Internetowy Klub Seata

Witam!
W mojej Cordobie 1.6 (98r.) z okoli deski rozdzielczej, a dokładnie z okolicy środkowych kratek nawiewu powietrza zaczęło docierać trzeszczenie (brzęczenie jak kto woli).
Nie jest to może strasznie uciążliwe, bo słychać tylko przy pokonywaniu większych nierówności, poza tym jak niektórzy mówią jest na to skuteczna metoda - zgłośnić radio, ale jednak zaczyna trochę drażnić.
Może ktoś miał już podobny problem. Pytam, bo chciałbym się coś dowiedzieć zanim zacznę coś grzebać. Boję się, że coś się w końcu tam rozleci.
Pozdrawiam wszystkich!

ja miałem podobny problem, ale u mnie piszczał środkowy kokpit w okolicy zegarów ( normalnie tam jest schowek) na dole przy dźwigni zmiany biegów. Rozebrałem to wszystko i okazało się że poprostu śróby skręcające pod kokpitem były poluzowane. Poskręcałem mocno i od tego czasu mam spokój. Może to samo jest i u Ciebie.

[glow=red]Pozdrawiam[/glow]  :satan:

Mam taki sam problem dźwięk dochodzi z środka kokpitu i problem występuje zaraz po odpaleniu nadal nie wiem co tak brzęczy

A sprawdzaliście czy ten dzwięk czasem nie występuje tylko przy włączonym nawiewie może to coś z wentylatorem. U mnie trzeszczenie się pojawiło jak mi szybę wkleili (sfuszerowali) i musiałem filcu natkać pomiędzy szybę a kokpit  :cry:

U mnie dochodzi brzęczenie ze środka deski rozdzielczej i to przy pewnych prędkościach ewentualnie przy podmuchach wiatru.

Wrażenie jest takie, jakby jakiś plastik wpadał w rezonans, może ten zewnętrzny plastik ( taka siatka pomiędzy szybą a klapą silnika )

to może być wentylacja - nawet przy wyłączonym nawiewie, masz tam pęd powietrza.
Nie wiem, jak to wygląda w autach wyposażonych w "obieg wewnętrzny", ale u mnie (polski salonowy "golas") odcięcia powietrza nie da się zrealizować - więc jeśli masz coś tam luźnego - to może wpadać w rezonans bez włączonego wentylatora.

U mnie trzeszczało radio. Jak docisnąłem ręką to ustawało. Okleiłem na brzegach taśma żeby sie bardziej zakleszczyło w szufladce i spokój.

SHEYK, a mozesz powiedziec wiecej co i jak rozkręciłeś, bo w mojej Ibi też mam takie "brzęczenie" tak jakby pomiędzy kokpitem a tunelem i nie mogę wyczaić co. Jak możesz to zapodaj jakąś fotke co rozebrałeś. Z góry dzięki

Mam też taki problem . Jak jadę po równej drodze jest idealnie cicho . jak są nierównośc i zaczyna coś świerszczyć . Dzwięk dochodzi ze srodka kokpitu. Co to moze być i jak ten problem dopaść !

a ja wiem co to jest jak ktos z krakowa to 5min roboty jjak z poza to zapraszam 505938198

No to pisz uszek jak to wyciszyc, wszyscy chetnie skorzystają ;)

A może jest to plastikowe podszybie?? U mnie tez czasem trzeszczy  >:(

Panowie chyba przestanę czytać wasze posty!!!!!Dlaczego ? ano dlatego ze po przeczytaniu o trzeszczeniu wczoraj wracając z pracy przy prędkości 80km/h zaczęło mi takze trzeszczeć przy niższych prędkościach nic nie trzeszczy. Najpierw wyłaczyłem wentylator na chwile pomogło(tak myślałem ) ale znowu zblizyłem się do 80 to na nowo zaczęło.Nasuwają mi się dwa czynniki
1. Nakładka podszybia zaczyna drgać i hałas przenoszony jest przez wloty powietrza.
2.Albo coś w kokpicie sie poluzowało wiec rozbieram kokpit(jesli z podszybiem nie wyjdzie)
Pytanie czy ktoś z was nie wymieniał czasem filtra przeciwpyłkowego ja wymieniałem  jakieś 15 dni temu wiec może coś dokładnie nie skręciłem i dlatego słychać trzeszczenie
A czytajac posty z każdym problemem jaki opisuje klubowicz zaraz szukamy tego samego u nas ;D A moje autko chyba jest czyłe na takie uwagi :-\

Ja w swojej Cordi też miałem ten problem. Szukałem świerszcza około miesiąca  , zdemontowałem radio , obudowę regulatorów nawiewu i nic . Okazało się ,że trzeszczy element kokpitu, który jest ponad tunelem (za półką koło skrzyni biegów ) Podłożyłem kawałek papierka i po trzeszczeniu.
Takie małe , a jak cieszy !!