Internetowy Klub Seata

Witajcie. Mam Seata Arosę 1.4 TDi 2001 rok. Zauważyłem ze przycisk do świateł awaryjnych bardzo często sie załącza bez potrzeby ( tzn "klika", jest go słychac , ale światła awaryjne sie nie włączają ) dzieje sie tak prawie cały czas podczas jazdy i jest to bardzo denerwujące ( mimo ze nie dotykam tego przycisku, sam sie włącza ). Kupiłem juz nowy przełącznik wiec nie pytam sie Was jak zlikwidowac tę usterkę, jednkaże nie wiem jak wyjąć ten przycisk z całego kokpitu? Wymontowałem radio i mam podejście to przełącznika ale nie moge go wyjąć , a nie chce robic nic na siłę. Moja prośba.... czy wiecie jak to zrobic? Moze macie jakąś instrukcje do Seata Arosy lub jakiekolwiek rady? Dzięki za pomoc.

Pozdrawiam
Tomek

Cordoba '97 SE
Mam problem z wyłączaniem awaryjnych (:
Włącza się bez problemu i działa elegancko, do momentu gdy chce wyłączyć awaryjne.
Czaaasem wyłączanie załapie za pierwszym razem, a czasem dopiero za -nastym.
Nie ma żadnej reguły, typu: dłuższe przytrzymanie i się wyłączy przy zwalnianiu "guzika", albo bardzo szybka próba wyłączenia.
Brak jakiejkolwiek reguły... wszystko zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli "pstryczka" (-;

Miał może ktoś taki sam albo podobny problem?
Pewno zonk tkwi gdzieś tam w małej pirdułce wyłącznika...

trzeba by sie dorwać do pajączka i przeczyścić styki

syf na wlaczniku, jak nie mozesz wylaczyc, lekko przegnij wlacznik ku sobie uslyszysz cyk i sie wylacza, wyczysc, problem zniknie ;)

no to ide zobaczyć (:
najpierw będe musiał się pogłowić jak otworzyć to by przeczyścić ;-)

rozkrecasz obudowe plastykowa od spodu ( 2 srubki),  i jesli chcesz przeczyscic pobieznie to wystarczy, a jesli dokladnie
to musisz zdjac kierownice, rozkrecic manetki, zdjac, wyczyscic i zalozyc w odwrotnej kolejnosci :)

tez to mam :P jak to nie pomoze to kup nowy przelacznik zespolony :P ja jak na razie jezdze z tym juz od kilku lat najwiekszy problem na przegladach jest ale jakos z tym zyje ;)

sprawdziłem właśnie :)
metoda: do siebie, pstryk i się wyłączy - działa ^^
z tym pobieżnym czyszczeniem poczekam (:

dzięki za pomoc :-)
w końcu nie bede musiał dziękować lewo-prawo-lewo-prawo  :P

z czasem samo sie naprawi, u mnie to usterka tzw. sezonowa, samo sie psuje, samo sie naprawia  :rotfl:

U mnie też byłe ten problem. Ujawnił się po przeglądzie  :P  Dociąganie pomagało ale nie zawsze, po czyszczeniu nie ma problemu  ;)

Ale właśnie w ten sposób powinno się dziękowac  :!:

Przepraszam za OT ale nie mogłem (już widziałem Polaka dziękującego awaryjkami na autostradzie w Niemczech - niezłe zamieszanie wprowadził ...)

odkurzę trochę temat...

Jakoś dziwnym trafem mój przycisk awaryjnych powoduje zakłócenia włączania kierunków. Po prostu wrzucasz manetkę w prawo, a kierunek nie włącza się (nie miga), to samo jest w drugą stronę. Dopiero przy przyciągnięciu do siebie przycisku awaryjnych, migają poprawnie kierunki.
W związku z tym przycisk niestety do wymiany i znowu ściąganie kierownicy i manetki  :o 
Teraz muszę tylko znaleźć sprzedawcę takiego przycisku za rozsądną cenę.

moj też chyba wyżyyty jest bo wyłączając trzeba było lekko do siebie, ale poza tym sprawny :D
a nowy to chyba ze 40zł kosztuje :)

panowie priv albo gg ;)