Internetowy Klub Seata

Witam, jestem do tej pory szczęśliwym posiadaczem Ibi z 2006r. - lecz ostatnio pojawiają się z nią małe problemy.

Jeszcze zimą Ibizka dostawała małego bzika, na dojeździe do skrzyżowania obroty potrafiły tak spaść, że silnik gasnął. Teraz zdarza się tylko lekkie przyduszenie przy przyśpieszaniu - ale to na niskich obrotach. Instalacja w autku(STAG4 PLUS) jest stosunkowo nowa - gdyż nie ma nawet roku, a za każdym razem gdy jestem u gazownika (jakieś przeglądy czy coś) - mówią, że są nie równe czasy otwarcia wtryskiwaczy - tzn. skaczą. Lecz zazwyczaj kończy się na skasowaniu mapy i prośbie o pojeżdżeniu trochę i sprawdzeniu - ostatnio nawet została podniesiona charakterystyka gazowa.

Teraz do tego dochodzi jakieś horrendalne spalanie - zimą (oczywiście mniejsze koła) - przy średnim spalaniu na kompie 8,6l benzyny - bez problemu zrobiłem zawsze 300km na gazie - auto stało w ogrzewanym garażu - więc praktycznie od razu po wyjeździe już chodziło na gazie - troszkę ponad 1 litr większe spalanie - akceptowalne w granicach normy - na tych kołach na trasie 400km bez problemu.

Niestety aktualnie po wymianie kół dostaje szału - 280km zrobione na całej butli - zatankowane 30l - a średnie spalanie benzyny 8l ... ?

Strasznie śmieszy mnie również fakt, że znajomy w BMW potrafi do tego samego zbiornika wlać 31-32 l - a mi nigdy nie zdarzyło się wlać więcej jak 30,5l - a nasze auta palą tyle samo - z tym, że on ma 2.0 i 143km, a ja jak wiadomo 1.4 i 75km.


Moje pytanie brzmi - czy ktoś kiedykolwiek miał podobny problem z wtryskiwaczami i o ponad 2l za dużym spalaniem(w przeliczeniu 2.7l więcej!!!) ??
Może macie pomysł co może być przyczyną takiego występowania ? - dodam tylko, że została już wyczyszczona i zaadaptowana przepustnica.

Wait.... 280 km i 30l spalone. 10l gazu to dla cb duże spalanie?

Na benzynie to samo się dzieje ?

Rozchodzi się tu bardziej o stosunek 8,6l beny i 300-310km przejechane na gazie / 8l beny i 280km przejechane na gazie - w tym stosunku to jest już 30km mniej na zbiorniku, a to sporo...

Wiem, że ten silnik lubi w mieście sporo zjeść - ale strasznie dziwi mnie to, że 2.0 benzyna z BMW pali mniej więcej tyle samo.


Jeżeli rozchodzi się o czasy wtryskiwaczy to tak - tak samo skaczą, jeżeli rozchodzi się o falowanie obrotów i przyduszanie - to nie, nie działo się tak.
Na benzynie to samo się dzieje ?

Miałem podobnie w zimie przy dużych mrozach ( poniżej -10) , Najlepiej jakbyś podjechał do fachowców od gazu, a nie jakichś podrabiańców co ustawią wszystko na oko.
Mam ten sam silnik i spalanie wychodzi mi podobne ( 8l gazu trasa, 10-11l miasto )

Na trasie jak sobie lecę tak 105km/h mniej więcej to mam gazu coś ok 7,5l więc jest w porządku.

Tylko ciekawi mnie to dlaczego czasy wtrysków skaczą.

Heh stosunkami to w samochodzie się nie przejmuj :D ;D  wszystko zależy od jakości paliwa i ilości zatankowanego paliwa a ma na to wpływ miedzy innymi skład paliwa i temperatura tankowania. 30 km to nie dużo roznicy ja czasem mam 80-120 i spalanie dużo większe mimo że komp pokazuje w okolicach 15-16

Co do silnika i jego pojemności to tak jest ze mały silnik spalic musi. Ja w seacie 1.4 mam spalanie przy 60 KM w granicach 8l LPG a w audi przy 310KM 14-16l LPG, jak widać moc 5 razy wieksza pojemność 3 razy większa a spalanie tylko 2 razy większe. Tak to jest

Co do skakania czasów to masz zle ustawioną mieszankę. Może być tak że wtryski maja za krótkie wężyki do wkretek i tez będzie się tak działo bo gaz nie zdąży się swobodnie rozejść po wężyku. Robiłem u siebie testy i przy wtryskach bezpośrednio przy wkretce nie dało się jezdzic tak skakały dawki, lambda szalała. Optymalne długości wężyków to 10-12 cm powyżej tych wartości też wężyk miał za duża pojemnośc i silnik nie był żywy. Sprawdz to. Poza tym jakie masz błędy sterownika silnika?

Jeśli chodzi o spalanie to ja mam cordobę 1.6 i mi pali 10l najczęściej w mieszanym cyklu ale np po trasie na łódź gdzie średnią prędkość miałem 140km/h spaliła max 8l a po mieście potrafi 11 zjeść więc 30 km różnicy na baku to żadna różnica. Zależy gdzie jeździsz, jak często masz odpalone na postoju, temperatura zewnętrzna( u mnie w zimie paliła litr więcej), paliwo jak tu kolega wyżej powiedział. Możesz jechać do gazownika, niech sprawdzi parametry gazu.

Uszek, ale czasy skaczą też na benzynie, a nie tylko na gazie - błędów brak.

TO sprawdz sonde, przepływomierz i lewe powietrze

Znajdę gdzieś instrukcje jak sprawdzić sonde i przepływkę?

jak poszukasz to znajdziesz

OFFTOPIC - nie mogłem znaleźć tego tematu.


Witam, czy ktoś jest wstanie przeanalizować te pomiary z lambdy ?

Według mnie - napięcie przy pracy powinno wahać się od 0,2-1V
Tymczasem z tego co wynika u mnie lata od 0,046V do 0,856V przy odcięciu - jest to sonda 5 przewodowa za katalizatorem, wydaje mi się że napięcie na biegu jałowym jest za niskie.

Kolejna sprawa, czy ktoś może mi powiedzieć co to jest na kanale 33 ten pomiar napięcia - gdyż ta wartość zmienia się jedynie o ok. 0,004V - z tego co mi się wydaje to jest druga sonda na wydechu i tam raczej powinny być takie minimalne wahania.

Ktoś może to potwierdzić lub całkiem załamać moją teorie ?



http://iv.pl/images/85596145192249939724.png (http://iv.pl/images/85596145192249939724.png)

Napisano: Piątek, 28.10.2016, 11:01:33

---

Przepraszam, że pisze post pod postem - jest ktoś w stanie to przeanalizować ?