Internetowy Klub Seata

Witam
Od niedawna jestem posiadaczem SEATA Ibiza 1L z 2001r. Ku mojemu zdziwieniu samochód pali w mieście 9 litrów :shock: . Auto jest powypadkowe (co okazało sie juz niestety po zakupie). PYTANIE - Co moze być temu przyczyną i czy mozna temu jakoś zaradzić (jakaś regulacja, przykreceniu troche kurka z paliwem?). Z moich ustaleń normalnie w mieście powinien palić max 7litrów). Chce wybrać sie do autoryzowanego serwisu ale chciałbym najpierw popytac u róznych źródeł. aha .. na trasie jeszcze nie miałem okazji dokładnego sprawdzenia.
                                                          Dziękuje z góry za informacje Piotr z Płocka

1L to mowiles o pojemnosci ? :satan:

to nie wierze ze w ibi spalisz 7 w lecie poprostu to maly silnik mocno obciazony masa samochodu wiec uwazam ze spalnie masz w normie  :ok:

Dokładnie ja w swojej mam ok 8 litrów przy spokojnej jezdzie a 1litrowy silnik olaboga jak sie tym da jezdzic?

Teoretycznie powiniem trochę mniej palić, ale miasto to miasto i takie spalanie to raczej norma. Sprawdź na trasie i będziesz wiedział ile pali. :pub:

pali prawidlowo  slabszy silnik  ,  czescie tyrzeba go wkrecac by auto chcialo jechac  , waga auta  itp    jednak jak widac niezawsze  niska pojemnosc znaczy male spalanie

Według mnie pali Ci jak najbardziej w normie. Niestety jak już koledzy powiedzieli wyżej tak to jest z małymi silnikami. W trasie najprawdopodobniej będzie spalanie dużo niższe niż dla silnika np. 1,6 (ale przy równej jeździe) :pub:

Koledzy napiszcie co moze byc przyczyna dużego spalania :?:  Wczesniej palil po miescie miedzy 6 -7 litrow  a teraz pali ponad 8  :!:  :!:  Silnik napewno dogrzany, nie wiem sprawidzic filtry powietrza i paliwa? moze ta siatka kolo pompki paliwa? Jakby podpiać pod VAG-a to wykazało by coś :?:

Wymień filtr powietrza.

Dobijamnie jak ktos kupuje benzyniaka o małej pojemności i chce zeby mu palił 6-7litrów w miescie. Kup diesla albo załóż LPG i po problemie.

A mnie dobija jak ktos sobie nabija posty :roll:    Jak bys umial czytac ze zrozumieniem i mial troche rozeznania to bys wiedzial ze rzecza normalna jest spalanie tego silnika w granicach 6-7 litrow po miescie. Bez odbioru.

Jeśli termostat sprawny - a piszesz że auto dogrzane, to sprawdź jeszcze sonde lambda, u mnie jak padła to toledo2,0 paliło 12-14l/100km

Witam.
Jestem tu nowy to moj pierwszy post i prosze o wyrozumialosc  ;-)
Nie wiem dlaczego kolega sie dziwi ze silnik 1.0 spala mu tak duzo. Jestem szczesliwym posiadaczem Cordoby 1.4 Sport I powiem szczerze ze cieszylbym sie jak moj samochod palilby 8 literkow. Niestety noge mam ciezka oborotomierz schodzi ponizej 3 tysiecy tylko na wolnych obrotach   :los: po zatankowaniu baku do pelna robie jakies 300 kilometrow i ponownie musze zawitac na stacje. Wiedzialem o tym przy kupnie samochodu  :czytaj: lecz nie moglem sie oprzec temu kapciowi :D No coz male silniki maj do siebie ze lubia duzo palic i trzeba sie z tym liczyc.

Pozdrawiam

zainstaluj gaz ja mam ibize tez 1,0 z 94r i pali mi lpg 9-10l zalezy jak cisne a trzeba zeby jechac przy tym silniku i z ta masa zbankrutujesz jezdzac na pb zwlaszcza ze ceny paliw w plocku sa kosmiczne bo tez tu mieszkaMm  :mrgreen:

To ja sie dokleje z problemem ktory wyczilem dzisiaj:
1. Na 2,3L LPG przejechalem ok 15-17km (wiem bo tyle zatankowalem)
2. Pozniej na 1L LPG zrobilem 17km
3. Pozniej na 1,4L LPG zrobilem 22km
2 i 3 tankowanie na innej stacji niz 1
Moje pytanie: Czy gaz na stacjach moze sie az tak roznic ze mam taki przebieg?

P.S. VAG odnotowal taki blad: 00561 - Shareware Version. To Decode all DTCs
09-10 - Please Register/Activate - Intermittent

problem ze stacjami LPG jest taki, ze w zasadzie ich wlasciciele moga sprzedawac cokolwiek bo nie mozna kontrolwac jakosci gazu lpg gdyz w naszym kraju jeszcze nie okreslono norm jakie ma on spelniac. wiec nawet jak odjedziesz ze stacji po tankowaniu i auto stanie Ci po 100m to nawet poicja nie pomoze bo nie maja prawa i kompetencji aby skontrolowac sprzedawany tam gaz lpg.
taki to juz smieszny kraj.

Zalalem do pelna i sprawdze ile mi teraz spali. Jezeli wyjdie w normie to na tamtej stacji nie zatankuje juz.
Troche sie przestraszylem ze mi tyle pali, myslalem ze cos nie tak z instalasja jest.
Bo jest spora roznica.

  tylko wyjeździj go do końca aż Ci samochód zgaśnie i zalej na tej samej stacji, ponieważ różne stacje zalewają  gaz pod różnym ciśnieniem i wtedy wyjdzie Ci średnie spalanie tankowanie po 100 Km nie da średniego spalania

Niestety do zgasniecia nie bede jezdzic bo mam robote przez 3 dni i musze miec gaz w samochodzie. Ale jezeli zrobie 260km i jeszcze bedzie jechal to znaczy ze jest w normie  :mrgreen:

Ja ktoś narzeka na za duże spalanie, to proponuje podłączyć kompa i sprawdzić kąt wtrysku. U mnie na wielopunkcie 1,6 AEE potrafił mi złoić w mieście 12l! W końcu doszedłem do wniosku, że taki silnik nie możę tyle palić i pojechałem do elektronicznego specunia. Otóż okazało się, że wina leżała w czujniku temperatury. Jednostka sterująca dostawała błędne informacje o zbyt niskiej niż w rzeczywistości temperaturze, przez co automatycznie zwiększał się kąt wtrysku co objawiało się w tych 12l. Problem usunięty i teraz jak się naprawdę postaram to pije mi 10,5l. Co jak co, ale te silniki nigdy nie były i nie będą oszczędne. :papa: Pozdrawiam

ja mam takie pytanie ile powinien spalac seryjny silnik ABU przy jezdzie bardzo oszczednej i ile przy butowaniu ? :)

Witam serdecznie,
moja niunia 1.6 8V (75KM) 96'
mam ją od sierpnia na paliwie przejechałem jakies 1000km
spalanie:  miasto 9l  trasa 6-7l (bez deptania i max 3,5tys obrotów)

następnie założyłem gaz LOVATO
(nie znam specyfikacji :/ )
no i teraz spalanie gazu wygląda tak:
trasa: 8l - do 120km/h z przewagą 100km/h
          10l- sporo obciążenie i prędkość 120-140km/h

miasto: 12l -Piotrków Trybunalski (max 3000obr)
            14l-Wrocław (tylko tu czasami w 1h przejade 10km :/)

interesuje mnie opinia innych użytkowników seacika z gazem czy to spalanie mieści się w normie czy raczej potrzebna by była jakaś regulacja jeszcze... przed kupnem słyszałem opinie że palą jak smoki ale 12,13 litrów w mieście bez korków to chyba za dużo.. we wrocławiu to jeszcze ale w Piotrkowie :/... więc jak tam u Was sprawa wygląda w tym temacie???

kacperix, jeżeli cie to pocieszy to umnie (cordi motor ten sam co u ciebie)sprawa ilości spalania gazu wygląda praktycznie tak samo (instalacja BRC) więc chyba te typy tak mają :mrgreen:

a gdzie zakładałeś? moze u Tomanka w Kwaitkówce za Wolborzem??

akurat tej instalacji nie ta był zakładana w poznaniu czy gdzieć w okolicy :niewiem:  aczemu u TOMANKA
 ;-)

bo to najpopularniejszy gazownik w okolicy.. relacja cena vs jakość

z t? jako?ci? to bywa różnie jak się spotkamy kiedy? na spocie w łodzi to pogadamy :szpieg:

Mam następujący problem niedawno kupiłem ibizę 1.6 z 2000 r. i co się okazał po trzykrotnym tankowaniu benzyny za każdym razem po 50 zł, przejechałem zaledwie 100 km i to w jeździe mieszanej trochę po mieście trochę po trasię i nie wie dlaczego ona ma taki apetyt chyba jest coś nie tak. Czy ktoś może mi coś poradzić.

Z Twojego postu naprawde niewiele mozna wyczytac. Mozliwosci moze byc wiele. Jakies lewe powietrze, swiece, przewody WN, sonda lambda, czujnik temp silnika ... i mozna by tak dlugo wyliczac. Poza tym tankowanie za piecdziesiat.... , a za ile przejechales? Bo jesli bazujesz na wskazniku paliwa to trudno ocenic spalanie. Ja zawsze tankuje pod korek i na tej podstawie dopiero szacuje spalanie.

Może bak Ci przecieka - widziałem taką opcję w seico albo ktoś Ci ściągnął.

To jest jedyny miarodajny sposób a potem reszta jesli faktycznie jest duze spalanie

No dobrze ale dzwoniłem do serwisu w tej samej sprawie i tam powiedzieli że to napewno czujnik lambda i że naprawa to koszt około 500 zł. Czy to może być prawda czy tylko prubóją mnie naciągnąć.

co do ceny to może być prawda  ... i raczej nie prubóją cię naciągnąć w tej kwestii :chytry:

Uszkodzona sonda lambda może wpływać na wzrost spalania...
Wynik pomiaru dokonywanego przez sonde ustala skład mieszanki i możesz mieć ją zbyt bogatą (coś jakby silnik pracował cały czas na ssaniu).

Czyli do serwisu :shock:

nie koniecznie ... taniej bedzie zaufany mechanior  ;-)

jakoś nie mam takiego zaufanego więc raczej to serwis na mnie czeka a i chyba w serwisie mimo wszystko pewniej i może jakąś gwarancję dadzą    :?:

ja tam bym pojechal do jakiegos goscia co ma kompa i sie podpial w serwisie zawsze jes drozej

Do salonu nie jedż. Zapłacisz za komp 75-100zł i tak nic nie poradzą fachowo a nie sądzę by w opocznie nie było dobrego mechaniora.
Zapłacisa najwyżej 50zł za komp i powie ci co jest konkretnie.
A sonde można chyba kupić tańszą używke po co przepłacać.Przeważnie przy takich zakładach mają zaprzyjaźnionych komisantów co mają cześci i dają gwarancję że jest sprawne, ewent zawsze wymieną na inną.

Znowu wracam jednak byłem w serwisie i za kompa zapłaciłem 40 dychy i powiedzieli że wszystko jest ok sonda też. Kazali zatankować na full i sprawdzić i wychodzi mi znowu dobrze ponad 10 na 100 co  oznacza że znowu jestem w kropce. :sad: A tak poza tym to Wesołych Świąt wszystkim.

A jak mocno krecisz silnik? Ja w swojej cordi przy pozadnym kreceniu na baku robie max 340 kilometrow :D jak jezdze oszczednie to uda sie 600 kilosow zrobic. Ale kto na to patrzy wazne ze kopa ma i nie wstyd :D

10-11 przy dynamicznej jezdzie nie jest niczym szczegolnym moim zdaniem...

Zajrzyj do wątku o spalaniu, tam niektórym podobno pali poniżej 7 i dynamicznie jeżdzą. Ja zgadzam się z Tobą w 100%, ale powstają mity że można jeździć i nie tankować...  :chytry:

dokładnie SMERU dokładnie!!  przy 1.6 jak ją kręce do 4.5k  to paliwa zje 10-11 a gazu to i 16 potrafi :)

Sprawdz przepustnice i filtry. Kiedys ibi 1.4 zjarala mi 13l na 110km jakies 75% miasto reszta trasa, przy srednim bucie.

Niedługo czeka mnie serwis to pewnie wszystko będzie wymieniane, to się zobaczy jak będzie później.A jak kręco to raczej do 3 tys więc chyba w normie, a pali nadal koło 10 raz więcej raz trochę mniej, ale już się przyzwyczaiłem   :ok:

moja ibi wer.2000, 1.4mpi tez pali w miescie ponad 10 ale jest to wynikiem ostrego butowania, nawet pasaty z 2litrowymi silnikami wolniej na swiatłach startują:) samochodzik w korkach itd, musi swoje wypic. pewnie są i tacy co 8 na miasto im wystarczy ale oni pewnie pedał gazu wrecz muskają. ale oczywiscie moze sie i ja myle:)
 :pub:

bo te 2litrówki muskają pedał żeby im 15 nie wyszło :)

... albo porównujesz się do dziadków albo do takich co mulą auto jak emeryci ...  :satan:

hmmm... ja się moją (1.4 MPi) w 8,5-9 mieszcze po stolnicy i staram się nie oszczędzać  :satan:
W trasie 6-6,5 przy 130-140 w porywach do 160 km/h (oczywiście z CB) :satan:

- w to to nie uwierzę bo nawet producent podaje że spali ponad 7 przy jeździe 120km/h

Wierzyć nie wierzyć, ale takie mam wskazania kompa.
Minimum jakie mi pokazał to 5,6 l/100 km przy jeździe z prędkością ok 100-110 (dystans ok 400-550 km - na mazury i z powrotem oraz trochę na miejscu) - w to sam nie mogłem uwierzyć i aż pojechałem do ASO z tym.

(http://www.image-share.net/image/9098/178.jpg) (http://www.image-share.net/view.php?name=178.jpg&car=9098)

i ??

To są dane jakie WKŁ wzięło od producenta - takie podaje Seat. Jak widzisz dla 1.4 przy 90km/h pali 5.3, przy 120km/h pali 7.1 a Tobie pali przy 130-140km/h 6.0-6.5?  :los:

Z doświadczenia wiem że teoria nie idzie w parze z praktyką... po za tym piszę to co pokazuje komp - nie wiem jaki jest współczynnik błędu wskazań kompa. Ale oczywiście nikogo nie dziwi (nikt się nie czepia  :mrgreen: ) jak ktoś pisze że ma spalanie 10-15l/100km w trasie - w tedy jest oczywiście dociekanie co jest zepsute w aucie hmmm... trochę to dziwne. Może poprostu np.: mam ustawioną (jak się nie mylę) zbyt ubogą mieszankę :?: choć wątpię :ok:
Fakt faktem nie wymyśliłem sobie wyników spalania bo i po co miałbym to robić :?: :!: :?: ale skoro kolega uważa że tak jest - no cóż pozostawię to bez komentarza...

no to słuchajcie 1.6 75KM 98' normalnie w mieście max 3000 obrotów palił mi ok 10,5-11 literków a teraz ok 15-16 przy takim samym eksploatowaniu silnika tzn.nie żyłowałem go podejżewam że jest to wina kompa mam zamiar pdpiąć go i sprawdzić pod tym kątem w jakies stacji która się tym zajmuje chociaż mam pytanko czy może mieć na to wpływ nasza piękna polska zima????i czy wogóle dobrze chce zrobic z tym spr. kompa???żebym hajsu w błotko nie wyrzucił...pomożecie????pozdrowinka dla mobilków:PP

W zimie zwiększa się spalanie - silnik dłużej pracuje niedogrzany i zużywa więcej paliwa. Nie wiem tylko, czy powinno zwiększyć się tak jak u Ciebie o ok. 50% :?:

nie no bez przesady, 15-16l przy silniku 1.6, nawet w zimie to chyba grubo za duzo. podepnij pod vaga, moze cos nie bangla z czujnikiem temperatury. a jak szybko sie nagrzewa? moze padl termstat?

Jezeli jestes 100% pewny ze tyle pali to o wiele wiele za wiele  :satan:  do sprawdzenia czujnik i sonda. Mialem kiedys spalanie 17 l LPG ale to nie bylo spalanie tylko przelewanie. Na poczatek podepnij pod VAGa.

ze tak wyskocze z pytaniem  :mrgreen:  w jakich granicach (min/max) powinno sie miescic spalanie lpg w silniku ABU (seryjnym)  :?: Wiem ze jest temat o spalaniu ale tam sa podawane zazwyczaj srednie wyniki

A u mnie się ostatecznie ustaiło i wynik   średni to 10 na 100. Może na wiosnę będzie mniej. :ok:  :rock:

Ja ostatnio zrobilem swoja ibiza rekord hehe na trasie Swidnica Wroclaw-  Wroclaw-Swidnica od mojego domku pod AE przejechalem razy 8 taka trasa hehe czyli w sumie zrobilem 400km no i spalil mi dokladnie 8l bo mam butle 32l a jechalem kolo 110km- 3tys obrotow cos kolo tego, silnik ABU 1,6 75km Wiec jak dla mnie super Auto z super spalaniem jak na studenta samotnego moc wystarczy i spalanie nie daje po kieszeni  :hmm:

mysle ze 8-12 zalezne od tego jak sie depcze  ;-)

jesli chodzi o spalanie to w mojej ibi idzie teraz zimą 12-13l a mam silnik 1,4(60km). depcze dosyc mocno ale znaczący problem to odległość jaką najczesciej pokonuje tj. 2km(tylko tyle mam do pracy). silnik nonstop zimny i chyba dlatego taki wynik. a moze mimo wszystko podpiąć sie pod kompa?moze to jednak za dużo? ile płacicie bezposrednio w seacie za diagnostyke? bo u mnie elektrycy biora koło40,50zł ale lepiej chyba jechac do seata. pozdro :papa:

Witam, jestem nowicjuszem na forum i z moją cordobą Vario (1,4 8V AKK)też,(od 6 m-cy) co do spalania na trasie to zgadzam się że schodzi poniżej 7. Jak nabyłem swoją to przejechałem 170 km z Krakowa do Radomska tankując pod korek w mieście Kraka i w Radomsku zmieściłem niecałe 11 l, a jechałem trasą 120-140. i wyszło jakieś 6,4l / 100km. W mieście tak około 10l / 100 w Wawie. Też mnie męczy to wysokie spalanie w mieście, ale wcześniej miałem cieniasa 0,9 i na porównywalnych ilościach benzyny robiłem jakieś 20-30 km więcej, to chyba nie jest tak źle - tak sobie to tłumaczę.

moja ibi 1200i 92r pali na trasie 10 l/100km. jak dla mnie ciut za dużo .sprawdziłem i wyeliminowalem gubienie paliwa. jaka może być przyczyna

może "Cięzka noga" ? ;P

a ile normalnie powinna Palic z tym motoremw trasie ?

... heh brzmi jak spalanie w mieście!

na trasie przy takim silniku.. cięzka noga ??:) chyba raczej coś innego.. niestety na I edycji się nie znam wcale, nie znam budowy silnika.. moge tylko powiedziec co moze być przyczyną wysokiego spalaniaw 6K np:
1)sonda lampda
2)termostat  
3)przepływka
4)czujnik halla
i inne..

normalnie to paliła do 7l . ja jezdze tak jak przepisy pozwlaja. z przepływka moze jest coś  nie tak bo diagnosta chcąc wyregulować mieszanke stwierdził ze na regulacji nie ma żadnej reakcji (kręci i nic sie nie dzieje)

no to jak "diagnosta kręcił i ustawił" to może teraz ta przepływka sie ruszyła i zareagowała.. tyle tylko że koleś w złą strone kręcił moze :)

witam panowie mam chyba maly problem
mianowicie zatankowalem ostatnio po korek i paliwo juz sie konczy a licznik wskazuje niecale 300 km
silnik 1.8 90 ps kola 13 " co moze byc przyczyna ?? trzeba sie podpiac do kompa ?? macie jakies pomysly

czytaj inne tematy
trzeba sie podpiac...
sonda lambda pracuje?

wypelnij profil na przyszlosc

no i tak wymienilem termostat i spalanie juz sie poprawilo aczkolwiek dokladne dane powiem jak zatankuje do pelna
przed wymiana termostatu palil jakies 15 na 100 :D przy malym bucie nie chce myslec ile by palil przy ostrym

no i zatakuje temat ostatnio na 30km spalilo mi 5litrow hmmm masakra 
dzis bylem podlaczyc pod komputer i wyszlo ze sonda lambda nie pracuje bo na wlaczonym silniku caly czas bylo 1.00 czego to nie wiem no i mechanior mowi 'nie pracuje trzeba wymienic'
i ja sie was pytam czy sonda ma wplyw na ten wzrost spalania?

oczywiście ze ma

akurat w 1.3 ma znaczenie gigantycznie masakryczne  8)  1.3 z uwalona sonda potrafia 15 litrow ciagnac

A u mnie piękna zmiana  :angel:
Na niedogrzanym silniku (termostat raz się otworzy, raz nie) spalanie w ostatnim czasie to 8.0l przy równiótkim 120 km/h  :ok:

no, no... tak się nie ciesz za szybko... bo może się okazać, że termostat zaczyna szwankować, czego Ci nie życzę...  :-X

A jaki to problem wymienić  ;D  Woże go już dwa tygodnie w samochodzie tylko wiecznie nie ma kiedy - koszt 20-40 zł, rzeczywiście tragedia  :)

U mnie po wymianie sondy jest juz lepiej ale dalej bez szalu w miescie 3litry na 30km mysle ze przy silniku 1,3 to troche zaduzo. Zastanawiam sie czy mozna dalej szukac przyczyn. Brudna przepustnica?Silnik krokowy?Termostat>? :-\

Jak już, to najbardziej przepustnica... + do tego 14 przykazań, które zapodaję poniżej

Efekty ekonomicznej jazdy mogą być zaskakująco duże. Oszczędności w zużyciu paliwa mogą sięgnąć nawet 20-25 procent. Kiedy auto pali mniej paliwa?

1. Zadbaj o regularne przeglądy.

Mechanicy usuwając nawet najdrobniejsze usterki, sprawiają, że będzie ono długo i bezawaryjnie jeździć. Ale to nie wszystko, regularne przeglądy silnika sprawiają, że może on zaoszczędzić do czterech procent paliwa.

2. Dbaj o właściwe ciśnienie opon.

Zbyt niskie ciśnienie powoduje wyższe zużycie paliwa nawet o 10 procent. Specjaliści American Automobile Association wyliczyli, że źle napompowane koła sprawiają, iż średnio na litrze paliwa przejedziemy o kilometr mniej. Dla pełnego baku, różnica urasta do ponad 50 km. Pilnujmy więc, aby ciśnienie ogumienia było optymalne (zgodne z zaleceniami producenta) i by utrzymywało się na tym samym poziomie. Dlatego minimum co dwa, trzy tygodnie odwiedźmy stację paliw i przy okazji sprawdźmy ciśnienie.

3. Używaj tylko właściwego oleju.

Poszczególne marki aut i różne modele teoretycznie przystosowane są do wielu rodzajów oleju silnikowego (o ile ich nie mieszamy). Jednak producenci zaznaczają zwykle, które z nich są rekomendowane. Ważny jest nie tylko producent, ale konkretny typ oleju. Dobrze dobrany olej może wpłynąć, że zużycie paliwa zmniejszy się o 1-2 procenta.

4. Dobierz właściwe paliwo.

Jeśli silnik jest dostosowany do jazdy na benzynie Pb 95, to nie ma sensu tankowania benzyny Pb 98. Kierowcy często, chcąc uzyskać lepsze przyspieszenie, stosują droższą benzynę, o wyższej liczbie oktanów. Okazuje się jednak, że najczęściej przyspieszenie jest takie same, a koszty zakupu wyższe.

5. Jedź spokojnie: nie przyspieszaj i nie zwalniaj raptownie.

Aby zaoszczędzić na paliwie, kierowca powinien nauczyć się stopniowo naciskać pedał gazu i łagodnie stosować hamulce. Dzięki temu paliwo jest wykorzystywane znacznie efektywniej. Agresywny sposób prowadzenia: częste i nagłe zmiany biegów, szybkie zwiększanie obrotów silnika sprawiają, że auto potrzebuje nawet o 20 procent paliwa więcej. Dodatkowo, płynne kierowanie autem sprawia, iż kierowca ma większą kontrolę nad swoim samochodem, a więc jedzie bezpieczniej.

6. Kiedy parkujesz lub musisz czekać (np. na przejeździe kolejowym), zgaś silnik.

W najnowszych modelach wyłączenie silnika już na sześć sekund powoduje oszczędności. Dla starszych modeli sensowne jest wyłączanie, gdy postój trwa ponad 30 sekund.

7. Planuj podróż

Wybierz trasę, nawet nieco dłuższą, ale gwarantującą płynną jazdę, bez korków. Jeśli nie musisz, zrezygnuj z jazdy na odcinku poniżej czterech kilometrów. Wtedy zużycie paliwa jest najwyższe.

8. Zmniejsz opory powietrza.

Rozważ, czy potrzebny jest bagażnik na dachu (jego zdemontowanie spowoduje mniejsze spalanie). Niepotrzebny opór powietrza powodują także oprócz bagażników czy uchwytów na rowery np. nieplanowane przez producentów spojlery. Ich zdjęcie jest jak najbardziej wskazane.

9. Zlikwiduj dodatkowe obciążenia samochodu.

Usunięcie z bagażnika przewożonych tam zbędnych rzeczy: starych czasopism, zabawek, butów czy sprzętu sportowego zmniejszy ciężar auta o wiele kilogramów. Dzięki temu ograniczone zostanie zużycie paliwa.

10. Nie jedź zbyt szybko.

Po pierwsze tak jest bezpieczniej. Po drugie, zaoszczędzisz. Zużycie paliwa zmniejsza się o około 15 procent, gdy zamiast jechać z prędkością 100 km/godz., zwolnisz do 85 km/godz. Silniki tak są skonstruowane, że tzw. ekonomiczna prędkość, przy której do jazdy potrzebne jest najmniej paliwa wynosi ok. 90 km/godz. Jadąc autostradą, których będziemy mieli coraz więcej, nie staraj się maksymalnie naciskać pedał gazu. Przy 120 km/godz. zamiast 140 km/godz. oszczędzisz około 20 procent paliwa. Natomiast przy prędkościach powyżej 150 km/godz., zużycie paliwa rośnie wręcz dramatycznie. Niekiedy wynosi nawet powyżej 20 litrów na 100 km.

11. Jeśli masz szóstkę, korzystaj z niej jak najczęściej.

Nie jedź zbyt długo na niskim biegu, który wymusza wyższe obroty silnika. Staraj się jechać na najwyższym możliwym biegu i najniższych możliwych obrotach. Włączaj najwyższy bieg najpóźniej po osiągnięciu 2500 obrotów na minutę w silniku benzynowym i 2000 obrotów na minutę przy dieslu.

12. Hamuj silnikiem.

W ten sposób automatycznie odcinasz dopływ paliwa. Podczas całej drogi hamowania, zużycie paliwa jest praktycznie zerowe. To znacznie skuteczniejsze oszczędzanie, niż stosowana przez wielu kierowców metoda dojeżdżania do świateł "na luzie?. Na jałowym biegu samochód zużywa (wprawdzie niewiele) paliwo. Dlatego dojeżdżając do skrzyżowania, tocz się na biegu, bez dodawania gazu.

13. Uruchamiaj silnik bez dodawania gazu.

Większość kierowców wyrobiła w sobie nawyk, by wraz z przekręcaniem kluczyka, naciskać pedał gazu. Takie postępowanie, było uzasadnione przy starych silnikach. Jednak te obecne, a właściwie ich system elektroniczny same dobierają sobie odpowiednią dawkę paliwa. Dlatego naciskanie pedału gazu, nie tylko nie pomaga, ale wręcz utrudnia uzyskanie przez silnik odpowiednich obrotów. I wpływa na zwiększone zużycie paliwa.

14. Ruszaj od razu, nie rozgrzewaj samochodu na postoju.

To kolejny stary nawyk. Kierowca odpala silnik, ten się nagrzewa, a zmotoryzowany czyści w tym czasie szyby czy reflektory. Lub układa bagaż. To wszystko trzeba robić, ale przy unieruchomionym silniku. Kiedy jednak to zrobimy, należy najpóźniej już po kilku sekundach włączyć bieg i jechać. Silnik uzyska odpowiednią temperaturę w czasie jazdy.


To może wrzucimy to w instrukcje, co  :?:   :-\   :)

Te przykazania to bardziej tu  :arrow:  http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=495.0 pasują...

w praktyce przyspieszenie to samo, spalanie mniejsze i w silnikach o wiekszym przebiegu lepsza kultura pracy.


jak sie stostujesz do tego punktu, to powodzenia, moze sie sprawdzało w maluchu ale nie widze jakos jazdy na zmrozonym silniku z turbiną nawet na wolnych obrotach...

Doczepię się do wątku.
Mam pytanie do posiadaczy silnika 1.4 8V 60KM
Jakie najwyższe spalanie zanotowaliście ? (Moj ostatnio wciągnął 11L przy tych mrozach i zstanawiam się czy cos jest nie tak)
Pozdrawiam

jak jezdziles na krotkie trasy, grzales sie przy odpalonym silniku ciagle a to tego jakies zimowe zabawy to bylo by to normalne
a inaczej to za duzo

PS mi przy jezdzie jak wyzej skoczylo o 1,5L/100

u mnie max jaki wziął do tej pory - 8-8,5 litra, ale jazda była tylko na krótkich odcinkach (9 km do pracy)
średnio spalanie w granicach 7,3-7,5 litra (do pracy i raz-dwa na tydzień kierunek Kraków)

W moim średnie spalanie obecnie to 8,4 l/100km trasa 25 km przy prędkościach nawet do 160 km/h, czyli jazda w zakresie od 3500 do 5000 obr/min.

wiatam mam problem i mysle ze pomozecie mi  go rozwiazac od niedawna posiadam seata cordobe 1,6 75km zaczela duzo mi palic ok 10l na 100km przy normalnej jezdzie kiedy dodaje gazu zeby zmienic bieg wskazowka od paliwa spada i powraca ale nie do swojego poprzedniego miejsca wjezdzalem na kanal bo myslalem ze poprostu gdzies wycieka ale wszystko jest ok wczesniej palila mi ok 6-6,5 prosze jakas pomoc . Powymienialem wszystkie filtry termostat i bez skutku.

Polecam zacząć używać szukajki. aboz

Tak sobie czytam wasze gorzkie żale na temat tego że silnik 1.4 dużo pali. Kolego drogi jeżeli 11l to dla Ciebie dużo to zacznij się zastanawiać ale nad zmianą samochodu albo dobrą sekwencją. Jestem od niedawna posiadaczem ibizy takiej jak twoja. Zaraz po kupnie paliła sie rezerwa wiec czym predzej pospieszylem na CPN. Zalałem 24 litry pachnącej Gdańskiej wachy do mojego bolidu. Do domu jechałem powoli bo eskortował mnie ojciec. Na 24l zrobiłem....  95 km. :'(  Rachunek jest prosty, około 25l na setke co prawda zimą... I to wszystko silniczkiem 1.4. :-\  Ostatnio wlałem 5 litrów bo chciałem wjechać na kanał, auto odpaliłem i zostawiłem żeby sie zagrzało bo wkońcu stało miesiąc na mrozie... przychodze po 15 minutach, wsiadam do auta już chce sprzegło wcisnąć a ono mi na to: FUEL EMPTY :evil:  Wyobrażacie to sobie, spalić 5 litrów w 15 minut na wolnych obrotach.... Więc nie piszcie mi tu ze wam samochód dużo pali... Od jakiegoś czasu szukam przyczyny takiego spalania na różnych forach a tym czasem wszyscy stękają że im ibiza 1.4 pali 10 litrów. Wygłaszając takie ewangelie tylko zaśmiecacie to forum więc bardzo proszę dajcie sobie spokój :evil:

Oj kolego 10 to i tak sporo za dużo na ten silnik, wiem co mówię bo mój 1,4 APQ w mieście palił w okolocach 7,5...

Nie ma rzeczy nie możliwych... ;D  Mój brat ma nissana 1.6 i cały czas tkwi w przekonaniu że pali mu nie wiecej jak 6 litrów, ale jak mam gdzieś jechać na jego paliwie to zaraz zmienia zdanie... tym niskim spalaniem jest jak z yeti, wszyscy gadają a nikt nie widział :eye:  ale nie podważam twojego zdania, twierdze tylko że nie ma co panikować a zastanowić się nad swoim stylem jazdy. Jak się chce poszaleć i żeby było tanio to tylko tdi, niemieckie benzyniaki maja to do siebie że potrafią być ekonomiczne, ale jak się zacznie szaleć to się robi wir w baku... moim zdaniem 10 litrów to nie tragedia, wkońcu to nie jest ford ani opel :evil:  Dodam jeszcze że przy tej pojemności no niestety ale trzeba przycisnąć żeby sie to jakoś odpychało więc spalanie rzędu 10/100 jest dla mnie rewelacją ;D  sam bym takie chciał hehe

Pozdro wszystkim :pub:

Hmm moja przy jeździe 2,5 - 3 tys obrotów pali 9-10 i jest to jej "codzienny" wynik. Nie wiem czy kiedykolwiek osiągnąłbym wynik w okolicach 6 litrów... Silnik oczywiście ten sam co jonek123

myślę że Jesteś w stanie zejść poniżej 9 litrów spokojnie...zmiana biegów mniej wiecej przy 2,2 obrotów i jeżdzenie po 3-city do 80 i zejdziesz...

szymcio405, lambda sprawdzona?
zdejmij obudowe f. powietrza i zobacz na odpalonym czy regulator cisnienia paliwa nie puszcza
taka blaszka na 3 sruby (tylko czy aex to ma to nie wiem) abu mial :-\

Będzie trzeba spróbować. Najczęściej pokonuję odcinki do 10 km po mieście albo Niedźwiednik-Auchan jak gnam do pracy... Poprzedniemu właścicielowi spalała ponoć ok 8l więc mi też powinna. Na razie ciągle poznaję autko, jak się ułoży pod moją nogę to zapewne spalanie zmaleje :)

Ty Gieerek...mówisz Niedzwiednik...hehe...Student pokazałbyś swojego SX'a :D

Na wiosnę będą fotki :) Student już nie ma SX'a - mam ja :)

sonda prawdopodobnie nie działa, ale pewnosci nie mam bo sprawdzalem na zimnym silniku metodą odłączania wtyczki i reakcji żadnej więc rozumiem że trafiona. Do tego tylne prawe koło chamuje do tego stopnia że zimą zawracałem na skrzyżowaniu bez ręcznego :P  (chociarz 100 km na tym zrobiłem normalnie), no i najgorsze na koniec, samochód leje sporo paliwa w tłumik bo pali tylko na 3 gary. Także sondą martwie się najmniej i wydaje mi sie ze przez samą sonde auto może spalić 5 litrów wiecej i to jest raczej max... a tym czasem u mnie jest różnica o sporo większa. Mechanik na odległość powiedział mi że to możę być wina wałka rozrządu, zaworów, niesprawnego wtrysku, uszczelki pod głowicą i jeszcze paru opcji ktorych juz nie pamietam... iskra jest idealna, wiec zaplon odpada... było już nawet podejżenie dziurawego baku :P  na razie jestem na etapie zbierania funduszy a auto czeka pomiar cisnienia w cylindrach, komputer, i wyrok... także nie wymieniam sondy bo to wyjdzie przy okazji podłączenia kompa... Jeżli ciśnienie bedzie zadowalające to można bedzie sie pobawić w jakieś naprawy a jeśli nie to kopne silnik w siedzisko... szczerze mówiąc to już mam nakręcony drugi silnik z golfa stoi u mechaniora... kwestia funduszy... fajnie by bylo gdyby to był tylko wtrysk bo sama listwa to grosze... Dziś wkońcu znalazłem odpowiednio długą rurę żeby odkręcić koło bo chyba king kong je zakręcał... Widze że niektórzy tutaj mają pewną wiedzę na temat tych naszych wozidełek to może podpowiedzą co zrobić z tym nieszczesnym kołem bo co prawda skończyłem 2 lata w technikum mechanicznym ale patrze na ten bęben i nie mam pojęcia co z nim zrobić... :-[  Chodzi mi tylko o to koło bo na reszte to chyba tylko mechanik pomoże :'(

Z góry dzięki za podpowiedzi i sugestie jak to ruszyć :pub:
Pozdrawiam

poszukac trzeba :-X
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=6966.0
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=6973.0

No to proponuje jeszczę spuścić powietrze z kół (powiedzmy tak o 0,5 bar'a) - może wtedy przestaniesz się dziwić dużym spalaniem... Zadbaj o te kilka spraw, które wymieniłeś a już spokojnie ze dwa litry przyoszczędzisz.
Jak wymieniłem okładziny i klocki w Cordobie, to pierwsze 100 km spalanie skoczyło o 1 l - a koła tylko leciutko obcierały.
Ten silnik na prawdę potrafi być ekonomiczny!

mi przy ekonomicznej jeździe (do 3,5 tys obr, na odcinkach 4-5 km) 1.4 8V 60KM pali 13,7-14 litrów >:(

~8l/100km przy mrozach rzędu -20C

wow no to rewelka, za te 2 litry to bym sie dam pociąć :rotfl:  :rotfl:
Uśmiałem sie do łez... przy spalaniu 22 na setke to bede skakał z radości haha...
2 litry wiecej to ja spale dziennie jak mam zły dzień człowieku o jakich ilościach ty tu wspominasz... Przecież wiadomo że w transporcie międzynarodowym ibizą nikt nie jeżdzi i tysiąca kilometrów dziennie nie robi...

Nad hamulcami już pracuje, okazało sie że prawa linka ręcznego nie wraca i kwalifikuje sie do wymiany bo jakiś mechanik bez powołania (których z resztą w naszym pięknym kraju nie brakuje) wymieniał i skutki tej operacji są tragiczne... We wtorek bede składał kółko...  :P

Czytając twój post wnioskuje że chyba się nie zrozumieliśmy, moje auto nie pali 12l a 25l wiec no dzieki za dobre checi i rady no ale spadek o 2l czy nawet 5l szału nie robi :P

Dodam tak dla porównania że w tym momencie jeżdże Fiestą 1.3, jadąc do pracy oszczędzam paliwo jak się da, na odcinku 25 km używam hamulców może 6 razy z czego 2 razy na skrzyżowaniach i nie jest to obwodnica ani autostrada (pare razy mało brakowało a moją oszczednosc przypłaciłbym dachowaniem :P)... Średnie spalanie tego bolidu to 8 litrów ale jak sie śpiesze to spalanie rośnie do 11l i to jest według mnie normalka, tak wiec jak widać 2 l to przynajmniej według mnie żadna różnica ;)
 

W porównaniu do 2.0 to napewno jest ekonomiczny, ekonomiczny że hej :P

Dzieki za wszelkie rady te pomocne i te troche mniej :pub:
Pozdro for all :pub:  :pub:

szymcio405, przestan biadolic tylko wez sie za silnik, po opisie problemu wnioskuje ze jezdzisz kompletnie nie zadbanym samochodem i spodziewasz sie cudow
"jak dbasz tak masz"

Ja Cię nie kumam. Jednym samochodem boisz się hamulców używać, żeby spalanie nie wzrosło o pół litra, a w Ibizie 2 litry Ci nie robią różnicy. Z Twojego tonu wnioskuje, że w ogóle nie chcesz uzyskać pomocy, bo każdą radę wyśmiewasz. Ja bym się z tym udał do jakiegoś mechanika, bo skoro przez 15 min Ci 5 l na postoju spalił to raczej nie wina hamulców..

raby z całym szacunkiem ale auto mam od 2 miesiecy a przez 1.5 stoi na podworku wiec chyba za duzo w nim nie zepsulem  :o  To że silnik jest niesprawny to ciezko nie zauwazyc ale myslalem ze ktos doradzi mi cos wiecej niz tylko
,
tyle to ja w gruncie zeczy wiedzialem zanim tu zawitalem... zawiezc auto do mechanika i czekac na rachunek to moze kazdy i nie trzeba sie o to pytac znawców ale widze ze innej rady nie ma... hamulce zrobilem sam (przed chwilą skończyłem  :huh: )wiec myslalem ze z silnikiem moze tez sie tak da, chociaz częściowo coś we własnym zakresie... wczoraj przez przypadek odkrylem kolejny defekt a mianowicie paliwo w oleju i to sporo :'(


Broń Boże wyśmiewam. Poprostu sprawdzam przy każdej okazji czy ktoś napisał cos pomocnego, opisałem wszystkie znane mi niepokojące objawy występujące w moim aucie ktore według mnie mogly by wpłynąć na zuzycie paliwa a wciąż widze tylko posty typu



Cenie za to sobie rady typu


:pub:  :pub:  :pub:
ponieważ wnoszą one pomocne informacje na forum...

Panowie, może to głupio zabrzmi ale ja sie wam nie chwale tylko żale i proszę o rady ale konkretne bo to że mam się wziąc za silnik to już wiem. Wiem że to nie koncert życzeń ale bardziej konkretnie bym prosił.... :ok:

W gruncie żeczy to jutro po pracy bede odpowietrzal hemple i na hol i do mechanika na przesłuchanie, ale mimo to naprawde wielkie dzieki za info dot. wymiany linki ręcznego, kólka się teraz kręcą aż miło :ok:  :ok:  :ok:

Aha i jeszcze tak w woli ścisłości


po 1. primo nie napisałem że sie boje, i nie żeby nie wzrosło o 0.5 litra, wyraźnie napisałem że przy dynamicznej jeździe spalanie oscyluje w granicach 11l a min. to 7-8l wiec rachunek jest prosty nie pól a 4, a to 8 razy wiecej  :nonono:  po 2. primo wcale nie narzekam na spalanie auta którym teraz jeżdże, po 3. primo, ultimo co za różnica czy 25l czy 22l, chciałbyś go tankować? :-\  Podałem te dane tylko dla przykładu.


czytając to zdanie widać ze nie przeczytaleś nawet jednego mojego posta w calosci a swoje wnioski wysnułeś chyba z google :rotfl:  :rotfl:



no i wkońcu ktoś tu podaje jakieś realne wyniki (no może te faktycznie ciutke za wysokie) a nie opowieści z krainy latających siekier typu "mój to pali 8l w mieście ale to tylko jak mu ostro pocisne, to chyba jest za dużo :'(  :'( "

Najważniejsze że jest wkońcu światełko w tunelu i ibiza prawdopodobnie niedługo bedzie jeżdzić bez linki holowniczej :ok:  :ok:

Pozdro wszystkim i dzięki jeszcze raz... :pub:  :pub:


od KYS: Po raz kolejny - hamulce pisze się przez "H"

nie napisalem ze cos zepsules ale mogles kupic w stanie rozkladu
wszystko wskazuje ze masz silnik na wykonczeniu
moja propozycja to pozbyc sie samochodu :-X

auto faktycznie na wykonczeniu niestety :'(  :'(  no ale cena była relatywnie niska, przynajmniej tak mi sie wydaje ale ciezko teraz bedzie sprzedac takiego fanta a mnie tak bardziej zalezy na czasie, auto kupilem z zalozeniem takim zeby nim jezdzic aczkolwiek gdy juz bedzie jezdzil jak nalezy to i tak go pewnie popchne, i poszukam coś starszego ale w dieslu... a co do silnika to nawet przy wymianie na inny to moje koszta i tak nie bedą wysokie w porównaniu do kosztów kupna sprawnego egzamplarza z tego rocznika i z tym wyposarzeniem co mój... w najgorszym wypadku wymiana silnika to 3 dni roboty i koszt około 1000 zł w moim przypadku poniewaz mam zaufanego mechanika ktory posiada akurat taki silnik na stanie i gwarancje daje... przyczyną paliwa w oleju mogą być pękniete pierścienie co by się zgadzało ponieważ auto nie pali na jeden cylinder, jest jeszcze drugie wyjaśnienie - uszkodzona uszczelka pod głowicą ale co do drugiego wariantu nie jestem pewien bo z doświadczenia wiem że jezeli uszczelka jest uszkodzona to raczej olej spala sie z paliwem i oleju ubywab a nie przybywa jak to ma miejsce u mnie... no cóż, nikt nie mówił że bedzie łatwo... :evil:  :evil:

pozdrawiam :pub:  :pub:

uszczelka nie jest powodem nie palenia na 1 gar a brak kompresji

Nie potrafię się z tym zgodzić. Żebym nie wiem jak próbował, to teraz, kiedy zrobiło się cieplej nie potrafię dojść do 9l/100. Ostatnio zrobiłem 300km trasy, w dużym ruchu, często wyprzedzałem cisnąc do 120km/h na 4tym biegu. Prędkości w zakresie 120-140 i średnie oscyluje mi około 7l/100km. To naprawde ekonomiczny silnik, pod warunkiem, że jest zadbany (to moge o swoim śmiało powiedzieć). Również inne elementy typu układ hamulcowy a nawet ciśnienie w oponach ma znaczenie. Życzę szybkiej lokalizacji usterki.
Pozdr.

zgadzam sie z tym ze nie potrafisz sie zgodzic :P
silnik jest zajechany wiec nie ma sie co dziwic :-X

jezeli uszczelka pod głowicą jest przerwana to mamy brak kompresji a żeby auto paliło na wszystkie gary to potrzebne jest ciśnienie w komorze spalania a jeżeli go nie ma no to nie ma spalania proste nie :-X  Mam 19 lat, nie jestem mechanikiem, a seat to moje pierwsze auto w życiu ale tyle wiem... wiec nie widze sensu wypowiedzi jeżeli nie znasz podstaw...


długo to trwało zanim doszedłeś do tego wniosku? :o  ale co tam ważne że moderator sie udziela non stop a i tak nikt nic nie wie poza tym że silnik jest "zepsuty" :ok: to wszystko wyjaśnia, do prawdy fachowa opinia na temat usterki :rotfl:

Wesołego jajka :pub:  :pub:

Szkoda, ze nie wykazałeś się "znajomością podstaw" przy sprawdzaniu tego samochodu przed zakupem...
Skoro znasz się na mechanice, to nie pasuję mi, że kupiłeś taki szmelc - chwila nieuwagi :?:

Twój problem zupełnie nie pasuje do tego wątku. U Ciebie nie występuje problem z dużym spalaniem, tylko z silnikiem do generalnego remontu lub wymiany.
Jeżeli chcesz uzyskać pomoc to opisz dokładnie co i jak z silnikiem, co było robione i sprawdzane.

W Twoich wypowiedziach za dużo jest wyśmiewania a za mało konkretów :!:

Dlatego polecałbym więcej pokory, bo zamiast otrzymać pomoc, pożegnasz się z tym forum szybciej niż Ci się wydaje. Zwłaszcza po komentarzach typu:

witam mam Ibize 1.4 60Km wychodzi mi ze pali mi 7.3 - 7.5. jesli to wazne to opony mam 195/50 R 15 i wydaje mi sie ze duzo jak na 1.4 mi pali. Z waszych opisow wodac ze wam mniej pala?? co moze byc nie tak?? pozdro


od KYS: Zadawaj pytania w odpowiednim tematach!

w jakich warunkach ?
Jak w mieście to na kolanach do Częstochowy i dziękuj :) a jak w trasie to może i fakt, troche duże, ale mi cordoba spalała około 6,5 w trasie przy hamowaniu silnikiem i jeździe do 130km/h.

/sorry, nie zauważyłem że jesteś z Częstochowy  :-X

Dobrze Ci pali. nie płacz.

W moim Leonie przy motorze 2.0 spali mi na trasie ok. 9-10 l lpg, w mieście jakieś 14 łyka. Depczę mocno po gazie, na trasie do 180 km/h jeżdżę jak mam gdzie. Nie wiem czy to dobrze, ale w mieście mógłby spalić mi mniej, bo najwięcej właśnie jeżdżę w zatłoczonym mieście. Wam ile Pali Leon gazu? I jaki silnik macie.

co to za leon z silnikiem 2.0 ? :o

W tym poście pisałem o Seacie Leonie FR 2.0 TDI 170 kucy z 07r.
Mam też drugiego leonika, 1.9 tdi.
Sory za nieścisłości. Jestem nowy i próbuję się do otoczenia przypasować. Za niedługo wrzucę zdjęcia obu Leonów.

Ps. Aha, o to chodzi.. rąbłem się w profilu...

wiec masz TDI z gazem? no niezla hybryda :los:


PS zaraz bedzie warn za wprowadzanie zamieszania :!:

Witam,

Jako że jest to mój pierwszy post chciałem się przywitać, ale do rzeczy. Mam Cordobę 6K2/C2 '95 1.8i , 90KM , silnik ABS i LPG. Jakiś czas temu byłem u mechanika który poza elementami zawieszenia wymienił świece, kopułkę, palec, kable, sondę lambdy i czujnik temp. cieczy chłodzącej i od tego czasu zaczął się mój problem spalanie mojej cordoby wzrosło do 20L/100km (zarówno benzyny jak i LPG  :o ) po podpięciu pod komputer (u innego mechanika) stwierdził on że kąt wyprzedzenia wtrysku jest zły i go przestawił ale nic to nie dało, dziś podpinałem pod swój komputer, na początku pokazywało błąd sondy lambdy (brak komunikacji) ale potem znikł oraz czujnik biegu jałowego zwarcie do masy - sporadyczny który nie znika. Jeśli chodzi o sondę lambdy to wcześniej miałem BOSCH 0 258 002 040 a teraz mam Magneti Marelli SPL1100.
Proszę o pomoc bo takie spalanie jest tragiczne.

gaz masz z kompem a nie na srube?
jak sie da to ustaw stala dawke gazu aby sonda nie dzialala

Gaz mam na śrubę gazownik już regulował ale wtedy samochód tylko stracił moc a spalanie pozostało takie same.

Witam wszystkich !

Dane auta
Seat Ibiza
Rok prod: 1998
Poj Silnika: 1390
Moc: 60KM 44KW
Rodzaj paliwa: Benzyna
Piszę do was ponieważ mam mały problem z moją Ibizą. Fakt, że teraz jest -14 ale spalanie mi wychodzi jakieś 10litrów na 100 km. Termostat otwiera mi się dobrze (sprawdzane) Sonda była sprawdzana (choć nie mam pewności na 100%). Tu pytanie do was czy spalanie 10 l/100 to normalne ? Chcę sprawdzić Sondę ponieważ mam kabel i program do sprawdzania komputerowego. Jakie odczyty powinna mieć sonda ?

podlacz sie do innego tematu duze spalanie
przeczytaj regulamin

Mi raz spalił 11. Wiec norma.

witaj w klubie :) Mróz + krótkie dystanse = mega spalanko :)

Da się to jakoś zmniejszyć czy mam już myśleć o założeniu gazu ?

Pomyśl o rowerze na wiosnę... Wydaje mi się, że jak na panujące warunki to na miasto Norma.

Czyli mam się tym nie martwić i co 400 km tankować do pełna ? :P
Poważnie pytam czy to normalne czy nie  ?

U mnie w zimie to Norma

ostatnio na 18 litrach zrobilem tylko 160 km :D ale troche przeciagalem go (do 5tyś.) pali jak smok o tej porze roku

nie wierze w to...to nie podobne do Ciebie  :P ja mam inny przelicznik...za 100 zł zatankuje i jeżdżę tydzień po mieście :P

mixer - ibi w zimie leci jak przeciąg  8) hahaha dogrzewam zeby masla pod korkiem nie miec  :ok:

Ja muszę w sobotę auto na spacer wyprowadzić - bo maź pod korkiem jak ta lala...

Ponawiam pytanie
Czyli mam się tym nie martwić i co 400 km tankować do pełna ?
Poważnie pytam czy to normalne czy nie  ?

Nie martwił bym się sondą, tylko czujnikiem temperatury silnika.
Jeśli jest walnięty, spalanie 11-12 litrów na 100km jest realne.
Ja na tym samym silniku w Cordobie schodzę do 6.5-7 litrów na 100km.
Gdybym uzyskał spalanie 11l/100km to odrazu zagościłby Propan-butan na pokładzie ;D
11 litrów to mi BMN połyka przy średnio mocnym bucie...

Właśnie zauważyłem, że wskazówka temp mi szybko idzie do 90stopni ale termostat dużo później otwiera pełny obieg.

ja przy silniku 1.4 w ibi za 100zl bajury 95 przejade z 200-220km

Nie otrzymałem konkretnej odpowiedzi.

Czy Ibiza z silnikiem 1,4 w zimie ze spalaniem 10l/100km to normalne ?

A to?

A może tak zaczniesz czytać odpowiedzi?

Witam wszystkich!!!

Mam problem z moim Leonkiem. Leon 1.6 16V BCB 105koni z 2002 roku pali mi w mieście 13,5 litra i nie wiem co sie dzieje. Jeżdżę moim Leonem dość spokojnie zadko kiedy przekraczam 3000 obrotów, raczej staram sie trzymać w granicach 2000 obrotów a mimo to dużo pali a i czasami ma problem z odpaleniem tzn. dłuzej kręci! Mam autko jakieś 4 miesiące i odpoczatku tak pali ale nie było problemu z odpalaniem. Jakis miesiąc temu wymieniłem przepustnice bo mi padla całkowićie, świece na NGK , olej , wszystkie filtry, oraz rozrząd tzn. 2 paski rozrzadu, rolki i pompe wody. Byłem u dwóch mechaników którzy spawdzali mi VAGem samochód i niema żadnych błędów. Jeden mi powiedział że ten typ tak ma. Ale ja sie zastanawiam zeby az tyle palil! Autko ogólnie super oprócz tego spalania. Zastanawiam sie czy to nie Sonda Lambda ale nie wiem gdzie jej szukać i jak ja sprawdzić?Proszę o porade co to może być!? Dodam jeszcze że autko nie posiada instalacji gazowej!
Pozdrawiam wszystkich

w mieście to norma przynajmniej u mnie w moim 1.6

Myślę, że tak ma być  :)  >:(  Ja w swojej poprzedniej Cordobie 1,6 75KM w mieście miałem 10-11l, a w zimie dochodziło do 13,5l - może i przy butowaniu, ale co można z 75KM wycisnąć  :evil:  :'(
A teraz przy nie małym wciskaniu w zimie mam maks. 8l, czasami 8,5l - DIESEL RULEZ  :ok:  :pub:  :P  ;D

Mam pytanie tego typu, że: Posiadam Seata Cordoba 1.6 (75KM) Safety Power, który wg osoby sprzedającej pali 7l/100km.
Przez tydzień jeżdżenia gdzie zrobiłam ok. 170km zatankowałam już za 230zł. Z wyliczeń wynika, że za tą kwotę spokojnie powinnam zrobić ponad 500km... a jest wręcz odwrotnie. Pytanie, czy może to być coś ze wskaźnikiem, który wg sprzedającego działał poprawnie, czy cóż innego jeszcze może być na rzeczy. Pomijam fakt, że to auto nie posiada kontrolki rezerwy.

zwyczajowe spalanie tego silnika 10L pb i 14L lpg to norma w takim miescie jak wrocław, a spalanie rzędu 7L na 100 to bajka sprzedającego ;)

tak sie nie sprawdza spalania! podstawa to lanie do pelna pod sam korek

W te 7l/100km nie uwierzyłam nawet. Liczyłam, że tak do 10 to na pewno. Druga rzecz, to ten samochód był tankowany do pełna. Jest jeszcze przypuszczenie, że pływak się zawiesił, więc nie pozostaje mi nic innego jak jechać do "upadłego" w takim sensie, że jak już będzie przy końcowej kresce sprawdzić, czy zacznie go dławić, czy wręcz przeciwnie.

wiola-ohio,tankujesz pod korek (aż pistolet odbije). Jeździsz 100-200km, jedziesz na tę samą stację pod ten sam dystrybutor i tankujesz jeszcze raz. Potem liczysz przebieg/ile weszło paliwa * 100 i masz spalanie.

Znaczy się: Ilość zatankowanego paliwa * 100 / ilość przebytych kilometrów. :)
Muszę jeszcze w ten sposób spróbować, bo to mi naprawdę nie da spokoju. Rozumiem, że 10l może spalić spokojnie w tym mieście, ale więcej...  >:(

a jak więcej spala to przede wszystkim do sprawdzenia sonda lampda

Dam później znać, co z tego wszystkiego wyszło. Mam nadzieję, że to co doprowadza do takiego stanu da się jak najszybciej usunąć. Jak to usłyszałam ostatnio: "Chcesz mieć problem, kup sobie samochód."  :rotfl:

Napisano: Wtorek, 26.02.2013, 09:15:23

---

No, jak na razie mogę napisać tyle, że dziś byłam na stacji bo wskazóweczka była już przy ostatniej kresce czerwonego pola, gdzie dawało mi do zrozumienia, że końcówka paliwa. Zajechałam więc na stację, no i leję do pełna... bak ma oczywiście 45L, a przy 31 już wybiło pistolet. Także sporo jeszcze miałam, mimo tego co mi pokazywał wskaźnik. Po dolaniu wskazówka była zamiast na 1/1 to na kresce wcześniej. Czyli coś jest nie tak.  :-\

zrób 200km i dotankuj w tym samym miejscu.

No i mam wynik moi drodzy, po przejechaniu 200km po mieście i ponownym zatankowaniu do końca - 9,6/100

no to bardzo normalny wynik.

Witam :)
Posiadam samochód Seat Ibiza 1.5 (System Porsche ) 90 KM 91r.
Mój problem polega na tym że, ostatnio mój samochód spalił około 11 litrów na 60 Km.
Może mi ktoś doradzić czemu on tak dużo spali paliwa i jak zmniejszyć mu spalanie, bo kiedyś mieścił się w 8/100 Km.

Ps. dodam jeszcze że samochód dziwnie szybko się grzeje już po ok 10 Km załącza się wiatrak od chłodnicy.
Jazda przeciętna do 100 Km/h.
Wymieniłem również Sondę Lambdę.

Z góry dziękuje za pomoc !!

od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdzaj co jest na forum. Np. przeczytaj wątek z którym scaliłem.

Po 10 km to trudno, żeby w lato w benzyniaku wentylator się nie załączył. To nie tdi.

Koledzy pytanko,Seat Vario 1.4AKK:( 2000r, jazda 98%miasto, odcinki w granicach 5km w jedną stronę, max to 13km w jedna stronę.Auto ostatnio podpięte pod kompa jeden jedyny błąd:Czujnik spalania stukowego zbyt wysoki sygnał,sprawdzone sprężanie cylindrów,na każdym po 10,2bar,nowe świece,przewody,filtr powietrza,filtr paliwa,termostat,płyn chłodniczy,a auto ciągle pali przy dodatnich temperaturach 9,5l:(Czy to normalne dla tego silnika?Bo mi sie wydaję że za dużo coś, zwłaszcza że nawet tutaj ludzie piszą że ten silnik w mieście pali po 7,7l?Jakiś pomysł?czy olac bo ten typ tak ma, jak praca silnika jak TDI:)P.S.ostatnio też zauważyłem że auto jak przekroczy 3000obr/min lekko słabnie.Co to?

Poczytaj o spalaniu stukowym tutaj np: http://pl.wikipedia.org/wiki/Spalanie_stukowe potem eliminuj przyczynę, spróbuj wyregulować wyprzedzenie zapłonu itd.

jak dla mnie miesci sie w normie :-X ciegla nie dogrzany i po miescie
jak blad czujnika nie daje sie usunac to bym go wymienil

No czujnik mam wymienić w sobotę,więc zobaczymy.A co do nie dogrzania silnika to auto jak przejadę ledwo 2km już mam 90stopni na zegarze,więc chyba ma w miarę ciepło:)

Witam,
od paru dni moja Ibi dziwnie się zachowuje- spalanie poszło o 100 % do góry- jak zalałem za 100 zł to przejechałem 100 km :(
dodatkowo dziwnie chodzi - ma mniejszą moc i w korku śmierdzi benzyną.

Pojechałem dzisiaj na warsztat i jak dostałem telefon to usiadłem- pęknięta listwa wtrysków.

Orientujecie się moze jaki to może być koszt? - czekam na ostateczną diagnozę z warsztatu czy to to.

EDIT: Jezeli to mozliwe piszemy w istniejacych tematach. Regulamin.

dolaczam sie do tematu pisze wszedzie po roznych stronach jednak nigdzie nie uzyskuje odpowiedzi chodzi mi o straszne spalanie w secie cordoba cupra z silnikiem 1.8 20 VT pelny zbiornik to zaledwie lekko ponad 200 kkm przejade ,doslownie widac jak wskazowka pada i strach jezdzic.Wymieniony filtr paliwa,nowe swiece,przeplywka bo byla walnieta,teraz doszedl blad 17965 Cisnieniedoladowania/ przekroczona granica regulacji/brak osprzetu/nie zwiazany ze sprzetem...nieraz potrafi sie zadusic na wolnych obrotach
Jesli jest ktos kto wie o co kaman co zrobic ,wymienic to bede wdzieczny za porade

200 000 km :?:  to całkiem nieźle...  :-X
a w l/100km ile wychodzi?

sorki zaszla pomylka w opisie ,to dziwne ale zachowyje sie seacik calkiem nieobliczalnie raz spala masakrycznie ,doslownie zbiornik na 200 km ,a raz jedzie i jedzie ,,i wtedy az zachwycam sie nim ,niestety to tylko czasem na trasie ,wypytuje sie ludzi ,szukam po forach jednak zadnej pomocy ,brak zainteresowania,a on dalej spala jak smok,...dzisiaj dostalem torbine ,w tygodniu ja wymienie zobacze co bedzie ale bede wdzieczne za wszystkie sugestie

sonda lambda sprawdzona? nie notuje bledu? nie zawiesza sie podczas pracy?

Witam jestem nowy i przybywam tu z bo może ktoś z was mi pomoże.

Jestem posiadaczem Ibizy 1.4 16V 2004 poprzednim właścicielem auta był mój ojciec tak wiec wiem co było mniej więcej w nim robione, a problem to wysokie spalanie. Spalanie w mieście to około 13 L, a o dziwo w trasie koło 5 i jak dobrze pamiętam z tym problemem mój ojciec jakiś czas już walczył z tego co mówił był wymieniany komputer, sonda lambda regulacyjna, ja wymieniałem ostatnio lambde diagnostyczną oraz czujnik temperatury płyny chodzącego silnik przy termostacie. Mam w tej chwili wystarczająco wydatków więc co mogę robię sam, szukam , kombinuje ale w tym przypadku jestem bezsilny. Po podłączeniu pod scantool.net (nie wiem czy to dobry program ale jedyny który działał pod OBD znajomego ) pokazało mi 2 błędy:

-P0135- obwód grzałki sondy lambda (blok cylindrów nr1, sonda nr 1) - wadliwe działanie
-P0118- Obwód czujnika temperatury płynu chłodzącego silnik - za wysoka wartość sygnału wejściowego

Po rozruchu silnika wyświetlało również P0135* - prawd.

Tak wiec samochód pali jak smok nawet na spokojnej jeździe, z mechanikami mam bardziej negatywne przeżycia niż pozytywne no i świeci się ciągle ta cho****a kontrolka Check engine może ktoś z was ma jakiś pomysł i pomoże.

od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdź co jest na forum. Poczytaj ten wątek.

Witam serdecznie.
Tydzien temu kupilem seat leona 2.0tfsi 185km,ktory pali mi przy 120km/h ok 10l benzyny.
Czytalem po forach ze srednie spalanie przy tej predkosci to ok 7.5l.
Co moze byc przyczyna?czy ktos mial podobny problem?prosze o pomoc.
Chcialem tez dodac ze silnik nagrzewa mi sie maxymalnie do 75-80 stopni,lecz na postoju np. Swiatlach ma normalna temperature 90,termostat jest wadliwy?i to przez to moze wiecej palic?
Pozdrawiam Adrian

od KYS: Proszę zapoznać się z regulaminem forum, oraz poczytać ten wątek.

Termostat. Tak, podnosi spalanie. I wygląda na wadliwy.
Zrób sobie kilka testów. Możesz cisnąć pod wiatr i masz większe spalanie. Ja tak kiedyś miałem. Jechałem i zaraz wracałem. Jechałem 120 całą drogę. Do miałem spalanie 7L a w powrotnej spadło na 6,2. Czyli jak by w powrotnej palił 5.4 Pojeździj, ogarnij auto i zobaczysz. Liczy się średnia z całego baku.

Juz troche pojezdzilem,pod wiatr i z wiatrem,z wlaczona klimatyzacja i bez,w niedziele bede mial nowy termostat,jak to nie pomoze to dalej bede drazyl temat.
Gdy podlaczylem pod komputer mialem blad na zaworze wegla aktywnego,wiec przy okazji tez go wymienie,moze cos tez pomoze:)


Napisano: Piątek, 04.12.2015, 00:47:05

---

A sonda lambda?moze tez jest to przyczyna?

Naj większy wpływ ma sonda

a jeśli jest popsuta sonda nie będzie jeszcze dodatkowych objawów - dymienie, szarpanie?

A widziałeś dymiaca benzynę ? nie mówimy o oplach :p

Hehe nie dymi,ani nie szarpie:p czyli sonde ciezko jest sprawdzic czy jest popsuta czy nie?

mojac vaga nie wielki problem

Moja ibiza jak miała popsuta sondę to coś tam dymila

A moja wciagala 20l i nie dymila

Moja zato spala 27l na 228km - potwierdzone po tankowaniu na jednej stacji.
Mam 1.4 8v. 99r Z tego co czytam, to powinienem sprawdzić sondę, czujnik temperatury.

Ale mam jeszcze dwa pytanka:
1. silniczek "krwawi" olejem na maske na wysokości paka rozrządu. Stawiam na uszczelniacze, których cudowny mechanik nie wymienił.
2. różnica w wysokości obony ma wpływ na spalanie ? z przodu mam niższy komplet niż z tyłu.

czy to moze być przyczyną sporego spalania (cykl miejski)?

Autko dostałem od szfagra, wiec teoretycznie "darowanemu..." - ale jak ma służyć do jazdy :).

http://sjp.pwn.pl/  >:(

Pozwólcie, że odkopie trochę ten temat

Mam mały problem,

mianowicie moja ibi 1.4 16V 75km - jeszcze jakiś czas temu jeżdżąc na zimówkach zachowywała bardzo racjonalne i zdroworozsądkowe spalanie LPG w stosunku do PB - mniej więcej na poziomie 1l więcej.

Po zmianie kół na letnie zaczął się cyrk - 1.7l więcej, 2,2 l więcej, a teraz już z dwóch ostatnich tankowań po 3l więcej w stosunku do wskazań kompa benzyny..

Średnio wcześniej robiąc trasę - na 31l zatankowanego gazu zrobiłem 400km - teraz robiąc trasę 230km - zatankowałem specjalnie żeby znów sprawdzić i oczom nie wierzyłem - 20,5l gazu weszło .... - dodam że PB wg komputera 5.8l.

Wcześniej spalanie gazu max 10l w mieście - teraz przywiozłem jakoś 12,4l ... przy spalaniu PB według kompa 8.4l


Co może być tego przyczyną - nowa instalacja - tzn zakładana w sierpniu zeszłego roku.... ???

koła zmień na zimowe.  ;D

Pomocna rada dzięki.

moze podaj parametry opon

Raby po co:)

Żeby podać optymalne ciśnienie ... 8)

bo sklad gumy bez zmiany rozmiarow nie robi takich roznic.

Ja wiem ale sam autor niewiele napisał to po co drazyc. Jemu powinno zależeć na rozwiązaniu problemu, a co za tym idzie jak najpełniej go opisać.

Wydaje mi się że problem dość dokładnie opisany - tym bardziej że w zeszłym roku jeździłem też na tych oponach i takich różnic nie było - 205/45/R16 81W

Skoro koła te same to sugerowanie (przez autora), że to ich wina jest nieco bezsensu. Najpier pisze, ze to od zmiany kół, a potem, że to na pewno nie one.  :?:

Czujnik temperatury gazu sprawny?

tchopz - w którym momencie mojej wypowiedzi pisze, że to na pewno nie przez koła ?  :huh: - bo ja jakoś tego nigdzie nie zauważyłem.

Bledy na vagu jakie masz? 205 to juz szeroka opona i mi w seacie wzrasta spalanie o 1-2 l w stosunku do zimowek

Dokładnie w tym miejscu:


Chyba, że sugerujesz, że koła sprawdzają datę i robią różnicę tylko w parzystych latach. Jeśli tak to polecam iść z problemem auta do wróżbity, albo odprawić jakieś egzorcyzmy, bo widzę, że w logikę nie wierzysz.

P.S. Stosuję się od teraz do podpisu Uszka. Powodzenia ze spalaniem MikeM.

Zmien stacje do tankowania LPG bo na tej Cię  ..... :evil:  i poczytaj sobie o jakosci LPG w PL.

Problem rozwiązany - oponki musiały się ułożyć zwyczajnie po leżakowaniu - dziękuje za podpowiedzi odpowiednim osobą.

A co do tchopz - auto było kupione w Czerwcu zeszłego roku - więc już stało letnich kołach - dlatego taka różnica nie była odczuwalna jak po powrotnej przekładce.

Spalanie według statystyk uszka - błędów w VAGu zero :]

Spalanie wyższe o 20% z powodu układających się opon? POWAŻNIE?!?  :o

To jest albo jakiś troll, albo... a z resztą.

tchopz lepiej to

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-rynek-paliw/paliwa/news-kontrowersje-wokol-lpg-tez-to-zaobserwowales,nId,2211298

a swistak...  :rotfl:

Witam wszystkich jestem nowy na forum i nie wiem czy dobre miejsce wybrałem na napisanie tego posta. Mianowicie mam problem z moim autem.... Seat Vario 1.4 16v 75km 2001 rok benzyna. Szukam pomocy gdyż pali jak smok np. Zatankuje za 50zl to jest około 10 litrów benzyny i przejade 80 km i pali się rezerwa... sonda lambda niedawno wymieniona ale to nie pomoglo ciśnienie na cylindrach około 13 barów uszczelka pod głowicą jest ok...mam problem z komputerem podobno jest podgnity i raz dziala raz nie bo czasem sie zapala kontrolka "check" po podłączeniu VAG pokazuje blad czujnik temperatury zasysanego powietrza ktory jak się dowiedziałem jest w czujniku podciśnienia i jest sprawny...  później kontrolka sama gaśnie co możecie mi na to poradzić proszę pomóżcie bo na paliwo nie zrobię :)

Od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdź co jest na forum. Czytaj istniejące tematy!

Siora ma 206tke i też 1.4, ale 8V. Ja przy bardzo spokojnej jeździe też tyle robiłem za 50zł, albo i mniej. Ale jazda 90% miasto. Jak auto postawiłem na noc ze skosa, tzn lakko strona wlewu paliwa wyżej, to kontrolka potrafiła się włączyć po 50km. Teraz jak tankuje za min 100zł, to mi wychodzi 8.5 na setke

Zatankuj do pełna i zrób normalny pomiar . Takie cykanie za 50 pln nic nie mówi bo moze noga ciężka , korki w mieście?
Oszczędne to są sdi albo tdi.
Silnik 1,2 AZQ tez jest oszczędny ale w Ibizie.
Budę masz ciężką bo to Vario a małe silniki dużo palą w ciężkich budach.
1,6 możliwe ze by palił mniej. Miałem 1,6 ALM w Vario i palił 8, a w zimie i ok 10 l benzyny
w mieście w mrozy. W trasie to 6,5 potrafił w lecie brać.
Nie pałuj zimnego silnika, bo wtedy zużycie idzie w kosmos. 15...20 l/100 km
Wszyscy to wiedza co maja kompy w liczniku.
Jak chcesz być oszczedny to możliwe ,ze tylko zmiana stylu jazdy Ci pozostaje  :-X

Ostatnio za 50 zl zrobiłem 60 km to chyba ewidentnie coś nie tak :(( Sonda wymieniona na NGK czy to wina sterownika silnika który jest podgnity?



...w dodatku jest inny problem otóż jest biały nalot pod korkiem oleju i zapach benzyny w oleju silnikowym. Auto na co dzień porusza się po mieście 4km w jedna strone 4 w drugą. Sprawdzone ciśnienie na cylindrach 13 barów, mechanicy mi mówią że nalot powstaje w skutek niedogrzania silnika i w związku z tym wilgoci w oleju to prawda? czy może problem tkwi gdzie indziej??

skoro robisz takie przebiegi to wszysyko sie zgadza, lacznie z nalotem.
zalej do pelna, walnij trase 100km i zatankuj ponownie wtedy pogadamy...

Przed chwilą jeszcze sprawdziłem stan płynu chłodniczego jest ok ale stan oleju na bagnecie mnie przeraził... około 3 cm ponad miarką i zapach paliwa to znaczy że paliwo dostaje się do silnika ale którędy? uszczelka pod głowicą czy pierścienie? i czy 13 barów to dobre ciśnienie czy za małe

Pomiędzy zbiornikiem z płynem do spryskiwaczy a mocowaniem amortyzatora jest jakaś plastikowa puszka do której prowadzą 2 przewody jest to częśc BOSCH (filtr paliwa? ) i słychać tam cykanie a po gwałtownym wciśnięciu pedału gazu przez ułamek sekundy słychać dźwięk jakby ktoś prysnął dezydorantem przy czym delikatne wciskanie tego hałasu nie wydziela sprawdziłem też filtr powietrza jest brudny wiec go wymienię ale jest też mokry od paliwa/oleju i w okolicach przepustnicy też widać że jest mokro czy to normalne?

Czytałem kilka podobnych problemów i gdzieś wyczytałem że była pęknięta listwa wtrysków brać to pod uwagę?? silnik zachowuje się dobrze jest cichy, obroty na postoju równe ale dziwi mnie takie zjawisko przy zmianie biegów potrafi zwiększyć gwałtownie obroty mimo że nie naciskam pedału gazu

Mechanik mi powiedział że przedostawanie paliwa do oleju powoduje jazda na niskich obrotach np przy predkosci 50km/h 4 biegiem
ale nie bardzo chce mi się w to wierzyć
 
Dodam że z rury wydechowej wydobywają się kłęby białego dymu i jak tylko zatrzymam się na wzniesieniu z tłumika wypływają litry przezroczystego płynu (wody?)  

Proszę o pomoc i porady zanim zacznę wydawać pieniądze na coś co nie było konieczne

Witam posiadam ibize 1.9 sdi 2002r spala mi okolo 7 8 na 100 chcialem sie dowiedziec czy to duzo czy to jakas norma

W ibizie nie było silników benzynowych 1.9 SDI (wybacz, ale w takim dziale napisałeś).

Zależy jakie jazdy. U mie jak trafił się miesiąc zimowy, gdzie po 3-5km jeździłem to i prawie 8l auto sięgnęło.
Jeśli jazda autem dogrzanym (sprawny termostat, dłuższe przejazdy) to sporo.
Wybacz kobiecie, 8- marca był dopiero. Zawsze mod może przenieść.