Internetowy Klub Seata

Czy jazda z popsutym czujnikiem grozi czymś poważnym??

Nie ale czujka kosztuje nie wiele a wymiana trwa 15 min.  ;-)

ja bym na Twoim miejscu wymienil. bo jak by czasem padl termostat i silnik sie przegrzewal to mozesz tego nie zauwazyc az bedzie zapozno.
odpukac oczywiscie.

Uszkodzenie termostatu bo tu też pewnie o niego chodzi grozi  :!: ZATARCIEM SILNIKA :!:
wymiana pierscieni i szlifem bloku a termostat to jakies 45 - 80 PLN i 10 minut roboty przy wymianie  :!:
Jesli nie mamy termostatu pod ręka to nalezy wyjąc zepsuty i kontynuowac jazde bez niego co uruchomi obieg wody przez chłodnicę,
Silnik wtedy bedzie niedogrzany ale to lepiej niz przegrzany.

To zależy bo ten czujnik ma 2 obwody jeden do wskaźnika przy zegarach a drugi do centralki komputera, jak ten 1 to faktycznie możesz nie wiedzieć, że temp. niebezpiecznie wzrosła ale jak ten drugi to możesz mieć problemy co najwyżej z zapalaniem ciepłego silnika.

No nie tylko z odpalaniem. Możesz jeździć cały czas na ssaniu (auto dużo pali i możliwość przegrzania sondy lambda i katalizatora) - lepiej wymienić czujnik zanim będzie za późno. :pub:  :pub:

Jest jeszcze czujnk temperatury cieczy chłodzącej,
 który załącza wentylator chłodnicy

u mnie poprostu dość czesto podczas jazdy temp spada z 90 do 0 czasami znowu wraca na 90. chociaż ostatnio czeto w ogole sie nie podnosi :(

To mi wygląda na przerwanie przewodu od czujnika temperatury...  :hmm:

Ktory jest w chlodnicy i jesli termostat sie nie otworzy to raczej nie zadziala

SLR Witam mam podobny problem ze wskażnikiem temperatury skacze z 90 na 0 i odwrotnie :( powiedz mi jak sobie z tym poradzileś ?, ja po przeczytaniu masy postów stawiam na czujnik temperatury

prosze o odpowiedz:) pozdrawiam

mialem uszkodzony czujnik temp. i ogolnie problemy z tym zwiazane, czyli problemy z odpaleniem silnika, trzymanie wysokich obrotow, ciagle ssanie itp. wymiana, robocizna i czujnik + diagnostyka kompem kosztowala mnie 140 plnow pod wa-wa (dodam ze w iberii chcieli ode mnie 110 pln za sam czujnik).

pozdr

a mnie 45zl czujnik i 1 (jedna) minute na wymiane

gdzie szukać tego czujnika i jak wymieniać? Kupić oryginał za ponad 100pln czy byle jaki za 30pln?

[ Dodano: 2006-09-25, 21:51 ]
i jeszcze jedno głupie pytanie: czy impuls z czujnika zdąży trafić do ECU, zostanie przeanalizowany i bedzie miał wpływ na parametry rozruchu silnika przez 1sek (tyle zajmuje albo mniej przekręcenie kluczyka w stacyjce!)

no jasne, że tak :pub:  :pub:

Lokalizacja jest zalezna od typu silnika. Moze byc gdzies na wezy lub przy termostacie.

Czujnik temperatury.....14 na rysunku silniki jak w opisie(http://img243.imageshack.us/img243/8588/seatsilnik002fj0.jpg)

sprzedawca w sklepie zaproponowal mi orginal cos kolo 100zl, zamiennik ktorego nie polecal za 30zl i zamiennik ktory mowil ze jest z niemiec i schodzi z tej samej tasmy za 45zl. nie wiem ile w tym bylo bajki ale wybralem ten za 45zl i jestem zadowolony.

grunt ze działa  :ok:

Może ktos wie gdzie w AFT 1.6 jest ten czujnik bo nie moge się dopatrzyć no i jaki: 357919501A 20mm4styki czarny/żółty czy
025906041A 20mm2styki niebieski ?

[ Dodano: 2006-09-26, 16:02 ]
przy wymianie duzo płynu wyleci?

Miałem taki sam problem... W czujce są dwa obwody jeden na deskę drugi na kompa (ktoś juz to pisał) z informacji z ASO jeżeli poleciał obwód na deskę to nic się nie dzieje ale jak ktoś pisał nie zauważysz że się autko gotuje (jeśli zacznie).
Mi w ASO podpieli kompa i stwierdzili ze tylko obwód na deskę się sypnął i że można śmigać - ale uważać. W IC za czujkę dałem jakieś niecałe 80 pln i w 5 min wymieniłem na parkingu.

Witam mam podobny problem ze wskażnikiem temperatury skacze z 90 na 0 i odwrotnie :( powiedz mi jak sobie z tym poradzileś ?, ja po przeczytaniu masy postów stawiam na czujnik temperatury

prosze o odpowiedz:) pozdrawiam[/quote]  

Witam już po kłopocie wymieniłem czujnik temperarury ccieczy (orginał + oring w salonie 84zł) ymiana traw nie całe 5 minut ubytek płynu jesli zrobi sie to szybko bardzo mały:)