Internetowy Klub Seata

Witam.
Jeżdżę Ibizką GT TDI 1,9 90KM i mam pytanie: Ile paliwa wchodzi do baku.
pozdrawiam Michał.

45l.

Tak się złożyło, że niedawno zdarzyła mi się pewna sytuacja. Posiadam samochód Seat Ibiza 1.9 SDI z 1999 roku. Tankowałem na stacji paliw Shell mieszczącej się przy Al. Jana Pawła II w Częstochowie. Od momentu zapalenia się kontrolki rezerwy ujechałem 18 km.  Pojemność baku w moim samochodzie wynosi 45 litrów,  w baku według moich wyliczeń było od 3 do 5 litrów paliwa.. Licznik dystrybutora wykazał, że zatankowałem 49,5 litra paliwa. Zażądałem faktury i potem zadzwoniłem do Komendy Miejskiej w Częstochowie. Tam skierowano mnie do Państwowej Inspekcji Handlowej a stamtąd do Urzędu Miar i Wag. Tam z kolei dostałem kolejny numer, pod którym miałem dowiedzieć się o adres kolejnej instytucji do której miałbym złożyć jakieś zlecenie kontroli dystrybutorów na stacji  i jak wygląda ta procedura ale już nie słuchałem tego i się rozłączyłem. Typowa spychologia. Dziwi mnie bardzo ignorancja Instytucji, do których dzwoniłem, dlatego, że ta stacja znajduje się w ruchliwym miejscu w Częstochowie i na pewno codziennie tankują tam setki samochodów.  Dlatego tylko chciałem ostrzec Seatowców i innych kierwocow aby nie tankowali w tej stacji.

To może ktoś umie mi odpowiedzieć jakim cudem dzisiaj wlałem pod sam korek 48 litrów, gdzie w baku na pewno z 5 jeszcze było? :?:

a słyszales o czyms takim jak mozliwość odpowietrzania zbiornika w czasie tankowania ...

Mógłbyś rozwinąć temat. Bo tak się składa że dzisiaj tankowałem z beczek a nie na stacji i pod koniec syczało jak cholera.

a jakie to znaczenia z czego tankujesz ... odpowietrzasz zbiornik paliwa w aucie a nie dystrybutor  ...

z tymi beczkami to było tylko po to, by zaraz nie padła odpowiedź że zostałem oszukany przez stację paliw.

sam osbiscie tankuje na jednej i tej samej stacji (staram sie nawet z tego samego dystrybutora) niejednokrotnie jechalem tankowac jak tylko odzywał się "księgowy" (a on daje znac o sobie gdy w baku jest ok 7 litrów paliwa) i wówczas tankując na maksa z odpowietrzaniem wg wskazań wchodziło mi w granicach 42-43 litrów .. co  po zsumowaniu z rezerwą daje grubo ponad 45 litrów ... a dodam ze do stacji mam zaufanie ... czyli wynika z tego ze mozna w baku  upchnac wiecej niz 45 litrów ...

To ja jeszcze dopiszę, że doskonale wiem, że w dieslach jest odpowietrzacz i jak juz pistolet mi odbil to dolewałem 1-2 litry i odpowietrzałem aż w końcu poziom paliwa doszedł do wlewu i kilkukrotne odpowietrzanie nic nie dało. Nie piszę tego, by się żalic tylko radzę, zwrócćie uwagę jak tankujecie do pełna mając pusty bak.

Stinkero i na końcu by cię wyśmiali bo do tego baku przy odpowietrzaniu wchodzi 54L

Ups!
To rzeczywiście bym wyszedł na głupka. Teraz rozumiem, czemu moja pszczółka ma takie super małe spalanie hehe

Już takie 2 tematy są :

1. Ile ma bak paliwa
2. Oszukańcza stacja


Co do 2-go tematu - to dobrze , że ktoś się interesuje takimi zmianami, ale zazwyczaj gra niewarta jest świeczki. W naszym Państwie jest dalej taka biurokracja - ze za każdym razem przekierują cię gdzie indziej , a suma , sumarum pętla się zamknie i trafisz do punktu wyjścia. Swoją drogą każda stacja napewno kręci jakieś wałki. Wystarczy mieć bańke np. 5L i sprawdzić ile do niej wchodzi - nietrzeba odrazu testować całego auta - na dodatek , że nie jest się pewnym ile mozna do niego wlać WYHY...

Zgadza sie, można wlać ponad 45l. Sam miałem taką akcję w Czarnogórze, narobilem krzyku gościowi przy dystrybutorze, bo byłem przekonany że w baku bylo jeszcze 3-5 l a ten wlał mi 45.45l W końcu odpuściłem bo gość faktycznie lał do czubka, czego wcześniej nie robiłem. Ale niech mnie ktoś uświadomi na czym polega odpowietrzanie ?
Czy potrzeba do tego jakiegoś toola :) ?

Jobski znowu masz racje  :satan:

jesuuuu naumcie sie tankowac jesli wyjezdze na rezerwie okolo 60km potrafie zalac nawet 56l jesli tylko mi mignie i pojezdze jakies 20km to std jest 52l kwestia wlasnie umiejetnego odpowietrzenia i jeden szczegol ropa potrafi sie spienic wiec jesli wlejecie wolniej a nie full spust to wejdzieeee duzioooooooo duziooooooooooo nawet 11l wiecej niz mowi producent  :satan:



zanim wsadzisz pistolet zobaczysz po prawej stronie we wlewie taki dzyndzelek daje sie wciskac wglab wlewu i otwiera odpowietrznik czyli tankujesz normalnie do odbicia jak juz CI odbije wyciagasz pistolet i delikatnie wciskasz jego koncowka odpowietrznik do srodka uslyszysz lekkie syczenie i trzyamjac wcisniety powolutku wlewasz paliwo az Ci nie pojawi sie w szyjce wlewu od odbicia do korka wchodzi jeszcze okolo 10l

 :satan:


 :satan:  :satan:  :satan:  :satan:  :satan:

do passata ze zbionikiem 75 litrów po odpowietrzeniu wejdzie 90 litrów. panowie musicie pojechać na ukrainę i zobaczyć jak do malucha po 100 litrów leją. to nie jest żart, do paska kombi ok 120 litrów ładują.

i własnie dlatego na scianie wschodniej najbardziej popularne auta handlarzy paliwa to stare VW Passaty kombi ...   :ok:

podłacze się pod ten temat, czy do baku w benzyniaku wchodzi tyle samo paliwa co do diselków? Bo mam 1.4 z 99' i nie wiem ile mogę wlać a chce zatankować na neste (bardzo dobre i tanie paliwo).

Tak,tyle samo,a może nawet więcej bo benzyna mniej sie pieni.

ok, dzięki Miro,

Ja mam GT TDI 110KM i wchodzi mi do baku ponad 51l, niby pojemność to 45 ale...

ja słyszałem plotke.. wątpie czy to prawda że chłopaki na południowym wschodzie jak handlują paliwem zza granicy to potrafią wlać do paska 90' 100litrów po odpowietrzeniu a tam zbiornik ponoć 75litrów.. ale mnie się w to troszke nie chce wierzyć

Więc uwierz...

Sam mam kumpla który tyle wlewa do Passata kombi 91r.

Zresztą już pisaliśmy o tym na forum  ;-)

stary passat kombi zmieści nawet 110 litrów w baku więc nie ma co się dziwić ... osoby które mieszkają na wschodzie już się temu nie dziwią ze tu przemytnicy paliwa jezdza przewaznie paskami kombi bo mają największe zbiorniki paliwa z osobówek

Zbiliscie mnie s tropu troche poczytalem ten temat, chcialem sobie wyliczyc srednie spalanie, ale jak poczytalem o mozliwych roznicach (pelnego baku) to chyba sobie daruje :(

dlaczego ... przecież to proste jak drut

1 tankujesz na maxa
2 zerujesz licznik przebiegu dziennego
3 jeździsz, jeździsz ... jeździsz
4 znowu tankujesz na maxa zwracając uwagę na ilośc wlanego paliwa
5 odczytujesz ilośc przejechanych kilometrów
6 proste działnie matematyczne ... i masz średnie spalanie

i o mozesz sobie głowy nie zaprzątać    :ok:

No tak to ja wlasnie chcialem robic
i z matematyka nie mam problemow
ale sami mowicie ze zalanie pod korek
moze sie wachac miedzy 45 a 54 litry :|

no to wówczas lejesz przy obu tankowaniach jednakowo (np do pierwszego odbicia lub z odpowietrzaniem az się przeleje przez wlew )

A co powiecie na wlanie 47l gazu do zbiornika 41.5l. Wiem, że gaz się spręża, zwłaszcza przy niskich temperaturach, ale czy to nie jest aby niebezpieczne. O dziwo nie było oszustwa na dystrybutorze, bo przejechałem na zbiorniku około 500 km, co w moim przypadku jest normalnym wynikiem (9l/100 km).

Zatankuj do pełna, wyjeżdzij to co masz w baku, zatankuj do pełna i tyle ile zatankowałeś za drugim razem wlicz w średnią spalania...

ja też do swojej Ibi wlałem kiedyś 54 litry  ;-)

...no dobra, ale czy takie lanie na maxa po odpowietrzeniu nie jest w jakiś sposób szkodliwe :?: ...

Dzisiaj się dowiedziałem - że cysterny przewożące paliwo, nigdy ( naczepy cysterny ) nie mają załadowane paliwa na Full - gdyż ciśnienie po nalaniu pod korek rozsadziłoby taką naczepę. Więc może lanie pod korek - również nie jest zdrowe do końca ???!

w lecie jest to niebezpieczne  :szpieg:

...no właśnie! - tym bardziej, że połączenie wlewu z bakiem jest chyba gumowe...

w korku jest dziurka - to chyba po to żeby się gazy nie zbierały czy nie?

Po zatankowaniu 'pod korek' i wkręceniu korka zawsze słychac syknięcie sugerujące odpowietrzenie...
Może korek ma też taką funkcje, że wyrównuje ciśnienie pomiędzy bakiem a otoczeniem :?:  :niewiem:

ja dzis wlalem prawie 41 litrow... a komputer mowil ze zaraz stane
wg instrukcji ma 45 a Wy ile wlaliscie max?

jak wg instrukcji ma 45 to z odpowietrzaniem 50 wlejesz. Ja do swojej 6k wlałem 52 litry kiedyś pod sam korek  :P

hmm z odpowietrzaniem czyli?
mam pistoletem przycisnac jakis guzik i lac dalej? ;)

przy wlewie jest taki mały psztyczek i trza go cisnąć i lać  ;)  Nawet jak już zalejesz pełno, to go trzymaj i czekaj chwile bo no ON bardzo sie pieni i powoli będzie opadać poziom paliwka dalej ...

Ja osobiście nie polecam lać pod sam korek, bo mam stacje niedaleko domu i jak zalałem na maxa pod korek to przez odpowietrznik jakoś troche uszło i tłusta plama była pod autem w garażu rano. Jak odbije pistolet to wystarcza.

mam benzynowy silnik, ale sproboje.... z guzikiem oczywiscie a nie z ON :)
choc nastepne tankowanie bedzie najwczesniej za 3-4 tygodnie :-D

42 litry bez odpowietrzania do "odbicia" pistoletu. Przed tankowaniem teoretycznie było "prawie" pusto  ;D

Napisano: Sobota, 03.11.2007, 23:53:39

---

uzupełnij profil! każdy będzie wiedział wtedy jaki masz silnik  :P

Kiedyś facet na stacji zatankował mi 43 litry oleju napędowego, a wskaźnik paliwa jeszcze nie leżał na "0".
Wtedy myślałem, że na stacji mają dystrybutor, który źle pokazuje ilość zatankowanego paliwa, ale teraz widzę, że to możliwe...  ;)

a to po upgrade dane poszly w kosmos
heh, nie zauwazylem nawet ;)
teoretycznie pusto czyli ile mowil range to empty?

Ostatnio zaglądałem do pompki paliwowej. Przy okazji spuściłem paliwko do zera z tego dołka w którym jest pływak. Pompka jeszcze coś podawała, ale już z powietrzem. Wlałem 10l Pb i pojechałem zatankować (ok 25km) weszło do odbicia pistoletu 37l. Więc wniosek, że producent podaje dobrze pojemność użyteczną zbiornika 47l. Tylko myli się co do rezerwy. Spuściłem 10 l paliwa, a rezerwa zapaliłe mi się 20 km wcześniej. Wniosek: na rezerwie można przejechać prawie 150 km. I dwie ciekawostki. Pompa paliwowa nie podaje paliwa jeśli nie wytworzy się w wężyku ciśnienie (a dokładnie podaje bardzo słabo). Paliwo pompuje do zbiornika przez sitko umieszczone obok króćca odpływowego. I druga. Przy pływaku jest możliwość regulacji wskaźnika paliwa.

z ta rezerwa moze sie zgadzac ja osobiscie na rezerwie zrobiłem ok 120km a mam pytanko jak tankujecie do pierwszego odbicia ile mniej wiecej kilometrów robicie bo mi wychodzi wynik tak około 700-750km wydaje mi sie ze troszke mało a juz mam po raz drugi kąt wtrysku ustawiony

Zdobyłem skan oryginalnej instrukcji do Toledo I. Napisali, że bak ma około 55l a rezerwa to 10l.

Witam. Mam pytanie, jaka jest pojemność baku w ibizie II FL 1,4 MPI ?

Czytałes poprzednie posty, czy tylko napisałeś pytanie :?:

a tak pozatym to 45 L

Panowie ilu litrowy jest bak w Cordobie jak u mnie w opisie 1.4 AEX?
Przed chwilą wlałem mu 40l. Dwa dni temu zaświeciłą się kontrolka, zrobiłem może na rezerwie 20 km.

A wskazówka nie osiągneła max. Wydawało mi sie że ma być max.

Czytam Twoje dane pod nickiem i zastanawiam się do którego baku ładowałeś do Pb czy LPG   :rotfl:

Po korek wlalem 72L nie wiem ile było w baku, komp pokazywał że przejade 20km
Kotalogowo zbiornik ma 62L
A teraz pytanie: ile da się upchnąć do standardowego baku w leonie?

ja nie mogę! co to za bak? nawet te 62 litry?!

wyglada na to ze jeden z wiekszych o ile nie naj wiekszy w seatach :-\
mam podniesiana podloge a do kompletu wpakowali wielki zbiornik :o

standardowy niby ma miec 55L :-\

Ja mam pytanko w mojej ibi jest 45 L, a ile zostaje w baku jak się rezerwa zapala ?  7 l ?

wersja przemytnicza  ;D  sprawdz czy nie masz jakiś dodatkowych schowków na spirytus  :P

po kupnie wychodzą brudy i co się działo z autem przed zakupem  :-X  jakiś dziwny ten leon, najpierw pisałeś, że ma 10cm prześwitu, przy seryjnym zawieszeniu, lewe lusterko nie oryginalne, teraz większy bak niż w serii

Qba, to nie jest zwykly leon... :-X
zawias tylny, naped, podloge, kufer ma inny
zobacz sobie dane katalogowe, nawet rozstawy osi ma inne

niby fajnie i nie fajnie :-X
wiecej paliwa sie zmiesci ale wiecej kasy trzeba na tankowanie

tak (teoretycznie)

Dziwne podejście. I tak za przejechany km wyjdzie ta sama kwota.

moze dziwny bo miales jedna pojemnosc baku, ja kiedys tankowalem 27L i byl full pozniej 50 sie miescilo do pelnego
im masz wiecej w baku to wiecej wyjezdzisz a jak masz mniej to sie skonczy i wiecej nie lejesz...
zawsze sie chce miec full bo ladnie wyglada ale jednorazowa kwota na stacji jest wieksza a paliwko pozniej szybko znika - sprawdzone

Przecież można tankwać pod korek jak zejdzie do np3/4.

KKKKris, chyba nie jezdzisz dla przyjemnosci bez celu :P
bo ja czesto i jak widze ze jest to jade dalej :-X

Napisano: Czwartek, 19.03.2009, 19:33:08

---

rekord pobity 73,5L

A plamy pod autem nie było?

Kot nie daje plamy ;)

Nie mam na to czasu.
Z tym się nie zgodzę. Jak się kończy to leję. Chyba zawsze do pełna.

Wykopal dinozaura :huh:

nie, tego nawet i dinozaur nie pamieta ~~

Zaczne sie bac :) bo ogolnie podczas tankowania do mej Izy wlewam 42-43 lityry :-\

A wy wu piszecie ze jego pojemnosc jest neiwiele wieksza :-X  (seat Ibi 1,9TDI)

nikt tu tu nie piszczy, tylko mówi jak jest  :!:
uzupełnij profil tak na marginesie...

Raby jesteś pewien? Nie sądzę, żeby było aż tyle różnicy. Wiadomo, że coś zostało w przewodach itd, ale.. 11,5l to dużo za dużo.. dystrybutor był na bak 'sprawny' ?

Do Izy też wlewam około 11-12 więcej. Niby ma 42-43, a kilka razy weszło ~54,5L

sprawdz moja historie tankowan :-X
czesto leje ponad 70L a wtedy jechalem sporo a komp pokazywal 0km do przejechania :o
bylo cieplo i ciekawi mnie ile jeszcze bylo w baku :-\

Raby a do jakiego samochodu tyle tankujesz?, bo może mamy mylne pojęcia:)

a powiedz ile ci wchodzi standardowo do baku powino wejść 45 l choc nie wiem czy diesel nie ma więcej ale nie powinien

Pewnie do Quada.... :rotfl:

Moja pojemność baku to 47L. Ja robię tak: tankuję zawsze do pełna, czyli do odbicia pistoletu i jeszcze jakieś 0,5L. A tankuję kiedy wskaźnik jest w pozycji 1/4 baku(czyli pierwsza kreska podziałki). Do pełna wchodzi wtedy ok. 35-36L. Z moich wyliczeń wychodzi, że w baku nadal pozostaje ok. 11L.

ja tankuję niemal od 'zera' tzn, po zapaleniu się kontrolki robię jeszcze jakieś 90km (na krótkich odcinki praca - dom). Max ile weszło - przy takiej sytuacji jak napisałem - to 44,5l . Wolałem nie ryzykować czy wyjeżdżę więcej...

mam tylko 1 - w profilu
to do mnie?
no to Odpowiedz #53

max 5L wejdzie albo nawet i tyle nie :-X

No to w takim razie zgupłam. Coś Ty tam zamontował bak od Tira? :o

wszystko jest w tym temacie
kosztem pojemnosci kufra

Napisano: Sobota, 13.11.2010, 18:32:08

---

nie aktualne...
dzis w nocy: 76,45L
komp pokazal ze mam w baku 3L i przejade 10km (ale ile w tym prawdy to nie wiem bo kalibracja wskaznika paliwa w fazie testow)
ale chyba jestem posiadaczem naj wiekszego seryjnego zbiornika w setach :-X

(http://img225.imageshack.us/img225/1424/28082011849.th.jpg) (http://img225.imageshack.us/i/28082011849.jpg/)

raby, z "dopychaniem" czy pistolet odbił przy tylu?

pod korek, pistolet odbil cos ponad 60L

Zobaczymy ile na tym tankowaniu zrobisz kilometrów.

Na jakiej stacji tankowane?

   raczej  nie  , Alhambry maja seryjne 70 L a mozna z 80 L

tyle co zawsze :-X
orlen Krasnik
a ile sie wlewa?
mik33, popraw te cytaty

a ja wam powiem pewną ciekawostkę, pojemności baku w mojej ibi to 42 litry i tyle zawsze lałem, na pewnej stacji koleś zalał mi 53l i chciałem go zabić za oszustwo :). Wtedy pokazał mi taki mały wężyk (taki przycisk przy wlewie) i jak się go przyciśnie pistoletem to wchodzi około 12l więcej. Sprawdziłem to przy ostatnich piętnastu tankowaniach i działa-wlewam około 53l

Jakbyś przeczytał ten wątek od początku, to dawno wiedziałbyś o tym odpowietrzniku...

to juz kres tego zbiornika, moglo zostac max 1-2L
przy robieniu mapy opornosci wskaznika silnik zgasl a licznik pokazywal dalej 3L, z takim wskazaniem przejechalem kilkanascie a moze kilkadziesiat km zanim dotarlem do stacji

Moja Cordoba ma 45L. Szkoda tylko, że nieszczęsnej kontrolki rezerwy nie ma.  :P

Ostatnio wyjeździłem paska do zgaśnięcia silnika, wlałem 64l. Komp od conajmniej 50km pokazywał 0km do przejechania.

To ja ponowię pytanie:
Raby pisał, że w lecie może być to niebezpieczne. Tylko dlaczego? Przecież gdy korek jest zakręcony to odpowietrznik jest otwarty i nie powinno powstać wysokie ciśnienie a gdy byłby zamknięty to w przeciwnym wypadku w baku powstawało by podciśnienie, prawda? Tak przynajmniej mi się wydaje  :-\
Powtórzę pytanie.
Czy aby lanie paliwa pod sam korek przy odpowietrzaniu zbiornika jest bezpieczne dla auta i otoczenia?

w silnikach PB bym tego nie robil, odpowietrznik odpowietrznikiem ale przepisy bezpieczeństwa zabraniają lania pod korek wszelkich zbiornikow ze wzgledu na rezerwe jaka musi miec ciesz w roznych temp otoczenia.
Jestem po ADRach wiec troche mialem wykladow na ten temat...

A co do ON to leje tak i nie ma problemu ale jak juz leje to zazwychaj od razu wypale ta rezerwe w trasie i nie zostawiam tak zaparkowanego samochodu na dluzej.

Ok, dzięki za odpowiedź. W sumie teraz zaleję jakieś 50 literków, żeby co chwilę na cpn nie zajeżdżać :)

W PB możesz lać pod korek pod warunkiem że masz bardzo ciężką nogę by paliwo miało miejsce na opary

A dla mnie to macie rację teoretyczną ale nie praktyczną.
Ilu ludzi jeździło z pełnymi kanistrami paliwa w bagażniku i jakoś żaden z nich nie wybuchł mimo, że auto zostawało na pewno nie raz w słońcu.
Ja nie słyszałem, żeby kanister wybuchł. - chyba, że w Max Payne jak się w niego przyładowało z colta albo beretty.

Co jest też nieprawdą - bo przy strzale z broni w pełen kanister nie powinien wybuchnąć - chyba, że jest niepełny: DISCOVERY "Pogromcy mitów"  :!:

Hm... chyba było trzeba strzelić 2 razy w maxie... Ale głowy nie dam za to...
Że najpierw wyciekała benzyna a potem jak drugi raz się trafiło to niby iskra spadała i bum.

jak dla mnie to mozesz zatankowac sobie 50l PB do baniek po plynie do spryskiwaczy wstawic do samochodu wystawionego w pelnym sloncu a pozniej jezdzic i jeszcze  :pola:
Po prostu SĄ jakies normy bezpieczenstwa :!: Cysterny maja zabezpieczenie na taka okolicznosc a mimo to nie wolno tankowac na full.
Opary ON nie sa tak niebezpieczne jak PB

  ;D no to tlumaczy sprawe raz nalalam po korek ( normalnie tego nie robie) i tak po przejechaniu 100 km wskazówka nawet nie drgnela, a juz sie cieszylam :ok:   ze mniej moja ibizka pali ;D