Internetowy Klub Seata

ja używam tylko ATE jestam zajezadowolony  :pub:
Juridy wywaliłem po 1000 km
Lukasy mi w golfie tak piszczały że wywaliłem po 2000 km :pub:

dokładnei też polecam orygiał ATE :ok:

Tez jezdze na ATE, sa w miare wporzadku w stosunku cena/jakosc, ale strasznie syfia.

...he he he też zmieniałem klocki w tym miesiącu i też ATE :D

Klocki powinny być dobierane odpowiednio do tarczy i np. kupiłem w Hiszpani (tak byłem w Hiszpani na wakacjach w tamtym roku i padły mi klocki) z firmy  MAFF jak dlamnie to jakaś nie znana firma,ok ale do czego zmierzam. Przejechałem na nich tylko 20 tyś i znowu padły, ale były bardzo skuteczne i bardzo syfiły a to dlatego że myły miękkie. Teraz mam Lukasy od jakiś 2 tygodni i też mi sie grzeja i piszczą a to dlatego że są za twarde do tarcz, więc dobór klocków powinien być uzależniony od tarcz .Ogólnie lukasy są bardzo dobre jak miałem Fiata to nawet 60 tyś na nich robiłem

masz racje że klocki i tarcze muszą ze sobą współgrać, ale ja nie wiem jaka tam jest tarcza no i po prostu nie wiedziałem że lucasy będą za twarde, mimo że znam firme bo wcześniej również na nich jeździłem gdy miałem Fiata i tam sie sprawdzały, tutaj się zapalają  :mrgreen:  co to za firma ATE? nie dąże do zakupu miękkich i sportowych klocków bo wiem że niektóre trzeba wymieniać co 10tys, a to troche zbyt często, więc najlepiej byłoby aby wybrać coś pośrodkowego

20kkm na jednych klockach :eek: Tez bym tak chcial...

nie narzekaj da sie osobiscie ostatnim razem wymienilem tarcze i klocki na ATE komplet

i bylem w szoku zazwyczaj 30kkm na klockach obecnie 45kkm i zostala polowa klockow a nigdy sobie nie zalowalem :satan:

ja jeżdżę na Ferodo Premier i rewelka. jak już złapią to autko w miejscu staje :-).

a co kotwice jeszcze wyrzucasz ?? :satan:

niestety te klocki sa srednie i nie uwierze w ich cudowne wlasciwosci :D

co do klockow moge polecic jeszcze zielone EBC

pewnie jak to ktoś wyżej pisał , zależy to od tarcz. ja mam wentylowane brembo i wspomniane czerwone ferodo i poprostu cudeńko, a mam punkt odniesienia do innych. U Ciebie spisują się ATE bo masz komplet a u kogoś innego  może Lucasy (które ja omijam z daleka) . Tak to jest :-)

lukasa 99% omija z daleka :D ale masz racje komplet caly jest najlepszym rozwiazaniem :D

Cudowne potwierdzenie moich slów :-)  :ok:

Ja w poprzednim aucie(Laguna II) miałem tarcze EBC + klocki Green Stuff i powiem szczerze ,że byłem średnio zadowolony.Laguna seryjnie miała dobre hamulce,tyle ,że mi się ciągle wichrowały tarcze(co jakieć 15000).Dlatego postanowiłem zmienic na inne i wybór padł właśnie na wyżej wymienione.(Chciałem Ferodo,ale nie było do tego modelu.)W tym przypadku tarcze się nie wichrowały,tylko starsznie szybko zużywały się klocki( co oczywiste) i niestety zanim się rozgrzały były do dupy-ogólnie nie polecam.Do tego strasznie głośne !!!!!Rzecz fajna ,ale do sportu,a nie do jazdy po mieście !!!
W obecnym aucie na razie seria :)
Pozdrawiam :mrgreen:

Ja bym bral ate, polskie brembo to zadna rewelacja.

Witam
dzisiaj dowidziałem się że mam spalone klocki hamulcowe z przodu, samochód 5 dni temu przechodził badania techniczne (prawdziwe - szarpaki, spaliny, itp) i było OK.
Oczywiście mam pytanie co może być tego przyczyną - nie ma mowy o jakims katowaniu samochodu, tj. gwłatowne hamowanie, jakieś przyczepki itp. nic normalna jazda miejska. Jedyny objaw to to że od dłuszego czasu klocki (a raczej hamulce) piszczały w czasie jazdy i ten hałas ustawał przy naciśnięciu hamulca. Pytasm bo właśnie mechanik wymienia klocki i obawiam się że może usunąć objaw a nie przyczynę.
Prośba o kjakieś uwagi doświadczenia w tej sprawie.
Dziękuje i pozdrawiam wszystkich Seatomaniaków

tandetne klocki , tandetny material albo chinskei wykonanie,
wymien na nowe , przestana piszczec i bedziesz mial spokjojna glowe,
najprawdopodobniej kiepska jakosc materialu, zdarza sie,
ja spalilem swoje po wariowaniu na miescie az poszedl dym, odstalem swoje na przystanku az ostygna i pojechalem do domu.

Dzięki
Polecasz jakieś konkretne sprawdzone ?

Wszystko już jest na forum. Tylko czytaj.

Wszystko się wyjaśniło - zablokował się tłoczek i doprowadził do spalenia klocka z jednej strony.
Dzięki za pomoc.
Ps. Szukałem ale wpisałem "spaliły się" a jest zapaliły się (nie widziałem że klocki mogą płonąć).
i stąd nowy wątek - sorrrrry  :eye:

chodzi o

 no ale raby popraw temat bo jest bardzo mylacy i wywal pozniej ten moj post

two chcesz konkretne a sprawdzone? włoskie samko tanie klocki do spokojnej jazdy jesli chcesz cos lepszego do szybszej jazdy  to wybierz trw (lucas) ,ate ferrodo 

Myślę że przez rok już coś kupił.