Internetowy Klub Seata

Posiadam Seata Cordobe 1.9D 95r. i w nie których wątkach czytałem, że świece latem nie powinny grzać. U mnie czy jest -20 stopni czy +30 świece grzeją tak samo ok. 5 sek Czy ten silnik tak już ma czy może jakiś czujnik padł?  

U mnie w ibizie też grzeją zawsze czy to -20 czy +30 (poza gorącym silnikiem) - jest opcja że też nie wszystko jest sprawne ale pali dobrze a gdy w takie upały po pracy chciałbym odpalić auto od razu bez grzania to nie ma szans  :P (tak mi się wydaje bo raz czy dwa z rozpędu przekręciłem kluczyk i trochę się nakręcił zanim się skapnąłem  :-X    :rotfl:   )

U mnie jak już jest ciepły to też nie grzeją, ale może te silniki tak mają bo bez podgrzania latem to też ciężko zapalić. 

O ile dobrze pamiętam to temperatura silnika musi być powyżej 70 stopni, żeby świece się nie załączały.
Ale gdzie to jest mierzone, nie mam pojęcia.

z racji że kiedys miałem dieselka to sie wypowiem  ;D  może auta starszej generecji tak mająże bez względu na temperaturę załączją świece by wzmocnić temperaturępaliwa podczas uruchomienia.

Sugerujesz się kontrolką?? Jak nie, to VAG i temperatury do sprawdzenia.

Miałem stasze auto niż maniak_85 i na ciepłym nie palił świec. Tylko to było TDI (1Z) a nie D  :-\
Sprawdzaną temperaturą raczej nie jest temperatura płynu, bo miałem walnięty termostat i płyn nigdy nie osiągał więcej niż 70 stopni. Chyba, że temperatura graniczna jest niższa.

miałem kiedys ducato 2,5 TDI i tam od -5 do +.... zawsze kontrolka tylko mignęła (max 2sek.) i auto palilo, dopiero poniżej -5 świeca załączła się na dłuzej, ale tam była dodatkowa, płomieniowa.