Tytuł: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Piątek, 15.07.2016, 09:16:13 Witam,mam pewien problem z Cordoba 1997 1.4.
Wczoraj najechałem prawą stroną na dosyć duży kamień samochód zaraz zgasł a wskaźnik paliwa wskazywał na zero . Z początku myślałem że może być dziura w baku ale jak zalałem dzisiaj samochód to paliwo nigdzie nie ucieka . Wskaźnik paliwa dalej wskazuje na zero mimo ze samochod zalany a i tak dalej nie odpala . Ktoś może jakiś pomysł nadesłać co mogło się zrąbać ? Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: k.100.pr Piątek, 15.07.2016, 10:16:39 Jeżeli nie ma wskazań ilości paliwa, to do sprawdzenia kostka na pompie paliwa, pod kanapą z tyłu. Może się rozłączyła. W ogóle słychac, czy pompa działa? Więcej szczegółów, rozrusznik kręci, inne wskaźniki działają normalnie?
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Piątek, 15.07.2016, 12:09:08 Rozrusznik normalnie kręci,tylko nie chce załapać. Sprawdziłem tą kostkę i było wszystko wporządku tylko tam jest jeden wężyk z małym odcinkiem przezroczystym który jest suchy i nie ma w nim paliwa .
Sprawdziłem też pod maską czy czasem się tam nic nie odłączyło ale tam wszystko jest podłączone . Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: k.100.pr Piątek, 15.07.2016, 12:25:07 Nie musi byc suchy lecz wypelniony paliwem. Po przekreceniu stacyjki bez odpalania rozrusznika powinno sie slyszec pompe. Czy podane paliwo?
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Piątek, 15.07.2016, 14:35:12 Słychać pompę jak pracuje .
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: k.100.pr Piątek, 15.07.2016, 15:27:08 To teraz nalezy sie skupic na zaplonie. Sprawdzic czy jest iskra na swiecach. Moze podczas tego najechania na kamien co sie rozlaczylo w ukladzie zaplonowym.
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Piątek, 15.07.2016, 16:01:14 Tzn . ? Co prócz świeć sprawdzić ?
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: k.100.pr Piątek, 15.07.2016, 17:31:09 Wszystkie polaczenia cewka-kable-swiece. Wtyczke na cewce i aparacie zaplonowym, ta co zasila czujnik Halla. Mozna tez zajrzec do skrzynki z bezpiecznikami moze tam cos nie styka.
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Piątek, 15.07.2016, 19:08:09 Sprawdzone,wszystko podłączone odłączyłem i podłaczyłem wszystko raz jeszcze . Sprawa jest jeszczcze tego typu że jak rozrusznik kręci to czuć strasznie paliwo .
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 15.07.2016, 19:38:13 nie cieknie pod samochodem?
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Piątek, 15.07.2016, 19:54:58 No właśnie Nie cieknie nic . ... podłożyłem pod niego karton i nie widać ani kropli ..
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: k.100.pr Piątek, 15.07.2016, 20:04:48 Trzeba sprawdzic przewody od zbiornika do listwy wtryskowej oraz powrotne do zbiornika. Czesc z nich idzie pod podloga na zewnatrz a czesc specjalnym kanalem i wychodzi dopiero w komorze silnika przy prawym kole. Moze cieknie w tym kanale ale nie wyplywa.
Druga mozliwosc to podawanie paliwa do cylindrow bez zaplonu i dlatego czuc. Dalej nic nie wiemy czy jest iskra na swiecach. Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: uszek Sobota, 16.07.2016, 11:18:10 No kurczę wjechał na kamień to zagial przewody paliwowe i nie będzie palił. Nawet w przewodach będzie paliwo
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Sobota, 16.07.2016, 15:04:01 Jakieś pomysły ? Iskra jest,sprawdziłem . Samochód nie dostaje paliwa,jak zalałem gaźnik odpalił ale to tylko na krótko by sprawdzić czy w ogole odpali .
Co proponujecie sprawdzić ? Mimo że wałem do baku 20 l paliwa nic to nie dało . Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 16.07.2016, 15:42:06 polecam kanal
Napisano: Sobota, 16.07.2016, 16:41:15 i sprawdz czy pompa wogole pompuje Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Sobota, 16.07.2016, 15:59:12 Tutaj właśnie jest problem że pompe przy zapłonie słychać lecz gdy kręci to paliwo stoi w miejscu .
Tak jak by nie dochodził prąd do pompy bo wskazówka paliwa stoi cały czas w miejscu i nie drgnie nie świeci się nawet rezerwa . Zaglądałem pod spód auta i nie możliwe jest by bym zachaczył o przewody paliwowe . Wszystkie bezpieczniki spradziłem i nie są popalone . Podczas najechania auto dosyć podskoczyło . Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: k.100.pr Sobota, 16.07.2016, 16:54:23 To buczenie co słychać to najpewniej przepustnica a nie pompa. Do pompy idą 4 przewody. 2 z nich zasilają pompę, pozostałe 2 to czujnik poziomu paliwa. Po przekręceniu stacyjki sprawdź na wtyczce pompy zasilanie, wejście 1 i 2 (przewód brązowy i czerwono/żółty). Można też sprawdzić na bezpieczniku 18, czy jest napięcie zasilające pompę po przekaźniku pompy paliwa. Może przekaźnik nie podaję prądu dalej.
Tytuł: Odp: Cordoba nie odpala Wiadomość wysłana przez: damoart Środa, 20.07.2016, 12:22:45 wyciągnąłem całą pompę paliwa i został urwany wężyk (przyczepiony do plastiku) i urwane kabelki . Zamówię pompę i zobaczę czy to była głowna przyczyna .
|