Internetowy Klub Seata

Techniczne => Ogólne => Wątek zaczęty przez: zbyty Poniedziałek, 07.08.2006, 14:33:11



Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: zbyty Poniedziałek, 07.08.2006, 14:33:11
:niewiem:
Może ktoś się z tym spotkał u siebie. Miesiąc temu wymieniłem filtr paliwa, śmiga jest ok. Dziś rano 4 razy seacik zgasł mi na światłach. Momentalnie spadają obroty, przydusza się
3 sek. i gaśnie. Świece, kable ok. Filtr paliwa nowy. Mechanik mówi że może pompa,ale jak
dotankowałem 10l i dałem gazu to jakby się polepszyło. Podobno siateczki pod pływakiem i pompą się brudzą ale zanim rozkręcę pytam bo może to coś innego.
w piątek poszła mi obudowa termostatu, zrobiłem. Termostat jest cały czas otwarty więc jutro wymieniam. Ale to raczej zbieg okoliczności.


Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: Kant1242 Poniedziałek, 07.08.2006, 18:49:58
Może pół litra denaturatu cię poratóje  :ok:   Ja to piszę całkiem poważnie jak by ci się jakaś woda dostała to idealny sposób  :chytry:


Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: peter174 Poniedziałek, 07.08.2006, 18:53:37
a moze czas przeczyścić przepustnicę  :niewiem:


Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: woj Poniedziałek, 07.08.2006, 23:19:58
Stawiam na przepustnicę  :szpieg:
A z tą wodą i denaturatem to święta prawda (chyba to jest jakoś tak, że woda z dyktą się połączy dykta z bezyną też, ale woda z benzyną nigdy, jeśli mówię głupoty to mnie poprawcie bo nie jestem chemikiem) :pub:  :pub:  :pub:


Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: zbyty Wtorek, 08.08.2006, 07:45:35
Może i macie racje. W sumie to się zrobiło po niedzielnych ulewach.
Wczoraj tylko raz nie mogłem odpalić. Kręciłem ze 4 minuty i nic.
Załamka. Aż tu nagle odpalił i do dziś chodzi.
Ogólnie seaty są czułe na wilgoć. To już wiem z doświadczenia.
Ale też pamiętam jak miałem służbowe seicento, że takie objawy tam były
przez brudy w paliwie. Raz jadę na stację, tankuję i dupa. Nie chce odpalić.
Idę do gościa i mówię co to za benzyna. Przyjechałem i nie mogę odjechać.
A tak brudy i syf się zebrały i też te 4 min. walczyłem z odpaleniem ;-)


Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 08.08.2006, 16:47:51
Cytat: "woj"
chyba to jest jakoś tak, że woda z dyktą się połączy dykta z bezyną też, ale woda z benzyną nigdy

Na pewno dletego nie wierze w bajki o chrzczeniu benzyny woda na stacjach paliw.


Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: abdul Wtorek, 08.08.2006, 21:30:32
Cytat: "zbyty"
...W sumie to się zrobiło po niedzielnych ulewach...


Może tu właśnie lezy problem. Zauważ, że są na forum 2 dobrze rozwinięte temety w tej kwestii, jeden nawet aktualny... Wiele osób ma teraz problemy przez te ulewy i ja sam nie wiem czy czekac spokojnie czy grzebać w kablach, cewkach etc  :niewiem:


Tytuł: pompa paliwa czy śmieci ?
Wiadomość wysłana przez: zbyty Środa, 09.08.2006, 10:06:59
Dzisiaj prawie się załamałem. Przez tą wilgoś i syf w baku wszystko się kumuluje.
4 minuty kręciłem żeby odpalić samochód. Po odpaleniu gasł i to nawet w czasie jazdy.
Zacznę od układu paliwowego, podobno dobrze jest pod ciśnieniem przeczyścić przewody paliwowe, wyczyścić zbiornik, siatkę przy pompie i wymienić filtr. Potem zajmę się elektryką. Znacie może uczciwych mechaników na pradze ? :?: