Tytuł: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Czwartek, 04.03.2010, 20:30:24 Witam ponownie...mam mały problem (mały bo ogólnie w niczym nie przeszkadzam) z oświetleniem wnętrza. Wiem ze jest kilkadziesiąt postów na ten temat ale ja mam troche inny problem. Otóż przy uruchamianiu auta napięcie według Vaga wynosi ok 13V więc to troche za mało, ten stan mógłby sie utrzymywać bardzo długo dopóki...nie dodam gazu. Po dodaniu gazu w środku robi sie troche jaśniej i napięcie wraca do normy, ale...przy dodawaniu gazy w desce rozdzielczej zaraz za przełącznikiem świateł słychać bardzo wyraźne: " pik, pik" przy zwiększaniu napięcia. I co dziwne nie za każdym razem "załapie" i większy sie napięcie do takiego jakie powinno być. Co to może być? Czy to jakiś regulator napięcia? Z góry dzięki za odpowiedz.
Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 04.03.2010, 22:28:56 Zaacznij od sprawdzenia diód w altku i regulatora.
Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Piątek, 05.03.2010, 08:29:41 Diód gdzie :) ? Bo nie bardzo moge skojarzyć. Ten regulator napięcia jest przy alternatorze? Zapomniałem jeszcze dodać że przy opuszczaniu i podnoszeniu szyb czasami gaśnie mi deska...napoczątku bardzo przygasa a później gdy chce podnieść szybę gaśnie mi cała deska rozdzielcza...nie moge dojść co może być przyczyną. Może jakiś idiota wsadził małej mocy bezpiecznik pod szyby musze sprawdzić... Dzięki za odpowiedz KKKris :)
Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: kacperix Piątek, 05.03.2010, 09:01:31 musisz wyjąć alternator i go rozebrać, tam jest taka "korona" z diodami i to własnie w niej moze być problem,
po za tym sprawdz wszystkie bezpieczniki, mase do budy i połączenia klem na aku.. Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Piątek, 05.03.2010, 09:13:56 Ok dzieki jak bede miał chwile czasu to rozbiore. Było drazu mówić ze to mostek z diodami bo mnie zmyliłeś ;D
Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: Marian Piątek, 05.03.2010, 20:35:49 Alternator do wyjecia to podchodzi od razu. Pomyślałem też, iż może łozysko ciężko w nim chodzi i dlatego nie ładuje dostatecznie, ale te diody też moga być przyczyna. Jak nie ładuje to od alternatora się zaczyna
Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Niedziela, 07.03.2010, 19:56:02 Wiesz ja miałem tak w Skodzie ze padło mi klika diód ale to wtedy paliła sie kontrolka akumulatora więc myśle ze tu raczej mostek z diodami jest dobry, ale co musi być z instalacją tylko sam sobie z tym nie poradzę bo za bardzo sie nie znam...tam przy skrzynce coś pogrzebie coś podłącze, przetre styki ale żeby zacząc na serio grzebać to wole oddać to elektrykowi i dlatego szukam...no jakiejś domowej metody do odnalezienia przyczyny takiego stanu rzeczy. Czy mam jeszcze o czymś powiedzieć co umożliwi zlokalizowanie tego zjawiska???
Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 07.03.2010, 20:05:28 to wykrec alternator i zanies to kogos co zajmuje sie regeneracja :-X
Tytuł: Odp: Skoki napięcia na zimnym silniku Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Niedziela, 07.03.2010, 20:13:16 Gdybym miał tyle wolnego czasu i kilka dni urlopu to sam bym przeszedł szybki kurs na elektryka niskich napięc i sam sobie to zrobił jeżeli dałbym rade tylko cholera samochód jest mi potrzebny 24h i musze poczekać do następnego weekendu żeby coś podziałąć...czy jak samochód był malowany to możliwe że gdzieś może mieć zły styk z masą by z tyłu mi nie świeci lewy stop choć wymieniałem dwa dni temu żerówki i wiem ze na 100% są sprawne bo miga mi kontrolka świec żarowych?
|