w aso po sprawdzeniu czy się nie pomyliłam, bo takie tanie. Hmmm :-) No ale grunt, że już jest u nas wszystko ok  :ok:

dokladnie to.
Aso wywalilo cene 180zł, al oni to cudaki są,  dlatego kombinowałem.

No to rzeczywiście kombinowali chyba coś  :-\

witam.
Ostatnio w mojej izie pojawił się dziwny dźwięk a mianowicie gdy jadę i puszczam pedał gazu słychać jakby jęczenie coś w tym rodzaju. Gdy wciskam gaz to tez trochę coś słychać ale nie tak jak gdy odpuszczam. Jest to trochę denerwujące. Nie mam pojęcia czy to coś ze skrzynią czy ze sprzęgłem.
Podpowiedzcie co to może być  :?:

jeżeli odzywa się bez dotykania sprzęgła to obstawiałbym skrzynię, ale może to jest poprostu wtdy gdy ostro depczesz i odpuszczasz gaz, oze to naturalny dzwięk skrzyni pod obciążeniem podczas nagłego odpuszczenia gazu.

tylko chodzi o to, że nawet podczas normalnej jazy puszcze gaz to słychać.
Zgadzam się, że jak się depnie i odpuści to tak ma być ale teraz to jakoś o wiele głośniej słychać.
Najgorsze jest jak się człowiek wsłucha bo go to zaczyna drażnić, dlatego teraz od razu radio trochę głośniej i spokój. Jak się coś rozkraczy to się naprawi tylko nie chciał bym mieć takiej niespodzianki jak będę jechał nad morze w przyszłym miechu.

sprawdz poziom oleju i czy wyciekow nie ma, z zewnatrz nie wiele da sie zrobić..na ucho.

Ja dziś wymieniłem olej przekladniowy bo trochę ciekło ostatnio i buczało na piatym biegu. Na razie jest ok, ale przetestować obiektywnie mogę dopiero w dłuższej trasie. Olej przekładniowy Hipol 75W90 synt. - weszło 3 litry! i by się wylewało brakło ok. kieliszka :o Póki co nic nie buczy a skrzynia chodzi trochę lepiej, nie charczy wsteczny i zmiany biegów na zimnym silniku ;D

Poziom oleju w skrzyni jest ok. Bylem dziś u mechanika przejechał się autem i powiedział mi, że skrzynia się kończy i czeka mnie wymiana  >:(  Skrzynia jest już głośna od 2 biegu(słychać jęczenie) i wsteczny ciężko wchodzi.
Najlepsze jest to ,że poprzedni właściciel wymieniał skrzynie(ok.2 lata temu).
Naprawa wyniosła by mnie 600zł (wymiana wszystkich łożysk z robocizną). Nie wiem czy lepiej szukać nowej skrzyni używki pewnie ok 600zl + wymiana czy lepiej naprawiać. Mechanik odradzał mi naprawę bo niby z doświadczenia wie, że jak już jest grzebane w skrzyni to ona długo nie pochodzi.

jeśli masz dojście do pewnej i nieprzeoranej skrzyni to ja na Twoim miejscu bym wymieniał. Jednak chyba wszyscy wiemy, że poniekąd to tak czy siak jest loteria - mimo wszystko nigdy nie wiesz tak do końca co trafisz.

jak byłeś u goscia od skrzyń to co innego miał Ci powiedzieć jeśli to jakiś gośc który widzi Cię pierwszy raz to 80% będzie Cię naciągał bo z czegos musi żyć, ja do dziś pamiętam jak w starej też myślałem że skrzynia, byłem u dwóch speców i każdy zapewniał mnie że chrobocze mechanizm różnicowy w skrzyni i trzeba zmieniać/ naprawiać 800-1000pln tak mi mówili, jeden nawet zaprosił mnie do kanału i dał stetoskop lekarski żebym posłuchał sam... ja się upierałem że to przegub wewnętrzny... powiedziałem że dziękuje do widzenia, wymieniłem przegub i chrobotanie ustało, nowy nabywca do dziś jeździ i nic przy skrzyni nie robił.
Jak u Ciebie była skrzynia kombinowana już to jednak może faktycznie byc coś nie tak. Także to twoje ryzyko i twoja zabawa.. ja bym jeździł do póki faktycznie nie wysra się na amen i wpakował używkę...

Myślę, że jedna i druga opcja niesie ryzyko. Nikt nie da gwarancji, że wymienisz łożyska i za tydzień zębatka w mechanizmie różnicowym się skończy jak również nikt nie da Ci 100 % gwarancji, że pierwsza skrzynia jaką znajdziesz na szrocie będzie bezawaryjna do końca.
Osobiście uważam, że jak jest spec od skrzyń i potrafi ocenić czy w skrzyni wszystko ok po demontażu i wymienić wszystkie łożyska to jesteś pewny co masz... Jeżeli się nie opłaca wymieniać łożyska, bo jakiś synchro albo zębatka źle wygląda to droga jest jedna. Wiem, że niekiedy mechanik przy osobie sprzedającej może otworzyć skrzynię używaną i zajrzeć. Ale to chyba wyjątki. Używka jest też ryzykowna jak bierzesz z demobilu i nie wiesz co tam w środku się dzieje. Może jest coś uszkodzone... i za chwile znowu koszta wymiany. I tak można gdybać ale na coś się trzeba zdecydowac i cieszyć, żę się podjeło decyzję  :eye:  :-[

szkoda  ze nie powiedzial co dokladniej sie konczy,
jesli zdecydujesz sie na wymiane, zrob fotki i podeslij mi na pw, moja cordi jeszcze skrzynie ma, wiec jesliby podeszla to jakos sie dogadamy, ale jesli klient ci okresli co pada, to mam flaki ze skrzyni z mkII bo wymienialem kola zebate u siebie, i cos tam zostalo,

wiecej konkretow na pw, nie wiem czy uda mi sie zczytac oznaczenia z mojej skrzyni, i czy od 1.4 AEX z 97 podejdzie do Ciebie.

Witam nie dawno kupiłem ibizę z 1997r 110KM , i mój problem polega na tym że jedynka ciężko wchodzi i ostatnio jak dłużej stał to reszta ciężko wchodziła ale jak się rozgrzał było wszystko ok oprócz tej jedynki, myślicie że trzeba oleju dolać?jak tak to jaki? bo na forum jest kilka odmian. 

Wymień cały olej nie dolewaj poza tym jak mówisz ze niedawno kupiłeś to nie wiadomo co poprzedni właściciel lał albo czy wogóle tam zaglądał ja w swoim mam zalany Lotos ATF 2 jedni polecają drudzy nie ja nie narzekam w zimie problemów nie mam jak jest gesty itd wiec dla mnie dobre rozwiązanie.Jesli ci nie przestana ci wchodzić ciężko biegi rozbierz drążek biegów i przesmaruj tak samo linki

To ja dzisiaj odgrzeję tego naleśnika.

Moja historia: Dzisiaj jadąc jak zawsze wrzuciłem piątkę i jadąc na tym biegu nagle podkreślam nagle coś zgrzytneło, obroty wskoczyły na tryb słuszny (5000 RPM) i autko straciło "ciąg". Zrzuciłem bieg i teraz jest tak, że bieg wrzucam ale tylko zgrzyta nie ciągnie i obroty na luzie wchodzą na jakie chcę. Pozostałe biegi włacznie z wstecznym chodzą ok. Skrzynia zdecydowanie zrobiła się głośniejsza. Generalnie sprawia wrażenie jakby ktoś ją mocno pobił (coś chrobocze). Mało komfortowa sytuacja. Naprawiać czy szukać nowej skrzynki ? Autko ma 130 tysi przebiegu. Na 110 było wymieniane sprzęgło. Z olejem od skrzyni nigdy nic nie gmatwałem. Autko mam od 50 tysi (od 6 lat). Skrzynia zawsze była ciut mniej kulturalna niż np. w VW ale nie sprawiała problemu. Wyczytałem, że w niektórych skrzynkach piątka akurat jest pod jakąś blaszką i nie trzeba robierać całości.

Czy ktoś może coś doradzić?

Proponuje szukac skrzyni z gwarancja.

Już od pewnego czasu zauważyłem ze cieknie mi olej z tego miejsca co mam na zdjęciu,nie wiem jak poprawnie nazywa się ta część
(http://img405.imageshack.us/img405/7751/img0001cab.th.jpg) (http://img405.imageshack.us/i/img0001cab.jpg/)
Teraz jakby objawy się nasiliły,wyrzuca więcej oleju i kapie mi na wydech i pojawia się wtedy nieprzyjemny zapach.Nie wiem czy to coś poważnego będzie?Jaki może być orientacyjny koszt naprawy?Jeśli ten temat w złym dziale napisałem to przepraszam :P

Uszczelniacz na polosce. Zrob to bo gubisz olej ze skrzyni. Sprawdz lepiej stan oleju

Ok,dzięki raby,już rozmawiałem z mechanikiem,mam podjechać po niedzieli do niego :)

Witam,
mam następujący problem, huczało mi przy wyższych prędkościach 70km/h ++, ale myślałem że to po wymianie łożyska oporowego/wyciskowego, ale teraz mi huczy nawet przy 60, i o wiele głośniej. Huczenie jest gdy jest hamowanie silnikiem, lub przyśpieszanie przy prędkościach powyżej 60km/h. Na biegach R,1,2,3 (do 60km/h) jest cisza. Nie występuje przy biegu jałowym, lub przy jeździe przy prędkości stałej, czyli generalnie jak nie pracuje skrzynia pod obciążeniem. Znajomy twierdzi że to nie łożysko oporowe/wyciskowe w sprzęgle, a skrzynia. Proszę o wasze opinie i rady. 8v 60MK 1.4MPI AKK, a skrzynia to raczej DKK.

Czy można tym jeszcze jeździć, czy lepiej nie? (Ktoś mi kiedyś mówił że na wyjącym łożysku zrobił 50kkm i dalej jeździ, bo łożysko w takiej ramce jest że nie może się rozsypać).

Czytałem o jakimś łożysku właśnie w skrzyni, że niby to, ale pojęcia nie mam.

Pozdrawiam!

A olej masz do korka pomiarowego z boku ??

Rozmawiałem z kolegą to on twierdzi że to raczej przegub wew. , jadę na zakład i może uda mi się dogadać i wyeliminować którąś z tych rzeczy.

Oby nie było drogo, bo naprawa a mechanicy w Holandii ponoć się cenią jak za złoto ....

Napisano: Wtorek, 01.11.2011, 12:40:35

---

Holoender powiedział że to są uszkodzone łożyska biegów (?) mówił że na każdy bieg idzie takie łożysko, wygląda  w sumie jak tuleja. Wiecie coś na ten temat?
Mówił, że to w VW normalne :/

Spotkałem się z opinią ze te skrzynie nie są za mocne, ale pewnie jak się je butuje...
Ja załatwiłem jedną, ale jak wlałem za mało oleju, bo w instukcji Seata był błąd.
Potem juz miałem z VW i nic się nie działo.
Skrzynie można dostać na srotach za niewielkie pieniądze..
może się nie opłaca naprawiać....
i czasem założą w cenie....

jak moze przegub wyc? przeciez on sie nie kreci na lozysku sama nazwa przegub..
WYja Ci lozyska w skrzyni i koniec od 4 i 5 biegu. moze to byc tez mech roznicowy ale to wyloby caly czas...

A jeszcze jeden kolega mówi że to może być jeszcze że skrzy nia chodzi na sucho, bo w sumie trochę czarno obok niej jest. Chyba spróbuję najpierw tańszym kosztem wymienić olej. Macie może jakieś fotki/porady jak to zrobić dobrze?Nigdy tego nie robiłem. A jeszcze gdzieś wyczytałem, że fabrycznie gówniany olej zalewano...

Pozdrawiam.

odkręcasz korek i lejesz aż się przeleje... prawie 3l o ile pamiętam tam wchodzą (bodaj 2,7l)
Z olejów do skrzyń mogę polecić Totala.
ps. niektórzy twierdzą, że powinno się dolewać, a nie wymieniać. Natomiast wg mnie jeśli nie wiesz co było zalane to albo ryzyk fizyk - lejesz oryginalny olej, albo wymieniasz całość.

no tak, ale gdzie ten korek, i coś jaki klucz? A nie trzeba nic kombinować żeby "wcisnąć" ten olej do skrzyni z powodu położenia korka? lub ustawiać auto pod odpowiednim kątem?

klucz jak się nie mylę to 19.
Korek jest na boku - dobrze mieć strzykawkę.

Przy pomocy lejka i rurki można lać od góry  8)

U nie był chyba imbus 17.

ja wlewałem przez prędkościomierz, aż przelało.

z tego co pamiętam to do tych skrzyń leje się więcej niż pod fabryczny korek, ja swoją właśnie załatwiłem zalewając ją pod korek, a później ktoś mi podpowiedział że tam wchodzi ponad 3 l oleju i że należy wlewać przez prędkościomierz właśnie, z drugą skrzynią tak właśnie zrobiłem i nie było problemu. Śruba boczna to na 100% imbus chyba że ktoś coś rzeźbił...

KLucz 19, czy imbus 19?I taki sam do korka spustowego i do wlewu?

Napisano: Czwartek, 03.11.2011, 11:08:25

---

czyli mam wlewać przez prędkościomierz, aż się przeleje? czy wlać dokładnie 2,7 L ? Kupiłem jakiś olej corona holenderski 75W/90 bo na taki sklep trafiłem że innego nic nie mieli. Cena za 3L ?28,90. Niby to chwalą ten olej, ale jak mam wyciek i będzie mi ubywać to aby wystarczyło do stycznia, a wtedy w Polsce zrobię to jak należy.

Rozumiem że prędkościomierz to ta złączka od góry skrzyni? Jeśli może macie jakąś fotkę, to poproszę link  :)


Pozdrawiam!

Napisano: Piątek, 04.11.2011, 14:33:46

---

olej to kroon oil syngear 75w/90

Z boku skrzyni jest taki otwór kontrolno -wlewczy i do niego powinien sięgac poziom oleju.Jest na ampulowy klucz i odkreciłem go kiedyś od góry.

Czy jesteś pewien że do skrzyni w 1.4 akk ta zasada też jest poprawna? Tak jak mówie u mnie tak zrobilem przy wymianie oleju i skrzynia się rozsypała, po wizycie u mechanika i sprawdzeniu w jakimś katalogu okazało się że oleju nie wlewa się pod korek (wtedy wychodzilo coś kolo 2,5 l a mi powiedziano że leje się ponad 3 (teraz dokladnie nie pamiętam i nie mam gdzie sprawdzić).

W kazdej skrzyni tego typu leje się pod korek z boku skrzyni a nie do pełna.
Leje się dotąd , aż zacznie sie przelewać przez ten otwór z boku.

Do każdej skrzyni jest poprawna. Błąd był kiedyś w materiałach VW, ale nie w sposobie zalewania, tylko w ilości (litry). Podawali za małą ilość oleju. Jak ktoś wlał wg litrów to było za mało, jak pod korek to wlewał więcej niż w materiałach warsztatowych podają, ale poziom był właściwy.

to ile mam wlac, 2,5 czy 2,7 czy 3l ? :o

Leje sie do poziomu korka z boku skrzyni.
więcej nie nalejesz bo się bedzie wylewać.
Oczywiste jest ze auto ma stać na płaskim .

Ja mam wlew z przodu skrzyni - zdziwieni co ???
Oryginalna skrzynia montowana do 1.4 w grudniu '97  :-X

No ja też mam z przodu. Co nie zmienia faktu, że jak patrzysz na samą skrzynię to wlew jest z boku.

jakos nie specjalnie...
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=6010.msg82812#msg82812

Jak stoisz centralni przed przodem auta i wejdziesz w kanał - tak trafisz na korek - żadne od strony opony.
To tak dla sprostowania - żeby ktoś na siłę nie szukał korka z boku auta. Może być tak lub tak.

korek, mam od przodu, wymieniłem olej, ale nadal mi huczy :(  :'( , trzeba będzie więc wymienić skrzynie. Macie może jakieś zaufane miejsca gdzie można nabyć skrzynię z jakąś gwarancją (1miesiąc np.) ? Najlepiej jak by mogli wysłać do NL odr

Pozdrawiam.

Witam,
Opisywałem swój problem w temacie :
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=837.msg272343#msg272343

Diagnoza mechanika pokrywa się z diagnozą Leemarvin'a:
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=837.msg272347#msg272347
Czyli łożyska skrzyni biegów.

Czy można takie łożyska kupić?
Jaki był by ich orientacyjny koszt?
Czy gdzieś jest poradnik jak naprawić taką skrzynię samemu i czy jest to wykonalne?

Wolał bym uniknąć zakupu używanej skrzyni, ponieważ ten samochód zostanie u mnie jeszcze na długie lata. Jak już robić to porządnie.

Łożysko oporowe jest w sprzegle , a nie w skrzyni i nie wymaga jej rozbierania wymiana.
Jest dostępne i wymienia go się przy wymianie sprzęgła.Trzeba wyjąć skrzynię do tego.

Tracer, ale łożyska skrzyni to jest tożsame z łożyskiem oporowym? A w skrzyni nie ma łożysk?
Chyba coś nie tak...

Łożysk wałków skrzyni biegów sam nie wymienisz, po pierwsze nie wiesz jak, po drugie nie masz czym, po trzecie nie masz gdzie :eye:
To jest trudne i wymaga wiedzy, praktyki, doświadczenia, szeregu ściągaczy i prasy.
Taniej jest poszukać używanej skrzyni biegów na 500-600zł, ale równie dobrze można z tym dalej jeździć i olać temat.

Dobra misiaki, nie czytacie mojego wątku z Alteą to tutaj wrzucimy. Przy okazji będzie dla potomnych.

Skrzynia w autobusie się wykrochmaliła. Jeszcze nie ma ostatecznej diagnozy, ale daję sobie uciąć co tam chcecie, że szukać muszę nowej. Trochę już poszperałem w sieci i z tego co znalazłem to:
- skrzynia to  seria MQ200, symbol skrzyni to 02T,
- to 200 w nazwie oznacza limit momentu dla jakiego jest projektowana skrzynia. To wiele wyjaśnia, bo mam w Altei w tej chwili niemal 270Nm  :o . Szkoda, że nie wiedziałem tego wcześniej. Z drugiej strony w serii też miałem ponad 200Nm... :-\
- w mocniejszych TSI montuje się skrzynię MQ250. Nie mam pojęcia czy to pasuje.

I tu prośba do was. Zaprzęgnijcie ETKI/Elsy, itp. i dajcie znać w jakich modelach grupy montowana była MQ250 i czy będzie pasować? Na pewno Altea i Leon 1.8 TSI (160 KM) są w nie wyposażane...

Oczywiście chodzi o wariant 6-cio biegowy.

stawiam na mechanizm roznicowy :-\
to troche dziwne bo np skrzynie w dieslach wytrzymuja 100% przyrosty

z etka nie pomoge - konczy mi sie na 2007 roku

Ja mam etkę do 2011 roku więc mogę szukać.
Tylko potrzebuje :
Kodów silników 1.8TSI
Kodów innych silników do których chcesz, żebym szukał skrzyni.
Kodu skrzyni tej MQ250 czy jakiej szukasz.
Bez tego nie da rady w moim przypadku.

Cytat z biuletynu informacyjnego VW:
"The gearbox can transmit up to 200 Nm of
torque and is used throughout the Group in
combination with various engines ranging from
the A00 class to the A class."
Diesle używają MQ350.
Dla mnie to też dziwne, bo tak jak pisałem, w serii też miałęm ponad 200.

Na luzie jak puszczę sprzęgło to też chrobocze. Także to nie dyfer. Obstawiam łożyska wałków, albo co gorsza posypane tryby. Tak czy owak chyba najtaniej wyjdzie znalezienie używanej skrzyni, prawda?

aj to 1.4tsi :)
jesli producent zastosował skrzynie nie kompatybilną do silnika to ja bym uderzał gdzieś wyżej.. niby walka z wiatrakami ale turbokamera lubi takie sprawy...
tak dla pewności sprawdź sobie przeguby wewnętrzne, ja miałem tak co prawda w 6k1 pierwszej ibize ze koleś dawał mi stetoskop i przykladał do skrzyni i chciał ją wymieniać, a ja kazałem wymienić przegub wewnętrzny terkotał na luzie i na biegu na prostej i na skręcaniu, szarpało autem itd... ewidentnie skrzynia, łapali za ośke zero luzu w przegubie, zdjęli przegud wymienili przejechałem się ciszzzza :) i pare stów w kieszeni zostało

Tylko potrzebuje :
Kodów silników 1.8TSI CDAA, CDAB, CABA, CABB, CDHA, CDHB
Kodów innych silników do których chcesz, żebym szukał skrzyni. czyli wszelkie 1.4 TSI: CAXA, CAXC, CFBA, BMY, CAVF, BWK, CAVA, CDGA, CAVD, BLG, CAVE
Kodu skrzyni tej MQ250 czy jakiej szukasz. no wlaśnie tego nie wiem... FZQ się zgadza?

Napisano: Poniedziałek, 28.05.2012, 13:49:23

---

Tia, z chipem wymagającym benzyny 98 oktanów, a i tak na granicy spalania stukowego przy maksymalnym momencie. Raczej nie przejdzie, nawet jeśli to nie to jest powodem posypania skrzyni...
Jakby to nie był odosobniony przypadek to jeszcze, ale nic nie mogę znaleźć.

Tak zrobię, ale wyjaśnij mi proszę, tak jak krowie na rowie, jak dla kompletnego ignoranta, jak to:
jest wogóle możliwe, jeśli ze skrzynią wszystko gra?

(http://img688.imageshack.us/img688/9181/beztytuuxok.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/688/beztytuuxok.jpg/)


Ja mam coś takiego. To są jeżeli się nie mylę kody silników.

To są kody skrzyń. Dzięki wielkie.

No dobra. Jak chcesz numery katalogowe którejś z nich to mów której, bo trochę tego jest  ;D

Na razie nie ma to sensu. Zobaczę co jest do wzięcia i najwyżej wtedy będziemy weryfikować. Na skrzyni jest model, czy numer katalogowy? Czy może oba?
Najważniejsze jest dla mnie czy skrzynie montowane w 1,8 pasują do 1,4 (TSI oczywiście). Widać to w ETCE?

Nie mam zielonego pojęcia... dla mnie to też była totalna zagadka i mechanior też twierdził że to nie może być przegub skoro terkocze na luzie :!:  a jednak wyszło coś innego

Jest to mój pierwszy post na forum więc witam:)
Nie wiem czy piszę w dobrym dziale więc sorki jakby co.
Od pół roku jestem szczęśliwym posiadaczem Seata Toledo 99' 1.8 LPG. Wczoraj jadąc bez żadnych problemów, zauważyłem że auto zostawia na jezdni mokrą plamę (plama długości około 30 metrów). Śmierdzi jak olej przekładniowy (podobno, bo ja się nie znam). Zatrzymałem więc auto i dokładnie obejrzałem, silnik jest suchy, skrzynia jest sucha ale pomiędzy silnikiem a skrzynią jest wyciek. Odpaliłem i ruszyłem może z 10 metrów, po czym samochód stanął w miejscu i za cholerę nie chciał ruszyć:( Pierwszy bieg, auto nie może się ruszyć z miejsca-wsteczny, to samo. Wrzuciłem na luz i wciąż bez zmian (!) nawet zgaszony na luzie i z wduszonym sprzęgle samochodu nie można przepchać z miejsca, wciąż jest na biegu:( Jak się go rozbuja to słychać jakieś klekotanie:(
Jest ktoś w stanie powiedzieć co to może być? Jakby były potrzebne jakieś info to podam.

Skrzynia się wysypała, albo mechanizm różnicowy się zatarł. Kiedyś w żuku stanął nam mechanizm, to wylądowaliśmy na boku na pasie zieleni.

Ruszyłem z miejsca i z prędkością 2 km/h nagle stanął i lipa:( Czyli skrzynia do wymiany...?
http://moto.allegro.pl/skrzynia-leon-toledo-ii-1-8-20v-2001-audi-a3-golf-i2552516023.html
Warto w coś takiego zainwestować?

Przydałoby się oznaczenie silnika to byśmy dobrali skrzynię.
PS. na drugi raz poszukaj co jest na forum i dopisuj się do istniejących wątków.

witam jestem od dwóch lat posiadaczem cordoby 1.9SDI i od pewnego czasu dochodzą ze skrzyni biegów niepokojkące odgłosy na 3 i 4 biegu przy hamowaniu silnikiem proszę o poradę czy usterka kwalifikuje się jeszcze do naprawy .Kod skrz. 02K

kolego ciężko powiedzieć, nie wiem jak w SDI ale w benzynach te skrzynie padały jak muchy a koszta naprawy przewyższały zakup innej skrzyni, obawiam się że w tym przypadku może być podobnie.

dzięki kolego za odpowiedż swoją drogą to już wcześniej do niej zaglądalem (02K) padlo koło pośrednie wstecznego biegu . Teraz podejrzewam łożyska igiełkowe 3i4 biegu, jakość tych skrzyń moim zdaniem pozostaje daleko za naszym pogrzebanym FSO.

zaraz chwila. Piszesz o jakości. A jesteś pewien przebiegu swojego auta?
Bo ja wiem, że nie możesz być - chyba, że kupiłeś je w salonie.
A jeżeli nie jesteś pewien to auto może mieć 500tys km. Która skrzynia z FSO tyle pociągnie?

auto jest z 2000 roku a po stanie techn. ma jakieś 350 tys. na liczniku oczywiście 200 tys. tak jak wszystkie tzw. sprowadzone.   

Moja skrzynia zdechła przy 180 tys km i przebiegu byłem pewien... nie ma reguły..

emtezet, ale Twoja skrzynia była troszkę inna niż ta w sdi.
Tak naprawdę z tego co pamiętam widziałem projekt gdzie z sdi zrobiono tdi bez zmiany skrzyni. I dawała radę przy 2x większym momencie (albo 3x) i ze 2x większej mocy.

Dlatego nie uwierzę, że w sdi z 200tys pada skrzynia. Chyba, że eksploatowana na półsprzęgle albo nie wiem jak...

Jazda na połsprzęgle skrzyni nie szkodzi. Moja Variotka miała najechane 150k km, a skrzynia w niej dostała po dupie mocno (dwie awarie sprzęgła i "kilkukrotne" złe wrzucenie biegu) i przeżyła. Tym bardziej w SDI.

Z tego wynika ze moja cordi sdi byla katowana nieprzeciętnie lub ma przebieg ponad 500tys. a ja myślę że poprostu ekspolatowana była głównie  w ruchu miejskim przez co element ten był najbardziej użytkowany.

Moja ze swoich 150k km, ok. 75% spędziła w mieście, w korkach a jednak przeżyła.

Z tego co widać już jej niemasz to niewiesz czy nie padła

jak skrzynia często pada to zamiast kupować kolejną lepiej dać do regeneracji do dobrego warsztatu,

może być tak ze dorobią sami części i będzie po problemie i dają gwarancję na to co zrobili

Póki co nowy właściciel (od dwóch tygodni) nie dzwonił, a auto kupił dla żony. Mam rozumieć, że skoro auto sprzedałem to mam się nie odzywać :nonono:

mine11pl, chyba odebrałeś to jako atak. My Cię nie atakujemy. Ale była już na tym forum jedna osoba która kupiła od handlarza igiełkę, nie jeżdżoną zimą, mytą ręcznie. Do tego pewnie ksiażka prowadzona do ostatniego kilometra. I się żalił, że pada turbo, cieknie olej coś tam jeszcze... Kupił auto z ogromnym przebiegiem. Sam wiem jak szukałem diesla - co jeden vin to miał 350-400tys.
Wracając do tematu, miałem autko z sdi pod maskąz przebiegiem 210tys. Muł, ale skrzynia chodziła lepiej niż w moim 1.4 - który ma ori 130tys - jestem pierwszym właścicielem.

Kolego fakt że trochę zajeżyła mnie ta skrzynka tym bardziej ze do tej pory chodziła idealnie ale znalazłem przyczynę tych dziwnych dżwięków .Poprostu wymieniałem olej i z polecenia w sklepie zalałem syntetykiem GL-5 ,a do skrzyń vw powinien być tylko syntetyk GL-4 . Ten pierwszy wchodzi w reakcję z synchronizatorami.

Napisano: Czwartek, 24.01.2013, 21:01:46

---

Wreszcie doszedłem co było tak naprawdę przyczyną tego hałasu , było to łożysko lewego przedniego koła. Dżwięki przenosiły się na skrzynie podczas zwalniania na 3 i 4 biegu.W sumie bardzo dziwna sprawa dlatego zawsze warto poszukać innych możliwych przyczyn przed diagnozą uszkodzenia skrzyni biegów.Dodam że po wymianie tego łożyska piasty wszystko powróciło do normy .

Czyli jednak nie skrzynia. Nie powiem "a nie mówiłem".

abos mialeś nosa SZACUN

Witam,

Od zakupu auta mam problem z skrzynią. Teoretycznie jest ok ponieważ wszystkie biegi mogę wrzucić, skrzynia pracuje cicho. Problem jest z biegiem wstecznym. Tak jak napisałem, mogę go wrzucić ale żeby to zrobić muszę zdrowo, szybko i z siłą wcisnąć lewarek w dół i pchnąć do przodu. W innym mk4 wsteczny wchodzi idealnie, lekko bez żadnego problemu. A u mnie w chwili gdy próbuje wrzucić wsteczny delikatnie napotykam opór. W dodatku czasem pomaga bardzo delikatne popuszczenie sprzęgła i bieg wskakuje. Ale na wciśniętym sprzęgle do końca nie chce.

Zacząłem się tematem mocno interesować, ale ciężko jest znaleźć cokolwiek na temat regulacji linek (a to właśnie ich złą kalibrację obstawiam jako przyczynę).

W internecie jest krótki instruktaż jak to zrobić.
http://vimeo.com/6881683

Jeżeli ktoś kalibrował linki proszę o poradę jak to zrobić. Na filmie teoretycznie widać, jednak tam skrzynia jest wyjęta.
Czy wystarczy zlokalizować te linki, zablokować sprężyny, zablokować lewarek, skrzynię odblokować sprężyny, lewarek i skrzynię i to będzie cały proces kalibracji?

Drażni mnie ta blokująca się skrzynia.
Autko to Golf4 AXR ze skrzynią 5biegów.

Pozdr.

Najprawdopodobniej tak, najlepiej wziąć drugą osobę do pomocy. U mnie w Toledo ze skrzynią z Passata B4 (nie wiem kto wymieniał i po co) nie wchodziła 1, 5 i wsteczny. cała regulacja polegała na tym, że tata patrzył co i jak się porusza przy przełączaniu biegów (na pusto), potem popuścił śrubki, poruszał linkami i wszystko wchodzi i jest ok

Ok, a możesz się podpytać o co dokładnie chodziło z tymi linkami i na co patrzył Twój tata?

kiedys przy zimowych zabawach za szybko wbilem 1 i cos sie zes...o i pozniej ciezko 1 wchodzila
regulowalem to na wlasna reke metoda prob i blegow, nie powiem teraz jak ale trwalo to 1-2h, wymagane 2 osoby aby szybciej sie uporac i nie biegac ciagle do lewarka

raby, w kocie czy w ibi?

Regulowałeś ale właśnie w jaki sposób. Tymi sprężynkami? Bo powinieneś mieć takie samo rozwiązanie.

w kocie, ibi miala drazek stalowy bez regulacji
tak regulowalem tymi sprezynkami i sie udalo
wlasnie luknolem do elsy i tak sie reguluje jak na tym filmiku

Ok więc sumując.
Gwódź w lewarek który go zablokuje w neutralu
Sprężynki ściskam
Blokuje mechanizm na skrzyni
Odblokowuje sprężynki
Odblokowuje skrzynię i wyciągam gwóźdź i powinno działać tak?

Ściskasz sprężyny, gwóźdź, blokada skrzyni, potem sprężyny, skrzynia, gwóźdź

Tak ale czy to wystarczy.
Czy to czasem nie jest tak, że druga osoba może np o 0,5cm popchnąć lewarek do przodu i wtedy dopiero odblokować.
Na tym filmie podejrzewam że jest instrukcja dla nowych linek. Moje mają 200tys. Ori co prawda ale to i tak przebieg, więc mogły się delikatnie "uciągnąć".

zrobisz tak jak trzeba, potem najwyżej znów wyregulujesz

zrob jak na filmie, jak niec sie nie zmieni to dokrecaj linki az zacznie to sprawnie dzialac, zapewniam ze da sie

Jak pojadę sam to nic nie zrobię. O to mi chodzi.

Ok, dzięki. Jak zrobię to napiszę czy mi się udało.  :)

Edit: Ostatnie pytanie. W jaki sposób dokręcać linki?

o ile pamietam to zdejmowalem ciegna i krecilem nimi
nie boj sie - nic tam nie popsujesz , musisz po prostu poznac za co ktore ciegno odpowiada

Ok, dzięki  :pub:

Witam,  postaram sie opisac moj problem.  Wydaje mi sie ze cos jest ze skrzynia biegow.  Ostatnio auto mi szarpie w czasie jazdy,  np ruszajac na jedynce to autem normalnie rzuca,  jesli nie wrzuce szybko na luz to zgasnie.  Jak czuje ze rzuca to szybko na luz i znowu na bieg.  Czasem poprostu dodam gazu i jest ok.  Nie zawsze sie tak dzieje,  tak  na 5 jazd w 2 cos poszarpie.
Czasem szarpalo nawet na 5 i innych biegach.  Nie wiem czy to skrzynia,  czy cos innego.

poszukaj: falujace obroty

Hmm nie wiem czy to jest zauwazalne ale obroty ciagle sa w normie,  nawet jak rzuca autem

Sprzęgło chyba nie, bo by ciężko było ruszyć, może się jakiś ząbek na trybku w skrzyni ukruszył (ale wtedy powinno być kiedyś słychać chrobot metalu o metal)

Wiecie co,  zauwazylem dzis jak chciałem ruszyc zaczelo rzucac autem i obroty faktycznie skoczyly z 500 do 2000

Sprawdź sprzęgło - jedź np 40km/h na 3-cim biegu i wdepnij gaz do podłogi, jak obroty skoczą szybko, to sprzęgło do wymiany lub może uda się coś na krótko wyregulować

Wszystko się zgadza, ale tu opisujesz problem ślizgania się sprzęgła - czyli zużyta tarcza lub docisk. A z opisu kolegi wynika, że sprzęgło się jednak nie ślizga.

irocket, taki test robimy na najwyzszym biegu

jak sterowane są biegi? linkami czy "pałąkiem" ?  może coś w regulacji linek lub pałąka jest uszkodzone i np.wrzucając bieg pierwszy coś nie tak trybi iu wrzuca np. 3 i dlatego szarpie autem, za wysoki bieg a za mała prędkośc.

poszukałbym od tej strony.

Mam mały problem, a mianowicie z wbijaniem pierwszego biegu w mojej ibizce. Wszystkie inne wchodzą jak w masło, za to jedynka wchodzi ciężko :d jaka jest tego przyczyna?

czy sprzeglo dziala prawidlowo?
masz juz hydrauliczne? dawno wymieniany plyn/ odpowietrzane?

Nie wiem co to za rodzaj sprzęgła, a co do płynu to kupiłem auto 2 miesiące temu, i od tamtej pory nic przy skrzyni ani sprzęgle nie robiłem :ok:

ściągnij sobie mieszek od biegów i zobacz czy trzyma go taki plastik bo mozliwosc jest taka ze on ci sie własnie zlamał mialam to samo, nieraz nie dalo sie wbic 1 biegu , bo dźwignia od zmiany biegów nie przylegała równo :)  fachowa nazwa tulejka wybieraka :)

Jak wymienic sprzeglo ,instrukcja

nie ma takiej

Podwieszasz silnik na belce opartej o rynienki błotników i wyjmujesz skrzynię od dołu.

Z okolic skrzyni słychać wyraźny pisk przy hamowaniu silnikiem .
Również przy jeździe na luzie można usłyszeć postukiwania metalowych elementów mniej więcej 3 szybkie uderzenia co 4-5 sek .
przy hamowaniu silnikiem bardzo głośny pisk , to jest dokładnie ten sam pisk który był zawsze i każdy go ma ale 10 razy głośniejszy .

Olej w skrzyni był wymieniany 10 tyś km temu , na full syntetyk 75W90 GL5

Skrzynia ma najechane 192 tyś km , nie poci się . Przy wymianie oleju nie było opiłków .
Wszystkie problemy zaczęły się nagle
Sprzęgło się nie ślizga .
Po wciśnięciu sprzęgła pisk ustaje

A ile oleju wlałeś ?

full tyle co sie dało do otworu wlewowego

obstawiam uszkodzenie jakiegoś łożyska. Te metaliczne postukiwania mówią o jakimś luzie. Luz z kolei może powstać jedynie poprzez rozsypanie się łozyska.

doszło do tego że jak puszczam gaz to nie hamuje mi silnikiem tylko od razu spadają obroty o 700

tez tak mam zona skrzywila wodziki i wybija jak spuszcze z gazu