Internetowy Klub Seata

Witam, no wiec mam problem z masa wyrownowazajaca, ta ktora jest na prawej polosi.
Oderwala sie z mocowania :sad:  i nie mam pojecia jak ja tam spowrotem zaczepic :niewiem: .
Moze macie jakies sugestie i czy spelnia ona jakas wazna role?

Ogólnie to sam odpowiedziałeś sobie na pytanie - ciężarek ten służy do zrównoważenia mas wirujących. Przez co występują mniejsze drgania, a co za tym idzie mniejsze zużycie elementów na nie narażonych...

KYS, mam pytanko odnosnie postu panaleona.
mozliwe jest smoistne odpadnięcie tego czegoś na półosi napędowej?

Spotkałem się z przypadkiem, że ten "ciężarek" odpadł. W przypadku o którym mówię, przerdzewiały śruby, które utrzymywały gumę na swoim miejscu i po prostu odpadła z półosi...

KYS,  dzięki za szybką odpowiedź.mam problem z drgajacą kierownicą i nie mam siły już myslec co by tu jeszcze powymieniać.w zasadzie pojawia sie to juz przy niskiej prędkości a daje znać przy 100-120km/h.geometria,wachacz,wyważanie(tam mają mnie za schizofrenika) i nic.tarcze proste,opony nowe i za cholere nie wiem co dalej.pisałem o ty wielokrotnie na forum ale te porady to ja mam w małym palcu bo je przerabiałem.musze zerknąć czy mam ten dziadowski odważnik.pozdro. :rock:

Sprawdź jeszcze, czy nie masz żadnych luzów na półosiach i przegubach.

KYS,  wiesz co musze to sprawdzić bo kumpel mechanik-szpeniol  coś o tym wspomniał. że występują.jak dziś wracałem z łodzi do torunia zauważyłem że bicie  i drzenie pojawiało się sporadycznie,raz częście raz mniej.ale nie jest to jednostajne bicie. raz czuc a za chwilkę już nie.wnioskuje że to chyba przeguby.jak myślisz? :niewiem:

Może być przegub (lub przeguby), warto to sprawdzić  ;-)

Mój przypadek wygląda tak: otóż od wczoraj "coś" stukało, rytmicznie podczas dodawania gazu, przyśpieszania (na prostych i skręconych kołach), po odjęciu gazu juz nie stukało. Stuk był taki tępy, jakby o puszkę. Obstawiałem na przeguby. Podniosłem auto i stwierdziłem, że brak jest masy wyrównoważającej. Został tylko po niej ślad (farba-rdza-farba). Nie wiem czy tam była czy nie. Opuściłem auto z lewarka i co się okazało, przestało stukać. Powiedzcie mi czego to wina? Braku masy, czy podnosząc auto półosi się "ułożyły". Jeszcze jedno, masa a raczej ślad po niej, jest pośrodku półosi, a w książce na rysunku jest umieszczona 4 mm od gumy. Czy jak nie założe tej masy stukot wróci?

Mnie się kiedyś zsunęła na prawej półósi aż do piasty i strasznie tłukła. W trasie podniosłem auto, zdjąłem koło, nasunąłem tę gumę na półosi maksymalnie w stronę skrzyni i od 2 lat jest spokój.

Witam,
Podczas jazdy zaczęło mi coś pukać w przednim prawym kole, dzisiaj odkręciłem koło żeby sprawdzić co się dzieje i i moim oczom ukazało się coś co przypomina wyglądem pustą rolkę po taśmie klejącej.
(http://img195.imageshack.us/img195/3778/20111130279.jpg)
Na tym zdjęciu wepchnąłem to głębiej ale nie wiem co to jest, czy to się urwało/ułamało czy po prostu zsunęło.
Miał ktoś może podobny problem ? Jak to naprawić, w ogóle czym to jeść. ?

Kilka zdjęć:
(http://img714.imageshack.us/img714/4545/20111130277.jpg)
(http://img593.imageshack.us/img593/4491/20111130278.jpg)


od KYS: Scalono.

ustaw to tam gdzie bylo od nowosci, gdzie jest slad

Mój mechanik dzisiaj to... zdemontował (odcinając - trochę się dziwił, że nie jest na śruby jak w Passacie. Męczył się próbując ten ciężarek zamontować ale spełzło na niczym. No więc pytanie... czy jazda przez jakiś czas bez obciążnika czymś grozi? Próbowaliśmy gdzieś dziś znaleźć miejsce, gdzie może to byc dostępne.

Spadło mi to wczoraj na autobanie i zleksza wystraszyło... problemu nie znalazłem aż do dzisiaj. Podejrzewam, że "naprawa" wiąże się z demontażem półosi, etc.