Tytuł: reflektor z silniczkiem, czy bez? Wiadomość wysłana przez: heartless Czwartek, 30.03.2006, 23:32:25 Witam! Stała się rzecz straszna i moja prawa lampa przednia popękana leciutko wytrzymała tylko rok :( Teraz trzeba ją zmienić, bo się dziurka zrobiła i wilgoć się zbiera od środka.. Teraz pytanko.. Czy silnik od regulacji reflektora można przełożyć do takiego bez regulacji? I czy zmiana lampy to jakaś głębsza filozofia, czy bez większych problemów można samemu? Pozdrawiam..
Tytuł: reflektor z silniczkiem, czy bez? Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 31.03.2006, 09:00:00 Ja mam dziurke juz ze 4 lata i wcale to nie przeszkadza, swieci jak swiecilo, tylko zaparowuje po myciu :)
Tytuł: reflektor z silniczkiem, czy bez? Wiadomość wysłana przez: Mitek Piątek, 31.03.2006, 10:18:19 czy pasuje z regulacja czy nie to niewiem. ale wymiana jes banalna. (odpiac kostke i 4 wkrety krzyzakowe i koniec max 10 min wymiana). pozdrawiam
Tytuł: reflektor z silniczkiem, czy bez? Wiadomość wysłana przez: Jobski Piątek, 31.03.2006, 17:38:17 zapomniałeś że wcześniej trzeba wyjąć migacze i zdjąć atrape chłodnicy ;)
Tytuł: reflektor z silniczkiem, czy bez? Wiadomość wysłana przez: Mitek Sobota, 01.04.2006, 06:19:14 Cytat: "Jobski" zapomniałeś że wcześniej trzeba wyjąć migacze i zdjąć atrape chłodnicy ;) No faktycznie, jakos wylecialo mi z glowy. Chociaz kierunek wychodzi razem z lampa poniej ja sie odczepia :) Tytuł: reflektor z silniczkiem, czy bez? Wiadomość wysłana przez: heartless Sobota, 01.04.2006, 11:16:20 Gdyby parował tylko po myciu, to bym nie zmieniał.. Jest permanentnie zaparowany..
|