Internetowy Klub Seata

Witam,

Panowie mam problem otóż kupiłem Seata z silnikiem Vw Polo 1.4 16V sprzedający zapewniał mnie że rozrząd był wymieniany (pokazał części). Pytając czemu chodzi jak diesel odpowiedział że serwis powiedział ten typ tak ma. Zaciekawiony zdjąłem osłonę górną i ukazał mi się luźny pasek główny. Przekręciłem kołem zamachowym ukazał mi się napinacz dolny który raz jest skierowany ku górze, a raz ku dole. Czy ten regulator jest automatyczny czy coś jest nie tak. Sprawdziłem ustawienia rozrządu na kołach zaworów ssących i wydechowych są znaki fabryczne, ale w żaden sposób one się zgrywają mimo że blokada pasuje w linii prostej to znak na kole wała korbowodowego jest przesunięty na prawo o jeden (półtora) zęba.

Proszę o poradę czy napinacz jest automatyczny i sam reguluje napięcie paska? I co ze znakami na kołach sugerowas ię nimi czy tylko znakiem na kole wału... ?

Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam

cos masz zrypane, pokaz to komus zanim pasek przeskoczy

stawiam, że ten sprzedający sam na własną rekę wymienił pasek  ;D . Leć do warsztatu po diagnoze, bo przy 16v będziesz miał spory wydatek :(

W TYCH SILNIKACH NIEMA FABRYCZNYCH ZNAKOW TYLKO BLOKADA

Otóż Panowie dałem samochód do mechanika, sprawdził pasek wszystko jest ok. Powiedział by tu nie szukać przyczyny. Według niego to cewka zapłonowa. Co ma cewka do głośnej pracy.
Pomierzyłem napięcia na cewce i:
- napięcie wtórne pomiędzy 1-4 wynosi 5.68 ohm
- napięcie wtórne pomiędzy 2-3 wynos 5.60 ohm
- napięcie pierwotne pomiędzy pinem 1-4 0,23 ohm
- napięcie pierwotne pomieędzy pinem 2-3 1.23 ohm

I teraz z pomiarów powinno być po równo. Czy tak?

mierzyles rezystancje czy tam opor cewki, a ja bym juz szukal glowicy albo samej czesci z walkami :'(
cewki nie maja nic do, tego. pisales jeszcze cos o luznym napinaczu paska rozrzadu. to tez mechanik skwalifikowal jako dobre?

Mierzyłem oporność cewki dlatego że silnik tak jakby chodził na 2-3 tłokach. Te wyniki pomiarów według mnie odbiegają pomiędzy 1-4 pinem jest inna, a czy nie powinna być taka sama jak na 2-3?
Z tego co mówił mechanik to napinacz jest automatyczny i on na zgaszonym silniku delikatnie luzuje pasek, zaś na odpalonym pasek jest napinany do ustalonego napięcia. ASO również tak to potwierdziło.
Czy jest ktoś na forum z taką cewką dwu iskrową, by mógł zmierzyć napięcia i opór?
Czemu uważasz hans ik że trzeba szukać już głowicy lub pokrywy z wałkami? Gdyby coś się działo z głowicą to by kompresja wyszła słabo, a wyszła prawidłowo.

chodzi mi o samo smarowanie walkow, mozesz miec luzy na nich tam niema panewek i mozliwy halas z tad wlasnie. a to ze chodzi na 3 cylindrach  to kup nowe swiece i przewody jak swiece nic nie daja. ja mialem to samo najpierw halas potem zatarty walek i cala gora do wymiany a to koszt okolo 2500 za cos mozliwego. a co do pinow to dzialaja parami sa dwie masy i dwa sterujace iskra. z jednej sekcji idzie na 1i4 cylinder a 2i3 sa z drugiego, wiec awaria modulu odpada.

Zapomniałem dodać, na wałkach przy okazji wymiany paska rozrządu wymienione były uszczelniacze wałków i z tego co mówił sprzedający luzu tam nie było.
Świece wymieniłem wczoraj i jest to samo. Przewody sprawdzałem czy nie mają przebić jest wszystko ok w nocy spryskałem przewody. Zdejmowałem przewody i na pierwszym tłoku jest świeca przydymiona i tu jest brak reakcji po zdjęciu przewodu. Na pozostałych reakcja była słyszalna.
Już brak mi pomysłów co to może być.

a wtryski tez sciagales? znaczy sie wtyczke z wtrysku na ktorym niby nie dziala?

nie ściągałem. Ale na działającym silniku?
I jeszcze niekiedy coś mu się stanie i jedzie jak burza, a przy kolejnym odpaleniu chodzi na trzy tłoki.

tak na odpalonym a zwlaszcza na tym niby walnietym cylindrze

A więc tak odwiedziłem kolegę, sprawdziliśmy ciśnienie sprężania i na 1 cylindrze pokazało 10 z groszami, na pozostałych 16 z groszami. Wczoraj wracałem od niego tak jakby na trzech tłokach. Dziś rano do pracy dojechać trzeba i o dziwo samochód idzie pięknie zero hałasu i moc fajna. Ciekaw jestem co będzie na powrocie. I teraz czy pierścienie na tłoku czy może któryś zawór? Kurcze nie uśmiecha mi się zdejmować głowicy i wymieniać uszczelkę gdy ona jest dobra bo ani masło się nie robi ani płyn chłodniczy nie brudny.
Zastanawia mnie jedno dlaczego raz jest wszystko dobrze a raz nie tak jak powinno.

Napisano: Czwartek, 10.03.2016, 08:19:27

---

Panowie jedna rzecz wyeliminowana, cewka była pęknięta od środka - wymieniona.
Teraz jest tak jak samochód jest zimny idzie ładnie, słychać normalną pracę silnika, zaś tylko złapie temp. ok 80 - 90 tak już chodzi jak diesel i mocy brak. Mechanik twierdzi że może to być regulator popychacza hydraulicznego - jak olej gęsty uszczelni i jest ok, a jak tylko złapie temp. tak nie uszczelnia i popychacz wisi z lekko uchylonym zaworem.
Ciekaw jestem czy ciśnienie zmienia mu się jak jest zimny względem rozgrzanego. Co myślicie?

jak jest szklanka nieszczelna to nie otwiera do konca zaworu jak jest zapieczona to wyciera walek. a co do oleju to 10W to max do tego silnika zaden mineralny. a jak mechanik taki dobry niech naprawia :-X  ;). tu sie pytasz tam jedziesz. przez ten czas juz ja bym go rozkopal, a u ciebie to sie ciagnie i dodajesz jakies nowe objawy i donysly. z reszta mechanik widzial wozidlo wiec moze bardziej cie oskubac 8). a co do cewki to musialy dwa cylindry nie palic!!!

witam wszystkich jestem tu nowy i perwszy raz pisze gorąco pozdrawiam i  nie moge załozyć tematu nowego niewiem gdzie, przepraszam ale szukałem mojego tematu i znalazłem z innym silnikem, a mam pytnie o moment dokrecania śrub rozrządu,koło wałka rozrządu, wału napinacz, silnik 1,4 8v 2001r  pozdrawiam i wesołych swiąt

Panowie, a więc zdjąłem pokrywę zaworów i wałki są ładne nie mają luzów, ani wytarć czy rys. Popychacze jedne są miękkie a drugie twarde jak skała. Proszę mi powiedzieć czy te miękkie (jeden wpada jak w wodę kilka da się w palcach wcisnąć) są do wymiany, czy może te które są twarde?

Niestety rozrząd do tego silnika nie należy do najtańszych jednak przy wymianie nie ma co się bawić w najtańsze zamienniki czy same paski, od razu wymieniamy wszystko łącznie z pompą wody. Jak sobie policzymy koszt na tyś km nie wychodzi aż tak dużo a mamy pewność,że się nic nie wydarzy. U mnie doszedł dodatkowy koszt serwisu olejowego ponieważ brakowało mi tysiąca km do terminu i za jedną wizytą i czasem zrobiłem wszystko. Olej shell helix ultra 10W40.