Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: SLR Piątek, 07.07.2006, 19:53:07 Przeczytałem że nowe badź też mniej zużyte opony zakłada się na przednie koła, obojętnie czy jest to napęd na przód czy na tył. Jakie są wasze spostrzezenia?? Jak jest lepiej?? Zawsze wydawało mi się że lepsze, nowe opony należy zakładać na przód.
Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: joker Piątek, 07.07.2006, 19:56:19 tez jestem tego zdania by zalozyc na przod , po pierwsze przednie hamulce bardziej hamuja i jak jest niezdarta opona tym masz wieksza przewage , na zakretach tez na nowych oponach przod nieucieknie i niepojedziesz na wprost , no i przedewszystkim w deszczy napewno lepsza kontrola nad autem jest
Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: SLR Piątek, 07.07.2006, 19:59:23 dokładnie chodzi mi o ten artykuł: http://www.michelin.pl/pl/auto/auto_cons_bib_pqr_neuf.jsp
Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: joker Piątek, 07.07.2006, 20:17:47 no to sobie pogdybalem chyba , ja jakos tak zakladam i nienazekam , no ale jesli testy tak wskazuja to cos musi w tym byc bardzo ciekawy art
Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: kiko1 Piątek, 07.07.2006, 22:21:48 Witam ! Opony nowe ( lub w lepszym stanie) zawsze zakładamy na tył. Przez wiele lat, utarło się ,że lepsze zakładamy na przód ,ale to jest błąd. Jestem po kursie jazdy ekstremalnej, i tam w praktyce przekonałem się ,że lepsze zakładamy na tył. Z zużytymi oponami na tylnej osi ,nie ma szans aby wyprowadzic samochód z poślizgu, wykonac slalom czy " test łosia".Ktoś powie ,że nie potrzebuje wykonywac "testu łosia", ale to nie prawda , bo może byc sytuacja która nas do tego zmusi ,Np. Gdy wybiegnie dziecko przed maskę samochodu (odpukac w niemalowane ) i nie ma już możliwości wyhamowania, to gwałtownie skręcając kierownicę by nie stało się nieszczęscie , wykonujemy właśnie "test łosia", potem ponownie skręcając kierownicę w drugą stronę, stabilizujemy pojazd. Na łysych oponach BYC MOŻE uda się ominąc zagrożenie, ale potem nie będziemy już miec żadnej kontroli nad pojazdem, i w najlepszym razie wykonamy kilka obrotów samochodem, jeżeli wcześniej nie wjedziemy w inną przeszkodę.Życzę wszystkim szerokiej drogi
PS. ABS- podczas gwałtownego hamowania pozwala częściowo kierowac pojazdem,ale droga hamowania jest dłuższa niż pojazdem bez ABS, W pojeździe bez ABS, na zblokowanych hamulcach droga hamowania jest krótsza, ale nie ma możliwości kierowania pojazdem,kręcenie kierownicą nic nie da ,bo auto pojedzie prosto - przed przeszkodą gdy wytraciliśmy już nieco prędkośc , a nie damy rady wyhamowac ,najlepiej puścic hamulec i ominąc przeszkodę Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: qsin Sobota, 08.07.2006, 08:20:38 Cytat: "kiko1" Z zużytymi oponami na tylnej osi ,nie ma szans aby wyprowadzic samochód z poślizgu, wykonac slalom czy " test łosia". Jeszcze nie przechodzilem kursu jazdy ekstremalnej (mam nadzieje ze na jesieni cos takiego sobie zafunduje) i chyba musze to sprawdzic doswiadczalnie, bo na logike to "pozbywajac" sie lepszych opon z przedniej osi tracimy mozliwosc kontrolowania samochodu. Co mi przez to ze w szybkim zakrecie mnie nie wyprzedzi tyl, jezeli nie bede mogl zahamowac, przyspieszyc, skrecic, skontrowac, i praktycznie ywkonac zadnego manewru. Test losia? ok. Ale z kiepskimi oponami na przodzie samochod moze w ogole nie skrecic i pojechac prosto. W samochodach z przednim napedem, przednia os jest jedyna forma kontroli samochodu. Tak wiec chyba musze to sprawdzic doswiadczalnie. Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: kiko1 Sobota, 08.07.2006, 15:51:47 Nie mówię o tym , że jak z tyłu są nowe opony , a z przodu łyse ,to wszystko jest OK. Masz rację ,że na logikę powinno byc tak i tak.... ale jest trochę inaczej. Prawidłowo to wszystkie opony powinny byc dobre , ale gdy musimy wybrac , to lepsze dajemy na tył. Otwarcie przyznaję, że przed kursem też uważałem że lepsze powinny byc z przodu. Dokładne poznanie ,zrozumienie m.in. sprawy opon może dac tylko taki kurs ( kilka dni teorii , kilka dni jazdy na zamkniętym lotnisku ,na specjalnie przygotowanym torze , i kilkanaście wiader wylanego potu.) Pozdrawiam
Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: KYS Sobota, 08.07.2006, 16:32:19 Cytat: "kiko1" Prawidłowo to wszystkie opony powinny byc dobre , ale gdy musimy wybrac , to lepsze dajemy na tył. Fakt - wszystkie opony powinny być dobre :ny: Ale w samochodzie przednionapędowym ważniejszy jest przód - to nim przyspieszamy, skręcamy i hamujemy... Cała sprawa zakładania nowych opon tylko na jedną oś sprowadza się do tego, czy wolimy jeździć samochodem nadsterownym czy podsterownym... Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: erixon Sobota, 08.07.2006, 19:02:20 przod moze ci rownie dobrze "uciec" tak samo jak tyl...a przednimi kolami (oczywiscie jesli masz naped na przod) robisz o wiele wiecej i wiecej od nich zalezy...wiec wydaje mi sie oczywiscie gdzie nalezy zalozyc lepsze opony...
Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: joker Sobota, 08.07.2006, 19:16:51 dzis mialem tak przy 70 na suchej nawierzchni test losia ;/ wsumie sam sie ostro wystraszylem , jadac w kolumnie aut rownym tepem ok 100 km/h auta zaczelu ostro cham,owac , moj blad zagapilem sie i ciolem prosto na zablokowanych kolach na ostatnie auto bylo ostro z naprzeciwka tez cos jechalo w ostatnim momencie zobaczylem luke miedzy autaki nadjezdzajacymi z naprzeciwka redukcja na dwa ostre odbicie tyl polecial na pobocze < opony sredniego stanu> i ogien na tloki i jazda do przodu wyprzedzilem 5 aut stojacych na mojim pasie i jakos wskoczylem , niebylo wyjscia albo laduje w dupe ostatniemu kolesiowi < taka byla pierwsza opcja > albo w dzewo , w ostatnim momencie ta luka sie znalazla i ostry manewr mnie uratowal , ale pobocze zaliczyly tylne kola , naszczescie tak sie to skonczylo , opony chyba wymienie juz na nowe , chodz powiem tak ze jeszcze nigdy mnie tyl niewyprzedzil nawet jak sie scigalem na torze na zawodach i pokonywalem zakrety z dosc duza predkoscia predzej byly problemy z wynoszeniem przodu z zakretu , tutaj tez moze nic by niebylo gdzybym niezlapal szutrowego pobocza , ale bylo ostro adrenalina na ful skoczyla , powiem tak opona oponie nierowna , a bezpieczenstwo najwazniejsze szczegulnie dla tych co lubia szybka jazde , dobra juz niemarudze i tak zaduzo z mojej glupoty dzisiaj napisalem by byla to moja wina
Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: SLR Poniedziałek, 10.07.2006, 15:46:11 Cytat: "KYS" Fakt - wszystkie opony powinny być dobre Mówimy tutaj o przypadku w którym wszystkie opony są dobre tylko ze 2 z nich są lepsze :P Tytuł: Dwie nowe opony. Na tył czy na przód?? Wiadomość wysłana przez: KYS Poniedziałek, 10.07.2006, 17:18:34 Cytat: "SLR" Mówimy tutaj o przypadku w którym wszystkie opony są dobre tylko ze 2 z nich są lepsze :P Jeżeli wszystkie są dobre, a tylko dwie lepsze, to nie powinieneś odczuć różnicy czy wrzucisz je na przód, czy na tył... :chytry: Ale ja i tak stawiałbym na przód :mikolaj: |