Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 06.07.2006, 14:19:06 Kilka dni temu wychodze ze sklepu wsiadam, przekrecam kluczyk na zaplon, a tu kontrolki ledwo swieca. Gdy wcismnalem glebiej kluczyk zaswiecily, ale po przekreceniu na rozrusznik wszystko zgaslo i brzecza przekazniki od pompki i jeszcze jeden nie wiem od czego. W koncu zapalil i do dzis spoko. Dzis jade do Radomia i zapalila sie poducha. Zajechalem na parking , zgasilem auto i zgaslo wszystko lacznie z radiem i wyswietlaczami. Po kilku probach odpalil i na razie chodzi. Dzis biore kompa i szukam. Ma ktos moze koncepcje czego szukac?
Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 06.07.2006, 14:24:40 szukaj braku masy...
Cytat: "KKKKris" przekrecam kluczyk na zaplon, a tu kontrolki ledwo swieca. Gdy wcismnalem glebiej kluczyk zaswiecily, ale po przekreceniu na rozrusznik wszystko zgaslo tak mialem... masa od silnika zasniedziala. Trzeba bylo odkrecic, wyczyscic i git ;-) ale diagnoza mnie kosztowala 20 u mechanika :neutral:Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 06.07.2006, 14:44:23 Przewod masowy wymienialem tuz po nowym roku. Dalem linke 25mm i nowe oczko zaprasowane i zalutowane. Co prawda nie wiem jak powierzchnia styku ale z zewnatrz oczko i sruba sa czysciutkie. Boje sie ze to moze byc stacyjka, choc zgaslo mi ostatnio tez radio a ono jest przez bezpiecznik z aku z pominieciem stacyjki.
Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: Bulba Czwartek, 06.07.2006, 15:58:46 IMHO brudne klemy ?
Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 06.07.2006, 16:07:02 Cytat: "Bulba" IMHO brudne klemy Na pierwszy rzut oka czyste i nie zasniedziale. Niewiele dzis zdazylem zobaczyc bo spieszylem sie do pracy. Dopiero jutro albo w sobote bedzie czas aby rozbierac samochod i wszystko ogladac dokladnie Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: woj Piątek, 07.07.2006, 06:45:48 Najprawdopodobniej jak koledzy wyżej napisali -masa, ale kiedyś miałem podobne objawy w golfie jak mi się cela urwała w aku (Bosch). Sprawdzam akumulator i wszystko ok. dwa dni bez problemu i nagle wszystko gaśnie, a po minucie znów ok. Miesiąc się tak bujałem i nikt nie wiedział co się dzieje, aż w końcu akukaput całkiem nareszcie i dopiero znalazłem przyczynę. :pub: :pub:
Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 10.07.2006, 19:33:10 A jednak chyba to nie masa. A jesli to pewnie jeszcze wyjdzie. Kontroler poduchy wywalil dwa bledy: za duze i za male napiecie. Sprawdzilem ladowanie i do ok 3500 obr napiecie rosnie do ok 16,5V a potem ginie ladowanie ( co dziwne nie zapala sie kontrolka). Pojawialo sie dopiero gdy napiecie spadlo ponizej 10V. Na razie wymienilem regulator i dolalem wody do aku. A co dalej zobacze.
Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 18.07.2006, 12:38:24 Cytat: "KKKKris" Sprawdzilem ladowanie i do ok 3500 obr napiecie rosnie do ok 16,5V a potem ginie ladowanie ( co dziwne nie zapala sie kontrolka). No to ladowanie napewno jest nie prawidlowe. Sprawdz pomiary po wymienie. Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 18.07.2006, 13:08:01 Kontrolka zapala sie tylko przy zbyt niskich obrotach.
Napięcie ładowania max . to 14,4 voltów. A we wszystkich celech ubyło tyle samo wody ??? bo jeśli nie to tam gdzie nie ubyła cela ma zwarcie. Tytuł: Cordi mi strajkuje Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 18.07.2006, 15:02:47 Cytat: "Tracer" Kontrolka zapala sie tylko przy zbyt niskich obrotach. Dokladnie to zapala sie gdy napiecie z aku jest wyzsze niz generowane przez alternator Cytat: "Tracer" Napięcie ładowania max . to 14,4 voltów. To wiem i dlatego wymienilem regulator Cytat: "Tracer" A we wszystkich celech ubyło tyle samo wody ??? bo jeśli nie to tam gdzie nie ubyła cela ma zwarcie. A tego nie sprawdzilem, wiem ze plyty byly juz na wierzchu, ale jesli jest jakies zwarcie w aku to powinno sie ujawnic. W kazdym razie do dzis mam sp[okoj |