Internetowy Klub Seata

Witam. Koledzy może poradzicie coś, otóż od kilku miesięcy sprzęgło zaczęło z czasem "brać" coraz bliżej podłogi a w dniu dzisiejszym, gdy wracałem z pracy to były już problemy na światłach aby wbić 1 no ale jakoś się do domu dotoczyłem. Stwierdziłem że pewnie zapowietrzony układ i pierwsze co sprawdziłem to stan płynu w zbiorniczku jest prawie max, więc postanowiłem spróbować odpowietrzyć wysprzęglik no i to co się stało to po odkręceniu odpowietrznika sprzęgło natychmiast się zapadło do podłogi a co najdziwniejsze to to, że podczas podpompowywania pedałem mam wrażenie, że pompa tak jakby nie pobierała płynu ze zbiorniczka - odczucie jest takie jakby pracowała w próżni na samym powietrzu, pompowałem chyba z 10 minut na odkręconym odpowietrzniku z podłączoną strzykawką wypełnioną płynem i praktycznie bez rezultatu, pedał praktycznie luźny 0 oporu,
dopiero gdy zacząłem naciskać dość mocno na strzykawkę pedał zrobił się trochę twardszy i w tym momencie dokręciłem odpowietrznik.
W takim stanie biegi ba się wrzucać ale ewidentnie sprzęgło łapie zbyt nisko.
Na pewno robię coś źle więc z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Jak w temacie ibizka j6 2010 r 1,4 benzyna.    

Ja bym wymienił wysprzeglik bo nie jest drogi i odpowietrzyć na nowo.
Bo to wygląda na uszkodzenie jego lub pompki.
Ale pierwsza sugestia jest najtańsza i najszybsza do wykluczenia usterki sprzęgła.
A właśnie strzykawka i wężykiem podłączonym  do wysprzeglika   odpowietrzasz bez ingerencji drugiej osoby.

Zapomniałem dopisać, że kompletne sprzęgło wraz z pompą i wysprzęglnikiem było wymieniane ok 9 miesięcy temu ponieważ poprzednie pracowało z bardzo dużym oporem i wymieniłem komplet, i to nie najtańsze zamienniki, pompa na pewno jest bosha a wysprzeglnik nie jestem pewny ale poprzedni był plastikowy a ten jest metalowy.
W kilku miejscach i internecie natknąłem się też na wzmiankę, że istnieje procedura odpowietrzania wykonywana pod ciśnieniem być może właśnie w moim przypadku takowa jest konieczna? 

A ty jak zrobiłeś te odopowietrzenie? A o tej metodzie nigdy nie słyszałem ;)

Usterka odnaleziona i w rzeczy samej był to wysprzęglik, po jego zdemontowaniu od razu dało się zauważyć plamy płynu na gumie trochę dziwne, bo wytrzymał krótko a to był bosh.
Odpowietrzałem standardowo czyli:
 - wężyk z płynem na odpowietrznik  
 - odkręcenie odpowietrznika
 - pedał do podłogi
 - zakręcenie odpowietrznika
 - pedał do góry

i tak wielokrotnie