Internetowy Klub Seata

Witam!

Dwa tygodnie temu zakupiłem sobie moją ibizke 2000r. 1.4 MPI . Niestety przy kupnie nie zwróciłem uwagi czy świeci kontrolka od ABS... i sie nie świeci  :sad: a kolo który mi to sprzedawał w niemczech twierdził że jest więc nawet nie pomyślałem że może nie być  :eek:

Dlatego mam pytanko. Moja wersja to Stella i nie jestem pewien czy w tej wersji jest standardowo ABS czy nie (na niemieckich stronkach wszystkie Stelle mają ABS). Jak mogę sprawdzić czy instalacja od ABS jest lub nie i czy po prostu nie działa coś?
A i mam jakieś dziwne brzęczenie wychodzące od deski rozdzielczej czy ktoś wie co to może być?

Jestem tu całkiem nowy ale coś czuję że będę częstym bywalcem  :smile:

pliz help

--------------
Ibi 2000 1.4

A przy ostrym hamowaniu włącza się ABS :?:
Sprawdź czy masz czujniki od ABS'u przy kołach. Możesz też sprawdzić numer pompy hamulcowej i po nim dojść, czy masz ABS, czy go nie masz...

optycznie: zobacz jakie masz serwo ze zwykłą rurką to nie masz ABSu jezeli jest to sześcian z podłączonymi kablami to masz, wtedy też powina się przy uruchamianiu zapalać na chwilę kontrolka
fizyczna ostro zahamuj jak zacznie pulsować pedał hamulca to masz

.... i takie "grzechotanie " słychac jakby coś tarło w przednich kołach.

Po zapaleni zapłonu powinna się zapalić na kilka sekund kontrolka ABS, moze być spalona więc polecam na jakiejś śliskiej nawierzchni najlepiej na piasku gwałtownie zachamować i wtedy pedał hamulca powinieb pulsować tz tak skakać to oznaka że ABS działa i jest w samochodzie

no właśnie i lipa  :nie:  jest zwykła rurka... i nic pod nogą nie czuć... więc nie ma ABSu  :sad:

wiecie może czy można i ile może kosztować instalacja ABS??? bo zależałoby mi na odrobinie bezpieczeństwa  :eek:


_______________________
Ibi 1.4 '00

dużo bo jest kupa rzeczy do wymiany: servo, dołożenie sterownika, wymiana hamulców na takie z czujnikami, dodatkowa instalacja elektryczna pod czujniki nie wiem czy też nie przewody hamulcowe

tak szczerza powiedziawszy to w ekstremalnych warunkach (deszcz, śnieg, lód ... ) ABS na niewiel ci sie zda ... jak nauczysz sie prawidłowo korzystać z hamulców to i ABS ci nie bedzie potrzebny ...

W ekstremalnych to może i nie ale np. podczas zwykłej jazdy w korku (ok. 25-40km/h) gdy z przodu nagle BĘC to ja zachamowałem a kolega za mną (bez ABS) też - tylko na moje d... więc nic w tedy po nauce prawidłowego hamowania :chytry:

w suchych warunkach pogodowych ABS skraca drogę hamowania ale przy deszczu, sniegu i lodzie wrecz przeciwnie

przykład drogi hamowania przy zmianie prędkości 80-0 km/h:

 :arrow: sucha jezdnia  45m(bez ABS)      32m(z ABS )
 :arrow: śnieg              53m(bez ABS)      64m(z ABS )  :!:
 :arrow: lód                 255m(bez ABS)    404m(z ABS )  :!:


>>tekst źrodłowy<< (http://pl.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja)#Zasada_dzia.C5.82ania_.E2.80.93_opis_og.C3.B3lny)

P.S. a co do kolegi to ewidentnie nie zachował właściwego odstępu przed pojazdem poprzedzającym  :chytry:

Prosta sprawa ABS nie służy do szybszego zatrzymania samochody lecz do wyprowadzenia go z poślizgu ponieważ przy wciśniętym hamulcu z ABSem możemu skręcać samochodem przez co unikniemu ewentualnego zderzenia a niestety gdy ABSu nie posiadamy nie ominiemy przeszkody trzymając pedał hamulca bo i tak samochod będzie jechał prosto

pozostaje hamowanie tzw pulsacyjne  :test:

[ Dodano: 2006-04-17, 20:55 ]


... czyli nie wiem czy jest sens wchodzic w taką inwestycję  :neutral:

Biorąc sprawę "na logike" to jest dokładnie odwrotnie  :chytry:
Hamulce z ABSem nie hamują przez 100% czasu naciśnięcia hamulca tylko odpowiednio mniej, więc droga hamowania z ABS'em powinna wydłużyć się :mrgreen:

Poza tym jak słusznie zauważył kolega mdavid ABS nie służy do skracania drogi hamowania, tylko do zachowania kierowalności samochodu poprzez niedopuszczenie do całkowitego zablokowania kół...  ;-)

abs to nic innego jak hamowanie pulsacyjne tylko, ze z taka czestotliwoscia jakiej nie ma zadna noga kierowcy ;)

to żeśmy wyjaśnili sobie zasadę  działania systemu ABS  :ok:  a pytanie zadane przez kolegę brzmi :  :arrow:

hehe, to ja dodam jeszcze coś do tego OT.

Piszecie że z ABSem auto nie hamuje cały czas. A zauważyliście że jak się hamuje bez ABSu to opony piszczą a z ABSem nie??

A to tylko dlatego że nie doprowadza do długiego przyhamowania autka. A gdyby ktoś poczytał troche o tarciu to by zromumiał dlaczego tak jest. Koło po zablokowaniu gorzej hamuje niż tuż przed. To coś na zasadzie pchnięcia czegoś. Najpierw trzeba pokonać tarcie statyczne a potem już jest lżej :) tyle, że tu jest na odwrót i ma nie być lekko hamulcom ;)

A co do zakładania ABSu to nie wiem czy gra warta świeczki.

tu nie chodzi o częstotliwość ABS ma możliwość odblokowywania pojedyńczych kół jeżeli stwierdzi, że ono stoi a reszta nie, wprawny kierowca zahamuje tak samo dobrze z jak i bez ABSu, ja się wychowałem na autach bez ABSu i potrafię zachować w nich kierowlaność przy hamowaniu

ja wlasnie testowalem ABS w taki sposob ze najezdzalem jedna strona samochodu na lod a druga jechalem normalnym asfaltem, po czym wszystkimi kolami wjezdzalem na asfalt. powiem wam, ze zdecydowanie szybciej reaguje sie samemu poprzez puszczenie pedalu i po jego ponowne wcisniecie niz mialby ABS"odkyc", ze znow sie jedzie po czyms bardziej przyczepnym. podobna historia jest na dziurach/koleinach czesto przy dojezdzaniu do skrzyzowan. gdy wjedzie sie w taka koleine i kolo na chwile podskakuje (ma w tym momencie slabsza stycznosc z asfaltem) ABS odczytuje to jako utrate przyczepnosci i wlacza sie, wtedy tez trzeba go "zresetowac" odpuszczajac i wciskajac ponownie pedal. duza w tym "zasluga" twardych zawieszen w seatach...

1. Mam SXa gdzie jest twardsze zawieszenie i jakoś nie spotkała mnie taka dolegliwość
2. Nigdy nie hamuje na dziurach, progach etc - trzeba patrzeć i myśle do przodu
3. Może masz wywalone amorki, że Ci odrywa koło :)

Czy aby na pewno odpowiedni temat??  :chytry:

ja tez nie hamuje na dziurach tylko przed albo po jesli da rade, jednak czasami po prostu trzeba. amory sa ok bo bylo tak od nowosci. kolo wcale sie nie odrywa, tylko tak jak napisalem zmniejsza sie jego przyczepnosc z asfaltem, przez ulamek sekundy nieco podnosi sie, jednak caly czas stycznosc z asfaltem posiada, tylko, ze ta stycznosc jest mniejsza (chyba ze najedziesz na jakas hope z duza predkoscia to wtedy stycznosci miec nie bedzie, ale ja czegos takiego zdecydowanie nie praktykuje)

A gdzie tego serwo szukać bo też chciałbym się upewnić co do tego czy mam ABS czy nie, a nawet nie wiem gdzie jest te serwo!!!

jak podniesiesz maske to po prawej stronie przy ściance grodziowej jest bęben ze zbiorniczkiem jeżeli jest tam aluminiowa kostka(ok 10x10cm) i wychodzi z niej wiąska kabli to masz ABS jak jest bęben tylko ze zbiokniczkiem bez kabli to lipa

i 6 przewodów hydraulicznych.

sprawdziłem, mam kostke od ABS pod maska, wiec jest ABS, hmm... tylko nie wiem czy działa, bo kontrolka raczej żadna mi sie nie zapala podczas uruchamiania silnika, a jak hamuje tez zadych ruchow pedalu hamulca nie czuje (moze za lekko hamuje albo na plaskiej powierzchni.... nie wiem)
prosze mi napisac jak wyglada kontrolka od ABS, ktora zaswieca sie na chwile podczas uruchamiania silnika (czy to jest taki zygzak?) i w ktorym miejscu jest na desce, ewentualnie przy jakiej kontrolce i czy musi sie zaswiecac przy uruchamianiu silnika czy nie koniecznie?
w sumie to w nosie mam ten ABS bo dobrze mi jak jest, ale chcialbym wiedziec czy on mi dziala czy nie
a auto mam od niedawna dlatego sorki za tak glupie pytania
pozdro

Po włączeniu zapłonu powinna się zapalić na kilka sekund. Jest w zestawie kontrolek między zegarami, kolor żółty z napisem ABS.
Może jest spalona.
Aby sprawdzić ABS musisz doprowadzić do zablokowania kół. Jeśli uda się to coś jest nie tak. Spróbuj na jakiejś śliskiej drodze, np w piasku, czy błocie, lub mokrej trawie.
Tylko, żebyś nie musiał potem do blacharza.

To czy masz ABS wogule, to zobacz czy masz czujniki ABS w kołach (kabelek). Jak teraz chcesz sprawdziś czy układ ABS działa poprawnie to możesz pójść kabelkiem do końca tegoż kabelka i rozpiąć go na wtyczce. W tym momencie, jak układ działa poprawnie pod względem elektrycznym powinna zapalić się kontrolka ABS (chyba żę żarówka spalona). Możesz tak zrobić dla każdego czujnika z osobna. Będziesz miał pewność że czujniki dobre. Warunek. Dobra żarówka w kontrolce.

ABS działa już przy kilku km/h jesli najedzie się jednymi kołami na piasek ;)

Rozpędz się do 60km/h i depnij mocno na hamulec powinneś czuć wibracje na pedale.