Internetowy Klub Seata

Techniczne => Ogólne => Wątek zaczęty przez: 4th_horseman Niedziela, 04.06.2006, 14:01:55



Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Niedziela, 04.06.2006, 14:01:55
witam,
po przejechaniu 25km wysiadlem z auta i gdy wrocilem za ok pol godziny zaraz po odpaleniu auto zaczelo chodzic bardzo nierowno i gaslo na wolnych obrotach. silnikiem strasznie rzucalo (jakby chodzily tylko 2 cylindry) i kopcilo z wydechu.
zmienilem swiece i kable WN. bez rezultatu - holowanie do domu.
dziwne jest to ze jak jechalem w tamta strone to auto chodzilo normalnie a jak go odpalilem po pol godziny to wielki zonk! :niewiem:
co moze byc przyczyna?
czy mogl mi pasek przeskoczyc o jeden lub kilka zabkow przy odpalaniu? - rozrzad mialem robiony jakies 3000km temu i moze za luzno go napieli? czy takie bylyby objawy?
ok 2 tyg temu wymieniali mi tez uszczelniacze zaworow (na moja prosbe - bez sciagania glowicy) - czy tam mogli cos zamieszac?
prosze o sugestie :pub:


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: joker Niedziela, 04.06.2006, 19:32:50
jak przeskoczyl by pasek to bys slyszal konkretne  uderzenie  zaworow   o  tloki  , i raczej by juz auto  wogule nieodpalilo   ,  stawiam ze cos z  iskra moze byc nietak i  pali na  niewszystkie   cylindry  , moze czujnik hala   poszedl  ,  
a stuka cos   po odpaleniu czy tylko nierwono chodzi  ,  
jesli kopci to  niespala   mieszanki   w ktoryms cylindrze  ,  moze  aparat   zaplonowy  < kopulka  jest wypalona  >
silnikiem bedzie rzucac jak   na swiece niebedzie podana  iskra  
sprawdz to tak  
odpal auto  i  sciagaj pokoleji  kable z swiec  i ponowynie zakladaj  i zobaczysz czy przy sciagniecu ktoregos z kabli  niebedzie efektu   gasniecia silnika  i bedzie  nadal tak pracowac    to  cos  z tym  jest nietak moze  masz wode  w  kopulce  lub palec sie  wypalil  
wsumie  niewidze tego to tak ciezko troche   postawic diagnoze


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Niedziela, 04.06.2006, 22:31:28
Cytat: "joker"
silnikiem bedzie rzucac jak na swiece niebedzie podana iskra

czyli jakby pasek przeskoczyl to by raczej nie rzucalo silnikiem?
Cytat: "joker"
odpal auto i sciagaj pokoleji kable z swiec i ponowynie zakladaj i zobaczysz czy przy sciagniecu ktoregos z kabli niebedzie efektu gasniecia silnika i bedzie nadal tak pracowac to cos z tym jest nietak

no wlasnie tak sprawdzalem i fakt, na ostatniej swiecy po zdjeciu kapturka nie bylo reakcji ale jak ja wymienilem na inna (i kable tez) to nic to nie dalo. ale gdyby nie palil 1 cylinder to silnik chyba powinien w miare chodzic tylko nierowno, a ja nie moge go wkrecic na obroty i silnik mocno sie trzepie. poza tym chodzi ogolnie jak ursus c-330 (cytuje: "ta da da da da da da dammm) :mrgreen: wiec pewnie cos stuka tylko w tym halasie ciezko stwierdzic co dokladnie :niewiem: . fakt ze swiece i kable mam do wymiany bo sa w srednim stanie (jeden kabel mnie za kazdym razem kopal przy sciaganiu) i tu prosze o porade: swiece na pewno ngk tylko czy jakis konkretny typ czy takie zeby do seata pasowaly no i jakie kable WN (dobre i niedrogie :ok: ).
dzieki za podpowiedzi i prosze o jeszcze :pub:


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 05.06.2006, 06:18:34
Pierwsze podejżane to kopółka i palec rozdzielacza .
trzeba zdjąć ,oczyśćić i zobaczyć czy nie ma tam zwęgleń jak są usunąć delikatnie
drobnym papierem ściernym. albo wymienić.
Kable umyc np. w benzynie ekstrakcyjnej .
To ze kopie to dobrze bo przy wysokim napięciu to normalne.
( przy zdejmowaniu ze swiecy przy pracującym silniku
czego nie polecam...o tym dalej)
Przynajmniej wiesz że wysokienapiecie  na nim jest  ;-)


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Poniedziałek, 05.06.2006, 06:21:37
dzieki,
tylko ze dziwne jest to ze wysiadam z auta - wszystko git, wsiadam za pol godziny i lipa. czy to mozliwe ze elektryka tak nagle padla?


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: MacieQ84 Poniedziałek, 05.06.2006, 07:39:35
ja kiedys mialem podobnie.
wsiadlem i po przekreceniu kluczyka slychac jak przez 2 sek pompa paliwa ciagnie no i u mnie wtedy ciagle dluzej tak jakby sie zawiesila. przekrecilem na zaplon i zaczelo rzucac i gaslo.
wkoncu naciskalem gaz przy odpalaniu z rury poszlo dymu auto porzucalo ale po kilku sek wszsytko bylo ok, chyba pompa zalala silnik.

pojechalem i tak jezdze do dzis :P


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: joker Poniedziałek, 05.06.2006, 13:33:39
wymien te kable i swiece   bo  kabel niemoze cie kopac jesli go dotykasz i niesluchaj glupot bo kabel jesli kopie to jest do wymiany  ,  jesli   nic to nieda  szukac  przyczyny w kopulce


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 05.06.2006, 13:46:16
Zgadzam się z tym ze kabel nie powinien kopac jak jest podłączony do świec .
Natomiast spróbuj zdjąc kable przy pracującym silniku to trzepnie Cię WN jak nic
chyba ze będziesz w gumiakach :hmm:
Wogóle to przy zapłonie elektronicznym nie należy zdejmować kabli i utrudniac przeskok iskry ponieważ energia zgromadzona w cewce zapłonowej jesli nie rozładuje sie przez śwecę to moze uszkodziń stopien mocy w zapłonie elektronicznym czyli w kompie.
Jest takie ryzyko!!!

Jesli chcesz sprawdzić czy to pompa nie podaje ,to zapodaj paliwo strzykawką
do gardzieli przepustnicy .
jak Ci silnik zacznie normalnie pracować ,przez chwilę dopuki starczy mu paliwa ze strzykawki to znaczy ze pompa nie podaje


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Poniedziałek, 05.06.2006, 14:09:38
Cytat: "Tracer"
Zgadzam się z tym ze kabel nie powinien kopac jak jest podłączony do świec .
Natomiast spróbuj zdjąc kable przy pracującym silniku to trzepnie Cię WN jak nic
chyba ze będziesz w gumiakach

zgadza sie. zapomnialem napisac ze kopnelo mnie dopiero po zdjeciu kapturka ze swiecy - ale dlaczego za kazdym razem tylko jeden i ten sam kabel?
jakie kable lepiej kupic:
- ngk (dobre z tym ze troche drogie)
- janmor (tanie ale pewnie to polski badziew)
- czy moze cos posredniego (beru sa chyba tansze od ngk i tez dobre)
poradzcie cos :niewiem:

[ Dodano: 2006-06-05, 15:14 ]
Cytat: "Tracer"
Jesli chcesz sprawdzić czy to pompa nie podaje ,to zapodaj paliwo strzykawką do gardzieli przepustnicy

do przepustnicy powietrza? tej pod filtrem powietrza? to mozna tam paliwo wstrzyknac?

[ Dodano: 2006-06-05, 15:37 ]
a czy o kablach 'sentech' moglby sie ktos wypowiedziec?


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 05.06.2006, 14:56:01
Sprawdz kopułkę  bo z tego co piszesz to Ci gdzieś iskra s....ucieka
kopie tylko 1 kabel przy zdejmowaniu.
Właściwie powinieneś zasymulować przeskok iskry do masy na kazdym przewodzie
podłączając wykręconą swiecę i dotykać nią do masy ,a kogoś poprosic zeby krecił rozrusznikiem i wyłączał jak zobaczysz ze iskra jest na danym kablu.
Mozna na takiej swiecy zrobic przerwę 1,5 -  2 mm a iskra powina być pożadna
błękitna a nie jakś tam anemiczna pomarańczowa
niestety do tego potrzebne sa dwie osoby.

Do gardzieli mozna delikatnie podac paliwo.
To swietny sposób żeby sprawdzić jesli jest podejzenie ze paliwo nie dochodzi
lub dpchodzi w zbyt małej ilości tylko z umiarem ,żeby nie zalać.


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: Seb2006 Poniedziałek, 05.06.2006, 18:27:05
jeżeli cie kabel kopnąl to jest do wymiany i to moze byc przyczyna ze silnik nierowno chodzi. Zgadzam się tez ze moze to byc pompa po prostu wytwarza za male cisnienie paliwa. A jezeli jestesmy przy pompie i uznasz ze to chyba ona to zacznij od wymiany filtra paliwa . U kolegi w ibizie nagle silnik zaczal gasnąc i wydawalo sie ze padła pompa paliwa a to byl tak zapchany filt ze nie przepuszczal.


Tytuł: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: koper_1986 Sobota, 10.06.2006, 17:02:52
Cytat: "4th_horseman"
zgadza sie. zapomnialem napisac ze kopnelo mnie dopiero po zdjeciu kapturka ze swiecy - ale dlaczego za kazdym razem tylko jeden i ten sam kabel?
jakie kable lepiej kupic:
- ngk (dobre z tym ze troche drogie)
- janmor (tanie ale pewnie to polski badziew)
- czy moze cos posredniego (beru sa chyba tansze od ngk i tez dobre)
poradzcie cos  


Nie kupuj tanich zamiennikow za 80 pln bo to badziewie musiałem zmienic po 10 tys ;] Teraz kupilłem beru i narazie jestem zadowolony.


Tytuł: Odp: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: hudy85 Sobota, 28.11.2009, 17:21:23
czesc i czolem ,to ponownie ja ;D
Postanowilem napisac tutaj ,gdyz moj problem pojawil sie wlasnie po wymianie rozrzadu.
Borykam sie z tym juz od ok dobrego roku ,zaden "znawca" z mojej okolicy nie jest w stanie stwierdzic o co chodzi . Wszystko zaczelo sie od tego ,ze silnik od czasu do czasu pracowan nierowno. Bylo to zauwazalne na zimnym silniku ,wiec zanim dojechalem do mechaniora ,wszystko chodzilo w miare dobrze i kazali jezdzic ,az bedzie bardziej widoczne. W tym momencie trzepie silnikiem prawie caly czas... myslalem ze problemem jest napinacz ,jednak po wymianie nadal to samo. Nie wiem czy bedzie to mialo jakis zwiazek z tym wszystkim ,ale podczas jazdy ,na wyzszych obrotach slychac dzwiek ,przypominajacy chuczenie lozyska ,jednak dzwiek wydaje sie dochodzic spod maski...oraz przy zwolnieniu gazu ,w granicach 3500-2000 obr ,oraz cofaniu - metaliczne dzwonienie ,nie mam pojecia skad dochodzi ,oraz pytanie z mojej strony ,czy EGR moglby miec z tym cos wspolnego?
Pozdrawiam...i z gory <piwko>

Napisano: Wtorek, 24.11.2009, 16:06:22


dzieki...jestescie zajebisci :punk:


Tytuł: Odp: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: aboz Sobota, 28.11.2009, 18:14:25
Cytat: hudy85
dzieki...jestescie zajebisci :punk:
VAG-a podpinałeś? Komentarz rewelacyjny :nonono: Może nikt nie jest w stanie ocenić po twojej historyjce co jest grane. Jeszcze raz taki wybryk, a zarobisz.


Tytuł: Odp: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: hudy85 Sobota, 28.11.2009, 19:10:54
poleccie mi tylko kogos dobrego z mojego regionu ,niczego tak nie pragne ,jak w koncu NORMALNEGO(dobrego) mechanika. Bo mnie dobije ten samochod


Tytuł: Odp: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: aboz Sobota, 28.11.2009, 19:14:18
Dynosoft Katowice ewentualni CompSport BB.


Tytuł: Odp: Awaria - czy mozliwe ze to rozrzad?
Wiadomość wysłana przez: hudy85 Sobota, 28.11.2009, 19:18:39
dzieki ,kocham Cie za to stary :respect: