Internetowy Klub Seata

Witam
Zdarzyło mi się dzisiaj coś dziwnego. Wsiadam do samochodu, przekręcam kluczyk i odpalam. Silnik zaczął dziwnie pracować - było słychać że coś o coś ocierało (tak jakby coś o wentylator chłodnicy ,ale sprawdzałem, to nie był wentylator). Wystraszyłem się i przekręciłem kluczyk żeby zgasić silnik... a silnik dalej pracował! Pochodził tak jeszcze kilka sekund i zgasł... Odpalam jeszcze raz i wszystko OK. Co to może być?
Mój samochód to seat toledo 2.0 LPG. Zapalam na gazie i po 3000 obrotów przechodzi na gaz.


Pozdrawiam

Zapalasz na bezynie jak sadze!

Mialem taki przypadek ze rozrusznik sie nie wylaczyl i pracowal ciagle ale to byl ciagnik T25  :mrgreen:
A przelaczyles na LPG? Ja mysle ze to rozrusznik.

sprawdź sobie kable WN

Tak, zapalam na benzynie i jak to się stało to nawet nie zdążyłem przełączyć na gaz. Myślisz że to rozrusznik? Ale co z nim nie tak. Miałem kiedyś w polonezie tak że rozrusznik nie kręcił w ogole, ale żeby się nie chciał wyłączyć? To może coś z instalacją elektryczną nie tak?
A może coś jeszcze innego. Kupiłem ten samochód niedawno. Poprzedni właściciel powiedział mi że za 13 tyś. trzeba będzie wymienić rozrząd. To może już teraz trzeba go wymienić? Czym może objawiać się to że trzeba wymienić rozrząd?

Napewno nie tym! Niczym szczegolnym sie to nie objawia, pasek zebaty moze byc juz w zlym stanie lub lozysko pompy, napinacza ma luzy (zalezy od tego czym jest napinany). Patrzy sie na przebieg raczej.
Co to tego dzwieku w ciagniku bylo jakies zwarcie i rozrusznik sie nie wylanczal i krecil dalej, trzeba bylo prad odalnczac. Nic innego nie przychodzi mi do glowy.

PS. Wypelnij sobie wszystkie dane w profilu o samochodzie np. tak jak ja to zrobilem - bedzie latwiej pomagac  ;-)

...może bendix w rozruszniku się zaciera i nie za każdym razem "odbija"...

Hmm... możliwe że to faktycznie rozrusznik.
Jeśli chodzi o przebieg samochodu to duzo... 238000km, a chciałbym nim jeszcze trochę pojeździć. Ogólnie auto jest w dobrym stanie. Jeśli wierzyć poprzedniemu włascicielowi to na gazie przejechał ok. 80 tys. Co radzicie wymienić w tym samochodzie żeby mnie nie zawiódł gdzieś w drodze. Filtry, rozrząd, co jeszcze?

Płyny: olej , płyn hamulcowy, płyn chłodzący...

+ klocki/szczęki hamulcowe..

i pewnie tarcze jezeli jeczcze nie wymienione.

I radio na mp.3-ki z RDSem

To wszystko co mówicie to trzeba wymieniać albo co określony okres czasu, albo co określony przebieg lub w zależności od stanu (jeżeli klocki i tarcze niedawno były wymieniane to po co wymieniać :?: ).

Trzeba sprawdzić elementy o których mowa wyżej, a ja proponuję jeszcze sprawdzić przeguby, drążki, tuleje... i w razie potrzeby wymieniać  :chytry:

...najlepiej auto wymienić...
...nie będzie kłopotów z wymianami... :mrgreen:

W takim wypadku trzeba wymieniać samochód co mniej więcej 10 ooo km  :mrgreen:

Eeee to człowiek nawet nie przyzwyczai się do samochodu  ;-)

Wiadomo - trzeba wymieniać części które naturalnie się zużywają. A wracając do tematu to chyba najprawdopodobniejszą wersją jest awaria rozrusznika bo zauważyłem kiedyś, że po przekręceniu kluczyka, a jeszcze przed kręceniem rozrusznikiem poczułem jak rozrusznik "kopnął" - tzn. auto było na biegu i trochę mnie szarpnłęo do przodu. Teraz mi się to przypomniało. Czyli do wymiany mam także rozrusznik.. a może tylko do regeneracji. Jeszcze zobaczę.

Pozdrawiam