Tytuł: Bociany w aucie Wiadomość wysłana przez: Najlepszy Czwartek, 20.02.2020, 04:00:04 Witam, jak w temacie, mam silnik 1.4 16v 2004r + LPG staga najnowsza wersję posiadam go juz półtorej roku. A w silniku slychac klekot diesla.. jak temu zaradzić? Zawory sama regulacja pomoże? Czy jesli oleje to to czy cos mi sie stanie gorszego z autem? Boje sie ze w koncu cos sie zepsuje i nie bedzie sie oplacalo robic go... a auto jest fajne i chcialbym aby mi posłużyło jeszcze długo... :-[
Pozdrawiam :angel: Tytuł: Odp: Bociany w aucie Wiadomość wysłana przez: havran Czwartek, 20.02.2020, 17:09:54 W tym silniku się nie reguluje zaworów.
Luz zaworowy reguluje się automatycznie poprzez kasatory luzów zaworowych tzw. szklanki. Jeśli klekocze ci jak dizel to pewnie te szklanki masz uszkodzone i wtedy luz niedokładnie jest kasowany. Mam w fabii dokładnie ten sam silnik i taki klekot dizla występuje w nim tylko i wyłącznie jak jest zimny olej. Po rozgrzaniu tego klekotu już nie ma. Tytuł: Odp: Bociany w aucie Wiadomość wysłana przez: Najlepszy Czwartek, 20.02.2020, 21:09:49 A czy po wymianie tych szklanek wszystko wróci do normy? U mnie klekot jest i na ciepłym i na zimnym
Tytuł: Odp: Bociany w aucie Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 21.02.2020, 05:40:54 I to co się zaoszczędziło na LPG pójdzie w szklanki :-X :P
Tytuł: Odp: Bociany w aucie Wiadomość wysłana przez: havran Piątek, 21.02.2020, 19:47:35 A czy po wymianie tych szklanek wszystko wróci do normy? U mnie klekot jest i na ciepłym i na zimnym Na kolejne 60 tys pewnie wystarczy. Ja tego nie robię, bo jest tylko na zimnym.Gdyby było też na ciepłym to zacząłbym się martwić. Przy wymianie szklanek warto również wymienić rozrząd, bo pasek trzeba zdjąć, żeby zdjąć wałek rozrządu. |