Internetowy Klub Seata

Techniczne => Benzyna & LPG => Wątek zaczęty przez: alienos2109 Poniedziałek, 21.07.2014, 10:40:16



Tytuł: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: alienos2109 Poniedziałek, 21.07.2014, 10:40:16
Witam

Od jakiegoś czasu mam problem z porannym piszczeniem po odpaleniu silnika.
Problem miałem już wcześniej i po wizycie u mechanika stwierdzono że to napinacz paska wielorowkowego.
Został wymieniony kompletny napinacz wraz z rolką prowadzącą oraz pasek(DAYCO). Spokój był przez 2 tygodnie później znowu to samo.
Dodam że pisk występuje tylko na zimnym silniku na wolnych obrotach jak i podczas jazdy i ustępuje po przejechaniu około 2km.
Rozrząd z pompą wody ma przejechane 20tys więc go wykluczam.
Może ktoś miał podobny problem? bo tematów jest sporo ale w silnikach diesla.

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: granat986 Poniedziałek, 21.07.2014, 18:36:59
Najprawdopodobniej piszczy pasek klinowy.Mam to samo.


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: alienos2109 Wtorek, 22.07.2014, 07:53:11
Po popsikaniu paska WD40 pisk ustał więc pewnie on jest przyczyną tej dolegliwości.
Jak będę stał czasowo lepiej to go wymienię trochę pośmigam i dam znać czy to na pewno to był pasek.


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Wtorek, 22.07.2014, 16:47:51
WD40 w pasek.  :huh:
Amen.


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Wtorek, 22.07.2014, 17:36:28
Cytat: alienos2109
Po popsikaniu paska WD40 pisk ustał
nie mam pytań  :rotfl:


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: alienos2109 Wtorek, 22.07.2014, 19:05:33
Nie wiem skąd takie zdziwienie skoro pełno osób tak robi, oczywiście nie jest to do końca dobra praktyka jeśli chodzi na dłuższą metę ale odrobina w celu sprawdzenia tej usterki na pewno nie zaszkodzi a pomoże zdiagnozować czy to na pewno pasek.


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: tchopz Środa, 23.07.2014, 08:32:29
 :rotfl:

Ale gdyby to nie był pasek to już teraz też by był do wymiany.

To jak ze sprawdzaniem prawdziwości perły. Wrzucamy na noc do octu. Jak się nie rozpuści to mamy fałszywkę. Jak się rozpuściła to była prawdziwa...

A na sprawdzenie czy to pasek mam jeszcze inny sposób. Ucinamy pasek i odpalamy silnik. Jak nie piszczy to wiadomo, że to był pasek...  Nie lepiej było go po prostu zrzucić?


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: alienos2109 Środa, 23.07.2014, 09:16:11
Niestety nie dysponuję rano czasowo żeby bawić się w ucinanie lub zrzucanie paska więc wybrałem najszybszą metodę może nie do końca właściwą ale uważam że też nie szkodliwą bo ilość psiknięcia była znikoma.
Co do pereł to dobrze wiedzieć może się przyda na przyszłość  ;)


Tytuł: Odp: Coś piszczy świszczy na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: robert s Sobota, 15.04.2017, 21:16:04
granat986, też mi właśnie zaczeło piszczeć w moim seacie ale tylko na zimnym silniku