Tytuł: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: knopek Sobota, 16.07.2011, 07:12:51 Witam.
Zakupiłem taki niedrogi zestawik symulator alarmu, sama dioda z oprawką i kablem. Wiem, że trzeba podpiąć przy stacyjce pod stały + i przy zapłonie + ale tam trochę jest tych kabelków, jeśli ktoś wie które to, to prosił bym bardzo o szybkie foto z opisem w które się wpiąć. z góry dzięki... Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Sobota, 16.07.2011, 12:34:31 zapalniczka i radio np :?:
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 16.07.2011, 12:56:22 Albo bateryjka i dioda na 3.5V
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: knopek Niedziela, 17.07.2011, 09:04:02 ponawiam prośbę :)
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: punchoo Niedziela, 17.07.2011, 10:11:35 mac456x9, - Ci napisał - że najlepiej i łatwiej będzie sie wpiąć w przewody od zapalniczki.
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: knopek Piątek, 22.07.2011, 17:58:57 dzięki :) a gdzie polecacie diode zamontować ?
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: punchoo Piątek, 22.07.2011, 17:59:56 Widoczne miejsce, w okolicach kierownicy lub po jej prawej stronie
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Piątek, 22.07.2011, 19:57:09 Wsadź w jakąś zaślepkę. Później będzie można banalnie łatwo ją usunąć.
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: kuczy Piątek, 22.07.2011, 21:12:53 knopek, powiem krótko - jak kogoś chcesz "oszukać" diodką udającą alarm, to chyba dzieci z podstawówki.
Diody mrugają dość specyficznie - mogę ci na 1 rzut oka powiedzieć co jest diodą a co alarmem.. to raz.. dwa - ja miałem założony zestaw: http://abserwis.pl/p/20/74/alarm-samochodowy-z-homologacja-model-urz0222-centralka-okablowanie-czujnik-wstrzasu-syrena-2-piloty-alarmy-samochodowe-akcesoria-samochodowe.html cena: 99 zł - myślę, że stówę możesz odżałować, a nie musisz od razu montować full opcji - na poczatek syrena + mruganie kierunkami, i najprostsza opcja, czujka otwarcia drzwi (czyli ta właczająca światło) - skuteczne, jakiś obserwator będzie widział, że jednak coś tam się dzieje, że masz pilota. czujka wstrząsów to tylko jej podłączenie pod centralkę... - ale z nią miałem czasami problem - wiatr, piłka którą bawiły się dzieci.. wszystko to generowało takie pikanie - więc jak uważasz... Odcięcia zapłonu nie montowałem no bo i po co :P nadmienię tylko, że centralka może starować centralnym zamkiem więc... chyba lepiej "zainwestować" chociaż te 100 zł - wg mnie migająca dioda to opcja dla dziadka trzęsącego się nad swoim wiekowym maluchem.... :P Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: knopek Sobota, 23.07.2011, 11:54:53 Kolego, mylisz się nikt nie jest w stanie rozpoznać po mruganiu diody czy wyglądzie ponieważ taka sama dioda jest stosowana jak i do alarmu tak i do imitacji i niczym się nie różni.
A alarmu nie będę montować, wprawiony włamywacz i tak się włamie bez najmniejszego więc po co przepłacać ? :) Imitacja 11zł. Alarm 100-300zł ... Pozdrawiam tych którzy chcą sobie poprawić samopoczucie wydając na darmo kase :) Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: kuczy Sobota, 23.07.2011, 12:53:08 Cytat: knopek taka sama dioda jest stosowana jak i do alarmu tak i do imitacji i niczym się nie różni. OK... więc... Migający LED miga tak: 0-1-0-1-0-1-0-1 (1- świeci, 0-nie świeci) Led od alarmu jaki ci pokazałem: - tryb czuwania: dwa mignięcia - przerwa - dwa mignięcia itd... - Tryb przy naruszeniu czujki wstrząsu: trzy mignięcia - przerwa - trzy mignięcia itd... - Włączony alarm: szybko miga Jak nadal twierdzisz, że w alarmie jest taka sama dioda LED to się mylisz - różnica jest taka, że migająca dioda ma w sobie układ "migacza", natomiast w alarmach jest zwykły LED, a mignięcia są starowane alarmem - ja np zamiast firmowej czerwonej podłączyłem sobie ultra jasną białą :) - oryginalnie - ani nie czerwona, ani nie daj boże paskudna niebieska :P Cytat: knopek Pozdrawiam tych którzy chcą sobie poprawić samopoczucie wydając na darmo kase Alarm 100 zł, założyłem sam - dowiadywałem się ile kosztuje założenie alarmu przez "fachowca" - gość powiedział mi sumę 400 - 500 zł :-X Drugi powód - zamarzające zamki - tak naprawdę alarm założyłem sobie w zimę jak ukręciłem kluczyk - od tej pory nie miałem problemu z zamarzającą wkładką w drzwiach Trzeci powód - zdobyłem wiedzę :) rozejrzałem się za schematami elektrycznymi, rozgryzłem je, wszsytko zmontowałem i miałem wielką satysfakcję - dla mnie to ważne Więc.. nie wiem gdzie tutaj widzisz wydawanie kasy na darmo.. skoro masz auto... a skąpisz żeby zrobić prezent swojemu autku.. to tylko współczuć Leonkowi... :'( może olej do silnika też wyciśnij z przydomowej plantacji słonecznika - będzie taniej... :rotfl: Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: knopek Sobota, 23.07.2011, 17:05:18 Dioda miga tak jak w fabrycznie miałem w Vectra i dla mnie niczym się nie różni (nikt autem nie będzie trząsł sprawdzając czy dioda to imitacja czy prawdziwy alarm, ma zadanie odstraszyć widząc diodę.)
Na aucie nigdy nie żałuję i dla Twojej świadomości leje dobre oleje i na czas do aut. Po prostu kalkuluję czy warto wydać kasę czy nie, w tej kwestii uważam, że nie, bynajmniej do takiego auta. Zresztą nie mam garażu i nie mam czasu na zabawe w elektryka. Robocizna u fachowca (koszta), który nie poskręca wszystkiego jak trzeba (efekt skrzypiące plastiki) czego nie cierpię w autach. Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 23.07.2011, 17:38:38 Cytat: kuczy Migający LED miga tak: 0-1-0-1-0-1-0-1 (1- świeci, 0-nie świeci) Led od alarmu jaki ci pokazałem: - tryb czuwania: dwa mignięcia - przerwa - dwa mignięcia itd... - Tryb przy naruszeniu czujki wstrząsu: trzy mignięcia - przerwa - trzy mignięcia itd... - Włączony alarm: szybko miga Wszystko zależy od alarmu.... nie ma na to reguły - a dobry elektronik poradzi sobie z różnymi częstotliwościami migania - po kosztach.... Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 23.07.2011, 18:58:30 Jak zlodziej ma upatrzony samochod i zna sie na swoim "fachu" to czy dioda, czy alarm i tak bedzie probowal i to moze nawet ze zlym skutkiem dla wlasciciela.
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 23.07.2011, 19:10:46 Dlatego dobrze dołożyć swoje patenty.... :P
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: kuczy Niedziela, 24.07.2011, 08:34:16 Cytat: punchoo Wszystko zależy od alarmu.... nie ma na to reguły - a dobry elektronik poradzi sobie z różnymi częstotliwościami migania - po kosztach.... Zaznaczyłem, że chodzi mi o alarm o którym pisałem wcześniej - a zrobić nietypowe miganie to faktycznie jakieś wyjście... jednak... - jakbym miał upatrzone auto, to chyba najpierw bym je obserwował - mając diodkę trzeba mieć i ukryty wyłącznik - widać jak na dłoni, że właściciel auta coś tam robi, zaczyna mrygać dioda, właściciel wychodzi nadal mryga, zamyka drzwi kluczykiem.. nic się nie zmienia.. - widać że lipa :( Jasne, ze żaden alarm nie odstraszy nam fachowca który chce mieć to auto - no ale pewnie zadziała odstraszająco na małych podwórkowych "złodziejaszków" i np ochroni nasze radio ;) - a funkcje dodatkowe to przecież taki "moduł komfortu" - może zamykać okna, a mi się np podobało, że wysiadając z auta włączają mi się oba kierunki - coś a'la awaryjne - mrugały tak chyba 10s.. (chyba ze wcześniej zamknąłem drzwi) niby bajer, ale wg mnie pożyteczne - pokazuje innym, żeby zachować ostrożność :) Napisano: Sobota, 23.07.2011, 21:32:36 Cytat: punchoo Wszystko zależy od alarmu.... nie ma na to reguły - a dobry elektronik poradzi sobie z różnymi częstotliwościami migania - po kosztach.... Napisano: Sobota, 23.07.2011, 21:33:48 Cytat: punchoo dobry elektronik poradzi sobie z różnymi częstotliwościami migania - po kosztach.... Zaznaczyłem, że chodzi mi o alarm o którym pisałem wcześniej - a zrobić nietypowe miganie to faktycznie jakieś wyjście... jednak... - jakbym miał upatrzone auto, to chyba najpierw bym je obserwował - mając diodkę trzeba mieć i ukryty wyłącznik - widać jak na dłoni, że właściciel auta coś tam robi, zaczyna mrygać dioda, właściciel wychodzi nadal mryga, zamyka drzwi kluczykiem.. nic się nie zmienia.. - widać że lipa :( Jasne, ze żaden alarm nie odstraszy nam fachowca który chce mieć to auto - no ale pewnie zadziała odstraszająco na małych podwórkowych "złodziejaszków" i np ochroni nasze radio ;) - a funkcje dodatkowe to przecież taki "moduł komfortu" - może zamykać okna, a mi się np podobało, że wysiadając z auta włączają mi się oba kierunki - coś a'la awaryjne - mrugały tak chyba 10s.. (chyba ze wcześniej zamknąłem drzwi) niby bajer, ale wg mnie pożyteczne - pokazuje innym, żeby zachować ostrożność Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: mik33 Niedziela, 24.07.2011, 08:42:14 taka migajaca diodke mozesz kupic kompletna z obudowa za grosze w sklepie lu gieldzie .
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: kuczy Niedziela, 24.07.2011, 08:49:27 Cytat: punchoo dobry elektronik poradzi sobie z różnymi częstotliwościami migania - po kosztach.... Zaznaczyłem, że chodzi mi o alarm o którym pisałem wcześniej - a zrobić nietypowe miganie to faktycznie jakieś wyjście... jednak... - jakbym miał upatrzone auto, to chyba najpierw bym je obserwował - mając diodkę trzeba mieć i ukryty wyłącznik - widać jak na dłoni, że właściciel auta coś tam robi, zaczyna mrygać dioda, właściciel wychodzi nadal mryga, zamyka drzwi kluczykiem.. nic się nie zmienia.. - widać że lipa :( Jasne, ze żaden alarm nie odstraszy nam fachowca który chce mieć to auto - no ale pewnie zadziała odstraszająco na małych podwórkowych "złodziejaszków" i np ochroni nasze radio ;) - a funkcje dodatkowe to przecież taki "moduł komfortu" - może zamykać okna, a mi się np podobało, że wysiadając z auta włączają mi się oba kierunki - coś a'la awaryjne - mrugały tak chyba 10s.. (chyba ze wcześniej zamknąłem drzwi) niby bajer, ale wg mnie pożyteczne - pokazuje innym, żeby zachować ostrożność Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: fikus911 Poniedziałek, 19.03.2012, 22:26:40 hej podepnę się pod temat, mam cordobę w której jest fabryczny alarm, który działa ( sprawdziłem). Ale uzbraja się tylko podczas zamykania auta kluczykiem, zamykanie pilotem nie powoduje uzbrojenia alarmu. Nie można też domknąć szyb przy pomocy kluczyka. Proszę o wskazówkę
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 19.03.2012, 22:29:22 Cytat: fikus911 Nie można też domknąć szyb przy pomocy kluczyka. Proszę o wskazówkę bo nie bylo takiej opcji fabrycznie, musisz dokladac modul - poszukaj no forum bo jest nawet instrukcjaa co do alarmu to bedziesz musial go raczej wymienic na uniwersalny Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: fikus911 Wtorek, 20.03.2012, 16:41:37 właśnie ze jest taka opcja bo sprawdzałem w serwisie seata tylko pan serwisant chciał okolo 250 zł za coś takiego, a miałem toledo 1M TDI 99rok i tam taka opcja była kiedy przytrzyma się klucz w pozycji zamykania w zamku to szyby się domykały odwrotnie otwierały. A alarm czemu mam wymieniać na uniwersalny?
Fajna diodka miga kolo grzybka zamykania drzwi i alarm reaguje na otwarcie drzwi, klapy bagażnika i współpracuje z immobilizerem fabrycznym. Tylko czemu nie uzbraja się po zamknięciu zamka centralnego za pomocą pilota? Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: aboz Wtorek, 20.03.2012, 17:38:08 fikus911, a nie pomyślałeś, że w ibizie może nie być takiej opcji i moduł trzeba dokładać.
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Wtorek, 20.03.2012, 17:52:45 fikus911, a jaki masz centralny zamek?
Pneumatyczny czy elektryczny? Jak sterujesz centralnym? Masz w kluczyku przyciski czy oddzielny pilot? Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: fikus911 Wtorek, 20.03.2012, 19:41:56 Napęd centralnego zamka jest pneumatyczny, sterowanie centralnego zamka jest w kluczyku oryginalny simens sterowanie radiowe. Widziałem coś podobnego nawet w VW golfie III, fakt była to wersja VR6. Ale na ile to było oryginalne, na ile przekładka ale działało. Ale co w każdym Toledo 1M, który ma sterowanie centralnym zamkiem pilotem i elektryczne szyby jest i nie musi być to wersja Magnus, a w Cordobie w wersji GT nie ma? Miałem Toledo wersji Magnus TDI AFN 99r i jedynie czego nie było w wyposażeniu samochodu to tylne szyby elektryczne i tzw "pół skórę" Nie miał alarmu i skórzanej kierownicy tylko takie różnice były. Musze poszukać naklejki z kodami wyposażenia.
Pozdrawiam Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 20.03.2012, 20:27:16 fikus911, Nie porownuj tolka do cordoba - to nie ta liga...
tam jest zamek z 99 roku a w cordobie z 94 Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Piątek, 04.03.2016, 20:45:39 Panowie, czy aby wyzwolić sygnał zamknięcia/otwarcia centralnego zamka w Toledo 1M przewód zamknij/otwórz należy zewrzeć do masy?
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 05.03.2016, 09:11:51 raczej chyba do plusa ale lepiej sprawdz miernikiem
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Sobota, 05.03.2016, 18:35:47 raby, sygnały zamknij/otwórz mają 12V (mierzyłem) a centralny w 1M ponoć sterowany jest masą. Problem w tym, że gdy zewrę np. kabel zamknij do masy to nic się nie dzieje (dzieje się jedynie to że od tej pory ten sygnał już jest nieobsługiwany przez zamek, tzn. zamykając kluczykiem w tych drzwiach też nic się nie dzieje. problem ustaje dopiero po odpięciu akumulatora na chwilę)
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 05.03.2016, 19:50:30 Ponoc?
To oznacza ze robisz w nim zwarcie i komfort go odlacza. Czy tak ciezko przechwycic sygnal zamka miernikiem przy zamykaniu? W leonie nie grzebalem w nim ale ibiza miala sterowanie plusami. Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Sobota, 05.03.2016, 22:13:15 Dobra może źle się wyraziłem z tym 'ponoć'. Leony i Toledo 1M mają sterowanie masą.
Co masz na myśli żeby przechwycić sygnał zamka miernikiem? Mam na tym kablu 12V, gdy przekręcę kluczyk to napięcie chwilowo zanika. Ale zgadza się - robię zwarcie do masy. A co robi w takim razie zamek? Nie zwiera tego kabla do masy? Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 06.03.2016, 09:57:38 to moze inaczej: przycisk zamknij ile ma kabli i co na jakim sie dzieje przy zamykaniu i otwieraniu?
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Niedziela, 06.03.2016, 11:14:07 Pomiary robiłem w zamku bagażnika (w drzwiach kierowcy jest to samo). Do zamka idą trzy kable: zamknij, otwórz i masa. Na obu kablach zamknij i otwórz jest cały czas napięcie +12V względem masy auta i względem tego kabla masowego.
Na obu kablach sygnałowych w momencie przekręcenia kluczyka chwilowo zanika napięcie po czym znowu wraca 12V. Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 06.03.2016, 11:30:20 rozumiem ze zwierasz te kable przemiennie a centralny nie dziala? a czy w ogole dziala z zamka kierowcy? jak sie domyslam chcesz zamontowac uniwersalna centralke na pilota?
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Niedziela, 06.03.2016, 13:43:32 Tak chcę założyć centralkę na pilot. Przekręcając kluczyk w którymkolwiek zamku (drzwi lub klapa) centralny działa.
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 06.03.2016, 16:39:30 no to rabiac impuls kablami tez musi zadzialac
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Sobota, 12.03.2016, 15:57:27 Odpiąłem dzisiaj wtyczkę centralnego w klapie i pomierzyłem jeszcze raz wszystko. Posprawdzałem przejścia w zamku na wtyku: otwarcie lub zamknięcie zwiera odpowiedni kabel do masy.
Druga sprawa - zwarcie 'zamknij' do masy działa poprawnie - auto się zamyka. Zwarcie 'otwórz' do masy działa jak wcześniej pisałem - blokuje kanał aż do odpięcia klemy. Jakieś pomysły? Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: irocket Sobota, 12.03.2016, 17:17:51 A nie zwieraj do masy, tylko do tego kabla masy? Bo może sterownik wariuje
Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Sobota, 12.03.2016, 17:54:54 Zwierałem do tego kabla - od razu we wtyczce - ten sam efekt. Zamykanie działa niezależnie czy zwieram do tego kabla czy do masy z karoserii.
Podpiąłem pod kompa i z modułu komfortu mam takie błędy: 5 Faults Found: 00953 - Interior Light Time limit 25-10 - Unknown Switch Condition - Intermittent 01389 - Tailgate Open Switch (F124) 29-10 - Short to Ground - Intermittent 01135 - Interior Monitoring Sensors 36-10 - Open Circuit - Intermittent 00941 - Exterior Mirror Retract Motor: Driver Side (V121) 35-10 - - - Intermittent 00944 - Heated Exterior Mirror: Passenger Side (Z5) 35-00 - - Niby pierwszy raz z modułu komfortu zczytuję więc nie wiem które są aktualne a które nie. Nie widzę nic co by miało związek z moim otwieraniem Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: irocket Sobota, 12.03.2016, 19:06:52 1 dotyczy chyba opóźniacza lampki wnętrza, "nieznany stan przełącznika"
2 to przełącznik otwarcia klapy (?), zwarcie do masy -> pewnie spowodowane przez poszukiwania 3 to czujniki nadzoru wnętrza, otwarty obwód, nie wiem o co dokładnie chodzi 4 dotyczy silniczka w lusterku kierowcy 5 dotyczy podgrzewania lusterka pasażera Tytuł: Odp: Imitacja alarmu - migająca dioda 12V Wiadomość wysłana przez: asteriks Poniedziałek, 14.03.2016, 12:25:32 Będę miał chwilę kiedyś na wikendzie to sprawdzę jeszcze raz gdzie jest różnica między zwarciem bezpośrednim a zwarciem przez zamek. Musi być jakaś różnica, eh..
|