Internetowy Klub Seata

Witam,
Auto to VW Passat B5 2003r. silnik 1.8T AWT, problem dotyczy tego, że pare dni temu założyłem do niego instalacje gazową STELLA 4DPI, silnik na benzynce chodzi idealnie, na gazie po porządnym nagrzaniu, zaczeły się szarpania i wkońcu brak mocy, im niższy bieg tym na wyższych obrotach problem występował, np przy 2 pow 5 tys obr a już przy 5 to 3tys obrotów. Świeciła się również jak mocniej poszarpało a ja docisnełem gaz kontrolka silnika, po czym nikła. Padła diagnoza- świece, wymieniłem i odrazu po nich pierwsze 15 km auto idealne 200 bez problemu osiagało, późnniej (widocznie lepiej się nagrzało) wróciło szarpanie i dławienie się, następnie po postoju na jałowym po jakis 3 minutach auto zaczeło pracować na 3 cylindrach, i nawet przełączenie na beznyne nic nie zmienia.
Co najdziwniejsze vag nic nie pokazuje kompletnie, nawet jak vaguje na włączonym silniku i miga kontrolka od silnika.
Chce uniknąć wciskania kitu przez gazownika, że to wina auta i bede wymieniał pół silnika a na końcu sie okaże że schrzanił gaz, stąd moje pytanie czy szukać winy w gazie czy w silniku, czy to sie stało przez instalacje gazową.

Z góry dzięki za podpowiedzi

Ja bym zaczął mimo wszystko od sprawdzenia cewek (tam są chyba osobne na kazdy cylinder), komp ci ich uszkodzenia nie pokaże... zdejmij plastikową osłonę, odpal auto i wyciągnij pierwszą cewkę, jeżeli auto zgaśnie lub zacznie inaczej pracować to znaczy że ta jes dobra, włóż spowrotem i wyjmij następną, ok, wkładasz i następna... jeżeli w momencie wyjęcia którejś auto nie zgaśnie tylko nadal będzie pracować tak jak przed wyjęciem to masz już tą która jest walnięta, dla pewności możesz ją zamienić z inną i zobaczyć czy silnik nie będzie pracował na innym cylindrze...

Też obstawiałbym cewkę. Miałem podobną sytuację. Na zimnym spoko, a po rozgrzaniu szaleństwo. U mnie winny był właśnie moduł zapłonowy (nie mam cewki jako takiej).

Sprawdziłem już, padła cewka, pomieniłem ją z używaną (kolega miał stare bo wymienial na nowe w swoim), dowiedzialem się w między czasie że vw prowadzi akcje wymiany cewek zapłonowych, zadzwoniłem i okazało się że mi się należy i już jestem umówiony na wymiane wszystkich. Także problemy powinny zniknąć.

z 2003 roku wymieniaja cewki?  :o

dokładnie, nawet jeśli auto nie było serwisowane, fakt że moje było do samego końca ale z tego co wiem nie robią problemów z wymianą nawet jak sprowadzone itp itd,

A możesz coś więcej o tej akcji VW...
Poczytałem na Leon Club niestety ta akcja dotyczy tylko VW i Audi :(((

dokładnie tylko VW Audi, niby silniki idą te same a jednak seat i skoda się nie wyrywa, zawsze jakis + z vw na grillu  8)

Napisano: Wtorek, 22.11.2011, 20:52:54

---

Instalacja firmy ELPIGAZ, STELLA, wtryski I- Plus, reduktor Vega-i, sterownik STELLA EOBD,
Wymieniłem dzisiaj 4 cewki zapłonowe na nowe w serwisie bo mi jedna padła, ale to nie to okazało się przyczyną szarpnięć ponieważ dalej szarpie jak szarpało, pierwsze 15 km jazdy super, później lekkie szarpniecie i już cały czas tak jak to wyżej opisane na 5 około 100 się zaczyna na czwórce około 90 na 3 80 itd, im niższy bieg tym w wyższym zakresie obrotów, lekkie szarpanie później mocniejsze aż go zdławi i wyrzuci kontrolke od silnika.
Na benzynce auto chodzi idealnie.
ma ktoś pomysł co może być nie tak? świeczki i cewki wszystko nówka, nic kompletnie nie pomogło na tamte objawy
może źle podpięta sonda, wtryski wadliwe?

U mnie na PB wszystko super a na LPG wypadają zapłony, i przy większym dociśnieciu pedału, tzn gwałtownie w zakresie 1800 - 2200 obrotów zaczyna szarpać. Walczyli z tym 3 dni podmienili wszystko z gazu i niby wszystko sprawne a jedna zepsute :(. Przyzwyczaiłem się:( Z moim silnikiem to i tak "furmanka" ale za to jaka kochana :).

Jeżeli wywala kontrolka od silnika to po Vagowaniu chyba powinno coś pokazać w kompie nie?

No nie do końca, ona się zapala na chwile w momencie zadławienia, dokładnie to mryga, i po chwili gaśnie, a komp nie pokazuje błędów,

cos z tym gazem jest skopane, skoro warsztat nie potrafi doprowadzic instalacji do sprawnego dzialania to niech ja demontuja i oddaja pieniadze :!:

Mechanikiem nie jestem, ale skoro auto chodzi na benzynie to znaczy że to faktycznie coś z gazem... a jeżeli z gazem i zapala ci się kontrolka to albo auto w danym momencie nie pali na któryś cylinder (z tym że to chyba pokazałoby się później na kompie), więc albo jakiś wtrysk gazu albo jego sterowanie, ewentualnie kontrolka check engine zapala się chyba również wtedy gdy jest niewłaściwy skład mieszanki = odczyt z sondy lambda ?? Może jeżeli masz vaga spróbuj ją monitorować? Nie wiem czy przy LPG nie powinna być ona jakoś pomijana...

jadę go wstawić zaraz, mam nadzieje że przestanie szukać winy w aucie tylko zacznie w swojej pracy, dzięki za sugestie troche mu podpowiem jak będzie zakłopotany

Napisano: Czwartek, 24.11.2011, 16:24:49

---

Autko naprawione, przyczyną okazał się, niewydolny albo wadliwy reduktor wymieniony na nowy i dodatkowo wydajnieszy  :)

Witam. Mam następujący problem.
Pacjent to passat B5 1.8t . benzyna/gaz
Auto I na gazie i benzynie szarpie przy wciśnięciu gazu.
Jak przyspieszam delikatnie smyram gaz jakoś idzie.
Wymienione n75. Cewki, świece,uszczelnione przewody,przepływka  wyczyszczona,adaptacja przepustnicy zrobiona.
Dalej jest problem.
Proszę o pomoc



Problem dawno rozwiązany - Zalany komputer.