Internetowy Klub Seata

Witam. Wczoraj na trasie spotkała mnie przykra historia. Po przejechaniu ok. 120 km nagle zablokowała sie skrzynia biegów. Na włączonym silniku żaden bieg nie chciał wskoczyć. Ku mojemu zdziwieniu na zgaszonym silniku wszystkie biegi wchodzą jak należy. Pomyślałem -fajnie problem z głowy. Zapalilem auto i znowu kicha, brak biegów. Po około pół godziny zapalania i gaszenia  silnika udało sie wrzucić bieg i dojechać do domu. Do tej pory biegi wchodzą ale z dużym oporem. Czasem w ogóle żaden nie wejdzie a czasem wszystkie wchodzą płynnie. Wsteczny wejdzie ale ze zgrzytem. Powiedz cie mi co moze byc przyczyną?  Sprzęgło?  Olej w skrzyni?  Czy skrzynia kaput?? 
Autko to seat Cordoba 1.4mpi 2002r benzyna +LPG

Zacznij od sprezgla, linki. Jezeli jest samoregulator to moze z nim jest problem

Za tydzień wlasnie rozpoczynam remont. Puki co autko stoi nie jezdzone. Zaczne od sprzęgła tak jak mówisz. Tak mi sie tez wydaje ze to sprzęgło, gdyż wsteczny nie chce wejść tylko słychać zgrzyt zębatek tak jakby po wciśnięciu sprzęgła w ogóle ono nie pracowało. Macie jeszcze jakieś sugestie? Gdzie szukać przyczyny bo jak to rozbiore wszystko to chciałbym to zrobić za pierwszym podejściem.

A może linka jest bez samoregulatora. Trafiła mi się kiedyś linka bez niego której pancerz sie sam skracał powoli,
aż w ogóle nie dało się regulować i jechać.

też możliwe.
Rastamielec94, jak chcesz za pierwszym podejściem to kup od razu linkę. I zobacz jak wygląda ściana grodziową w miejscu gdzie wchodzi linka.

Powiedz mi tylko o jaką linkę chodzi? Rozglądałem sie w necie i niektórzy pod mieszkiem mają faktycznie jakieś linki, ja mam natomiast wybierak.
Mówicie mi jak to żółtodzioba gdyż taki właśnie jestem. Zaczynam dopiero przygodę z mechaniką pojazdową i w niektórych tematach jestem kompletnie zielony..

Dodam że kilka dni przed ostateczną awarią coś zaczęło stukać mi z okolicy skrzyni przy przyspieszaniu, oraz przy zmniejszaniu prędkości podczas redukowania biegów.
Dziwne stuki było słychać przy ok. 2.1 tys obrotów. Zazwyczaj było to na niskich obrotach, a po dodaniu troszkę gazu i zwiększeniu obrotów silnika, stukanie znikało.

Linka sprzegła idzie od pedału , a nie od wajchy zmiany biegów.
Kup sobie ksążkę o aucie i poczytaj , po ogladaj obrazki , tak na początek.

Będę powoli kompletował części do wymiany. Na pewno wymieniam sprzęgło bo nawet jeżeli to nie ono zawiniło, w co wątpie to i tak czas na wymianę. Autko mam przeszło 2 lata, od jakiegoś czasu sprzęgło zaczęło wysoko łapać i w ogóle zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy.

Doradźcie mi jakiego producenta sprzęgła wybrać?
Będę kupował cały komplet, tj Tarcza i docisk oraz łożysko oporowe
Autko to dokładniej :
SEAT CORDOBA (6K2)
06-1999-10-2002
1.4 60KM / 44KW
Kod Silnika: 'AKK'

Chodzi mi o to żeby nie było to nie wiadomo jakie drogie sprzęgło, ale też żeby nie rozleciało się za pół roku.
Czytałem właśnie opinie o niektórych producentach, gdzie tarcze rozlatywały się przy normalnej jeździe po pół roku.

Czekam na opinie i pozdrawiam

Zdaj się może na mechanika, on ma rabat a i gwarancje powinien dać wtedy na wszystko a nie tylko na robociznę.