Internetowy Klub Seata

Techniczne => Przeniesienie napędu => Wątek zaczęty przez: odys6 Wtorek, 18.04.2006, 18:50:21



Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: odys6 Wtorek, 18.04.2006, 18:50:21
:?: Ciężko pracuje mi dźwignia sprzęgła(samo sprzęgło). Wymieniałem już tuleję prowadzącą sprzęgła(tamta była peknieta) troszkę pomogło ale nadal ciężko pracuje. Czy jest na to rada??????  (PS. w seacie cordoba)   pozdrawiam.............. :szpieg:  :szpieg:  :?:  :?:


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: patryciusz Wtorek, 18.04.2006, 20:32:13
U mnie ciężko chodziło sprzęgło jak wymieniłem linkę na zamiennik z polo po zmianie na oryginalna seata  zaczęło normalnie chodzić


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: nieswiec Środa, 19.04.2006, 07:16:05
odys6,  a wymieniałeś samemu ta tuleje??
jak tak to jak?? jak nie to ile za to zapłaciłeś??
ja tez mam problem ze spręgłem podobne objawy do twojego!!
wymieniłem juz kompletnwe sprzęgło troche było lepiej, pożniej wymieniłem jeszcze linke i nic nie pomogło juz chyba mi tylko została ta tulejka??

[ Dodano: 2006-04-19, 08:17 ]
a ostatnio coś mi jeszcze tak dziwnie trze, piszczy jak wciskam pedał sprzęgła!!


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: smiechu_ST Środa, 19.04.2006, 09:54:24
wymienić tulejki zaznaczone czerwoną kreską oraz tzw. kominek zaznaczony zieloną kreską. Aby to zrobić należy wykręcić skrzynie biegów


(http://seat-team.cba.pl/mini-101.jpg)


Pozdrawiam


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: nieswiec Środa, 19.04.2006, 18:29:48
dzieki za instrukcje!!!
tylko co z tymi przyżądami które oni tak opisuja w tekscie :zakrecony:  :mrgreen:


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: smiechu_ST Środa, 19.04.2006, 19:24:32
jeżeli mechanik zna się naautach grupy VW to poradzi sobie bezproblemu, samemu nie radził bym się za to zabierać


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: odys6 Środa, 19.04.2006, 20:18:26
nieswiec, Witaj.
 Seata mam już  cztery latka , aproblem ze sprzeglem juz oklolo trzy latka.
Był jeszcze na gwarancji ale "s......." sprawe. Linek wyieniłem już z sześć
i dalej skrzypiało i była ciężka praca sprzęgła. Jak skrzypi to trzeba
wymienić  tuleję 100% jest peknięta. Po wymianie dalej sprzęgło ciężko
pracuje(przynajmniej u mnie). Koszt około 200 zł w warsztacie , a w serwisie
powiedzieli 500zł , oczywiście + tuleja około 40 zł...
                          Pozdrawiam.


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: nieswiec Środa, 19.04.2006, 20:27:32
no tak a mam jeszcze pytanie jak sie nie wymieni tej tulejki to jakie mogą być tego konsekwencje oprócz tego ze pewnie peknie mi szybciej linka :papa:


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: odys6 Środa, 19.04.2006, 20:28:35
smiechu_ST,  Witaj. Czy twój opis może podziałać w seacie cordoba 1.6 i .pewnie tak.............(mam nadzieję) :?:  :?:  :mikolaj:

[ Dodano: 2006-04-19, 21:31 ]
nieswiec,   mi w drodze nie pękla linka tylko "jakiś" plastik na lince- roztrzaskało go.......... i seacik stanął........ a tak pozatym chyba nic sie nie stanie..........


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: nieswiec Środa, 19.04.2006, 20:35:16
ale jaki plastik??
a to że cieżko pracuje to może byc wina docisku sprzęgła bo już tu niektórzy pisali ze po jego wymianie pomagalo!!!


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: smiechu_ST Czwartek, 20.04.2006, 07:13:49
z tego co wiem to przy silniku 1,6 jest taki sam układ jak w 1,4.

koszt tulejek to 15 zł za sztukę, kominek kosztuje 20 zł

proponuje zrobić jeszcze taki test, z łapy sprzęgła zdjąć linkę sprzęgła i wtedy poruszać łapą jeżeli będzie ciężko chodzić i skrzypieć to znaczy że to jest ta usterka którą opisuję.
U mnie to pomogło i teraz sprzęgiełko chodzi jak powinno :):)

postaram się podać numery tych części z ETKI, łatwiej je wtedy namierzyć


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: peter174 Niedziela, 18.06.2006, 17:56:49
czy ktoś na forum wymieniał moze te zaznaczone na rysunku tulejki oraz "kominek"  :?: ... czy jest po wymianie znaczaca poprawa w pracy sprzegła  :?:  ... ile kosztowała całość  :?:


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: Śmielu Sobota, 24.06.2006, 22:00:52
Jestem po wymianie linki sprzęgła (Wcześniej wymieniałem tarcze i docisk) przeraziłem sie bo po tygodniu od wymiany znowu sprzęgło strasznie cięzko pracowało.... razem z mechanikiem znaleźliśmy przyczyne....
"łapa" od linki sprzęgła przy obudowie się zapiekła... troche smaru i chodzi jak "ta lala" a już myślałem że następna linka do wyrzucenia <ufff>


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Niedziela, 25.06.2006, 20:34:13
ale wyjasnijmy jeszcze jedno:
co to jest "ciezka praca lapy sprzegla" bo u mnie i u ojca w ibizach nie damy np rady  rekami wcisnac lapy sprzegla (zeby np wymienic linke bierzemy mlotek i mocno sie zapierajac trzymamy za metalowa czesc mlotka i trzonkiem dopiero ta lape wciskamy) :mrgreen: . mysle ze tak wlasnie ta lapa powinna pracowac (bo pedal z linka chodzi u ojca jak w masle a u mnie troche ciezej ale tez bez tragedii).
no chyba ze u kogos chodzi na tyle lekko ze mozna sama reka ta lape wcisnac to dajcie znac to moze my mamy za duze opory na kominku czy gdzies w tamtych okolicach.
 :hmm:


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Niedziela, 25.06.2006, 21:03:17
a u mnie zaczela linka ciezko chodzic i piszczy przy wciskaniu :/ nie jest to przyjemne dla ucha alinka byla wymieniana jakies 3 tys km temu jak to naprawic??


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: woj Niedziela, 25.06.2006, 21:51:00
Miałem podobny problem - po wymianie sprzęgła jakiś czas chodziło lekko i znów zaczęło skrzypieć i się zacierać. W między czasie padła linka, po wymianie dalej chodziło ciężko, aż przyszła kolej na skrzynie biegów. Po wybebeszeniu skrzyni
okazało się że nowe sprzęgło (firmy LUK) po 40000km jest do dupy (luz na wieloklinie i padniety docisk-na różnej wysokości lapy sprężyny centralej), więc zdecydowałem się założyć się stare sprzęgło, które było w dużo lepszym stanie po 150000km
przy okazji rozebrałen cały mechanizm wyciskowy, przeczyściłem i nie smarowałem niczym :!: Tuleje teflonowe mają chodzić na sucho :!: Od tamtej pory zapomniałem, że mam sprzęgło w aucie (chodzi super i stare i jeżdzę do tej pory już ponad rok). Smar powoduje, że na początku chodzi super, po jakiś trzech miesiącach zaczyna być problem-robi się taka lepka maź, która to wszystko hamuje i wymiany linek nic nie dają.
 :pub:


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: wYpor Niedziela, 25.06.2006, 23:17:26
U mnie to samo. Przyczyną była walnięta tulejka. Po jej wymianie wraz ze wstawieniem świeżutkiego sprzęgła wszystko chodzi cacy. Co do reszty problemów ze skrzypieniem to polecam teflonowe linki. Są blisko dwukrotnie droższe, ale słodka płynność wciskania sprzęgła pozbawiona jakichkolwiek zgrzytów rekompensuje każde pieniądze. :mrgreen:


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: Śmielu Czwartek, 29.06.2006, 20:16:23
problem w tym że u mnie piszczy , trzeszczy przy łapie...linka chodzi jak w masełku.... także nie da sie jej wcisnąć ręką dopiero jak linke założysz.... a pedał sprzęgła pracuje lekko tyle żę ten dźwięk.... znów sie pojawił.... ehh... kolejny raz musze walczyć o cisze.. i pomyślec żę wybuliłem kupe kasy za oryginalną linke a i tak sie coś p******


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 30.06.2006, 14:03:19
U mnie terz kiedys piszczalo tak...
Wymienilem tarcze, docisk i lozysko wyciskowe na uzywane i juz 2 lata spokoju mam  ;-)


Tytuł: Tulejki i Kominek przy wymianie sprzęgła
Wiadomość wysłana przez: Grygi Czwartek, 17.05.2007, 09:18:03
Witam !!!!
Właśnie przymierzam się do wymiany sprzęgła. Chce także  wymienić tulejki wraz z kominkiem, aby wymiana była kompletna. Moje pytanie dotyczy właśnie tych elementów , a mianowicie gdzie je można dostać. (nie bardzo mogę namierzyć te części). Czy jedynym miejscem jest zamówienie tych tulejek w ASO?. Czy moze jednak spokojnie można dostać w jakimś sklepie lub hurtowni motoryzacyjnej. Jeżeli znacie numery to proszę o info. Samochodzik to Cordoba 1.6 silnik ALM  (2000)

Pozdrawiam
Grygi.
P.S Mam nadzieję ze uda Mi sie wszyściutko naprawić i na zlocik zawitać, bo Trójmiasta to przecież tylko kawałeczek.
Za wymianę sprzęgła (robocizna) mechanik chce 350zł, czy to akceptowalna (rozsądna) kwota ?


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: peter174 Czwartek, 17.05.2007, 14:46:00
Cytat: "Grygi"
Czy jedynym miejscem jest zamówienie tych tulejek w ASO?.


komplet tych tulejek (3 szt.) w ASO kosztuje:
- panewka 085 141 715  - 13zł
- tuleja 085 141 711A  - 13zł
- tuleja prowadząca 085 141 181 - 19 zł
... więc po co kombinować  :niewiem:

PS jakiej firmy sprzęgło masz zamiar wsadzić ?  jak wymienisz tez tulejki to zdaj relację czy poprawiła się praca sprzęgła czy pedał sprzęgła chodzi lekko ?  ;-)


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: Grygi Piątek, 18.05.2007, 06:36:55
Dzięki za info. Lokalnie się zorientowałem i tutaj tulejki 14zł, wiec wezmę, kominki mają w Focie ale za 30zł, w ASO nie mają aktualnie ale zobaczę w innym  Co do sprzęgła to zakładam komplet SACHSA 3000 581 001.

Pozdrawiam
Grygi


Tytuł: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: peter174 Piątek, 18.05.2007, 17:47:24
Grygi  daj znać jak to hula po wymianie sprzęgła razem z "przetulejowaniem" skrzyni ... przy ewentulanej wymianie tez biorę tylko Sachsa pod uwagę (sugerując sie m.in opiniami tu na forum  ;-)  )  ...


Tytuł: Odp: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: czarnuch13 Niedziela, 11.05.2008, 20:07:02
witam;dawno mnie tu nie bylo ale wlasnie uporalem sie z tym problemem i chce sie podzielic opinią: otóż żeby sprzęgło nie skrzypiało i działało lekko wystarczy wymienic: 1)tuleje (nr 085 141 181) oraz łozysko wyciskowe (085 141 165h). Nie ma potrzeby wymiany sprzęgła-(u mnie elementy sprzegla byly ok, pracowalo dobrze). Sprzegło cięzko pracuje ponieważ pracujące na tulei łozysko zaceira się nierównomiernie, tzn. jedna strona jest bardziej starta (podczas wysprzęglania łożysko nie układa sie pod kątem prostym na tulei lecz pod lekkim skosem-wlasnie poprzez nierównomierne wytarcie-co powoduje wyczuwalny opór i charakterystyczne skrzypienie)......mam nadzieje ze mnie ktos zrozumie... ;)
Sama tuleje najlepiej zamówic serwisie......vw :)  W seacie nie mieli, kazali czekac 3 tygodnie a na dodatek kosztowalo o 6pln ;) wiecej niz w vw.Jedno ale......  w serwisie lepiej nie zamawiac łożyska wyciskowego-koszt oryginalu to około 160 pln-ja kupilem zamiennik za 40 pln :)
Ktos zapyta zapewne czemu od razu nie wymienic sprzegla? Otoz w moim wypadku sprzeglo naprawde bylo ok, po drugie-mam kuzyna mechanika ktory potraktowal mnie strasznie ulgowo za ta usługe.... ;) Po trzecie-warto chyba zachowac w kieszeni ok 350 pln za nowa skrzynie?.....
Reasumując, wydałem na częsci: łozysko wyciskowe-40pln, tuleja-12pln, olej do skrzyni-80pln.
Przyjemnosc z jazdy gwarantowana, pozdrawiam


Tytuł: Odp: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: czarnuch13 Poniedziałek, 12.05.2008, 18:17:13
Cytat: czarnuch13
Po trzecie-warto chyba zachowac w kieszeni ok 350 pln za nowa skrzynie?.....

..mialem oczywiscie na mysli nowe sprzeglo...


Tytuł: Odp: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: ecik Sobota, 28.03.2009, 13:08:02
Sprzegło tez mi chodziło ciezko, zerwal mi sie młoteczek w lince wiec wymienilem linke na nowa, dalej ciezko chodziło po czasie wyciagnałem linke i co sie okazało ze linka jest na koncu z pancerza teflonowego co skutkowalo twardym pedałem. Z linki posypał sie pyl teflonowy. Nalalem do linki oleju i jak reka odjał, chodzi o wiele lzej. Nie polecam kupywac zamiennika, lepiej wydac dwa razy tyle i kupic oryginalna VW.


Tytuł: Odp: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: MMSC2001 Niedziela, 30.05.2010, 11:29:24
witam potrzebuje fachowej porady dotyczącej sprzęgł otóż zawsze brało mi wysoko od nowości a teraz po przejechaniu ok 155000km strasznie ciężko chodzi czy ktoś mi odpowie jaka jest przyczyna


Tytuł: Odp: ciężka praca sprzegła
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Poniedziałek, 31.05.2010, 07:28:08
Cytat: MMSC2001
czy ktoś mi odpowie jaka jest przyczyna
jesli jest linka, to naszło do nie j syfu-> zdjąć , powiesić i od góry wlać wd-40, zostawic na noc, zalozyc i cieszyc sie lekka pracą sprzegłą.
jesli hydraulika->nie wiem ;)