Internetowy Klub Seata

Witam,

Ostatnio po dojściu do auto nie udało się go otworzyć z centralnego zamka.
Po podniesieniu maski okazało się że zostały pogryzione dwa przewody podciśnienia.
Pierwszy idący od komputera a drugi od biało czarnego łącznika do przewodu idącego w nadkole.

Przewody zostały założone nowe. Odpaliłem auto i centralny zadziałał. Było słychać jak pompa pompuje by zamknąć zamki.

Niestety dzisiaj udało się tylko otworzyć auto jak chciałem zamknąć to było słychać bardzo długo pompę w okolicach wlewu paliwa i nagle ucichło.

Z zamka otwierają się tylko każe drzwi osobno.

Zastanawiam się czy przewód od komputera powinien być odpowiedniej długości jak oryginalny? Niestety nie miałem jak zmierzyć orginał bo był pogryziony w strzępy.

Sytuacja ma miejsce w Seat Ibiza 1.9 tdi 6k 99r.

Pompa ma taki czujnik, że się wyłącza a właściwie przełącza z ssania na pompowanie .
Jeśli się nie przełącza i pracuje długo to znaczy że ciśnienie gdzieś w pneumatyce ucieka i nie osiąga
takiego poziomu, by ten przełącznik mógł się przełączyć.
Wtedy wyłącza ją wyłącznik czasowy.

Jeśli wyciągnę bezpiecznik numer 21 (od centralnego zamka) i umieszczę go ponownie to centralny zamek zamyka drzwi i otwiera bez problemu.
Następnie gdy chce zamknąć to zamyka ale słychać przez dłuższy czas jak działa pompa i później już nie mogę otworzyć drzwi z centralnego - zero reakcji pompy.

Jak najlepiej sprawdzić szczelność albo czy są jakieś newralgiczne miejsca gdzie występuje nieszczelność?

W Cordobie przetarła mi się gumka na serwo zamka klapki wlewu paliwa. Taka mała dziurka się zrobiła.
Serwa w zamkach potrafią się rozszczelniać. Ja je w koło oblewałem klejem z glutownicy.

Na ta chwilę udało mi się odczepić przewód idący do tylnej klapy i zatkałem otwór palcem.
Niestety dalej pompa działa jak opisałem - czyli mogę odrzucić nieszczelność w zamku tylnej klapy?

Jak dostać się do serwa zamka klapki wlewu paliwa?
Nie wiem czy czasami nie zalewa się go jakoś paliwem podczas tankowania.

Czy czasami nie jest tak że jak jest nieszczelność to nie powinien zamknąć się ten element?

Tak to nie to.

Trzeba boczek zdjąć paliwo go nie zalewa raczej chyba o tzrpien sie ocierał.

Nie to ma wpływ na całe ciśnienie w układzie i siada wszystko

Dzisiaj siadłem do tego na spokojnie i raczej słychać jak ucieka przy zamku w drzwiach kierowcy.
Tym bardziej zauważyłem że jak rygiel w drzwiach kierowcy się zamyka bardzo ciężko pociągnąć go do góry.

Chyba czeka mnie rozbiórka tapicerki drzwi.
Zastanawiam się tylko w czym może być nieszczelność i czy szykować się na zakup jakiegoś oringa lub coś takiego.

Tam jest taka owalna puszka i w niej gumowa membrana. Wokół trzymają to zatrzaski. One puszczają lub się kruszą.  Ale można oblać to w koło klejem z glutownicy na gorąco . Powinno pomóc.

U mnie jednak problem był inny.
Membrana w której pompowane jest powietrze zawierała dziurkę.
Udało mi się zakleic ale nie wiem na jak długo to wystarczy.
Pewnie czeka mnie zakup całego mechanizmu.


Napisano: Niedziela, 10.12.2017, 09:24:52

---

Niestety nie udało się zakleić dziury i zmuszony byłem do kupienia nowego zamka.

Dodatkowo coś strzeliło w zamku i nie mam możliwości zamknięcia przez kluczyk. Przekręca się w stronę zamknięcia ale rygiel nie schodzi do końca.
Otworzyć z kluczyka się da.