Internetowy Klub Seata

Techniczne => Zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy => Wątek zaczęty przez: Pavlak1 Niedziela, 22.11.2015, 11:10:18



Tytuł: Zaciski tylne Ibiza FL - pytanie, dylemat, regeneracja.
Wiadomość wysłana przez: Pavlak1 Niedziela, 22.11.2015, 11:10:18
Witam.
Niedawno byłem na przeglądzie i wyszło że stoi prawy tylny zacisk w mojej Ibizie FL Sport.

Problem bardzo częsty w samochodach grupy VW/AUDI, zacinający się ręczny/słaby ręczny (w moim przypadku również) lub grzejące się tarcze itp. Trzeba regenerować. Chcę od razu naprawić oba.  ;-)

Jak wiadomo w Ibizie FL z tyłu są zaciski TRW/Lucas z tłoczkiem 34mm (nietypowe)  :evil: , większość w tej grupie aut mają tłoczki 38mm (większa dostępność i popularność). Są jeszcze zaciski z tłoczkiem 41mm ale to są Golfy Kombi, Vario i inne. Czyli ogólnie wystęują: 34/38/41mm

Pytanie do forumowiczów:
 :arrow: 1.Czy bawić się z tymi zaciskami, czy jednak kupować zaciski z tłoczkiem 38mm i te regenerować??? Czy będą w 100% pasować bez przeróbki, do oryginalnych jarzm ? Czy odczuwalna będzie poprawa w sile hamowania na tyle z powodu samego większego tłoczka?

 :arrow: 2. Własna regeneracja jest wystarczająca na dłuższy czas (wiem, zależy od tego jak do tej sprawy podejdę) czy lepiej dać do firmy co regenerują zaciski ? Plusik tego rozwiązania że zaciski wyglądają jak nowe (firmy piaskują zaciski), ale nie wiadomo do końca co wymienią, jak wykonają robotę i czy nas nie zrobią w bambuko prócz np.samej poprawy wyglądu zacisku - różnie to bywa  8-) Minus - dużo większe koszta i brak satysfakcji z samodzielnej naprawy.

Czekam na opinie, pozdrawiam :)