Internetowy Klub Seata

Witam. Martwi mnie mój samochód, a dokładniej olej. Śmierdzi on strasznie benzyną. Przed wymianą też tak było i miarka pokazywała, że znajduje się nawet za dużo oleju. Teraz jeszcze tak nie jest, ale pewnie za parę dni poziom będzie wzrastał i napełni się benzyną. Przed wymianą kolega mówił, że to jest normalne, ale coś nie chce mi się wierzyć, że tak by wzrósł. Spaliny tak samo - śmierdzą okropnie. Jedynie jak pojadę gdzieś i dam mu trochę wyższe obroty to wracają do normy, ale jeśli postoi w garażu i odpalę to znowu śmierdzą niespaloną benzyną.

Co to może być? Jaka jest tego przyczyna? Zaznaczam, że silnik jest suchy, nie mam żadnego wycieku. Jedyną wadę jaką mam to kolektor, który przecieka. Zamówiłem już nowy, niedługo będzie zamontowany, ale to raczej nie przez to? Może uszczelka pod kolektorem ssącym? Mam nadzieję, że to nic poważnego.

Mi tu śmierdzi ale remontem silnika...

Sprawdź kompresję, bo tak jak raby pisałMoże się okazać, że pierścienie nie trzymają, a wtedy grubsza robota Cię czeka.

Jeżeli tak się dzieje i nie masz innej przyczyny to raczej pierścienie. Przerabiałem ten problem już w innym aucie. Jak się okaże ze mamy racje to raczej poszukaj "nowego"silnika bo remont może Ci się nie opłacalny okazać.

Kolega mówi, że jest wszystko w porządku. Gdyby pierścienie przepuszczały to bagnet by pluł, a tutaj jest wszystko w porządku, silnik pracuje cicho, ma moc. Podłączył pod komputer i nic nie wyskoczyło. Nie wiem co o tym myśleć.

Sprawdź kompresję

Wcale nie. Ja miałem tak w silniku 1,3 w Favoritce i wcale mi olej nie przybywał a wręcz przeciwnie (potrafiła spalić 1L/100km), gdyby nie to właśnie to nic bym nie wskazywało ze coś się dzieje (pewnie do czasu). Ja bym sprawdził ciśnienie sprężania. I druga sprawa to zastanawia mnie ten kolektor -> który jest dziurawy??

Kolektor wydechowy. Nie jest dziurawy, tylko źle zamontowany. Coś pewnie z tą uszczelką, ale kupiłem nowy, ponieważ gwint jest urwany od śrub, które trzymają osłonę kolektora. W tym tygodniu będzie to wymienione. Powiem, żeby zrobił to co mi piszecie. Oleju nic mi nie bierze, nie żadnej chmury za autem, tylko jak jest zimny to spaliny strasznie śmierdzą, później są w porządku.

kolektor nie ma nic do smrodu oleju ;)
a jak jest zimny to po odpaleniu kopci na niebiesko ??

Nie.

Mialem taki sam problem w poprzednim aucie BMW E34 motor 2,5 M50B25.

Zaczelo sie od stukania szklaneczek . No to wymiana razem z olejem przy okazji cisza przez pierwsze 400km. i tu nagle po ok 40 zaczynaja grac lekko znowu.
Co sie okazalo  byla rysa na cylindrze i benzyna rozcienczala stopniowo olej . Szklaneczki byly ok tylko rozrzedzony olej stracil swoje wlasciwosci. Olej strasznie smierdzial benzyna!!!.

Poprzedni wlasciciel widoznie nie dbal o filtr i olej. Co w konsekwencji  przyczynilo sie do tej awarii.
Wiem jedno jesli olej  smierdzi benzyna to nie ejst dobry znak. Pamietaj jesli benmzyna jest w oleju w koncu go rozrzedzi  zebys nie zatarl silnika.