Internetowy Klub Seata

Witam wszystkich.

Problem polega na notorycznie rozkodowującym się alarmie. Gdy zakoduję piloty ( oryginalne) to alarm i centralka przez ok. 2 h. działają idealnie, później to poza "mrugnięciem" kierunkowskazami zero reakcji. Alarm to Pretige Seat Plus, montowany w aso, centralka nwm, bo nie ja montowałem ( kupiłem z zamontowanym takim kompletem). Czy macie może jakieś pomysły jaka może być  przyczyna ? Co zrobić ?
Piloty raczej sprawne, ponieważ tylko jeden był używany, drugi wygląda jak nówka sztuka nie śmigany.

Dzięki wielkie za pomoc, bo już z sb wychodzę bo nie mogę znaleźć odpowiedzi...

przelutowal bym plytke odbiornika skoro obiera sygnal pilota ale nic dalej nie robi z zamkiem

Ale on działa poprawnie przez te 2 h. potem się sypie, przez te 2 h normalnie zamyka.

Jak działa poprawnie to po co piszesz ze masz problem? Zrob to co Raby napisał oraz wymien baterie w pilotach a pozniej napisz co sie zmieniło! Inny sposob to wywal to badziewie

Napisałem działa poprawnie ale tylko przez 2 h więc odbiera sygnał ( czytaj uważnie), gdybym nie wymienił baterii to bym wgl nie pisał... wywalić to można Twoją odp z forum bo jest bezużyteczna...

To rob co chcesz i nie pytaj nas co robic.
Masz 2 sugestie jak naj bardziej dobre: przelutowac plytke lub wymienic sterownik.
Mozesz tez go oddac do elektronika ale naprawa bedzie kosztowac tyle co nowy sterownik.

Jakbys był madry to byś wyczytał tam to co jest użyteczne, no ale lepiej płakać że nie działa i sie pytać ciągle o to samo i nic dalej nie robić.