Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Niedziela, 21.05.2006, 13:33:31 Witam ! Mam Ibize z 1994 r 1,6 (ABU) Gdy pada deszcz i na nawierzchni jest coraz więcej wody,samochód zaczyna szarpac, a po wjechaniu w kałużę,gaśnie.Nie mogę go przez jakiś czas zapalic.Gdy w końcu zapali,to nie wchodzi na obroty.Trzymam gaz wciśnięty,a silnik trzyma 300-400 obrotów,trzęsie sie-jakby wszystkie gary nie paliły,głośno pracuje.Czasem stoje tak 1-1,5 godz.,aż zacznie w miare pracowac, abym mógł na półsprzęgle dojechac do domu. Wymieniłem świece,kable wysokiego napięcia,kopułkę ,palec rozdzielacza,filtr paliwa,filtr powietrza,czujnik temperatury,i dalej w deszczu szarpie, a potem gaśnie.Byłem u trzech elektryków,diagnosty,mechanika i nic nie znaleźli.Trzy komputery były podpięte do ibizy i wszystkie parametry są wzorcowe.Nie wiem gdzie szukac dalej przyczyny takiego zachowania samochodu w czasie deszczu, ręce opadają.Może ktoś coś mi podpowie.Za każdą sugestię i pomoc bardzo dziękuję
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: abdul Niedziela, 21.05.2006, 14:01:23 Po 1. Przywitaj się w odpowiednim wątku :test:
Po 2. Witamy :mikolaj: :pub: Po 3. Jak jest sucho to kręci się ładnie do końca?? Jak zacząłem czytać Twój wywód to też na początku pomyślałem o kablach ale skoro dalej się tak dzieje... Jedyne co mi przychodzi na myśl to: 1. Nieszczelny układ dolotowy (może gdzies zasysa wode) Oblookaj wszystkie rurki między filtrem a przepustnicą 2. Popatrz na kable. Może gdzies od wody robi się jakieś zwarcie. Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Niedziela, 21.05.2006, 19:40:23 Dzięki za podpowiedź! Spraedzę układ dolotowy.Jak jest sucho , kręci bez problemu.Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-05-21, 21:43 ] Układ dolotowy i kable są OK, więc problem jest nadal aktualny :sad: Ze 3 tygodnie temu,zlałem wodą -wężem cały silnik,komputer ,kable,wszystkie połączenia kabli,wtyczki ,czujniki,cewkę zapłonową,aparat zapłonowy i silnik po uruchomieniu pracował bez problemu, ale tylko zacznie padac i jest woda na drodze to gaśnie. Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: spons Niedziela, 21.05.2006, 21:39:50 IMO cewka dostaje wilgoci i dupa, sprobuj podmienic. Sprobuj sztuczki z wezem ale na odpalonym, zagrzanym autku i najlepiej z kanalu.
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Niedziela, 21.05.2006, 21:49:35 Ok, sprobuje z kanału.Pozdrawiam :pub:
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: woj Niedziela, 21.05.2006, 23:55:55 Obstawiał bym też cewkę. Zamiast węża doradzam płyn do mycia okien w sprayu albo spray ze zwykłą wodą (zrobisz to bardziej precyzyjnie i punktowo). Płynem do mycia okien Mr. Muscle albo jakoś tak sprawdzałem przewody wysokiego napięcia
- oooo jaaaa pierdykam ale były fajerwerki pod maską. pozdrawiam... :pub: Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 22.05.2006, 06:19:27 Ja bym obstawiał i wymieniał w tej kolejności
1 -świece 2 - kopółka i palec rozdzielacza 3 - przewody 4 - cewka 5 - moduł kompa juz tu kiedyś pisałem i sie ludzie śmieli ,że przewody przed wilgocią zabezpiecza na chwilę lakier do .......włosów. :mrgreen: Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: paf Poniedziałek, 22.05.2006, 14:38:54 Witam!
Dokładnie te same objawy u szwagra w Ibi 1,05 96r. po podpięciu pod VAG-a nic nie wyszło. Szwagier zdał się na nos mechanika, który wskazał na czujnik Halla(nie wiem czy dobrze napisałem). Wymienił - koszt 165PLN. Objawy ustąpiły. Powodzenia. Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: KYS Poniedziałek, 22.05.2006, 15:01:50 Cytat: "paf" Szwagier zdał się na nos mechanika, który wskazał na czujnik Halla Teraz przypomniałeś mi, że miałem podobne objawy w fiacie... i faktycznie pomogła wymiana impulsatora (czyli czujnika Halla) :hmm: Może warto sprawdzić ten "trop" :?: ;-) Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: heartless Poniedziałek, 22.05.2006, 18:02:32 Albo wstawić osłonę pod silnik, żeby się nie zalewał :)
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: woj Poniedziałek, 22.05.2006, 20:46:57 Osłona nie uleczy sytuacji bo jeśli jest gdzieś przebicie w instalce elektrycznej to trzeba to znaleźć (wilgoć w powietrzu swoje zrobi). Czujnik Halla też bym sprawdził.
powodzenia.... :pub: Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Poniedziałek, 22.05.2006, 21:32:23 Wielkie dzięki za podpowiedzi.
Komputer powinien pokazac jeżeli niesprawny jest czujnik Halla, ale pojade do szpeca samochodowego, niech dokładnie sprawdzi. Pozdrawiam Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: SeTh Środa, 24.05.2006, 09:05:25 komputer niekoniecznie musi wykazać uszkodzenie halla. Ja miałem taką akcję że jak się zagrzał (czasami po 10 - 15 km) poprostu gasł. Trzeba było odczekać aż się silnik schłodzi i znowu palił. Sytuacja nie powtarzała się codziennie bo np. był czas, że o usterce wogóle zapomniałem. Cały tydzień chodził jak należy. W końcu podjechałem do speca i on obstawił halla. Na komputerze nic nie wyszło a na dodatek jak moja ibi stała u wspomnianego magika przez 2 dni to pracowała po 10 godzin dziennie i wogóle nie zgasła. Po wymianie halla problem już się nie pojawił.pozdrawiam i zyczę powodzenia
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 24.05.2006, 16:47:34 Cytat: "SeTh" ... na dodatek jak moja ibi stała u wspomnianego magika przez 2 dni to pracowała po 10 godzin dziennie i wogóle nie zgasła. A kto płacił za benzyne - Ty czy mechanik ??? Bo jak Ty to zmień mechanika :!: Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: SeTh Czwartek, 25.05.2006, 09:23:18 mechanik.... podstawiłem zatankowanego na full i takiego odebrałem..... koszt całościowy to 150 zł za nowego halla i piwo za montaż
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: geronimo3 Poniedziałek, 29.05.2006, 17:22:40 Cześć
Miałem coś podobnego jak było mokro (mgła, wilgotne powiertzre) silnik nie palił a jak zaskoczył to nie chciał wejść na obroty. Parę razy nie mogłem go odpalić dopiero gdy słońce wyszło i silnik w mirę był such odpalał. Jeździłem tak 2 lata sprawa występowała sporadycznie. Ale któregoś razu jak odmówił mi posłuszeństaw przypadkiem dotknęłem cewki i poczułem :satan: . Wytarłem cewkę z wilgoci i odpaił. Dla potwierdzenia zaszalałem i ostro wjechałem w kałuze oczywiście woda na całym silniku i stop motorek najpierw dławi się szarpie ja mu gaz a on koniec. Wycieram cewkę i jade dalej. Cewk miała delikatne pęknięcie i jak weszła wilgoś diła do masy, dopiero póżniej gdy woda zaczela robić swoje plastik popekał że była szczelina 1mm widoczna. Wymiana cewki i spokój. Świece też wcześniej wymieniłe ale nie przyszło mi do głowy że to przknięta cewka Pozdrowienia Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Wtorek, 30.05.2006, 20:02:22 Cytat: geronimo3 Cześć Miałem coś podobnego jak było mokro (mgła, wilgotne powiertzre) silnik nie palił .... OK,dzięki za informację, :pub: Mam jeszcze pytanie. Czy po wymianie cewki, po wjechaniu w kałużę zdarza się ,że czasem szarpnie ,czy wszystko jest OK? POZDRAWIAM Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: peter174 Wtorek, 30.05.2006, 20:15:27 czyzbys cos w tej kwestii ustalil w swoim autku :hmm: ... cos wymieniles i czy dalo to poprawę :?:
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Czwartek, 01.06.2006, 21:05:43 Spryskałem sprayem z wodą z kanału auto na rozgrzanym silniku i wszystko było OK.
Na cewce zapłonowej nie widac żadnych pęknięc. Trzy dni temu ( niedziela) dopiero porządnie popadało ,więc wyruszyłem trochę postac samochodem w deszczu. Ku memu zdziwieniu jechałem bez niespodzianek,dopiero po wjechaniu w taką kałużę że woda zalała przednią szybę, samochód 2-3 razy szarpnął ale jechał dalej.Wróciłem bez przeszkód do domu. Ostatnią rzeczą jaką wymieniłem, a po której problem zniknął (no chyba zniknął, bo dojechałem bez zatrzymania) to czujnik temperatury. :? Na razie nie miałem kiedy pojechac do mechanika żeby sprawdzic czujnik Halla (pracuje ostatnio od 8.00 -20.00) Czekam na kolejny porządny deszcz, będę polował na największe kałuże i przekażę jak zachowywał się samochód. Pozdrawiam Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: woj Czwartek, 01.06.2006, 21:30:03 Uważaj bo w kałużach są przeważnie dziury i żebyś nie musiał wymienić zawieszenia
:pub: Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: heartless Czwartek, 01.06.2006, 21:41:44 Ostatnio znajomego żonka wjechała w kałuże, zostawiając tam zawiechę od wydechu i tablicę rejestracyjną.. Wróciła do domu szorując wydechem po asfalcie, a jej mąż pojechał po tablicę. Swojej nie znalazł, ale za to 4 inne :D
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Piątek, 02.06.2006, 19:36:11 Podobno za uszkodzenie samochodu na dziurach na drodze ,można dostac odszkodowanie od właściciela drogi (czy zarządcy -cooś takiego).No oczywiście wcale nie chcę uszkodzic samochodu, po co jeszcze jeden problem. Pozdrawiam
PS. w dalszym ciągu czekam na deszcz Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: woj Piątek, 02.06.2006, 20:01:06 No to deszczu u nas dostatek
Z tym odszkodowaniem to tylko teoria. Ze trzy lata temu walczyłem za zgiętą alufelę. Jakbym zostawił w dziurze pół auta to może miałbym jakąś szansę na odszkodowanie. Jednym słowem nie warto wpadać w dziury. :pub: Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: heartless Piątek, 02.06.2006, 20:06:33 Nie warto wpadać, ale odszkodowanie można uzyskać, tylko trzeba się mocno postarać (najepiej ze zdjęciami dziury włącznie) W którymś auto-świecie był artykuł na ten temat, jak znajdę, to wrzucę skan..
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 02.06.2006, 21:36:20 Cytat: "heartless" W którymś auto-świecie był artykuł na ten temat, jak znajdę, to wrzucę skan.. Widzialem to ale nie moge doszukac sie... ale zdejcia za wazne i to z datownikiem lub gazeta w tle z data. Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: punchoo Piątek, 02.06.2006, 22:35:35 Wystarczy wezwać Policję lub Straż Miejską , żeby spożądzili protokół. Nie każdy wozi aparat ze sobą - codziennie.
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 02.06.2006, 22:40:48 Cytat: "punchoo" Nie każdy wozi aparat ze sobą - codziennie. Ale prawie kazdy... teraz takie telefony wypasione robia ze 1.3 Mpx to standard juz :ok: a taka zabaweczka sie moze przydac bardzo na drodze. Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: punchoo Piątek, 02.06.2006, 22:59:39 Ja wiem co robią bo miałem niezły - ale obecnie niemam fona z aparatem, dlatego podpiera swoją teorię i radę w inny sposób.
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kiko1 Sobota, 03.06.2006, 15:38:21 Popadało dzisiaj ,więc pojeździłem po kałużach. I nic. Nic sie nie działo. Nawet nie jęknął .Bez problemu jeździłem w deszczu. Albo coś zaskoczyło,albo ,no nie wiem już sam :niewiem: Mam te ibize 1,5 roku, i cały czas był ten problem z jazdą w deszczu. Może ten czujnik temperatury miał winę. Ale sie ciesze , że na razie jest wszystko OK. :smile: Pozdrawiam
PS. Piłeś? - Nie jedź ! Nie piłeś? - Wypij ! Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: spons Sobota, 03.06.2006, 18:33:30 Ja kiedys przetrzaslem 2 opony i pokrzywilem 2 fele na dziurze. Tel. po psy, protokolik, fotki i kasa po 2 m-cach, jeszcze na nowe amory starczylo :mrgreen: Oprocz tego ze czekalem 3 czy 4 godziny na policje to o nic wiecej nie musialem walczyc.
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: heartless Niedziela, 04.06.2006, 12:35:56 Cytat: "spons" Ja kiedys przetrzaslem 2 opony i pokrzywilem 2 fele na dziurze. Tel. po psy, protokolik, fotki i kasa po 2 m-cach, jeszcze na nowe amory starczylo :mrgreen: Oprocz tego ze czekalem 3 czy 4 godziny na policje to o nic wiecej nie musialem walczyc. No to gratulacje! Widzicie! A jednak można :D Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kramson Niedziela, 04.06.2006, 20:56:58 mnie też bez wiekszych problemów udało się dostać kasę za fele i oponę (i jeszcze na coś innego starczyło :ok: )
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: koper_1986 Piątek, 09.06.2006, 11:23:19 A wracając do tematu w mojej ibizce jest to samo.
Czasami jak wjade na kałuże silnik gasnie :( lub jak stoi na wilgoci całą noc jak rano mam ją odpalić też jest problem. Ostatnio jeździlęm po deszczu i bylo ok - zależy od jej chumoru :mrgreen: Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: diqrwen Sobota, 10.06.2006, 08:13:10 witam odnosnie objawow w ibizie ktora gasnie po wjechaniu w kaluze to powiem ze mialem ten sam problem rozwiazanie bylo banalnie proste mimo tego ze nie widac iskry na module zaplonowym mial przebitke i nalezalo go wymienic (rzecz nie naprawialna chyba ze ktos sie uprze i pocieszy sie swoimi patenciarskimi zdolnosciami przez jakies 2 tyg - nie polecam) koszt zastepczego ok 200 zl a orginal jakies 650 ja inwestowalem w zastepczy i nie narzekam pozdro
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: kolo48 Środa, 31.01.2007, 21:00:25 Czesc przyczyna gasniecia samochodu zalewanie komputera znajduje sie on po szyba z lewej strony a tam jest kratka mialem ten sam problem jechalem w nocy i podal deszcz i nagle zaczela przerywac poem zgasla wymienlem przewody kopulke palec modul i nic zobaczylem zalany komputer zanioslem do domu wysuszylem i furka zapalila tam nie ma zadnej oslony pozdrawiam :neutral:
Tytuł: Silnik ibizy gaśnie po wjechaniu w kałużę Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 31.01.2007, 22:38:54 kolo48, - Twój problem - jest jedyny na 100 przypadków.
|