Internetowy Klub Seata

Witam, kto wie jakie sa orginalne kolory kabli sondy lambda dla silnika  1,6 ALM w cordobie 98' bo chce kupic  TO (http://www.allegro.pl/item114064357_uniwersalna_nowa_sonda_lambda_bosch_4_przewodowa.html)

pozdrawiam

Nie mam ALM ale obstawiam ze 2 biale, czarny i siwy.

Jednak odradzam kupno sondy na allegro, kupilem i nie wytrzymala nawet roku.
Z tego co sie dowiedzialem w warsztacie zajmujacym sie elektro mechanika te sondy pochodza z Czech czy tych okolic i sa slabej jakosci dlatego tanie i do bani.

Ok, tylko perespektywa wydania 300 jest taka raczej odrazajaca :) A co wsadziels u siebie ?

Kupilem Boscha w warsztacie na gwarancji http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=1178.0&highlight=sonda

zakupiłem w hurtowni oryginalną boscha za 120 zeta, BTW m.in na sondach warsztaty nawięcej zarabiają.

Lepiej kupić za 80zł na allegro tylko pytać sprzedajacego o oznaczenie i sprawdzić sobie w ETKA do jakiego jest auta i pytać na jaki gwint bo ja na przykład kupiłem omyłkowo na M19 zamiast M18. Te wszystkie niby oryginalne w warsztatach(nie mylić z ASO) też są niewiadomego pochodzenia i żywotności...

witam ja kupiłem wczoraj sonde firmy hart za 140zł chce wymienic sam, ale są tam dwa białe przewody ( w sumie 4) i pytanie czy jest różnica podłączenia przewodów białych bo nie są jakos inaczej odznaczone

nie
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=1178.0
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=6803.msg124435#msg124435

Dokładnie tak jak mówi raby - białe przewody są od podgrzewania sondy lambda i mozna je podłączyć w dowolny sposób (nie jest ważna polaryzacja).

dziękuje wam bardzo

Mam prośbę, czy mógłby mi ktoś napisać gdzie znajduje się sonda lambda w Ibizie '99 FL 1.6 ALM
najlepszym rowziazaniem bylo by pokazanie to na zdjęciu :)
Najlepiej jakby mi ktoś napisał krok po kroku jak ją wymienic.
pozdrawiam

gogle prawde  powie  lub szukajka   :eye:

Zajzyj za silnik od strony kokpitu to ja zobaczysz na rurze wydechowej.

rzeczywiscie jest na rurze wydechowej :]
moje kolejne pytanie: Jak i czym ją odkręcić?
pozdr

 :rotfl:  :rotfl:  Błyskotliwe pytanie

Najlepiej kluczem, odwrotnie do wskazówek zegara  :ok:  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:

no moze i błyskotliwe :]
dzisiaj zabrałem się za wykręcenie sondy i sie okazalo że gwint na niej tak sie zapiekł, że w żaden sposób niemożna odkrecic psiukłem troche wd40 ale nie pomoglo, nawet nie drgnelo, ma ktos jakis pomysl jak to odkrecic?

Na rozgrzanym wydechu spróbuj...

dzisiaj zabralem sie za wykrecenie sondy kluczem odwrotnie do wskazowek zegara :) ale gwint tak się zapiekl ze nie da rady odkrecic, psiukłem WD40 ale nawet nie drgenlo, probowalem troche pukac młotkiem w klucz ale również nie drgnelo, ma ktos jakis pomysl jak to odkrecic?

zalej colą, po dwóch dniach znów cola i wd40 i poszukaj conajmniej 60cm przedłużki

o :) dwa razy dodałem ta samą odpowiedź niechcący.
ale na rozgrzanym wydechu to się poparze bo "dojscie" do sondy jest mocno utrudnione dlatego tez na przedluzke 60 cm tez niema raczej szans. sprobuje colą, może pomoże :]
pozdrawiam

paapook, gruba bluza i się nie poparzysz.

Witam. Posiadam Cordobe '94 1.6 ABU. Mam wycięty katalizator. Dziś grzebałem troche przy aucie i zobaczyłem że nie mam sondy...Nie zauważyłem, żeby mi więcej palił, czy kopcił. Moje pytanie jakie mogą być skutki jeżdżenia bez tej sondy?
Pozdrawiam

Może zniszczyć katalizator, którego nie masz..

Sonda lambda ma też wpływ na skład mieszanki, którą spala silnik. Więc jej brak może powodować niedostosowywanie tego składu a co za tym idzie np. większe spalanie.

Mogą być jeszcze inne np poszarpywanie w jakimś zakresie obrotów bo silnik dostanie nie tą mieszankę...z tego co wyczytałem to sondę powinieneś mieć w katalizatorze zaraz za łącznikiem elastycznym...jeżeli nie masz kata to może ktoś przeniósł ją wyżej np przed złącznik elastyczny :) podepnij  pod vaga to wtedy Ci wyjdzie czy masz sondę bo pokaże błąd sondy :) 

No tak. Sama sonda to tylko czujnik, który kontroluje skład spalin i na tej podstawie określa skład mieszanki. Jeśli mieszanka jest za bogata (podawane ze dużo paliwa), część spalania odbywa się w katalizatorze, powodując kopcenie, wzrost temperatury układu i w najgorszym wypadku zapalenie się katalizatora. Tyle z teorii.

W skrócie brak tej sondy może tylko zaszkodzić. Nie słyszałem, żeby ktoś przy pozbyciu się katalizatora usuwał też sondę, ale być może za mało wiem. Zrób tak jak mówi Mixer.

Mixer, No właśnie ta sonda kiedyś była, została tylko wtyczka z kawałkiem przewodu po niej, sama sonda jest odcięta  :)  Jeżdżę już tak rok czasu w sumie i nie zauważyłem żeby coś było z nim nie tak.

Dzięki za zainteresowanie  8)

Panowie podepnę się pod temat bo problem jest podobny.

Ostatnio auto mi szarpało i było mulaste albo chodziło trzy gary. Wymieniłem cały układ WN i dziś została podmieniona cewka. Przy wyjeździe z warsztatu problem pozostał.

Wracamy na stanowisko i po podpięciu VCDS-a pokazało błąd sondy lambda i wypadanie zapłonu na I cylindrze (po skasowaniu się już nie pokazał)

Zakręciliśmy dla wyeliminowania jazdy na dwóch paliwach gaz i odpięliśmy sondę. Po odpięciu silnik przez chwilę chodził nierówno,a potem wyrównywał. Zapięcie wtyczki powodowało powrót objawów- poszarpywanie i nierówna praca

Diagnoza- walnięta sonda podaje błędna dawkę paliwa i silnik przylewa

Teraz mam pytanie czy z odpiętą sondą da się jeździć na gazie (sekwencja IV generacji)?

Na benzynie po odpięciu sondy silnik chodzi równo choć wiem, że spala nieco więcej bo ECU przyjęło wartości "średnie"

tak o ile da sie wylaczyc sonde programowo w kompie gazu.

Chyba jednak przeboleję i pojeżdżę na benzynie. Tym bardziej, że znalazłem taką oto sondę:
http://allegro.pl/bosch-sonda-lambda-seat-ibiza-iii-1-4-1-6-inca-1-6-i5603598581.html

Teraz pytanie czy jest to oryginał czy jakaś uniwersalna? Wtyczka jest właściwa bo mam taką u siebie

oryginalna tylko w ASO, ta jest dedykowana

Hmmmm..... :-\   Sprawdziłem w programie (chyba Etka) po numerze części i się zgadzają. Czyli powinna śmigać tak jak oryginalna

powinna, kwestia tylko ile...

Nie no Raby wiem, że to jest element pewnej niewiadomej, że nie wiadomo kiedy się wysra. Niemniej na pewno będzie hulać dłużej niż uniwersalna za kwotę do 100 zł.

Jeśli pohula rok albo półtora to i tak będę zadowolony bo wiadomo, że przy jeździe na podtlenku sonda bardziej dostaje po tyłku  :)

Zaniebawem wymienię i dam znać jak zmiany w spalaniu

W moim ALM była jeszcze oryginalna ale jak padła to zmieniłem na coś takiego i narazie jeszcze działa http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/1716182117190-0_258_003_542-O12891-sonda-lambda.html  co do sondy to trzeba obczaić jaka jest wtyczka .

Gawa

Mam identyczną wtyczkę. Zresztą zakupiona sonda też jest boscha  ;D Dałem coś koło 240 zł

Ja chyba 220 zł  ;D

No dobra,a teraz lamerskie pytanie.

Czy po wymianie sondy (jeżeli obecnie śmigam z odpiętą) muszę skasować błąd czy silnik sam się ułoży po jakimś tam czasie?

jak nie skasujesz to sie nie dowiesz czy nowa wywala blad i jak pracuje

ułoży się samo , sterownik na bieżąco kontroluje pracę  czujników.

Sonda wymieniona!! Nie obyło się bez wizyty u tłumikowca, ale udało się wykręcić po dobroci (czytaj bez palnika). Nowa wsadzona i silnik na benzynie ciągnie pięknie i ma równiejszy bieg.

Został mi do ogarnięcia problem gaśnięcia na gazie jak toczę się w korku, ale to myślę jest kwestia regulacji instalki bo mogła się zwyczajnie mapa gazowa rozjechać i sterownik nie daje rady z korektami

Kończąc- sonda Bosch dedykowana do silnika ALM zdaje jak najbardziej egzamin- także można ją śmiało wybierać do motorka ALM AEE i pokrewnych

odezwij sie za 50 tys

nie wiem jaki masz sterownik od gazu , ale mi majster jak zakładał gaz zaproponował ten lepszy , który na bieżąco dostosowuje się do parametrów pracy silnika , czyli ma automapowanie , skorzystałem i nie żałuje .

owszem ale sterownik moze wymagac klikniecie na kompie: nauka a dalej juz sie dostosowuje

Sadzę, że Raby ma rację. Mam sterownik KME Diego3 i sądzę, że niestety będzie wymagał poprawy ustawień przez soft diagnostyczny. Na razie na trasach jest ok. Małe problemy są w mieście kiedy go przydławia

do kme mozna kupic kabel i jest soft, wszystko samemu da sie zrobic po odrobinie czytania... :ok:

Wiem o tym Raby,ale wychodzę z założenia, że nie muszę być alfą i omegą i próbować ogarniać wszystko samemu, jeżeli mam od tego sprawdzonych fachowców

Jeden zna się doskonale na sprzedaży, drugi na spawaniu i obaj nie muszą się znać na tapetowaniu ścian.

Wiem, że wiąże się to z zapłaceniem kasy, ale jeżeli ma kogoś kto to ogarnia i wiem z doświadczenia, że wie co robi to uważam, że warto to zrobić niż miałbym samodzielnie więcej zepsuć

skoro tacy fachowcy to czego szukasz na forum? jedz niech robia i nie zawracaj d..y amatorom.

po pierwszym tankowaniu gazu od wymiany sondy lambda , muszę stwierdzić że było warto wymienić mimo , że kosztowała ponad 200zł , a mianowicie przed wymianą w cyklu mieszanym  wychodziło mi prawie 10 litrów gazu na 100km + benzyna na rozgrzanie, a dziś jak tankowałem to o dziwo wyszło mi niecałe 8l/100km gazu + benzyna , dodam że rodzaje i długości tras

Ja już też po regulacjach. Wyników spalania jeszcze nie znam bo nie chciało mi się przebiegu ustawiać żeby policzyć  :P Mam tylko delikatne przyduszenie na drugim biegu w okolicy 1200 rpm jak wolno jadę- albo to moja wizja.  :-\

W każdym razie muszę to jeszcze sprawdzić. Poza tym autko śmiga bardzo dobrze