Tytuł: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ww200 Środa, 07.06.2006, 22:19:10 Po ostatnich deszczach dostała mi się woda pod dywanik kierowcy i widać mokry ślad na progu.Co może być przyczyną tego.Proszę o pomoc.Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: spons Środa, 07.06.2006, 22:32:22 Sprawdz klamke od otwerania maski.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 08.06.2006, 06:49:02 U mnie przyczyna dostawania sie wody byla zle wklejona szyba przednia.
Woda ciekla w plastikach po slupkach dachu, po progu i pod dywanik. Zawsze jak deszcz padal podkladalem dywanik pod prog aby woda nie wsiakala w tapicerke. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: woj Czwartek, 08.06.2006, 10:52:25 W golfie miałem mokre dywaniki z powodu źle wyklejonej folii w dzwiach (woda spływająca po szybie w drzwiach skapywała na folię, po folii na wewnętrzną część tapicerki drzwi i po tapicerce prosto na dywanik). Szukałem tego chyba z pół roku.
Po zaklejeniu szczelnie folii problem nagle znikął. :pub: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 08.06.2006, 11:26:54 To ja dorzucę jeszcze swój przypadek.
W Renault woda ciekła mi przez... otwór od anteny umieszczonej na dachu. Trzeba było rozebrać, wyczyścić, podsilikonować i było po kłopocie... ;-) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: joker Czwartek, 08.06.2006, 13:29:53 mi cieknie tez przez miejsce gdzie sa poprowadzone przewody do komory silnika i tam jest taka uszczelka podklejalem juz ja ale dalej cieknie ;/ niewiele ale zawsze cos
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ww200 Czwartek, 08.06.2006, 13:51:29 Dzisiaj i tak bede sciagal boczek w drzwiach bo w nocy stracilem zamek od strony kierowcy i musze wstawic jakas zaslepke a przy okazji zobacze czy mam w drzwiach jakas folie bo moze jej brak
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 08.06.2006, 14:09:08 Ta folia to i tak nie wiele potrzebna u mnie nie ma i nie cieknie to bardziej problem uszczelki szyby niz folii.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: heartless Czwartek, 08.06.2006, 17:02:55 Już w jakimś poście pisałem o tym - u mnie zaciekało przy deszczu i myciu na dywanik po stronie pasażera przez nieszczelny układ nawiewu - przez miejsce, gdzie nawiew bierze powietrze do kanałów dostawała się woda i ściekała do najniższego punktu - nad nogami pasażera, w okolice opornicy od nawiewu. Uszczelnienie wlotu powietrza (tam, gdzie jest filtr p/pyłkowy, albo go nie ma ;) ) pianką pomogło w 100%.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: punchoo Czwartek, 08.06.2006, 17:28:05 A u mnie niecieknie - dlaczego ??? ;-)
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: joker Czwartek, 08.06.2006, 18:16:00 Cytat: "punchoo" A u mnie niecieknie - dlaczego ??? ;-) widocznie masz gorszy model jakis wybrakowany :mrgreen: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: woj Czwartek, 08.06.2006, 18:28:55 Cytuj Ta folia to i tak nie wiele potrzebna u mnie nie ma i nie cieknie to bardziej problem uszczelki szyby niz folii. Ta folia jest bardzo potrzebna. Chodzi tu o skroploiny wody przy różnicy temperatur. Uszczelka w szybach nie jest szczelna i tak woda idzie w drzwi- jak ktoś nie wierzy niech zatka otwory spustowe w drzwiach. Cytat: "punchoo" A u mnie niecieknie - dlaczego ??? No to masz chłopie problemmmm :chytry: :pub: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 08.06.2006, 18:47:31 Cytat: "woj" Cytat: Ta folia to i tak nie wiele potrzebna u mnie nie ma i nie cieknie to bardziej problem uszczelki szyby niz folii. Ta folia jest bardzo potrzebna. Chodzi tu o skroploiny wody przy różnicy temperatur. Uszczelka w szybach nie jest szczelna i tak woda idzie w drzwi- jak ktoś nie wierzy niech zatka otwory spustowe w drzwiach. Heh :mrgreen: Moze i potrzebna ale zapomnialem dodac ze ja mam to: Mysle ze tez szczelne... (http://img316.imageshack.us/img316/1391/19hj22qn.jpg) (http://imageshack.us) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: heartless Czwartek, 17.08.2006, 23:45:43 No i znowu problem z zaciekaniem wody przy dużym deszczu.. :( Już nie wiem o co chodzi.. wlot powietrza do układu wentylacji wnętrza ostatnio uszczelniłem i nie pomogło. Leci przez dmuchawę prawdopodobnie, więc jakoś się tam ta woda musi dostać. Poradził ktoś sobie z tym całkowicie? Bo mnie już zaczynają ręce opadać. Nie jest to jakieś straszne, ale jak się auto po deszczu zatrzyma, to mu szyby parują - obciach. W miarę szybko idzie podłogę wysuszyć (przy obecnej pogodzie), ale w końcu pognije wykładzina i będzie problem. Pomóżcie jak macie pojęcie jak to naprawić. Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: robzon83 Piątek, 18.08.2006, 14:42:18 u mnie ma przykład woda sie dostawała od strony pasarzera ile je sie nagłowilem co to bo mam szyberdach i jego podejżewałem ale przy pomocy węża i wody doszedłem że trochę mi odstawała uszczelka przy podszybiu na styku z szyba to potraktowałem ją odrobina sylikonu i gra
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: heartless Środa, 23.08.2006, 14:33:23 Już teraz dokładnie objechałem całą tą kratkę, gdzie powietrze bierze klejem montażowym i wygląda na szczelne.. Okazało się, że wcześniej zostawiłem nieuszczelniony 1 cm styku plastiku z blachą, a już w środku przez tą kratkę bylo pięknie widać przy polewaniu jak woda leci ciurkiem na wentylator. Teraz wygląda ok i mam nadzieję, że tak zostanie.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: grzesiekcordi1 Środa, 23.08.2006, 16:03:17 Witam. Mam podobny problem.Miałem spokój do pierwszej wymiany filtra p/pyłkowego.
Po wymianie okazało się,że cieknie woda w miejscu nóg pasażera.Nie mogę zlokalizować miejsca przecieku.Przy okazji okazało się,że obudowa filtra kabinowego niema pokrywy(nie wiem,czy powinna być-proszę o odpowiedź).Zabezpieczyłem swoim sposobem. Jest lepiej,ale nie tak jakbym chciał. Proszę o porady.Pytam o to wszystko,ponieważ jest to mój pierwszy Seat. Mam Cordobę 1600 GLX z 1995 roku. Pozdrawiam. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: heartless Środa, 23.08.2006, 21:17:37 Więc pewnie gdzieś Ci leci do środka.. wyjmij filtr (jak sam robiłeś) i wlej wodę w podszybie (nie po szybie, bo Ci wleci prosto w układ wentylacji). JAk zobaczysz jak po ściankach tego "dolotu" powietrza do wentylatora leci, to znaczy, że gdzieś jest nieszczelność. A tak a propos - jak wyjmiesz filtr to masz tam taki plastik co nad blachę wystaje? U mnie nie ma filtra i tak to właśnie wygląda. Jak będzie ciekło, to silikonem wkoło i musi być ok. Jak dalej będzie ciekło to już chyba gdzie indziej trzeba szukać..
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: MOTOCHIC Wtorek, 29.08.2006, 14:02:41 Witam
Najprostrzym sposobem poradzenia sobie z cięknącą wodą do autka jest dokładne sprawdzenie i ewentulne oczyszczenie kanałów/otworów odprowadzających wodę. U mnie w poprzedniej Cordi 96r. też ciekło na dywanik od strony pasażera i robiłem już różne zabiegi ale zawsze z mizernym skutkiem a okazało się że miałem zapchane różnymi śmieciami właśnie wspomniane już kanały/otwory odprowadzające wodę z podszybia. Pozdrawiam i mam nadzieję komuś to pomoże. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: SMERU Wtorek, 29.08.2006, 16:31:14 u mnie na szczescie na razie nie ma takich problemow ale stryj dwa tygodnie meczyl sie z woda w samochodzie. co sie okazalo? mial dzirke taka ze palec by nie wszedl (srednica z pol cm) z przodu blisko kola. jak jechal w deszczu to kola tak jakby pompowaly wode do srodka. zalatal i problem z glowy.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: korleone Wtorek, 05.09.2006, 09:16:38 Witam!
Jestem posiadaczem Alhambry i tez zauważyłem że ma mały przeciek po deszczu. Mianowicie woda leje sie po słupkach z przodu z pod deski rozdzielczej, względnie od tego jak przechylony jest samochód raz od strony pasażera a raz od kierowcy. Ostatnio dobrałem sie do podszybia od strony komory silnika i wszystkie podejżane miejcsa potraktowałem silikonem - myślałem że to ustąpi. Po ostatnich deszczach przekonałe się że nie uszczelniło sie nic i dalej leci woda. Pomóżcie bo ręce opadają! Myśle sobie że może to z pod szyby przedniej się gdzieś leje- może ktoś ma pomysł jak to sprawdzić? Druga ewentualnościa może być przeciek gdzieś spod relingów dachowych- co o tym myślicie? Pomocy - bo będę musiał jeździć nie długo w gumakach - a w samochodzie będęmiał basen! Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 05.09.2006, 16:32:50 Tak to jest jak się kupuje samochód z zagranicy ( po dzwonie ).
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: korleone Czwartek, 07.09.2006, 08:28:23 Sorki ale wózek nie jest po dzwonie, sam go sprowadzałem, miał tylko lekkie otarcie błotnika i zderzaka z lewej strony, tak po za tym był ok!
:ok: :ok: [ Dodano: 2006-09-07, 09:32 ] Czy do środka może dostać się woda z klimatyzacji - z tzw osuszacza? Może ktoś zna ten temet?! Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Wolf Piątek, 08.09.2006, 22:26:41 Miałem ten problem w mojej Ibizie i obecnej Cordobie (oba 1996 rocznik).
1. Woda po stronie pasażera - lało się od strony filtra przeciwpylkoweko. Przyczyną była pęknięta osłona plastykowa (ta z miękkiego plastyku pod podszybiem). Skleiłem wyciętym kawałkiem z teczki na dokumenty + mocny klej Cyjanopan w żelu. 2. Woda w okolicach progu - lało się drzwiami jak samochód stał pochylony (np dwoma kołami na krawężniku). Folia się odkleiła w drzwiach. Dociąłem swoją folię na wzór i użyłem taśmy klejącej dwustronnej (dostępna w sklepach budowlanych). 3. Miałem też wodę pod dywanikiem pasażerów z tyłu - tu pomogło uszczelnienie korków plastykowych pod tapicerką (trzeba wymontować całe wnętrze) i uszczelnić wszystkie korki od wewnątrz specjalną masą, a z zewnątrz pociągnąłem bitexem. P.S. Usterka wystąpiła w obu samochodach w tych samych miejscach P.S. 2 Ibiza była 100% bezwypadkowa z salonu i byłem pierwszym właścicielem Obecnie problem już nie występuje - wygrałem tą nierówną wojnę :satan: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: korleone Poniedziałek, 11.09.2006, 06:57:16 Dzięka własnie w sobotę wziołem się ze robotę i rozebrałem pół smochodu. Polewałem wode i polewałem po sałym samochodzie. Skutek tego taki że znalazłem przeiek. Hura znaleziony przeciek. Woda przeciekała obok filtra przeciwpyłkowego i to tak sprytnie że niemal że nie widocznie - gdyby nie ręczniki papierowe to bym nie znalażł strużka nie widoczna a leci i w samochodzie kałuża. Przy okazji znalażłem jakieś czyściwo które ktoś przy przeglądzie zostawił pod podszybiem.
Nareszcie suche dywaniki ! Ulga dla duszy! Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: webi Sobota, 13.01.2007, 23:01:01 Może to Ci pomoże... w przyszłości ;-) woda (http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?t=19922&highlight=woda)
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: korleone Poniedziałek, 15.01.2007, 07:59:21 Dzięki bardzo za posuniecie rozwiazania problemow na forrum forda! Ja swój juz rozwiązałem i od tamtej pory mam sucho, ale z tego co widze to szyscy maja podobne problemy i rozwiąznia.
Dzięki Pozdrawiam Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: gracez Piątek, 26.01.2007, 16:15:44 a moze by tak owinac to workiem foliowym??
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: xROnx Sobota, 27.01.2007, 15:04:51 moj szwagier ma lagune i tez kiedys zauwazyl ze ma wode na dywaniku.szukal szperal co moze byc tego przyczyna i ja znalazl.po prostu mial zapchany filtr kabinowy liscmi i woda nie splywala tam gdzie trzeba tylko do kabiny.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: tomashleezon Poniedziałek, 23.04.2007, 06:44:02 Witam!!!!
Mój problem wody polega na tym, że mam wodę na dywaniku kierowcy, a dostaje się gdzieś tam od góry, gdzie jest ten schowek i wtyczka do kompa, ponadto mam wodę w bagażniku z prawej strony, konkretnie prawy dolny róg wnęki koła... Z góry dzięki za pomoc, bo inaczej będę musiał pływać w mojej IBI... :pub: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 04.06.2007, 22:24:49 Cytat: "tomashleezon" Mój problem wody polega na tym, że mam wodę na dywaniku kierowcy, a dostaje się gdzieś tam od góry, gdzie jest ten schowek i wtyczka do kompa [ Dodano: 2007-06-04, 23:23 ] Jezeli u kogos podszybie wyglada tak: (http://img525.imageshack.us/img525/9618/03062007487vl3.th.jpg) (http://img525.imageshack.us/my.php?image=03062007487vl3.jpg) (http://img525.imageshack.us/img525/1641/03062007488ho9.th.jpg) (http://img525.imageshack.us/my.php?image=03062007488ho9.jpg) to proponuje cos zrobic aby bylo tak: (http://img525.imageshack.us/img525/5909/03062007489it2.th.jpg) (http://img525.imageshack.us/my.php?image=03062007489it2.jpg) (http://img525.imageshack.us/img525/1014/03062007490bg6.th.jpg) (http://img525.imageshack.us/my.php?image=03062007490bg6.jpg) bo predzej czy pozniej zaleje wam samochod tak jak mi w ostatnia ulewe 02.06 samochod stal lekko pochylony na prawy bok, pod silnikiem wycieraczek stala kaluza, ktora przesiakla do srodka przez 2 sruby widoczne na foto 1 (do polowy byly pod woda) woda kapie z lewej sruby (stojac przed maska) centralnie na wlacznik STOP ktory skorodowal (nowy 20zl :chytry: ) i swiatla sie wlaczyly, a rano aku byl martwy, tylko kontrolki swiecily :sad: UWAGI: - w ulewny desz nie zostawiac samochodu pochylonego w lewo lub prawo! - bezpieczna pozycja to przod nizej niz tyl! - uszczelnic sruby (4) widoczne na foto: 1 i 2 oraz gumowe przepusty kabli do srodka (foto 2) - sztuk 2 - uszczelnic obudowe filta powietrza lub kratke (jak u mnie) Ja zrobilem to silikonem + w miare mozliwosci podwiesilem kable bo tasma izolacyjna juz zgnila od ciaglego lezenia w wodzie :neutral: PS jezeli macie ta oslone polamana to radze wymienic od razu (http://img525.imageshack.us/img525/5020/03062007491um7.th.jpg) (http://img525.imageshack.us/my.php?image=03062007491um7.jpg) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: szymonl Środa, 27.06.2007, 16:40:24 witam
wiecie gdzie mogę kupić miękki plastik z pod podszybia do cordoby? ten kryjący filtr kabinowy Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 27.06.2007, 20:49:39 ten na ostatnim moim foto?
na zamowienie w motoryzacyjnym lub ASO Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: maykel Niedziela, 24.02.2008, 16:38:58 Witaj. Też mam TOLKA II z 99'.Miałem identyczny przypadek.Zawsze po jeździe w deszczu miałem mokry dywanik u kierowcy, a po pewnym czasie u pasażera za mną, też.Za każdym razem zauważałem, że po otwarciu, z drzwi wycieka woda, a ponadto drzwi były mokre na granicy tapicerki i blachy.Ściągnąłem boczki i zabrałem się za ściąganie płyty, która jest przykręcona do szkieletu drzwi (w innych autach producent klei specjalną folię).Okazało się, że owa płyta na całym swym obrysie ma natryśniętą piankową uszczelkę, którą łatwo uszkodzić w momencie ściągania płyty.W moim przypadku to właśnie uszkodzenie tej uszczelki, przez jakiegoś mechanika, który ściągał wcześniej boczki i demontował tę płytę, było bezpośrednią przyczyną przedostawania się wody z drzwi do wnętrza autka.Od chwili kiedy uszczelniłem tę płytę mam suche dywaniki.Pozdravki
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Power Wtorek, 08.04.2008, 10:06:12 Problem jest następujący: w wiekszości przypadków tak jest i jest to błąd projektanta. Mam Toledo II 1,9 TDi i dostaje mi się woda do środka. Od tygodnia jeżdżę bez wykładziny i wyciszeń - wyjąłem wszystko i suszę a przy okazji szukam przyczyny. Jest ona taka: woda padająca na szybę, podczas deszczu czy też podczac mycia samochodu, nie jest blokowana całkowicie przez uszczelkę w dżwiach z której to szyba wychodzi kiedy zasuwamy szybę, ona ma za zadanie tylko "z grubsza" uszczelnić by nie lało się do środka jak z wiadra. Te zatem ilości które nie zatrzyma uszczelka idą do środka dżwi i tamtędy powinny spłynąć na sam spód dżwi i tam tymi trzema bodajrze otworami wypłynąć pod uszczelką na spodzie dźwi na zewnątrz. Gdyby było tak jak dotąd napisałem i jak zapewne projektant by chciał żeby było to byłoby bajecznie i wody w samochodzie by nie było. Niestety ta woda w dżwiach zanim powędruje na spód dżwi to idzie po tej blasze która jest pod tapicerką, jak ją zdejmiecie z dżwi to ją można zobaczyć, jest na około dziesięciu śrubach na kluczyk 10 przykręcona i po niej od środka dżwi ta woda się leje. Ona jest na uszczelce co prawda ta blacha ale nie na wodoodpornej tylko pyłoodpornej, a co za tym idzie wodę przepuszcza. Trzeba ją więc odkręcić i osadzić na jakiejś masie, silikonie, sam to teraz będę robił (chyba nawet dziś) bo zaobserwowałem to i wiem na pewno że stamtąd spod tej blachy ta woda wypływa i po progu spływa do środeczka naszych limuzynek :-( Mało tego prócz tej uszczelki to jeszcze jest na tej blasze mnóstwo różnych kołków mocującycz to linkę, to inne bajery które również nie są w wykonaniu wodoszczelnym więc je również mam zamiar osadzić na czymś wodoodpornym, żebym tam już więcej razy nie musiał zaglądać i to u każdych dżwi, najlepiej jest osadzić to na czymś takim jak silikon nieschnący, mam na myśli taką masę jak silikon tylko żeby to z upływem czasu było ciągle jak świerzy silikon wyciśnięty z tuby. Takie coś jest pod uszczelkami na dżwiach na przykład. Mało tego jeszcze zauważyłem że woda dostaje mi się do przełączników do elektrycznych szyb w tylnych (obydwu) dżwiach. Tego jeszcze przyczyny nie rozgryzłem ale będę z tym walczył jak z całymi dżwiami zresztą :-| W razie pytań gg 1172976
Power Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: misiu_tdi Sobota, 12.04.2008, 07:59:09 Ja wykleiłem drzwi pod tapicerką taśmą dekarską i jest spokój ;)
polecam Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: balsora Niedziela, 20.04.2008, 16:22:37 Witam Wszystkich jako ze to moj pierwszy post :)
mam ibize z 96r i od pewnego czasu zauwazylem że mam pokrą podloge (prawy przód i lewy tył) wiec rozebralem cale wnetrze tzn. wyciąglem podloge oraz wygluszenia (przez chwile poczulem sie jak w sportowym modelu) i jeżdże na samej blasze :) po deszczu zaobserwowałem iż woda wycieka z wnętrza progu do wenątrz auta, przy czym zaznaczam iz jesli np auto stoi suche a nastepnie w nocy pada deszcze, rowniez sie to dzieje. Co oznacza i przeciek musi byc chyba gdzies z 'gory' rozebralem podszybie od strony komory silnika (jak wiecie w modelu z 96r nie ma jeszcze filtra przciwpylowego) wyczyscilem wszystko i złożylem na silikon, również listwe ktora znajduje sie przy dolnej krawędzi przedniej szyby zalożyłem na silikon no i problem jest dalej :( czytalem dużo o tym ze woda moze przedostawac sie z uszczelki w drzwiach ale jak wiecie w modelu z 96r nie ma uszczelki w drzwiach poniewaz drzwi są wyklejone folia. Poza tym jak woda z drzwi moze przedostac sie do wnętrza proogu? moje pytania zatem? 1. Czy ktos z Was miał taki przypadek? 2. Jak rozebrać tapicerke drzwi (nie ma żadnych śrub)? 3. Jak wymienic folie lub uszczelnic drzwi i czy to cos pomoze? 4. Czy moze woda dostaje sie z przedniej szyby po słupkach do progu? Pomożcie prosze bo tonę!!! Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 20.04.2008, 16:40:12 Po pierwsze poczytaj regulamin i się przywitaj. Po drugie używaj opcji szukaj. A jeśli chodzi o problem, to faktycznie najczęściej leje się z drzwi przez odklejoną folię pod tapicerką. U mnie pomogło dokładne doklejenie foli. Problem zniknął. I przeglądnij ten wątek od początku.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ANETA Wtorek, 23.09.2008, 13:00:41 Witam,
mam problem z wodą dostajacą się do wewnątrz z prawej strony z przodu i z tyłu. Po deszczu na wycieraczce widac krople wody, poza tym podłoga juz dostała w kość i jest cała nasiąknięta. Zauważyłam, że woda prawdopodobnie dostaje się spod przednich drzwi i strużką płynie do środka. To jest mniej wiecej po środku drzwi pasażera. Nie wiem natomiast jak dostaje się do tyłu pod nogi pasażera z prawej strony? Możliwe, że woda do tyłu dostaje się jakimiś kanałami od przodu. Co może byc przyczyną i jak to sprawdzić. Uszczelki pod drzwiami były spawdzane i niby są ok..? Pomóżcie , bo zatonę niedługo w moim Leonie. Proszę o pomoc - może być jakiś "specjalista w tej dziedzinie" z Gdyni... Pozdrawiam od KYS: Używaj, proszę opcji szukaj. Zadawaj pytania w istniejących tematach, o ile to możliwe. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Wtorek, 23.09.2008, 13:15:32 Trzeba rozebrać drzwi i popatrzeć, może niedokładnie jest zmontowany mechanizm opuszczania szyb i tamtędy płynie woda pod tapicerką do wnętrza auta. Popatrz też, czy przypadkiem otwory odpływowe na dole drzwi nie są zatkane, może wcześniejszy właściciel cos modził z drzwiami.
Ale bez rozbiórki drzwi się nie obejdzie. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ANETA Wtorek, 23.09.2008, 13:24:37 Bardzo dziękuję za radę :)
Teraz tylko domowego "fachowca" trzeba zagnać do roboty :ok: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Miro Wtorek, 23.09.2008, 13:38:49 Cytat: ANETA mam problem z wodą dostajacą się do wewnątrz z prawej strony z przodu i z tyłu. Standard w Leonie. Trzeba rozebrać drzwi i uszczelnić silikonem miejsce styku mechanizmu podnoszenia szyb.Do tyłu może się lać przez nieszczelny filtr p.pyłkowy i kanałami ogrzewania. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: pawiotr Czwartek, 30.10.2008, 07:48:02 Witam serdecznie wszystkich użytkowników. Przeczytałem wszystkie wątki związane z problemem, który mnie ostatnio nurtuje. Od pewnego czasu mam na podłodze za kierowcą małą kałużę wody. Auto parokwane jest lekko pochylone lewą stroną w dół i lekko pod górke. W poniedziałek wybrałem wszytska wodę i dzisiaj idąc do pracy odwiedziłem mój samochód i kałuża od nowa. Czy ma może ktoś jakieś antidotum na mój problem? Nadminiam że problem ten wogóle nie wystepował gdy auto parkowane było na całkowitym poziomie. Nie mam również dwóch zaślepek w podłodze zaraz przy samym progu. Może to jest przyczyną ale jeżdże juz tak od 2 lat.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: technogood Czwartek, 30.10.2008, 15:48:06 Noż kurde Kraczecie i wykrakaliście po wczorajszej podróży poszedłem do auta i zauważyłem że z tyłu z prawej strony dywanik dziwnie ciemny, dotykam a on jest zupełnie mokry. No i zaczęło się poszukiwanie, na szczęście okazało się że to tylko przewód do spryskiwacza był pęknięty i zamiast na szybę płyn powoli ściekał przez filtr przeciwpyłowy do wnętrza auta. Przewodzik wymieniony auto w trakcie suszenia.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 30.10.2008, 16:27:15 Cytat: technogood z tyłu z prawej strony dywanik dziwnie ciemny, dotykam a on jest zupełnie mokry Cytat: technogood okazało się że to tylko przewód do spryskiwacza był pęknięty i zamiast na szybę płyn powoli ściekał przez filtr przeciwpyłowy do wnętrza auta od przody plynelo do tylu czy masz z tylu sprysk? :o Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: technogood Czwartek, 30.10.2008, 16:35:46 od przodu do tyłu, innej opcji nie widzę...
...szyba nieszczelna odpada bo mokre tylko dno jakby ktoś coś wylał ewentualnie jeszcze od spodu ale ciemno już i dzisiaj nie zajrzę Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 30.10.2008, 16:38:34 Cytat: technogood od przodu do tyłu, innej opcji nie widzę... malo prawdopodobne skoro przedniego nie zamoczyloTytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: technogood Czwartek, 30.10.2008, 16:41:08 Jakieś propozycje? trzeba coś z tym zrobić....
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 30.10.2008, 16:43:16 Jakieś propozycje? trzeba coś z tym zrobić.... nie wiem... mi podcieka przednia szyba ale rece od tego opadaja, nie robie nic - w koncu deszcz zawsze nie pada :-X Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: pawiotr Piątek, 31.10.2008, 13:29:19 Ja wczoraj zdemontowałem tapicerke podłogi od kierowcy i okazało się że tez jest mokro dzisiaj zabiore się do sprawdzenia podszybia czy tam przypadkiem nie leci. Na co mam zwrócić uwagę podejmujac sie tej operacji?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: mdavid Niedziela, 08.03.2009, 00:04:30 Witam Wszystkich.
Mam też problem z wodą a mianowicie jest i z przodu i z tyłu ale po przeciwnych stronach!!! Czy ktoś wie skąd woda z tyłu? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Niedziela, 08.03.2009, 00:39:17 W drzwiach jest folia. Nie rozbierałem tylnych ale jeżeli nie folią rozwiązali problem spływania wody na boczek a później do środa auta to jak ? :) Podejrzewam że folia się zakrzywiła/odkleiła i przez to ścieka po niej woda. Ewentualnie zapchały się otworki odpływowe w drzwiach.
Uzupełnij profil o auto bo trudno radzić z fusów. :angel: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Dura Niedziela, 08.03.2009, 15:08:07 jezeli macie szyberach np to moze z niego cieknac na laczeniach rurek odprowadzajacych
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: creedd Niedziela, 08.03.2009, 18:30:14 miałem podobny problem w golfie 3. okazało się że woda ciekła przez szyberdach, są tam kanaliki odprowadzające wodę... gdy nazbiera się w nich kurz i tego typu syf zazwyczaj cieknie woda z wysokości deski rozdzielczej i były mokre dywaniki. W drzwiach przy zawiasach wystaje taki gumowy cycek, należało go tylko przedmuchać i wyczyścić, oraz oczywiście złączyć w miejscu gdzie się rozpiął....
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: swed_zoltek Piątek, 10.04.2009, 22:41:18 oczywiscie woda pod dywanikien kierowcy... wczoraj pokombinowalem, na podszybiu jak sa te kanaliki byla taka okragla zaslepka ona wyskoczyla, polalem troche woda i to bylo to... wsadzilem, zakleilem ja porzadnie i uradowany usunieciem usterki umylem ibi, kolejna euforia bo po myciu bylo sucho, yeah! ale zbyt piekne zeby moglo byc prawdziwe... w nocy troche popadalo i znowu psikus dywanik mokry :evil: na zdjeciu widac skad leci...
(http://img205.imageshack.us/img205/1621/przeciek.th.jpg) (http://img205.imageshack.us/my.php?image=przeciek.jpg) miejsce zaznaczone na zdjeciu uszczelnilem polsylina... nastepnie uszczelke od wezyka do spryskiwacza wsadzilem porzadnie, plus jakas zaslepke nowa kupilem [nie wiem jakie ona ma zastosowanie]! leci nadal tyle ze nie tak jak na zdjeciu, ale troszeczke wyzej po tej czarnej blasze, jakies pomysly Drodzy Forumowicze? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Semir Środa, 15.04.2009, 19:08:24 no cóż, najlepiej w takim układzie skombinować precyzyjną kamerkę ze światłem, takie jakie używają na chirurgii w gastroskopii, lać wodę z góry, a w dole patrzeć skąd kapie :-X
Mamy tu jakichś lekarzy na forum co mogą pożyczyć taki sprzęt? :) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: fox_ik Niedziela, 31.05.2009, 20:00:17 Witam
Ja dzis pojechałerm na myjke i gdy ruszalem (troche dynamicznie) to woda polecial mi z tylnych slopkow, z nad tylnej szybu po obu stronach prosto na tylna kanape. Nie wiecie czemu tak sie moglo stac . Ps mam szyberdach. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: grzesiekcordi1 Czwartek, 09.07.2009, 12:52:04 Witam wszystkich.
Po ostatnich opadach okazało się, że moja Cordoba zaczyna przeciekać. Konkretnie na wewnętrznym lusterku pokazują mi się krople wody(niewielkie ilości i nie zawsze),i kapie sobie na dźwignię zmiany biegów. Myślę, że jest to kwestia uszczelki szyby(a może się mylę?).Zauważyłem jakieś przerwy między dachem a uszczelką. póki co wcisnąłem tam trochę silikonu. Chciałbym to jednak zrobić porządnie, jednak nigdzie nie mogę znaleźć takiej uszczelki do mojego auta.Może ktoś mi podpowie gdzie można to kupić,zamontować lub cokolwiek z tym zrobić.Podobnie sytuacja wygląda z przednimi,lewymi drzwiami. Po obfitych opadach na dywaniku mam wodę. Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam. od KYS: Poczytaj wątek z którym scaliłem. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 09.07.2009, 21:28:58 szybe masz klejona, czyliu trzeba wkleic od nowa co nie zawsze sie uda z ta sama szyba :-X
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Qba Czwartek, 09.07.2009, 21:34:04 u mnie w ibizie też przednia szyba ciekła, ktoś źle ją wkleił, na początku starałem się sam to naprawić uszczelniając ją silikonem dekarskim :rotfl: później odklejała się dalej, to już pojechałem do ASO i mi ja wycieli i wkleili na nowo
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: toka Poniedziałek, 16.11.2009, 11:47:53 Cytat: MOTOCHIC okazało się że miałem zapchane różnymi śmieciami właśnie wspomniane już kanały/otwory odprowadzające wodę z podszybia. A gdzie te kanały się znajdują w altei?? Ostanio zauważyłem że po stronie pasażera z przodu i z tyłu, dywaniki i podłoga jest cała przesiąknięta wodą.. Chodzi znowu o Altee 1.9 TDI. Nie wiem czy ma to związek ale ostatnio była jeżdżona w trudnym terenie, tzn. mam na myśli błoto i pełno żwiru pomieszanego z masą pod asfalt, wszystko to poprzyklejało się do podwozia, może zapchało jakieś otwory odprowadzające wodę?? Myłem całe autko karcherem włącznie z podwoziem ale nic niepomogło, woda jak była tak dalej jest.. Gdzie powinienem szukać tych otworów odprowadzających wodę z podszybia i td. :?: :?: Pozdrawiam i czekam na waszą pomocNapisano: Niedziela, 15.11.2009, 13:06:00 :-X :?: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: lechu_tg Niedziela, 29.11.2009, 20:15:34 Witam,
tydzień temu kupiłem Toledo II 1999 1,6 w gazie. Zauważyłem ze po stronie pasażera zbiera mi się woda(chodzi o wykładzinę pod dywanikiem). Korek siedzi twardo w podłodze więc zastanawiam się skąd ta woda?? czy może to być wina np. klimy jak wyłączę całkiem nawiew w climatroniku to gdzieś w okolicy schowka słychać trzy kliknięcia, lecz patrzałem na wykładzinę pod schowkiem(bo jak by tam się woda lała to by właśnie pod schowkiem było mokro)w jest ok. W czym problem????????????????????????? Drugie pytanie, nie działa mi podnoszenie szyby przedniej i centralny w drzwiach po stronie pasażera. Szyba jest otwierana elektrycznie.Co ciekawe nawet podświetlenie włącznika szyby po tej stronie nie działa. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Qba Niedziela, 29.11.2009, 20:18:15 pewnie: "do zamknięcia"
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 29.11.2009, 20:28:47 Cytat: Qba pewnie: "do zamknięcia" Do scalenia, ale regulamin to pasuje poczytać.Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: lechu_tg Niedziela, 29.11.2009, 20:59:09 A co do mojego drugiego pytania to przyczyną może być woda płynąca wewnątrz drzwi??????????
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 29.11.2009, 21:08:03 Cytat: lechu_tg A co do mojego drugiego pytania to przyczyną może być woda płynąca wewnątrz drzwi?????????? To już inny wątek, ale na szybko sprawdź przewody w drzwiach. I poszukaj na forum, bo było kilka wątków o tym.Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 17.09.2010, 20:41:42 Sposob ASO na wode w Leon I / Toledo II
http://leonclub.pl/forum/pafiledb/uploads/drzwi.pdf Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Doosia Niedziela, 19.09.2010, 22:49:56 No dobra ja ostatnio miałam powódź od strony pasażera z tyłu i przodu na dywanikach i pod nimi również, z tyłu można było pływać, z przodu trochę mniej tej wody, mech sprawdził podszybie, filtr suchy, z szybera na pewno nie, to skąd? bo pomysłów nie mam no i nigdy takiego problemu nie było.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 19.09.2010, 23:09:21 Cytat: Doosia No dobra ja ostatnio miałam powódź od strony pasażera z tyłu i przodu na dywanikach i pod nimi również, z tyłu można było pływać, z przodu trochę mniej tej wody, mech sprawdził podszybie, filtr suchy, z szybera na pewno nie, to skąd? bo pomysłów nie mam no i nigdy takiego problemu nie było. Z drzwi pasażera. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: stryker2 Poniedziałek, 20.09.2010, 06:15:10 U mojego kumpla w Passacie była walnięta uszczelka szyby ( tył , prawa strona) . Gdy padał deszcz waliło między nią a szybą i leciało prezz drzwi do srodka :-) . Miał niezłe jeziorko :-)
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Doosia Poniedziałek, 20.09.2010, 16:58:18 Cytat: aboz Cytat: Doosia No dobra ja ostatnio miałam powódź od strony pasażera z tyłu i przodu na dywanikach i pod nimi również, z tyłu można było pływać, z przodu trochę mniej tej wody, mech sprawdził podszybie, filtr suchy, z szybera na pewno nie, to skąd? bo pomysłów nie mam no i nigdy takiego problemu nie było. Z drzwi pasażera. Dobra spoko, tzn co powinnam zrobić i czego szukać? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: aboz Poniedziałek, 20.09.2010, 19:54:59 Jedna osoba leje (z węża wodą) na drzwi, druga siedzi i patrzy czy cieknie spod tapicerki, u dołu. Jeśli tak to rozebrać tapicerkę i podkleić pseudo wygłuszenie.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Doosia Poniedziałek, 20.09.2010, 20:52:45 Jak wyzdrowieje to sprawdzę. Dzięki.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ccm Wtorek, 21.09.2010, 08:18:17 Zgadzam się z aboz'em , W Tolku II miałem 5 litrów wody na podłodze - wylewałem przez korek spustowy :D
Przyczyna - uszczelnienie w drzwiach zestarzało się, przy laniu po szybie z wiadra woda wylewała się spod tapicerki drzwi. Po wymianie oryginału ba butyl (taka plastelina dekarska) spokój, przy okazji robienia jednych drzwi polecam zrobić wszystkie, bo i tak wcześniej czy później reszta też będzie przeciekać (u mnie po 2 tygodniach po uszczelnieniu lewych drzwi przeciekły prawe. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 22.09.2010, 18:04:49 Cytat: ccm Po wymianie oryginału ba butyl (taka plastelina dekarska) ile to ustrojstwo?Sposob ASO na wode w Leon I / Toledo II zabralem sie za uszczelnienie dzwi w koncu ale troche bardziej amatrosko ze wzgledu na to ze folia moze pozniej pierdziec od glosnikowhttp://leonclub.pl/forum/pafiledb/uploads/drzwi.pdf zdjolem blache z dzwi i posmarowalem rant blachy, skrecilem i zasmarowalem laczenie blachy z dzwiami lewe dzwi robione reinzosilem a prawe silikonem zobaczymy co to da :-\ Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ccm Czwartek, 23.09.2010, 11:48:33 Butyl?
Nie wiem, załatwiany był :D Ale chyba nie drogi, tylko lepszy w taśmie niż w tubie. Nie zasycha, taki jego plus (w porównaniu z siliconem) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Sobota, 25.09.2010, 20:23:29 Z racji zmagań z wodą w swoim Tolku podzielę się swoimi spostrzeżeniami :)
Do uszczelnienia użyłem silikonu szklarskiego (ma podwyższone właściwości przylegania do gładkich powierzchni). Jeśli zamierzamy tylko uszczelnić, nie robić nic w środku drzwi (z reguły kanały odprowadzające są drożne). Nie trzeba się bawić w ściąganie płyty, co rozwiązuje problemy ze spinkami szyby w tylnych drzwiach i przyspiesza pracę :). 1.Luzujemy lekko śruby M10 (parę obrotów) i podważamy płytę. 2.Szmatą mocno nasączoną rozpuszczalnikiem uniwersalnym szorujemy po wystającej piance (można wspomóc się śrubokrętem by głębiej wcisnąć rozpucha :) ). 3. Następnie po chwili trzemy szmatą wciśniętą w szczelinę i pianka powinna się ładnie wykruszyć. 4. Po wykruszeniu większości pianki (najważniejsze to by nie wystawała i trochę ze środka jej ubyło) skręcamy śruby. 5. Formujemy końcówkę silikonu na ściętą i wciskamy między drzwi a płytę (w miejsce pianki). 6. Przy pomocy palca wciskamy wystający silikon (można zwilżyć palec wodą by nie lepił się do niego silikon, lub od razu wytrzeć go szmatą ;)). 7. Koniecznie należy uszczelnić wszelkie spinki przewodów, wolne otwory, podejrzane przepusty gumowe :). W przypadku braku głośników z tyłu woda może podciekać pod dwustronną warstwę klejącą piankę zaślepiającą otwór na głośnik. Można ją wkleić na silkon, lub dorobić zaślepkę np. z plexi. Koniecznie też trzeba uszczelnić pierścienie głośników. 8. Na czas wiązania silikonu polecam zostawić otwarte drzwi i otwarte "włazy" montażu szyb :) (zapewni to wentylację tak by octan nie zrobił spustoszenia, choć to mało prawdopodobne :) ). 9. To chyba tyle poza złożeniem całości ;) Spinki urwane da się naprawić używając jednego wkręta z wąską główką :) (skręcamy ją). Wiem wiem kosztuje grosze, ale do ASO 40km to się nie chce jechać ;) Nie wspominam o konieczności odtłuszczenia wszystkiego ;) 8) Jeśli chodzi o wodę z tyłu to też radzę przed myciem sprawdzić czy szyby są dobrze "dociągnięte" korbką, u mnie 2mm wystarczyły by przy myciu woda się wlała, ale się wściekłem bo boczki świeżo po praniu :'( Przy takich naprawach polecam tez zajrzeć pod listwy dachowe (miejsce spawania dachu z bokami karoserii. W moim odczuciu spartolono nieco to miejsce, bo zamiast dobrze polakierować i zagruntować spaw, po prostu zalano to masą przypominającą akryl. Przez to rdza poszła u mnie pod lakierem aż do zagięcia blachy w jednym miejscu, na szczęście w porę zareagowałem i zrobiłem zapraweczkę. Przy sprawdzaniu widać na tej masie takie maluteńkie góreczki, warto to zeskrobać i sprawdzić czy nie ma rudej pod spodem ;). Z lewej strony musiałem zryć prawie połowę tej masy bo już się pomału robiły mikroogniska rdzy. Potem podkładem dobrze zabezpieczyć i można pomalować np. bitgumem (na pewno lepsze niż to coś fabryczne...). Może nie ma to zbyt dużego związku z wodą w środku (chyba że przerdzewieje na wylot ;). Chociaż u kumpla w Vento zły spaw fabryczny w połączeniu ze starym uszczelnieniem puszczał wodę... To tyle moich spostrzeżeń i rad :), mam nadzieję że komuś się to przyda :) :ninja: Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: eMKa Czwartek, 30.09.2010, 21:32:09 Cytuj No dobra ja ostatnio miałam powódź od strony pasażera z tyłu i przodu na dywanikach i pod nimi również, z tyłu można było pływać, z przodu trochę mniej tej wody, mech sprawdził podszybie, filtr suchy, z szybera na pewno nie, to skąd? bo pomysłów nie mam no i nigdy takiego problemu nie było. Witaj.Obecnie nie mam takiego problemu w środku,miałem podobny w bagażniku,przeciekały fabryczne złącza,niby zgrzewane,a puszczały.Poza tym jak byłem posiadaczem golfa3 miałem podobny problem do twojego.Mianowicie po pierwsze jak pisali koledzy-folia w drzwiach,jak jest stary klej,popuści i woda zamiast po folii do otworów spustowych w drzwiach zalewa ci wnętrze. Po drugie szyber ma prawdopodobnie cztery otwory odprowadzające wodę sprawdź czy aby nie jest któryś zapchany.Jak puścił ci przewód odprowadzający wodę to też zalewa środek auta.Po trzecie (nadal na przykładzie golfa3) woda spływała również po słupku od strony pasażera.Musiałem zdemontować wszystkie plastiki z przodu,dopiero wtedy do tego doszedłem.A najlepiej zdemontować plastiki i jak koledzy podpowiadali lać konewką lub z węża na drzwi oraz maskę przy szybie -druga osoba w środku spogląda gdzie leci.P.S.Nie sugeruj się tym,że masz wodę z tyłu to musi lecieć z tyłu.Mi leciało z samego przodka a wody miałem po deszczu z pół wiadra zarówno z przodu jak i z tyłu tyle samo wody.Gdy dosyć agresywnie ruszałem woda przelewała się z przodu do tyłu .Pozdro. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Sobota, 12.02.2011, 13:45:00 ja ma taki broblem ze leci mi woda z boczka drzw.i i przez przerwe miedzy drzwiami a boczkiem i w tym mieiscu kapie po za uszc zelkena progu co to moze byc i co z tym zrobic
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Sobota, 12.02.2011, 13:56:26 Zajrzyj dwa posty wyżej ^^
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Sobota, 12.02.2011, 14:55:56 zasylikonowalem mieisce miedzy trzymaniemszyby a drzwiami ale mnie martwi problem co bedzie sie dzialo z woda ktora bedzie sie zbierac w drzwiach , a druga rzecz to ze nie moge znalesc dziurek odprowadzaiacych wode z drzwi jest tam jakas uszczelka na dolnej krawedzi drzwi i tam sa jakies trzymania tej uszczelki czy to sa te kanalki odprowadzajace wode/
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Sobota, 12.02.2011, 15:18:09 No pod uszczelką znajdziesz kanaliki, normalnie są lekko przykryte. Jak byś ściągnął grodzie to widać jest te kanały, a jak nie to myj i zobaczysz :)
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Sobota, 26.02.2011, 00:25:13 uszelnilem pod szybie i na razie jest git dzieki
Napisano: Czwartek, 17.02.2011, 12:57:44 uszczelnilem drzwi ale woda jest dalej leje sie gdzies z podszybia:( rozebralem plastiki z pod maski i tam jest gruby kabel co wchodzi do srodka i lalo sie przez niego zakleilem ten kabel tasma izolacyjna i zasylikonowalem . ale meczy mnie taka dziwna skrzyneczka jak by obok tego kabla moze leciec przez nia albo pod nia do srodka auta?/ Napisano: Czwartek, 24.02.2011, 21:05:07 hallo prosze o pomoc??? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Niedziela, 27.02.2011, 15:55:41 Może lecieć przez tą puszkę, tam pod nią masz złączki. Oryginalnie uszczelniona jest jakby pastą wałeczkową. Co mnie ciekawi, to jaki kabel idzie do środka u Ciebie, bo powinno iść albo puszką albo od komory silnika :-X
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Poniedziałek, 14.03.2011, 15:49:13 idzie do tej puszki odkreclilem ja i zdjolem to oklejenie bluzg i nakladlem sylikonu i zobaczymy jak bedzie oby przestalo leciec bo srodek udalo mi sie wysuszyc:)
Napisano: Niedziela, 27.02.2011, 16:02:36 zasylikowanie drzwi i puszki z kablami idacymi do kabiny nie pomoglo dalej dywanik jest mokry :'( rozebralem ponownie wylkadzine i wygluszenie znalazlem tam dwie lub 3 srubki przypominajace bardziej wkrety ma ktos pojeci po co one sa??? moze ktos wie czy jest mozliwe zeby woda dostawala sie przez nie albo przez sroby trzymajace padaly?? Napisano: Sobota, 12.03.2011, 22:10:07 ? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: uszek Poniedziałek, 14.03.2011, 16:28:33 kolego masz szyberdach? sprawdz czy nie odczepilo sie odwodnienie szybra i nie leci do srodka
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Wtorek, 15.03.2011, 20:44:41 wlasnie w tym problem ze jest bez:(
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Środa, 16.03.2011, 11:20:15 A sprawdź okolice filtra przeciwpyłkowego, chociaż to nie ta strona, ale może podciekać. Może miałeś szybę klejoną i ktoś spartolił jak u mojego kumpla. Tam to się lało jak nie wiem... Dopiero uszczelniłem mu masą uszczelniającą do szyb (taka gumowata co się na nią klei szyby) i jest spokój.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Środa, 16.03.2011, 12:44:36 okleiles szybe do okolo czy co ? bo szyba na dole jest zamontowana w takiej stalowej ryniece i nie ma jak za bardzo dostac sie od dolu do szyby?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Środa, 16.03.2011, 21:27:07 Nie no u kumpla to szyba była przednia i lało bokami i górą :-X
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Środa, 16.03.2011, 21:46:01 jakiego sylikonu uzywales ?? bo jam mam taki do silnikia moze byc bo kleilem nim juz dzrwi i jest gi?
Napisano: Środa, 16.03.2011, 21:45:25 cala do okolo bedzie chyba naj lepiej Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Środa, 16.03.2011, 22:01:53 Aleś Ty w gorącej wodzie kąpany :)
Zrób to jak Bóg przykazał. Wyjmij środek cały (poza deską). Niech ktoś leje wężem lub myjką z każdej strony i uważnie obserwuj, zobacz okolice dmuchawy i filtra przeciwpyłkowego. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Czwartek, 17.03.2011, 03:14:01 robilem tak ale leci gdzies z deski na gorze po wygluszeniu a nie goracy zasylikoowalem caly przod i zostala sztba tylko chyba ze gdzies spawy nie trzymaj a po za tym mam dosc smrodu w srodku to jest moj problem:)
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Czwartek, 17.03.2011, 09:39:43 Sprawdź okolice filtru przeciwpyłkowego bo może podciekać po podszybiu. Również wyczyść podszybie i zobacz jak sam mówisz spawy. Jak to nie pomoże to nic innego nie zostaje niż wycięcie i wklejenie szyby bo takie uszczelnianie może nic nie dać. Ja bym sprawdził jeszcze wszystkie przelotki z grodzi do kabiny.
Ze smrodem to Cię rozumiem, ja zdążyłem w ostatniej chwili :-X Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Piątek, 18.03.2011, 23:02:07 dzis uszczelnilismy z mechanikiem od nowa filtr pylkowy i puszke z kablami i szyba zostala wycieta i wklejona od nowa :) wiec jestem pelen nadziej ze udalo mo sie uporac juz z woda i smrodem:) bo jak nie to juz nie mam pomyslow co to moze byc ze woda leci do srodka. dam znac jak spoadnie lepszy deszczyk czy juz uporalem sie z tym problemem dzieki za podpowiedzi
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Sobota, 19.03.2011, 12:54:48 Czym uszczelniałeś ?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Sobota, 19.03.2011, 14:24:37 silikonem i koble tasma izolacyjna
Napisano: Sobota, 19.03.2011, 14:23:46 kable:) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Sobota, 19.03.2011, 14:31:47 Hmm, silikon czasem lubi odchodzić, ale miejmy nadzieję że będzie trzymać :)
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: KYS Sobota, 19.03.2011, 14:32:38 silikonem i koble tasma izolacyjna Napisano: Sobota, 19.03.2011, 14:23:46 kable:) Sprawdź jak działa funkcja "modyfikuj" (prawa, górna część napisanej wiadomości) - takie dodawanie odpowiedzi jedna pod drugą jest nieczytelne... Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Sobota, 19.03.2011, 14:53:47 a masz cos lepszego do silikonu?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Sobota, 19.03.2011, 15:06:26 Masa uszczelniająca jak plastelina, taka siedzi oryginalnie :) dawniej się to zwało pasta wałeczkowa
Klejem do szyb lepiej nie bo potem nie odkleisz puszki :P BTW to mam nadzieje że udrożniłeś kanały w podszybiu :) bo tam przy puszce z kablami to nie powinno lać przy drożnych kanałach, bo jest taki rant. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Sobota, 19.03.2011, 15:12:55 ma takie jak by rynienki opprowadzajace wode z pod szybia a te kanaliki to gdzies nizej pod szyba ?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: olinek2 Sobota, 19.03.2011, 15:13:54 Przy błotnikach są dziury gdzie woda się leje i tam liście często zapychają :-X
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Poniedziałek, 23.05.2011, 17:51:31 tam czysciutko myslalem ze moze jeszcze gdzies cos jeszcze jest
Napisano: Sobota, 19.03.2011, 16:19:10 ostatnio uszczelnilem drzwi i szyba zostala wklejona od nowa ale po jakims czasie zaczolem odcuwac zapach stechlizny i sprawdzilem pod dywanikiem kierowcy i znowu byla woda:( i normalnie mi leska sie zakrecila . ale trzeba byc twardym i zaczolem rozbierac leon (http://img32.imageshack.us/img32/1978/18052011146.th.jpg) (http://img32.imageshack.us/i/18052011146.jpg/) po 2 dniach rozbiorki znalazlem przyczyne przez pedal sprzegla leciala woda niewiem jak to jest mozliwe ze tam dostaje sie woda ale proby wody wskazaly tylko na to mieisce jak zrobie wiecej fotek wkleje pozdro Napisano: Czwartek, 19.05.2011, 18:20:23 (http://img215.imageshack.us/img215/511/20052011159.th.jpg) (http://img215.imageshack.us/i/20052011159.jpg/) woda mi sie dostaje z pod tej blachy mial ktos taki moze przypadek? Napisano: Sobota, 21.05.2011, 17:18:58 ma ktos jakis pomysl jak to uszczelnic albo znallesc to do strony kierowcy? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: dominik Niedziela, 29.05.2011, 19:34:05 Cytat: norbert149 ma ktos jakis pomysl jak to uszczelnic albo znallesc to do strony kierowcy? od strony silnika zacznij szukać przyczyny.A konkretnie ściana grodziowa Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: norbert149 Niedziela, 12.06.2011, 03:16:35 ciezko sie tam dostac bo nawet niema gdzie reki wlozyc juz go podnosilem na podnosniku i moglem tylko sruby dokrecic i to z wielkim trudem jakis pomysl?
Napisano: Poniedziałek, 06.06.2011, 21:30:38 ktos cos wie na ten temat? Tytuł: Woda w środku auta Seat Altea XL Wiadomość wysłana przez: marek_kr Wtorek, 19.06.2012, 10:55:44 Witam
Jestem nowy na tym forum więc proszę o wyrozumiałość. Po ostatnich ulewach zauważyłem w środku za siedzenie pasażera mokrą ( dość namokniętą) tapicerkę. Po dokładnym oglądnięciu zauważyłem że woda lała się po tylnym słupku nie mogę dojść dokładnie którędy bo uszczelka niby ok ściągnąłem plastiki (te przy tylnych fotelach i od środka były mokre oraz plastik od podsufitki i po części też był mokry od środka podsufitka sucha czyli przez dach chyba nic nie leci. Zastanawiam się może zatkany jest któryś kanalik odprowadzający wodę - może ma ktoś jakiś pomysł jak rozwiązać ten problem. Pozdrawiam Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 19.06.2012, 14:04:56 jak masz szyber to nim sie zainteresuj
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: gradzio Wtorek, 06.11.2012, 17:45:50 Ja też mam problem z wodą z Altei XL. Pełno wody mam pod dywanikiem kierowcy i pasażera za kierowcą. Druga połowa auta jest sucha. Zupełnie nie mam pojęcia skąd ta woda się leje. Już od pewnego czasu bardzo mi szyby parowały i to chyba właśnie od tej wilgoci. Najdłużej zaparowanie utrzymywało się w lewym dolnym rogu przedniej szyby.
Ma ktoś jakieś podejrzenia??? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: siwy131 Środa, 14.11.2012, 10:29:37 Witam. Podłącze się do tematu ponieważ tez mam problem w mokra podłogą . Od strony pasażera już zwalczyłem wyczyściłem i sylikonem załatwiłem sprawę . Teraz mam jeszcze problem od strony kierowcy . Z drzwi mi nie cieknie od spodu także wiec została mi sprawa podszybia.! Moje pytanie jak to rozebrać żeby nic nie pourywać ? Jak tam się dostać ? Od strony pasażera jest to proste bo jest rewizja do filtra przeciwpyłkowego ale tutaj jest to troszkę inaczej zrobione. No chyba ze to cieknie jeszcze gdzieś z innej dziury ?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 14.11.2012, 11:16:39 gdzie masz dokladnie wode? na dywaniku od strony progu?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: siwy131 Środa, 14.11.2012, 11:20:49 Własnie Powiem tak ze próg tez mi zbiera wode takze drzwi tez benda do rozbiórki ale woda tam nie leci do srodka jak narazie bo przy progu sucho . Jak podnosze dywanik to od pedalow mam takie zroszone dlatego mysle ze od podszybia leci.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 14.11.2012, 12:24:34 rozbieraj od strony wycieraczek, jest tam przepust na kable ktory moze puszczac
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: siwy131 Środa, 14.11.2012, 12:33:59 Dzieki tak zrobie .Tylko wlasnie niewiem jak po sie tam sciaga zeby tych plastikow nie pozrywac. Tu jest problem.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 14.11.2012, 12:37:43 http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=10805.0
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: siwy131 Środa, 14.11.2012, 12:48:20 Dzieki bardzo .Wlasnie oto mi chodzilo a nie moglem znalesc :)
Ja mysle ze wade zrobil poprzedni wlasciciel w belgi jak montowal kable zasilajace wzmacniacz albo wzmacniacze bo wychodza mi 2 takie dosc solidne z aku i wchodza wlasnie tam w podszybie i pewnie jest nie uszczelnione za dobrze:) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: tszycha Czwartek, 03.01.2013, 21:03:38 Witam , czytam wszystkie posty i widzę że nie ma co narzekać ;D wszystkim coś kapie ;D
U mnie też wlatuje woda na dywanik od strony pasażera , tylko zauważyłem że zlatuje z progowego plastiku i drzwi są mokre od spodu tylko zastanawia mnie to jak wą wodę przepuszcza uszczelka przejrzałem całą i jest ok Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Czwartek, 03.01.2013, 21:31:22 Leci Ci po folii która jest w drzwiach (pod boczkiem) - a spada na tę folię z szyby.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: starfire Piątek, 04.01.2013, 15:22:51 Mokre dywaniki w bagażniku dookoła butli lpg Czy ktoś ma podobny objaw? wymacałem dziś i wygląda na to że są mokre dookoła butli (butla w kole) w górnej częsci - są suche. Generalnie morke sa ponizej plaskiego dywanika - tak jakby się woda skraplała a ponizej płaskiego dywanika nie ma wentylacji. Czy też tak macie czy mam szukać przecieków? Pozdrawiam Starfire Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: tszycha Piątek, 04.01.2013, 16:11:04 mac456x9, dzięki, a jest jakieś rozwiązanie z tą folią ?? można ją zlikwidować ??????
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 04.01.2013, 17:46:47 mac456x9, jaka masz folie w leonie? :o
i czemu jej jeszcze nie widzialem rozbierajac nie jedne dzwi z tego modelu :-X tszycha, musisz uszczelnic blache w dolnej szesci dzwi starfire, masz dywaniki w kole obok butli? :o po co? masz zrobiony wiekszy otwor na przewody LPG np 3cm srednicy czy tylko takie aby je przecisnac? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Piątek, 04.01.2013, 17:56:22 raby, strzeliłem w ciemno troszkę.
Fakt. Co i tak nie zmienia sensu wypowiedzi :) W leonie funkcję folii przejęła blacha - Teraz już wiem. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: starfire Piątek, 04.01.2013, 18:01:08 musze sprawdzic ale otwory są chyba takie na przewody.
Nie mam tam dywaników - Dywaniki są na bokach bagaznika oraz na sciance gdzie jest klapa ... i one opadaja na podlogwe bagaznika by potem zostac przykryte przez duzy sztywny dywanik bagaznika. Mokra jest "czesc wspolna" czyli czesc dywanikow bocznych i tych pod zamkiem ktora jest przykryta dywanikiem glownym :) Wiec tak wnioskuje ze moze sie poci butla ... chociaz butla byla sucha, nie sadze by zalewalo otworami musialbym pod cisnieniem karcherem chyba prosto w te dziury lac. zaznaczylem gdzie dywaniki sa mokre - ktos moze potwierdzic ze ma podobny problem przy butli gazowej? (http://strony.toya.net.pl/~starfire/pliki/woda1.jpg) (http://strony.toya.net.pl/~starfire/pliki/woda2.jpg) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: tszycha Piątek, 04.01.2013, 22:36:32 raby, dzięki , czyli pióro szyby nie zatrzymuję wody ? Ok już wiem o co lata rozkręcałem od strony kierowcy to faktycznie foli nie ma ;D jest tylko mata
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 05.01.2013, 19:16:10 Cytat: tszycha czyli pióro szyby nie zatrzymuję wody ? wiekszosc ale nie 100%Cytat: tszycha jest tylko mata chyba blacha?uszczelnij caly dol i do wysokosci 5-10cm Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Niedziela, 06.01.2013, 18:08:12 tszycha, a może masz zatkane otwory wylotowe dla wody z drzwi? (są takie w leonie?)
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 06.01.2013, 20:52:43 sa ale ciezko uzbierac kilka litrow wody aby sie przelalo :-X
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Poniedziałek, 07.01.2013, 15:47:43 raby, różne rzeczy w życiu widziałem :P
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Sobota, 23.02.2013, 14:42:06 To ja sie zglosze o pomoc. Zajrzalem pod dywanik pasazera a tam basen. Nie wiem od kiedy ale jest tam mega duzo wody. Czytalem watek , ale tyczyl sie wersji do 99, i innych modeli. Moze ktos mial problem z przejsciowka ibiza/cordoba. Wyglada jakby wylewalo sie w okolicy uszczelki progu, tam gdzie jest laczenie(uszczelki).
Jezeli leje sie przez filtr kabinowy to skad? Jezeli zbiera sie tam woda , to dlaczego? Obudowa filtra jest w najnizszym miejscu i troche debilnie bo woda zawsze tam splynie. Slyszalem o odplywach. Szukalem i cholera wie gdzie te odplywy. Jezeli chodzi o drzwi to raczej odpada bo laczenie plastiku i blacy drzwiach wypada jakby na zewnatrz uszczelki(chyba). Oblozylem papierami i czekam z ktorej strony pierwsza namoknie, jednak na razie mam tam niezle bagno. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: aboz Sobota, 23.02.2013, 23:37:30 Wygłuszenie drzwi całe? U mnie był ten sam problem i lało się po foli, którą blacharz wkleił w miejsce oryginalnego wygłuszenia. Woda z szyby ściekała na tą właśnie folię i wyciekała przez tapicerkę. Lało się w taki sposób, że nie byłem w stanie tego zobaczyć. Przy okazji wymiany linek podnośnika szyby usunąłem folię i problem zniknął (jej miejsce miało zająć wygłuszenie, ale Variotka zmieniła właściciela).
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Niedziela, 24.02.2013, 06:53:18 Kiedys cos tam grzebalem i moglem cos tam porwac. W najblizszym cieplym dniu zdejme tapicerke. Czy tapicerka nazywacie jednoczesciowy duzy plastik ktory spinkami przypina sie do blachy? Jedyne miejsce gdzie moze byc woda ktorej nie widze to laczenie blachy i tapicerki(plastiku), poniewaz po zamknieciu drzwi znika pod uszczelka.
Tylko woda musialaby lac sie do gory przez przeszkode ktora jest uszczelka. Ale z drugiej strony w jednym miejscu jest laczenie dwoch koncow uszczelki i moze tam? Tak , czy owak, z brakiem wiary i niedowiezaniem zrobie w/g forumowych porad, poszukam "zrodelka" w drzwiach. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 24.02.2013, 08:53:23 Cytat: ADRIANO Czy tapicerka nazywacie jednoczesciowy duzy plastik ktory spinkami przypina sie do blachy? wlasnie o to chodziTytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Poniedziałek, 25.02.2013, 16:32:06 Cytat: aboz Wygłuszenie drzwi całe? U mnie był ten sam problem i lało się po foli Cytat: aboz U mnie był ten sam problem i lało się po foli, którą blacharz wkleił w miejsce oryginalnego wygłuszenia. Woda z szyby ściekała na tą właśnie folię i wyciekała przez tapicerkę Nigdy nie cieszylem sie, patrzac na cieknaca wode. Pomimo ze nie wierzylem w wode z tapicerki,ewidetnie leje sie wlasnie tam.na wysokosci fabrycznego glosnika. Pozdejmowalem plastikowe atrapy z progu, zawinalem tapicerke i woda po drzwiach.Obserwacja od wewnatrz bez otwierania drzwi.Mam nadzieje ze to to . dzieki Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: adrian22 Wtorek, 12.03.2013, 08:59:28 na pewno tak, też tak miałem ostatnio
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Czwartek, 14.03.2013, 18:57:32 Jak na razie sucho. Wyciąłem zniszczony fragment osłony. Na miejsce przykleiłem od wewnątrz blachy taśme dekarską.To samo zrobiłem na zewnętrznej stronie blachy.
Ale czekam na deszczu strugi. Tak czy owak, wielkie dzięki za forumową pomoc. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: siwy131 Poniedziałek, 29.09.2014, 12:11:15 Witam mam pytanie czy dostawała się komuś woda przez otwór technologiczny taki dość spory pod lewym blotnikiem od kierowcy ? Jest to otwór znajdujacy sie blisko odprowadzenia wody z podszybia w blotnik. Dostać można się do niego przez demontaz nadkola lub blotnika a widać go po uchyleniu drzwi kierowcy.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: havran Poniedziałek, 29.09.2014, 16:09:06 Witam mam pytanie czy dostawała się komuś woda przez otwór technologiczny taki dość spory pod lewym blotnikiem od kierowcy ? Jest to otwór znajdujacy sie blisko odprowadzenia wody z podszybia w blotnik. Dostać można się do niego przez demontaz nadkola lub blotnika a widać go po uchyleniu drzwi kierowcy. w leonie 1M woda w kabinie to normalka, na leonclub.pl jest obszerny temat w tej sprawie. szukaj :Pomocy pływają mi dywany:Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: siwy131 Wtorek, 07.10.2014, 11:32:17 Wiem gdzie szukać . Zadałem zwyczajnie pytanie czy ktoś juz tak miał ? Bo na naszym forum tego nikt nie opisywał .
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 07.10.2014, 15:29:28 glownie to leony zalewa przez blache dzwi
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: havran Wtorek, 07.10.2014, 18:16:34 Wiem gdzie szukać . Zadałem zwyczajnie pytanie czy ktoś juz tak miał ? Bo na naszym forum tego nikt nie opisywał . Nikt na naszym forum tego nie opisywał, bo bardzo dobrze jest to opisane właśnie na leonclubie.Podejrzewam, że 90% leonów przechodziło ten problem Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: irocket Wtorek, 07.10.2014, 18:25:42 A jak nie na leonclubie, to na toledo club polska, wątek woda w aucie bodajże
Tytuł: Mokra podłoga w Leonie Wiadomość wysłana przez: kris0907 Wtorek, 03.03.2015, 19:51:22 Witam, od nie dawna jestem szczęśliwym posiadaczem Seata Leona 1.6 z 2003 roku. Przy zakupie nie dało sie tego zauważyć a teraz problem wychodzi. Chodzi o podłogę w aucie która jest mokra.. Po suszeniu auta podłoga z tylu sie wysuszyla lecz z przodu pozostaje wilgotna a w deszczowe dni robi sie naprawdę mokra. Czy ma ktoś jakies porady jak moge sie tego pozbyć, co sprawdzić? Z gory dziekuje za pomoc
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: wielik Wtorek, 03.03.2015, 19:56:17 pewnie woda leje ci sie przez drzwi(miałem to u siebie)
zdejmij boczki i uszczelnij łączenie po obwodzie tej blachy Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: kris0907 Wtorek, 03.03.2015, 20:25:49 Sprawdzę to jak najszybciej bo troche to uciążliwe.. A jesli to nie pomoże moze jakies inne podpowiedzi co sprawdzić?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: wielik Wtorek, 03.03.2015, 20:28:35 raczej to napewno , działaj bo mi czujniki wywaliło od poduch bocznych bo tam wlasnie pod dywanikiem sa umieszczone..
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: kris0907 Wtorek, 03.03.2015, 20:55:21 Dzieki wielkie za pomoc, w takim razie trzeba bedzie jak najszybciej tam zajrzeć zeby tych czujników nie zalało
Napisano: Wtorek, 03.03.2015, 21:54:42 Ale czy to mozliwe zeby z dwóch stron w tym samym czasie zalewało? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 04.03.2015, 09:40:11 mozliwe ze z 4 nawet
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: NatGee Czwartek, 05.03.2015, 12:18:23 Niestety również muszę się podłączyć pod ten temat. Jakiś czas temu zalewało mi dywanik pasażera z przodu, a dokładniej przez próg drzwi. Wybebeszyłam drzwi, uszczelniłam i spokój. Teraz pojawił się problem mokrego dywanika z tyłu za pasażerem. Na 100% nie jest to ten sam problem co poprzednio-progi suche. Przez dmuchawe też nie wlatuje, bo jest w niej sucho na wiór. Ostatni pomysł jaki mam to ściągnąć wykładzinę z tyłu i obejrzeć jak wyglądają korki spustowe- może tam coś się przedostaje. Chyba, że ma ktoś inne pomysły, bo mi się już zaczynają kończyć. Zamierzam właśnie dziś to dokładniej sprawdzić, bo powoli już zaczynam się denerwować... >:(
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: havran Czwartek, 05.03.2015, 20:14:00 Niestety również muszę się podłączyć pod ten temat. Jakiś czas temu zalewało mi dywanik pasażera z przodu, a dokładniej przez próg drzwi. Wybebeszyłam drzwi, uszczelniłam i spokój. Teraz pojawił się problem mokrego dywanika z tyłu za pasażerem. Na 100% nie jest to ten sam problem co poprzednio-progi suche. Przez dmuchawe też nie wlatuje, bo jest w niej sucho na wiór. Ostatni pomysł jaki mam to ściągnąć wykładzinę z tyłu i obejrzeć jak wyglądają korki spustowe- może tam coś się przedostaje. Chyba, że ma ktoś inne pomysły, bo mi się już zaczynają kończyć. Zamierzam właśnie dziś to dokładniej sprawdzić, bo powoli już zaczynam się denerwować... >:( U mnie też woda była na dywaniku za pasażerem, a progi były suche.Rozebrałem drzwi i widać było na blasze, że tamtędy woda leci, bo zostawiła po sobie widoczny nalot. Rozbieraj wszystkie drzwi i uszczelniaj, będziesz miał spokój na lata. Ja przy okazji uszczelniania drzwi, uszczelniłem podstawę filtra pyłkowego i skrzynki przewodów przechodzących z komory silnika do wnętrza pojazdu. Od tamtego czasu mam spokój z wodą we wnętrzu i nie parują już mi szyby. Do uszczelnienia używałem uszczelniacza dekarskiego Soudal. Strasznie śmierdzi, ale na LeonClubie polecali. Ja też polecam. Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: wilku wawa Niedziela, 08.03.2015, 21:15:37 mam alte i powiem szczerze miałem taki problem ze z przodu miałem wode szukałem i szukałem co sie okazało przy odwarciu maski pod plastikiem przy podszybiu było pełno liści wyczyściłem to i jest tam odplyw od tamtej pory koniec z mokrym dywanikiem i raz w roku trzeba tam zajrzec
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: kris0907 Poniedziałek, 09.03.2015, 20:46:12 czy mozliwe jest zeby przez nieszczelosc przy szybie przedniej dostawala sie woda na podloge? podloga nie jest cala mokra tylko miejscami... drzwi uszczelnialem ale dalej woda stoi w progach ale wydaje mi sie ze nie wlatuje do srodka poniewaz podloga przy progu jest sucha.. jakies porady?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 09.03.2015, 20:50:19 Cytat: kris0907 mozliwe jest zeby przez nieszczelosc przy szybie przedniej dostawala sie woda na podloge? zapraszam do poczytania tematu od poczatkuTytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: kris0907 Poniedziałek, 09.03.2015, 21:07:57 to nie zalewalo by calych podlog? bo mokre jest tylko miejscami
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: seatleon1 Środa, 08.04.2015, 13:55:36 Witam
Mam mega problem przejrzałem cale forum i nie moge znalezc odpowiedzi na moj problem mam mokre dywaniki co najlepsze dzisiaj rozebralem doslownie wszystko o czym pisaliscie na forum tzn boczki drzwi , sprawdzalem szybe lalem woda itd i NIC . nie mam pojecia z kad ta woda moze naplywac dodam ze oczywiscie dzieje sie tak tylko przy deszczu. Cos niby od wewnatrz jest mokre jak by od grodzi silnika ale nie mam pojecia czy to poprostu przez mokre filce sie tam nazbieralo czy jak. jesli ktos znalazl jakis powod oprocz drzwi i szyby prosze o pomoc Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: havran Środa, 08.04.2015, 19:54:40 podstawa filtra kabinowego, puszka w której przechodzą przewody z komory do wnętrza, linka sprzęgla.
wszystko było napisane jak nie tu to na leonclubie Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: askowronek188 Wtorek, 01.12.2015, 15:21:06 Witam serdecznie jestem nowym użytkownikiem forum i mam wieeelki problem z moja ibiza r2004
Mianowicie po każdej ulewie mam mokre dywaniki pasażera z przodu. Może ktoś spotkał się z takim czymś już w swoim aucie i wie jak na to zaradzić. Woda kapie mi z prawej strony naprzeciw filtra poprzez kable, z zewnatrz przy szybie ten plastik jest w tym miejscu minimalnie odklejony czy to moze byc przyczyna Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: bonus Niedziela, 28.02.2016, 00:41:45 U mnie po wymianie filtra kabinowego (leon 1m) zaczęło ciec na podłogę od strony pasażera. Problem był przy składaniu pokrywy części podszybia jest tam guma nad filtrem (osłonka okala obudowę filtra) nie udało mi się tego poskładać jak trzeba. Bo nie da się tego poskładać jeżeli nie ściągało się wraz z podszybiem - guma nie ułoży się na obudowie.
Pytanie mam czy woda będzie przepływać w leonie 1m na podłogę za przednie fotele? Czy to przeciek kanałami wentylacji na nogi z tyłu tylko po stronie prawej? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 28.02.2016, 11:47:42 recze ze da sie to poskladac w 1 min, wystarczy odgiac reka gume przy skladaniu pokrywy filtra
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: DeMarten Sobota, 03.12.2016, 14:38:33 Takie pytanie trochę z innej beczki, czy jest możliwość zamontowania podszybia z ibi 6k2 do 6k1? Jak wygląda tam mocowanie górnej części, w której są gniazda wycieraczek? Pytam bo mam popękany ten element z cienkiego plastiku i po ostatnich opadach filtr kabinowy tak nasiąknął wodą, że dmuchawa nie dawała rady przepchnąć powietrza (po wyjęciu filtra jest ok).
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Radzio85 Środa, 04.01.2017, 16:27:27 Posiadam Seta Toledo III 1.9 Tdi rocznik 2007, i walczę z wodą która po każdym deszczu dostaje się pod dywanik pasażera, a mianowicie przesiąka całe to filcowe wyciszenie ocieplenie plus na grodzi część gąbki ta na której od góry jest czarna guma. Powiem szczerze, że do tej pory suszyłem auto po każdym deszczu, rozebrałem też ścianę grodziową ta która daje widok na jakiś komputer bądź chłodnice po środku szyby oraz wyczyściłem wszystkie te dziury przy kielichach którymi woda spływa i powiem szczerze nie wiem co mogę zrobić jeszcze. Szyberdachu nie posiadam, nie mam pomysłu którędy ta woda może się dostawać a szczerze suszenie po każdym deszczu tym bardziej jak mamy taką porę roku a nie inna już zaczyna mnie męczyć, a wody tej sa znaczne ilości. Przejrzałem internet szukałem na różnych forach i jeżeli są jakieś rozwiązania to do leona i toledo II, do Altei znalazłem temat o zapchanych odpływach od klimy ale to raczej problem nie na tą porę roku, oraz wysuniętych odpływach z szyberdachu ale to u mnie odpada. Także może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł bo nawet oddając auto do mechanika nie wiem co mam mu powiedzieć
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Tracer Środa, 04.01.2017, 19:03:38 Uszczelnij blache na wnętrzu drzwi siliconem dekarskim.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Radzio85 Czwartek, 05.01.2017, 08:40:44 No ok ale czy to nie w poprzednim modelu uszczelnia się blachę nie wygląda to tak jak by tamtędy woda się dostawala zresztą sam nie wiem
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ROBSON-OKR Czwartek, 06.04.2017, 17:24:02 Witam Wszystkich,jestem użytkownikiem Alhambry z 2008 roku i problem to cieknąca woda na dywanik od strony kierowcy.Wymieniłem szybe(wycięta i na nowo wklejona).Problem pozostał.Dalej woda dostaje się gdzieś nad bezpiecznikami i kapie na dywanik.Proszę o pomoc.Pozdrawiam Robert
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 07.04.2017, 04:46:15 A odpływy w podszybiu masz drożne ?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: ROBSON-OKR Niedziela, 09.04.2017, 14:04:04 Po wielu trudach,przeklejaniu szyby czołowej,doszedłem do sedna.Okazało się że linka od otwierania pokrywy silnika została ruszona w jakiś sposób i wypchnęło gumke która ją otacza i przez ten otwór woda leciała do środka samochodu cieknąc po przewodach.Myślę że to jest to.Do chwili obecenej jest ok.Poczekam do środy i wtedy poskładam samochód.Pozdrawiam Wszystkich i życzę Wesołego Alleluja.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: bbolek Czwartek, 13.04.2017, 16:43:18 Ja bym raczej obstawiał problem z uszczelką gdzieś w okolicach drzwi z przodu. Przednia szyba raczej nie powinna być tu winna.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Klik218 Niedziela, 30.04.2017, 12:13:05 Panowie i Panie mój Leon przemaka,a dokładnie mam oczko wodne pod nogami pasażera z prawej strony zauważyłem że ta uszczelka i góry drzwi jest odklejona jakby w dwóch miejscach,podkleję albo w jakimś szybexie niech mi to podkleją pytanie czy pomoże,ale jeszcze mokry bagażnik z lewej strony?
Help :P Udanej Majówki :D Napisano: Niedziela, 30.04.2017, 08:18:06 Pacjent Seat Leon 1gen podczas 2tygodniowych ulew dostała się woda i mam w samochodzie Bagienko,szczególnie z tyłu,wody od groma co jest przyczyną uszczelka? obejrzałem wygląda na nieuszkodzoną,posiada dziurki które powinny tą wodę odprowadzać,a woda mi wlewa się do samochodu,po żmudnym laniu wody na auto nie zauważyłem przecieków dopiero gdy ruszyłem samochodem po czym zahamowałem widać jak źródełko wpływa do środka. jakie rady to że auto do suszenia to już wiem. https://youtu.be/nxUdxIr0r04 (https://youtu.be/nxUdxIr0r04) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 30.04.2017, 12:30:05 A czytales ten temat czy tylko piszesz?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Klik218 Niedziela, 30.04.2017, 14:33:06 przeczytany calutki.
Czy ta uszczelka też może mieć wpływ na to i być winowajcą? (http://files.tinypic.pl/i/00896/8vldq2005wal_t.jpg) (http://www.tinypic.pl/8vldq2005wal) Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 30.04.2017, 15:22:13 Bylo by widac wode, naj czesciej to wina blachy
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Klik218 Niedziela, 30.04.2017, 15:52:27 z lewej strony na dole widać było mokre odchyliłem tą blachę w drzwiach jest sucho przeczyściłem,usunąłem to co odeszło tej ala uszczelki przemyłem benzyną ekstrakcyjną i pytanie czy silikon dekarski będzie dobry?
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Tracer Niedziela, 30.04.2017, 18:08:56 Będzie dobry.
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Klik218 Niedziela, 30.04.2017, 19:09:00 jutro kleję to wkładam fotel podpinam poduchę pompuję wodę i testuję?
projektanta,konstruktora bym za jajka powiesił:) czyli przy każdym grzebaniu teraz np wymiana mikrostyku będę musiał silikonować? Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 01.05.2017, 06:10:22 tak
Tytuł: Odp: Mokry dywanik Wiadomość wysłana przez: Klik218 Wtorek, 02.05.2017, 20:05:29 a można gdzieś takie seryjne uszczelki jeszcze kupić dostać?
okazuje się że leją jeszcze przednie drzwi,tak w pakiecie hehe:D tylne zasilkonowałem do wysokości 15cm ale wyżej nie i powyżej 15cm jeszcze się woda przedostała poprawię tam i mam nadzieję że będzie spokój. problemem jest to że jak będę chciał drzwi rozebrać bo deadlock jest chyba w nich zepsuty będę musiał to targać a oryginał uszczelka by lepiej się zdała? lewa strona sucha uszczelki chyba ok pytanie zrobić od razu spoinkę? aby nie mieć potem niepotrzebnego podtopienia z lewej strony? Silikon Dekarski odporny na warunki,dodatkowo bezbarwny to nawet widać nie będzie a dodatkowo zabezpieczone będzie. problemem brak pogody ehh. |