Internetowy Klub Seata

Techniczne => Car Audio => Wątek zaczęty przez: xROnx Czwartek, 27.07.2006, 21:49:17



Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: xROnx Czwartek, 27.07.2006, 21:49:17
ostatnio zamontowalem w drzwiach glosniki phonocar wraz z tweeterami i zwrotnicami oczywiście.najpierw podlaczylem je do mojej wiezy w pokoju zeby spr czy działaja i jak brzmią. Brzmiały swietnie.miesisty bass i wogole super.Mam w ibi radio Sony CDX-S2020 4x40W.I teraz gdy podlaczylem te glosniki do tego radia to brzmienie sie zmienilo.nie ma takiego fajego miesistego basu.Stwierdzilem: ah wyglusze drzwi matami.Wygluszylem.Moze cos tam minimalnie dalo ale ciagle to nie jest to samo.I teraz zastanawiam sie nad kupieniem wzmacniacza.Oczywiscie takiego zeby nie zjarac glosnikow.maja 40W RMS (90W max) mowa o wooferach bo tweetery maja ponad 100W.Moje radio Sony nie ma wyjsc na wzmacniacz i teraz sie zastanawiam czy mozna podlaczyc wzmacniacz po prostu do kabli glosnikowych? a jesli chodzi o sam wzmacniacz to znalazlem takie cos: http://www.allegro.pl/item116161283_wzmacniacz_2_kanaly_mosfet_2x40_watt_rms_f_vat.html
co o tym myslicie? czy da to cos zeby podciagnac bassy?


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: Martini Piątek, 28.07.2006, 11:20:06
Cytat: "xROnx"
wyjsc na wzmacniacz i teraz sie zastanawiam czy mozna podlaczyc wzmacniacz po prostu do kabli glosnikowych?



nie, musiałbyś sobie wyprowadzić kable z przedwzmacniacza z radia


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 02.08.2006, 16:25:04
Cytat: "xROnx"
Moje radio Sony nie ma wyjsc na wzmacniacz i teraz sie zastanawiam czy mozna podlaczyc wzmacniacz po prostu do kabli glosnikowych? a jesli chodzi o sam wzmacniacz to znalazlem takie cos: http://www.allegro.pl/ite..._rms_f_vat.html
co o tym myslicie? czy da to cos zeby podciagnac bassy?

A moze czas zmienic radio na lepsze?
Sa wzmacniacze co sie podlacza do glosnikowych i ten co podales taki jest.
Sa tez przejsciowki z kabli glosnikowych na czincz ale to raczej wynalazki...


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: tysszek Środa, 02.08.2006, 16:53:30
z tego co sie orientuje do podlaczenia z kabli glosnikowych sluzy wejscie we wzmacniaczu HI INPUT jesli sie myle niech ktos mnie naprostuje:)


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 02.08.2006, 16:56:32
Cytat: "tysszek"
z tego co sie orientuje do podlaczenia z kabli glosnikowych sluzy wejscie we wzmacniaczu HI INPUT jesli sie myle niech ktos mnie naprostuje:)

Nie ma co prostowac...


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: xROnx Środa, 02.08.2006, 21:30:17
hehe szczerze mowiac dopiero co kupilem to radio (grudzien 2005) wiec jakos mi sie nie krzepi zeby znowu wymieniac na nowe :) czyli co mozna podlaczyc wzmacniacz do tych kabli glosnikowych? Te przesciowki to mnie nie interesuja...bo tez uwazam ze to tylko wynalazek


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 03.08.2006, 15:06:30
Cytat: "xROnx"
czyli co mozna podlaczyc wzmacniacz do tych kabli glosnikowych?
Tak


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: xROnx Sobota, 30.12.2006, 23:42:39
ok zakupilem wzmacniacz.nie jakis tam super ale ma tyle samo co radio czyli 45W
9rms) wszystko ladnie podlaczone z przewodow glosnikowych.jednak jest taki troszeczke denerwujacy problem; mianowicie jak ustawie zmacniacz na "pol gwizdka" to slychac zaklucenia w glosnikach tzn np kiedy przyspieszam autem to tak gwizdze razem z tonacja silnika:) oraz kiedy przestawiam piosenki na cd to tez sa zaklucenia.co z tym fantem zrobic? na allegro sa takie filtry. czy takie cos powinno pomoc?


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Wtorek, 02.01.2007, 12:40:59
Raczej nie pomoże, marny wzmacniacz kupiłeś, powinien mieć filtry odkłócające.
Spróbuj masę pociągnąć od akumulatora, powinno pomóc, lub w miejscu gdzie masz przewód masowy podpięty do karoserii zdrap lakier, żeby była goła blacha.
Lub może jeszcze masz zużyte diody na alternatorze, one są odpowiedzialne za likwidację zakłóceń z alternatora i przez to gwiżdże.


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: xROnx Wtorek, 02.01.2007, 16:54:10
masa wzmacniacza jest podpieta pod aku.a moze podpiac mase wzmacniacza pod ta sama mase co radio?
to sa jakies diody na alternatorze? ja mam starego typu alternator na waski pasek jeszcze.


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 02.01.2007, 17:15:10
Cytat: "xROnx"
ok zakupilem wzmacniacz.nie jakis tam super

Poprostu kupiles badziewie... kiedys tak mialem na First-cie
Nie wiele z tym zrobisz, taki filtr cos da ale nie 100% eliminacji...


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Wtorek, 02.01.2007, 18:26:02
A czasami interkonekt nie leci gdzieś w pobliżu kabli pradowych?
Sprawdz czy kable sygnałowe nie są w pobliżu przewodów prądowych, jeśli sa to takie rzeczy mogą się dziać.
Istnieje jeszcze opcja, że masz słabej jakości kable sygnałowe, bez ekranowania, które mogą łapać zakłócenia.
Żeby to sprawdzić najlepiej przewód sygnałowy wyciągnąć z auta na zewnątrz i wtedy posłuchać, czy gwiżdże.
Daj znać, czy to cokolwiek pomoże.
Ogólnie jest takie przekonanie, że najlepiej żeby masa wszystkich urządzeń audio szła z jednego miejsca, np aku, ale u mnie idzie do każdego odbiornika z innego miejsca i nie mam żadnych problemów, więc podłaczanie masy wzmacniacza i radia z tego samego miejsca jest bezcelowe.
Najprawdopodobniej jest to wina wzmacniacza, bo skoro słychać odgłosy z radia, przewijanie i tym podobne w głośnikach, to poprostu filtry są do bani.


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: xROnx Piątek, 05.01.2007, 15:07:42
no nie bede tutaj ukrywal ze wzmacniacz to jest na pewno pseudo.bo kosztowal mnie nie cale 60pln. jakis V12 czy jakos tak.czerwony :) nie wiem najchetniej bym go oddal sprzedawcy bo to faktycznie gowno i tyle. jak uruchomie silnik i podgazuje to tych gwizdan nie slychac.dopiero jak sie jedzie autem. kable kupilem glosnikowe tak sie nazywaly(kupielm w castoramie) wczesniej uzylem takich samych do podlaczenia glosnikow prosto z radia to nie bylo proglemow.wiec mysle ze sa ekranowane.co sie tyczy polozenia tych kabli co lacza wzmacniacz z radiem i z aku to z jednej str auta ida obok jednego przewodu ktory odpowiada za gasniecie zaroweczki gdy sie zamyka drzwi.z drugiej strony nie ma zadnych innych kabli nie zwiazanych z muzyka :) tak sie zastanawiam czy to moze wina tego ze z radia nie mam wyjscia rca.. no kurde nie wiem.


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Piątek, 05.01.2007, 17:54:32
To przełóż kabel sygnałowy od radia do wzmacniacza na drugą stronę auta, niech nie będzie w kontakcie z przewodami prądowymi.


Tytuł: Tak jakos mi to słabo gra....mozna cos z tym zrobic?
Wiadomość wysłana przez: aroonio Sobota, 06.01.2007, 09:03:23
tez tak miałem ze gwizdało kiedys w maluchu ale jak  podpiąłem wzmaka bezposrednio do aku to przestało...no i oczywiscie jak kupisz lepszy wzmacniacz to go podpinasz gdziekolwiek i masz git :rock: