|
Tytuł: Naprawa czujnika/włącznika świateł stop Wiadomość wysłana przez: itros Wtorek, 29.09.2009, 11:52:04 Potrzebne narzędzia:
- płaski śrubokręt - kombinerki czas naprawy: 15-20 minut. Otwieramy pokrywę z bezpiecznikami, następnie odczepiamy kabel od czujnika, przekręcamy czujnik w lewo lub w prawo (w zależności jak ktoś go kiedyś zamontował) i wyciągamy. Czujnik świateł stop: (http://images47.fotosik.pl/206/6d147513cc48a435m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6d147513cc48a435) Wyciągnięty czujnik: (http://images46.fotosik.pl/206/f9b94da41017cc23m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f9b94da41017cc23) W miejscu oznaczonym strzałką wkładamy płaski śrubokręt i rozbieramy czujnik na 2 części. (http://images46.fotosik.pl/206/571164a7263d019dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=571164a7263d019d) Pierwsza część czujnika (ta dłuższa) składa się z plastikowego drążka oraz sprężynki ? tej części nie ruszamy. Drugą część rozbieramy podobnie jak pierwszą ? podważamy delikatnie plastikowy zaczep ? powinien on odskoczyć. (http://images42.fotosik.pl/119/5372d359de1b2254m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5372d359de1b2254) Teraz przechodzimy do etapu naprawy samego serca czujnika. Styki blaszki A i B należy delikatnie przetrzeć papierem ściernym, a następnie wygiąć delikatnie kombinerkami blaszkę B ku górze, tak by bez problemów stykały się styki obu blaszek. Na koniec składamy wszystko w odwrotnej kolejności jak rozłożyliśmy i zakładamy do samochodu. Dzięki samodzielnej naprawie zaoszczędziliśmy ok. 30-40 zł. |