Internetowy Klub Seata

Witam wszystkich,

Posiadam następujący problem, od kiedy odkupiłam od poprzedniego właściciela mojego seata - AROSA r.2001, 1.4, benzyna 44 kW - po przejechaniu około 20 km włącza się i miga czerwona kontrolka oleju wydając przy tym 3 głośne piknięcia następnbie znika, i powtarza pikanie i mryganie po jakimś czasie. Kiedy wykonuje krótkie trasy problem kompletnie nie występuje, tak samo kiedy po kontrolce wyłączę samochód i odpocznie koło 30 minut, znów mam spokój na ok 20 km.

2 miesiące temu auto przeszło pełną wymianę płynów, miało wyczyszczoną odmę spalinową i aktualnie ma wlany rzadszy olej (tak poradził mechanik aby przepłukać silnik), poziom oleju jest regularnie sprawdzany i wszystko z nim w porządku. Natknęłam się na podpowiedź o płynie do chłodnicy i to zamierzam sprawdzić. Jedynie nie wymieniałam kontrolki oleju. Mój mechanik twierdzi, że ma problem z podłączeniem się do komputera, uważa, że wszystko dobrze chodzi i mogę jeździć z tą kontrolką - oczywiście już rozpoczęłam poszukiwania nowego mechanika :).

Szukałam odpowiedzi jednak nie mogłam znaleźć co może być przyczyną.
Może ktoś ma jakiś pomysł ?

Pozdrawiam. :'(

tak mi sie wydaje ze tym rzadszym olejem to wyplukales tak ten silnik ze cisnienia juz niema i sie drze kontrolka. podlacz manometr zamiast czujnika i sie przekonasz i upewnisz a jak sie myle to tylko czujnik padl. sprawdz jeszcze luz na walku rozrzadu

Zagęść olej :-X

Dziękuję za podpowiedzi, dzisiaj wymieniłam filtry i wlaliśmy olej 10 mam nadzieje że problem nie będzie już występował :)

arosa nie moze jezdzic na mineralnym oleju max 10W to po 200kkm