Internetowy Klub Seata

mam seata cordobę stella 1.4 ben. 2003 od kupna w salonie nie był wymieniany fabrycznie zalany płyn chłodniczy może z szanownych użytkowników seatów orientuję się co ile się płyn wymienia oraz jaki to typ może być płynu instrukcja nie podaję niestety tego typu informacji oraz czy warto ewentualnie wymieniać samemu lub zlecić to ASO
z góry dziękuję za informację  :ok:

plyn to G12 ... w jakim celu chcesz go wymieniac ... czy stracił swoje własciwosci ? ... co do wymiany samemu czy w aso to zalezy od twoich umiejetnosci i zasobnosci portfela  ;-)

Seryjny płyn to "mieszanka wody i środka niskokrzepnego G12".
Nie doczytałem się co ile zalecają wymianę tego płynu, ale zawsze można sprawdzić jego temperaturę zamarzania i na jej podstawie zadecydować kiedy wymiana... ;-)

nie doczytales sie bo go nie wymienia się (wg instrukcji) jedynie sprawdza skład (czytaj własciwości) i ewentulanie uzupełnia ubytki

No to dobrze napisałem - o wymianie decydują właściwości płynu...  :ok:

wymienia się jak jest zasyfiony albo ktos pomiesza rózne rodzaje, latem uzupełniasz ubytki wodą destylowaną, a przed zimą dolewasz koncentrat i sprawdzasz temp. zamarzania w dowolnym warsztacie. Osobiście wymisliłem taki patent że jakl płyn był juz nieco mniej klarowny a nie chciałem całego wymieniać to wyciągałem parę razy od góry wężykiem po litrze*(nie piłem) czekałem aż w butelce opadnie osad i wlewałem z powrotem bez brudu.

WSK jezeli uzytkujesz autko od poczatku, nic nie kombinowales z płynem, nie miałeś problemów zimą to odpusc sobie wymianę  ... nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma ... osobiscie uzywam tylko G 12 bez zadnych kombinacji z rozcienczaniem przecedzaniem itp i jak do tej pory (odpukac w niemalowane  ;-) )   wszystko jest  :ok:

ja wymieniłem przy okazji wymiany paska rozrządu czyli po 90 kkm

dziękuję za informację w takim razie nic nie będę komibinował będę jeździł jak jeździłem i również wszystkim życzę szerokiej drogi i rozważnej jazdy :pub:  :ok:

wlasciwosci płynu nie zaszkodzi sprawdzić ... a wowczas bedziesz miał wszystko jasne czy wymienic czy nie ...


masz12 ... rozumiem ze miales na mysli to ze wymieniales z rozrzadem pompe wodna a to pociagnęło koniecznosc wymiany płynu

w serwisie powiedzieli że płyn powinno się wymieniać co 2 lata lub 60 kkm bo traci swoje właściwości (można polemizować )
przeciągnołem to do 3 lat i 90 kkm, ale mogli mi wlać  płyn który był w silniku nie było problemu,ale po co jeżeli wyjęcie pompy powoduje że cały płyn ładnie wylatuje (pompa jest najnizszym punktem układu chłodzenia) i nie trzeba kombinować,a wydatek nie jest wielki bo zapłaciłem za płyn G12 około 70pln i nie będę się martwił zimą

w serwisie (ASO) to ci wszystko powiedzą zeby od ciebie kase wyciągnąć ... przez 5 lat nie wymieniałem płynu i wszystko było  :ok:  a w miedzyczasie były też zimy czasmi nawet mrozne (-30 C) i nic sie nie działo negatywnego ... wymienilem dopiero w tym roku bo podobnie jak ty wymienialem rozrzad i pompe wodna ...

No fajnie, fajnie. Tylko, że nikt nie dał odpowiedzi, jak wymienić płyn. Ja dopiero co kupiłem ibize i nie wiem czy jest u mnie woda, czy płyn i co gorsza jaki, więc niema mowy o mieszaniu  :? . Więc chciałbym spuścić i wymienić całość przed zimą. Jeśli ktoś to robił i nie zapowietrzył układu, to proszę o rady :). No i jeszcze jedno: ile litrów wchodzi do całego układu i w jakich proporcjach mieszać koncentrat G12??

wymiana płynu polega na spuszczeniu starego  :satan:  ... niestety w przypadku silnika ALM nie ma zadnego zaworu spustowego wobec powyzszego niestety przy wymianie trzeba np zdjac dolny wąż z chłodnicy (najnizszy pkt w układzie) i jazda ... u siebie wymiane plynu mialem przy wymianie pompy wodnej ... szczegółów tlumaczyc chyba nie trzeba ... co do niepewnosci ze składem płynu to musiał bys sprawdzic jego własciwosc fizykochemiczne za pomoca testera (sa dostępne np na allegro lub w stacji diagnostycznej ) ...

od siebie dodam ze nigdy nie udaje sie całego płynu z układu spuścić (należy pamiętać żeby był rozgrzany bo w termostacie zostanie sporo) i jak wlewamy nowy powiedzmy rozceieńczony koncentrat G12 w proporcjach 1:1 z wodą destylowana to nie wlewaj do oporu tylko pod koniec wlej troche samego koncentratu(nie na początku bo może rozpuścic za dużo rdzy w chłodnicy) a jego właściwości co do zamarzania zimą będą na pewno wystarczające w okolicach -37st. jak poduje producent Febi G12

[ Dodano: 2006-09-15, 17:08 ]
acha jak to co miałeś w układzie to był szlam to przed zalaniem nowym płynem warto nawet z dwa razy napełnic samą woda destylowana, trochę pojeździc, spuścić i dopiero zalać G12

G12  się dolewa gdy poziom jest niższy ni ż wskazuje minimum. oczywiście poziom sprawdzamy przy zimnym autku bo pod wpływem ciepła płyn ten zwiększa swoją objętość:)

Kilka razy slyszalem opinie ze przy wymienie plynu chlodniczego trzeba wlac taki sam jaki byl w silniku poniewaz inny plyn moze uszkodzic uszczelke pod glowicą. W zwiazku z tym mam pytanie czy to prawda i faktycznie tak moze byc?

Producent podaje że nie wolno mieszać płynów więc nie kombinuj. Jak płyn jest zielony lub czerowny to OK jak brązowy to do wymiany cały i tyle.

a jak chce dolac i nie wiem jakai to co?? wiem ze niebieski (i smierdzi :D) jak to rozpoznac?

nie mam zamiaru nic kombinowac tylko chce wymienic plyn a nie wiem na jakim plynie jezdzil poprzedni wlasciciel samochodu a wlasnie slyszalem ze jak sie jezdzi na plynie np A a sie chce zmienic plyn na np B to moze sie rozpuscic uszczelka pod glowica i dlatego pytam czy to prawda

Koncen VAG do czerwca 1996r. stosował płyn chłodniczy G11(zielony) później już tylko G12(czerwony). Na pewno G12 jest lepszy ale czy nie zaszkodzi starszym silnikom nie mam pojęcia? Sam mam Cordi SX z 96r. i zalewam G11 bo nie wiem czy mozna G12? Może ktos ma z tego rocznika z czerwonym??? a tak wogóle to najwazniejsze jest żeby środek chłodniczy był w dobrej kondycji chemiczej a wlać można w zasadzie dowolny na bazie glikolu

ten płyn nie jest czerwony tylko Róziowy :)

rozróżniam kolory ale "ich" nazywanie zawsze lepiej wychodzi kobietom ;-)

Ja znowu wyczytałem gdzies w gazecie (był test płynów) i wnioski wyszły z tego takie ze nie można mieszać płynów ale jaki typ,rodzaj płynu wlejesz ma małe znaczenie. Ważne zeby była cała chłodnica napełniona jednym rodzajem płynu. Napisane było równiez, że mała jest róznica miedzy płynem firmy np shell (5l -70zł) a innym tanszym za ( 5l - 25zł)

Najlepiej oryginalny niemiecki Febi G11/12 jest po 20-25zł za 1,5litra(koncentrat rozcieńczany 1:1 z wodą) u mnie wchodzi jakieś 5l czyli 2 butelki za 50zł max. i jeszcze trochę zostanie na uzupełnianie!

To się podłączę: czerwony płyn to jest jaki? Zauważyłem plamkę pod autem, zlokalizowałem mniej więcej wyciek z chłodnicy, ale nie mam czasu się tym zajmować jeszcze przez 2 miesiące. Ucieka powoli i tylko na zimnym silniku - jak postoi 2 dni, to się robi plama.. Na razie dolewam wody jak trzeba, ale w końcu będę musiał chyba płyn jakis zapodać, bo mróz przyjdzie i kaplica.

podpowiedzcie jaki to moze byc plyn wiem tyle ze niebieski seat ibiza z kwietnia 1999 musze dolac a nie bardzo wiem co. moze ktos z was sie orientuje?

ja zalewam 'petrygo' z orlenu i jest wlasnie niebieski wiec moze to to. koszt to ok 30zl/5l lub ok 7zl/1l.

Jesli nie macie pownosci czy macie dobry płyn (czyli czysty i o odpowiedniej tep. zamarzania) to radze pojechac do mechanika i on sprawdzi glikomatem temperatura zamarzania, a jesli macie troche kasy na zbyciu to polecam kupienie sobie takiego urzadzenia koszt dobrej jakosci ton 70 zl ale sa tez i tansze w marketach ale za ich dokladnosc nie gwarantuje

A co do płynow to wczystkie sa "prawie" takie same (wiem ze "prawie robi wielka roznica) wszystko jedno czy to borygo, petrygo, G11, G12, febi czy jeszcze jakis inny ale przy mieszaniu płynow to trzeba przeczytac zalecenie producenta danego płynu

Osobiscie nie przywiazuje uwagi do tego co wlewam (oczywiscie to sa nowe płyny)do chlodnicy i nigdy nie mialem problemow z układem chlodzacym

"Seryjny" G12 jast taki czerwonawo-różowy (pola będzie lepiej wiedziała co to za kolor :-) )
Ale taki sam kolor ma np. Borygo z Boryszewa...

chyba zostanę póki co przy wodzie.. jak przyjdzie do napraw to wymienię, w końcu to mały koszt..

Tylko uważaj, żeby przymrozki nie zastały wody w chłodnicy  :ok:

JAsne.. może przy małych przymrozkach mój rozcieńczony płyn jeszcze da radę.. na razie cieknie mało, to i wody dolewam mało :)

No i polemiki na temat płynów chłodniczych. A pytanie brzmiało, jak wymienić. Przy otwartym termostacie, czy jak??

pojemnośc układu chłodzenia to około 6 litrów dotyczy to silników 1.4 AUB;BBY;BBZ
płyn ma spełniac normę Tl-VW 774D potocznie G12
Korek powinien byc w najniższym punkcie bym szukał przy chłodnicy
tylko nie zapomnij o odpowietrzeniu olwórz zbiornik wyrównawcz najwyższy punkt

polecam przy otwartym termostacie  :hmm: zamknięty termostat odcina przepływ płynu do chłodnicy :idea: po wymianie na zamkniętym trrmostacie w chłodnicy zamiast płynu będzie powietrze  :papa:

jak kupilem samochod uzywany to plyn wymienilem przed zima. koszt niewielki. kupilem plyn (petrygo czy borygo nir pamietam mam jeszcze butle zeby w razie dolewki wiedziec) i wode demineralizowana. najpierw zlalem stary plyn chlodniczy odlaczajac dolny przewod przy chlodnicy, potem zalozylem przewod, zalalem wode demineralizowana, zagrzalem samochod aby otworzyl sie termostat i przeplukac caly uklad. znowu zlalem, tym razem czekajac ze 30 minut az cala woda zleci. zamknalem uklad i zalalem. ze dwa razy dolalem plynu poniewaz w 1.4 z 1998 odpowietrzenie nastepuje poprzez wypchniecie powietrza do zbiorniczka wyrownujacego.

jesli juz wymiana plynu to tylko na petrygo poniewaz borygo jest zrace i zle wplywa to na uszczelki i gumy.

ja w cordobie z '94 mam czerwony - tak juz kupilem. Ale zamierzam teraz wymienic caly plyn i chyba na G11.

Czerwony jest podobno nowszy wiec lepiej przy nim zostan. G11 gorzej kupic

NIE WSZYSTO JEDNO !!!!
Niektóre płyny nie nadają sie do układów z chłodnicą ALu.
Tak jest z normalnym Borygo.
Jest specjalne borygo do Alu
A potem płacz ........
G12 mozna kupić w sklepach Skody ok 15pln/litr.

[ Dodano: 2006-10-20, 07:38 ]

...jest w kolorze Barbi...sie mówi ;-)

Nie wiem, nigdy nie miałem Barbie :lol:

a ja po otworzeniu maski zglupialem.bo przy zbiorniczku wyrownawczym jest napis G11 i symbol ksiazki(pewnie tez tak macie) ale po otworzeniu zbiorniczka mam plyn rozowy.to jaki ja mam teraz tam dolac? bo mam 1cm ponizej min. tak sobie pomyslalem ze widocznie ktos juz go wczesniej wymienial i wlal G12...
czy G12 dostane w Seacie?

2 x TAK

Nie mieszać płynów to znaczy nie dolewać jednego do drugiego. Jeśli po spuszczeniu poprzedniego wlejesz inny niz był to nic się nie stanie. Bez przesady uszczelki nie wypali...to już chyba ktoś nadgorliwy wymyślił. Ja tam leje petrygo i nie mam problemów. Jeśli ktoś chce dobry płyn to polecam Preston.

:rock: G12 to płyn nowszej generacji. G11 już nie ma. Jak koledzy piszą jesli nie masz pewnosci co jest wlane (kolor nie zawsze to mówi). Np. G12 jak petrygo mają ten sam kolor. W twojej sytuacji wymieniłbym cały na nowy G12. taki zaleca firma. Jest to koncentrat rozcieńczany woda dest. Na pojemnikach pisze co i jak. Ewentualnie możesz dolać czystej wody destylowanej. Jest to bezpieczniejsze niżdolewanie czegoś tam. :papa:

hmmm no wlasnie.tak sobie teraz pomyslalem ze faktycznie chyba bylo by lepiej jakbym dolal wody dest. niz wlewac g12 podczas gdy np jest tam zalane zwykle borygo czy cos innego co jest w kolorze rożu.

któreś płyny chyba są mieszalne ???!!!

Może ktoś tego nie pochwala, ale do mojej Ibi dolałem po małym wycieku przed zimą wody destylowanej (płyn był w miarę nowy - miał miesiąc - koncentrat Kager, więc nie miałem ochoty go wymieniać), po czym do następnej dolewki kupiłem inny zielony koncentrat - SWAG, bo Kagera nie mogłem dostać, dolałem i jest ok. Sprzedawca mówił, że mniej więcej kolorami można mieszać, inni mówili, że kolory oznaczają składnik podstawowy - i te z takim samym składnikiem można mieszać.. Na jedno wychodzi. Na płynie jest napisane, że można mieszać tylko z płynami dopuszczonymi przez SWAG - z tego wniosek, że coś na pewno można mieszać.

Ja w swoim escorcie 1.8 16V "na wyżywki" mam wlane chyba kilka rodzajów. Auto katowane jest na torze wyścigowym na szutrze i jeszcze nie robiłem przy nim uszczelki pod głowicą bo nic nie wykazuje na jej uszkodzenie. Poza tym nic się nie dzieje. Myśle, że wyolbrzymiacie problem. Poptrzcie na składniki płynu. To nie są substencje żeby weszły w reakcję ze sobą. Wody destylowanej też można dolać...ba jak ktoś chce wymienić płyn to i na wodzie mozna jeździc przez jakiś czas kiedy nie ma mrozów. G12 czy G11...wsio ryba. Najważniejsze to pilnowac pozniomu płynu i jego temperatury.

producent podaje ze płyn chłodniczy g12 nie trzeba wogóle zmieniac, tak mam napisane w instrukcji obslugi samochodu, co wy o tym sasdzicie??

ze jak sobie poczytasz to sie dowiesz ze sie wymienia  :chytry:

Najpraktyczniej jak padnie termostat, lub ma zbyt dużą temp. zamarzania.

A czym one sie roznia? Kolorem, chce wymienic bo latem dolewalem sporo wody a juz jakis czas temu przy badaniu mowiono mi ze kiepsko z jego wlasciwosciami...mam mozliwosc zalatwienia za darmo Gixol, ale jest on niebieski, popredni byl czerwony, nada sie??

No tak, ale chodzi o to ze ja nie chce mieszac, chce wymienic, czy moge wylac czerwony i wlac niebieski?

Witam,
potrzebuję wymienić płyn w chłodnicy a raczej wymienić wodę na płyn przed zimą.. jakieś rady jak najlepiej to zrobić? Na zimnym czy ciepłym silniku i jak wypłukać i pozbyć się wody z węży? chciałem nagrzać silnik, poczekać aż włączy się wentylator poczekać aż się wyłączy, zgasić auto, wywalić dolny wąż od chłodnicy niech woda spłynie, zalać połowę płynu powtórzyć wszystko, następnie zalać płyn do końca? czy jakoś inaczej powinienem to zrobić? jaką pojemność ma układ chłodzący w ibi 1.6 8V 1F?

Pomysł dobry - musisz dobrze uważać, żeby się nie poparzyć.

Zagrzej silnik do załączenia wentylatora. Wyłącz silnik i ściąg wąż uważając na wrzątek - potem odkręć pokrywke od zbiorniczka wyrównawczego, żeby zeszło jeszcze trochę. Potem odpal auto - żeby jeszcze śćiągnąć z obiegu - pozostałości. Gdy już stwierdzisz, że nic się nie wylewa, podepnij wąż i poczekaj aż silnik ostygnie. Zalej wodą destylowana (jak chcesz to możesz jeszcze dodać preparat do czyszczenia układu chłodzenia). Zagotuj do załączenia wentylatora uzupełniając zbiorniczek wyrównawczy - bo pompa wody będzie uzupełniała stan w chłodnicy i powtórka z rozrywki (czyli po raz kolejny pozbywamy się cieczy z układu).
Po odczekaniu aż silnik ostygnie - podepnij dobrze wąż nie zapominając o opasce zaciskowej w odpowiednim miejscu. Zalej płynem G12 lub Hepu w odpowiedniej proporcji łamiąc to z woda destylowaną.

Zrób rundkę i sprawdź ile trzeba uzupełnić do kreski w zbiorniczku. Dobrze to kontrolować przez 2 najbliższe dni - potem stan będzie się utrzymywał.

Nie wiem jak zbudowany jest Twój silnik ale możliwe, ze masz zawór spustowy ułatwi to znacznie opróznianie cieczy z obiegu chłodnicy - jezeli nie posiadasz to pozostaje odczepienie węża.

Po co?

żeby ruszyć obiegiem

Ja wymieniłem z oryginalnego G12 na niebieski GlyckoSHELL czy jakoś tak i jest git( jeżdżę już 2 lata i nic się nie dzieje).
Myślę że cały problem leży w przepłukaniu układu woda destylowaną aby różowy i niebieski nie weszły ze sobą w jakąś tam niekorzystna reakcję.

Zlej ten płyn co masz, zalej woda destylowaną, zagrzej silnik na wodzie do 90 stopni, spuść wodę  i zalej nowym płynem,
Pytanie tylko czy to co możesz załatwić spełnia normy VW i nie uszkodzi/nie rozszczelni Ci układu.

Nie wiem czy tak jedno przepłukanie - pomoze zlac wszystko z układu. Płyn do chłodnic SEAT;owych powinien być bezkrzemianowy - więc sprawdź, czy na butelce z płynem o tym piszą - bo możesz uszkodzić chłodnicę.

Swoją droga to się zastanawiam dlaczego chcesz wymienić róż na błękit - czyżby to miał być kolor Trendy w przyszłym roku ??? ;D

Okularki podać? :P

Ciekawe - że jest to wyznacznikiem.... :-\

Przecież i bez tego płyn spłynie. Dolny wąż od chłodnicy jest na tyle gruby, że nawet na zamkniętym termostacie wszystko spłynie.

Dzięki, sprawa załatwiona... troszkę zimno i ciemno ale udało się zrobić..
pozdro  :ok:  :pub:

Bedzie mi pasowal do koloru auta, a tak serio to wyznacznikiem jest oczywiscie cena, a raczej darmowosc owego plynu, ale oczywiscie sprawdze co i jak i wtedy bede myslal czy warto...

napisalem jak wymienic
kto znajdzie za mnie ten opis? :P

Napisano: Czwartek, 20.11.2008, 00:25:51

---

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=6028.msg72191#msg72191

ja zalałem Prestone na bazie glikolu. kolor ma jak Mountain Dew :D

Też muszę wymienić przed zimą,glikomat wykazał do -17 więc muszę się bujać.Mechanik mi polecił "Kuler"3l (-70) + 3 litry wody destylowanej (po wymieszaniu daje połowę czyli do ok. -37).Co o tym myslicie-zaznaczam,że nie wiem co mam obecnie.

Ja polecam Prestone'a. Wymieniłem i trzyma właściwości jak trzeba ;-)
Koncentrat + woda - ale rozrób to sobie najlepiej w jakimś baniaczku a potem zalej do chłodnicy. Pamiętaj potem o tym, ze poziom płynu lekko spadnie (odpowietrzenie układu) więc zrób sobie ciut więcej żeby było czego dolać ;-)

Dzięki "efmk".

Lej co chcesz - ma być płyn BEZ KRZEMIANOWY - reszta zabije ci prędzej czy później chłodnicę

A tak zupełnie z innej beczki, jaką pojemność może mieć cały układ chłodzenia? Oczywiście mowa o cordobie.
I ile trwa takie odpowietrzanie.

układ sam się odpowietrza w trakcie jazdy ;-) przejedziesz trochę km (żeby silnik się dobrze zagrzał) i patrzysz na stan płynu ;-) powtarzasz do momentu aż płyn 'stanie' w miejscu

Powiem tak: Kupiłem koncentrat HEPU 2L - wymieszane z destylką 1:1 - wyszlo 4L płynu. Do 1.4 - weszło z 3L i został 1L dolewki.
Wcześniej układ był płukany destylką.

witam, ja zrobiłem tak:
na zimnym silniku zdjałem wezyk podłaczony do dołu chłodnicy i zlecial mi cały płyn (syfiasta brązowa substancja) póżniej kilkakrtonie dmuchlem w zbiornik wyrównawczy zeby wyleciała reszta. Nastepnie nalałem Petrygo Q i odpalilem silnik, pochodził kilka minut wyłaczylem wilnik, dolalem do poziomu miedzy (min a max na zbiorniku wyrownawczym) czynnosc ta powtorzylem kilka razy. Narazie wszystko jest chyba ok.
Pytanie moje (naczytałem sie wiele o płynie petrygo negatywnych opinii):
Czy cos mi sie moze stac z chlodnica? czy moge spokojnie pojezdzic powiedzmy dwa lata na tym płynie? Czy w moim samochodzie Ibiza 99FL 1.6 ALM mam aluminiową chlodnice? (czytalem ze petrygo nie specjalnei nadaje sie do aluminiowych chlodnic)
pozdrawiam

No moj kolega do vectry zalal petrygo po 2 latach mu sie otworzyla chlodnica

co tzn. "otworzyła" ? :]

czyli dziura w niej wyszla:P sobie zrobila dziurke

no ale chyba jedna zime moge przejezdzic co? po zimie zmienie na kulera.

a na co czekać? Koszt płynu jest mniejszy, niż kupno chłodnicy, a jak go wymienisz na porządny, to Ci posłuży długo.

A wiec i ja dodam swoje trzy grosze do tego tematu. Moj seacik jest po wymianie uszczelki pod glowica (w czasie jazdy, za mna sledzila mnie wielka biala chmura wydobywajaca sie z ukladu wydechowego) oraz co za tym idzie kompletu rozrzadu. Uklad chlodzenia przeplukalem dla pewnosci dwa razy i tutaj moja uwaga. NIE WYSTARCZY, powtarzam NIE WYSTARCZY przy spuszczaniu plynu chlodzacego z ukladu, skupic sie tylko i wylacznie na dolnym wezu wchodzacego do chlodnicy. Nalezy takze spuscic plyn z bloku silnika przez odpiecie i wyciagniecie czujnika temperatury cieczy chlodzacej z bloku silnika. Roznica moze dochodzic do poltora litra. Za drugim razem podczas napelniania ukladu sama woda i spuszczeniu jej tylko i wylacznie dolnym wezem, po wlaczeniu sie wentylatora, ciecz miala kolor rozowy wiec musialem jeszcze dodatkowo zlac reszte z bloku silnika. Teraz jest niby temperatura zamarzania do -37, sprawdzona kupionym tanio glikometrem i mozna powiedziec ze autko na zime przygotowane. Przy takim wieku autka nie ryzykuje i zalalem uklad oryginalnym G12 PLUS PLUS. Nie robi sie tego codziennie a sadzac po padnietej uszczelce pod glowica mozna wywnioskowac ze kombinowanie z plynami raczej nie poplaca (kiedys zamienilem rozowy na niebieski, bo byl tani)

Napisano: Środa, 27.10.2010, 22:08:18

---

Aha no i co do ilosci to u mnie w ksiazce serwisowej z 1999 roku pisze 4,2 bez klimy z klima 6,6. Weszlo 4 litry wiec jestem zadowolony. Mieszanka 1:1

odkad wymieniłem płyn (opis zdarzenia kilka linijek wyżej) temperatutra wztarsta mi do 90 stopni TYLKO GDY SAMOCHOD STOI W MIEJSCU i wtedy jest ok, natomiast gdy tylko rusze i jade z dowolna predkoscia np 80 km/h temperatura spada do 60 stopni czasami przy agresywniejszej jezdzie ok 4,5 tys obr temperatura podnosi sie ale tylko do ok 70 stopni. Czujnik temperatury niedawno wymieniłem. Czemu tak sie dzieje?

ps. niewiem czy to ma jakies znaczenie ale mniej wiecej w tym samym czasie założyłem instalacje gazową BRC sequent

co mówi VAG ? Sprawdzałeś ?

Objawy jak walnięty termostar - cały czas otwarty...

paapook jakbys ten temat przecytal to bys wiedzial ze masz do wymiany termostat!

no wlasnie zapoznałem sie z podobnymi tematami n a forum i wnioskuje ze to termostat, a pod VAGa nie podlaczalem bo to u majstra 50pln sie ceni :/

Moze masz paprochy w termostacie i Ci się nie domyka.

Witam i proszę o pomoc. Chcę wymienić płyn w układzie chłodzenia w Seacie Altea 2006 1.6 benzyna.
Proszę o informację ile w tym modelu mieści się płynu?

elsa podaje co najmniej 8L a pozniej ewentualnie dolewka

Pracownik Seata powiedział mi wczoraj, że do Ali mieści się około 6,5 - 6,8 litra gotowej mieszanki, ale podczas wymiany nie wejdzie więcej niż 5 litrów bo sporo zostaje w układzie.
Jak dla mnie 1,8 litra starego płynu po wymianie to trochę dużo :)

zawsze mozna dowalic wiecej koncentratu i sie wyrowna :-X

optymalnie - układ powinno się najpierw przepłukać, a potem uzupełniać właściwą mieszanką. W takim przypadku jest tak, jak mówi raby - dasz większe stężenie koncentratu i powinno być jak trzeba.

Podepnę się pod temat. Byłem niedawno u mechanika i miał wymienić płyn w chłodnicy - wymagał dolewki, a że nie wiedziałem jaki był stary płyn, to lepiej cały wymienić. Niby to zrobił, ale jak się wczoraj okazało nie zrobił - sprawdzałem poziom płynu do spryskiwania szyb i spojrzałem na zbiornik wyrównawczy, a tam stan jak przed wizytą u mechanika. Nigdy takiej fuszery mi nie odstawił (jestem jego stałym klientem), więc po odbiorze od niego auta nawet mi do głowy nie przyszło, żeby sprawdzić czy faktycznie wymienił płyn. Stało się i trudno, tylko że potrzebuję samochód na szybko, a zalanie na nowo układu nieco potrwa, bo syf w nim straszny, więc czeka mnie płukanie. Nie wiem jaki płyn jest teraz w chłodnicy, więc nie chcę dolewać czegoś w ciemno - czy na razie mogę dolać zwykłą wodę destylowaną, a jak wrócę dopiero zająć się ze spokojem zalaniem układu na nowo? Nic się nie stanie?

Nic sie nie stanie. Lej, pamietaj tylko aby przed zima wymienic

Wielkie dzięki :) Na nowo płynem zaleję zaraz w poniedziałek :)

Witam.
Pytanie. Czy płyn chłodzący GM mogę bez obaw zastosować do swojej ibizy?