Internetowy Klub Seata

Witam. Rano samochód odpalił bez problemu, po pracy również lecz po przejechaniu 500 m. zaczęła migać i piszczeć kontrolka oleju. Samochód zatrzymałam. Po chwili odpaliłam ponownie wszystko ok by znów po 500 m. powtórzyło się. Teraz w ogóle nie mogę go odpalić. W ogóle nie reaguje. Trochę zakręcił gdy podłączony był pod kable.
Pod maską na bagnecie zauważyłam trochę oleju, odma wczoraj wysuszona, wyczyszczona i akumulator naładowany ale zero efektu.
Dodam, że olej ok i do wczoraj seat odpalał i jeździł bez problemu. Kolega wczoraj zauważył dziwny luz na pasku rozrządu.
co to?

na pasku nie ma prawa być luzu, jak jest to trzeba go sprawdzic i już na pewno nie odpalać!

Na jednym z forum tego sie doczytalem :problem z zamarzaniem odmy poniżej minus 10st co powoduje z braku odpowietrzenia skrzyni korbowej wyrzucenie oleju przez bagnet olejowy a co jeżeli w miare sie nie spostrzeżemy zatarcie silnika. Winę ponosi- maź , masło powstałe z kondensacji oleju i wody która zatyka odme i zamarza w niskiej temp. powodując korek lodowy.


Ja mialem podobna sytuacje do twojej to mechanik stwierdzil zatarcie walka rozrzadu

To był delikatny wyciek oleju przez bagnet, poziom oleju jest ok. Ten luźny pasek to dziwna sprawa tak jakby przeskoczył...
Kolego czy w Twoim przypadku zatarły się również kielichy czy tylko wałek?

Napisano: Niedziela, 03.01.2016, 18:09:12

---

Napisano: Poniedziałek, 25.01.2016, 00:07:03

---

Witam ponownie!
W dalszym ciągu borykam się z usterką. Mianowicie zakupiony był nowy silnik. Okazało się, że i ten nie jest ok. Silnik pracuje ciągle równo i nie ma żadnych stuków. Kontrolka zapalała się przy nie do końca rozgrzanym silniku i przy obrotach powyżej 2000 tyś. I migała ciągle.
Wymieniona została pompa oleju. Teraz potrzebuje temp.90 stopni żeby się zaświeciła. Po chwilę znika i znów się zapala. Czujnik ok. Ciśnienie za to przed wymiana pompy jak i po bardzo słabe. mianowicie 0.3. Mechanik mówił, że nie widać żadnych opiłków w misie i, że panewki są ok - podobno zajrzał do jednej.
co robić ? ;)

Ciekaw czy udało się uporac z tą usterką. Miejmy nadzieje,że tak. Niestety posiadanie auta to nie same przyjemności. Jeśli zależy nam na tym aby nasze auto jak najdłużej i bezawaryjnie nam służyło najlepiej aby było pod opieką fachowych rąk, do których mamy zaufanie. Mi tak się udało zarówno w ASO jak i niezależnym warsztacie, wiem,że mnie nie naciągną nie oszukają i nie zapłacę słono za koszt naprawy auta. Jak można zaoszczędzić w ASO choćby na wymianie oleju?? Mieć swój własny w bagażniku. Ja tak robię i płacę za 4L Shell Helixa Ultra 5W40 około 140 zł a nie z narzutem za to samo około 280zł.