Internetowy Klub Seata

Techniczne => Licznki i lampki kontrolne => Wątek zaczęty przez: EagleEye Niedziela, 13.08.2006, 12:12:30



Tytuł: Padający licznik obrotów.
Wiadomość wysłana przez: EagleEye Niedziela, 13.08.2006, 12:12:30
Witajcie!

Pamiętacie niedawną ulewę w Wawie? (na marginesie: niezła wiocha - troche deszczu i stolyca europejska staje)

Jechałem w tej ulewie, wody po zderzaki, i nagle spostrzegłem, że prócz deszczu padał mi co chwila licznik obrotów. Po prostu wskazówka opadła (a silnik pracował normalnie). Trwało to jakąś minutę, potem kilka minut było dobrze, i znów...

Nie powtarza mi się obecnie ten problem, ale chciałbym wiedzieć, co zrobić, by to się nie powtórzyło.


Tytuł: Padający licznik obrotów.
Wiadomość wysłana przez: Fikor Poniedziałek, 14.08.2006, 22:23:26
najprawdopodobniej woda dostała sie do instalacji przy czujniku i sie zwarło bo jak była woda po zderzai to norlne ja tak miałem jak myłem se silnik


Tytuł: Padający licznik obrotów.
Wiadomość wysłana przez: peter174 Poniedziałek, 14.08.2006, 23:05:45
Cytat: "Fikor"
... po zderzai to norlne ja ...



w jakim to dialekcie  :?:  ;-)


Tytuł: Padający licznik obrotów.
Wiadomość wysłana przez: EagleEye Wtorek, 15.08.2006, 10:31:08
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Trochę ulżyło mi, że jest to normalne i poprostu się zdarza. Choć producent powinien lepiej zabezpieczać takie rzeczy.

Na prześmiewców i spamerów admin na szczęście ma narzedzie w postaci ostrzeżeń.


Tytuł: Padający licznik obrotów.
Wiadomość wysłana przez: Fikor Wtorek, 15.08.2006, 21:41:28
SORKI BARDZAO ZE TAK TO NAPISAŁEM ALE BYŁEM AKURAT PO IMPREZEC JAK TO PISAŁEM :P TERAZ PRZECZYTAŁEM TO CO NAPISAŁEM I TROSZKE NIE TAK TO WYSZŁO JESZCZE RAZ SORKI ALE MYSLE ZE WIESZ O CO MI CHODZIŁO :P


Tytuł: Padający licznik obrotów.
Wiadomość wysłana przez: woj Wtorek, 15.08.2006, 22:26:02
Wszyscy wiedzieli tylko jeden nie...
 :pub:  :pub: