Internetowy Klub Seata

Techniczne => Ogólne => Wątek zaczęty przez: efmk Środa, 09.09.2009, 11:18:03



Tytuł: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: efmk Środa, 09.09.2009, 11:18:03
witajcie.. dziś moja Ibi bardzo mnie zmartwiła. Wracając z pracy i podjeżdżając pod dom (na 1-ym biegu) w silniku nagle rozległ się dźwięk jak z pepeszy (silnik pracował wciąż...) wcisnąłem sprzęgło, wybiłem bieg, wrzuciłem na nowo i auto pojechało (wjechałem pod garaż...). Zgasiłem silnik, otwieram maskę a tam niespodzianka - pęknął pasek wielorowkowy (wymieniany był rok temu, razem z rozrządem - pasek Conti). nie ulega wątpliwości, że muszę go wymienić (pytanie jaki ma być dokładnie - powiedzcie, a pojadę i jeszcze dziś to wymienie) i kolejna sprawa, jak myślicie - co mogło się stać? czy gdzieś jeszcze poszukać objawów i efektów? co mogło być przyczyną? miałem wrażenie, że przed tym całym koncertem autko nieco zesłabło.. za kilka chwil ściągam obudowę rozrządu i zerknę czy tam coś się nie podziało - szczerze mam nadzieję, że nie.


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Środa, 09.09.2009, 11:33:27
jeżeli motor chodzi to tylko pasek wielorowkowy sie zerwal, jak zalozysz nowy przyjrzyj sie uwaznie czy kolo na ktorym sie on kreci jest prost, czy nie bije, kolega  mial taka sytuacje ze mechanik za mocno mu kolo dociagnal, ono sie wygielo, biło i zrywalo paski, moze u ciebie jest podobnie, a moze poprostu pasek nie podołał.


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: efmk Środa, 09.09.2009, 12:15:13
dzięki za radę. pasek ma niespełna rok i zamierzam kupić Conti ponownie. Kojarzycie symbol paska jaki mam kupić? 6PK ?
przed ściągnięciem paska tak to wyglądało:
(http://img4.imageshack.us/img4/4863/20090909001.th.jpg) (http://img4.imageshack.us/i/20090909001.jpg/)


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 09.09.2009, 13:13:35
powiedz w sklepie jaki silnik i jakie osprzety napedza i dobiora wlasciwy

Edit z tego co widze to jest tylko alternator i wspomaganie tak jak w moim ABU
sprawdz jeszcze czy pasek nie ociera o jakas obudowe i czy napinacz nie jest rozwalony


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: efmk Środa, 09.09.2009, 14:02:10
a właśnie... od 2 dni zaczęło coś piszczeć w okolicy paska.. teraz pytanie "co" i jak to poznać... po tym jak pasek strzelił, to piszczenie zdaje się umilkło.. występowało generalnie tylko na zimnym silniku. wcześniej nic z tych rzeczy nie było.
raby - dokładnie sprawdzę jak jest z tym co mówisz.


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Środa, 09.09.2009, 14:39:14
pasek rozpruło w środku, jak bedziesz mial zdjety całkiem, obejrzyj dokładnie  wszystkie kółka, moze cos sie wbilo w ten rowe srodkowy ze go rozerwalo w samym srodku, albo źle widze  8)


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: efmk Środa, 09.09.2009, 18:37:48
ewidentnie przecharatany jest przez środek... 1-2 rowki. możliwe że coś się wbiło z tym, że akurat to stało się na kostce brukowej więc kamyczków ani nic takiego nie było  :-\  jutro przy wymianie obejrzę to sobie dokładnie. martwi mnie też ten dźwięk z silnika "tuż przed"... pierwszy raz to się zdarzyło - mam nadzieję, że ostatni. w sumie dochodzę do wniosku, że w momencie przetarcia się paska, o to ostre "coś" ten dźwięk mógł wystąpić (ot taka teoria moja  :-\ ..) dzięki za wszelkie uwagi i wskazówki, każda kolejna rzecz jasna mile widziana  :pub:


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: klakson_75 Środa, 09.09.2009, 19:00:57
efmk w moim poprzednim wozidle poszedł pasek identycznie jak u Ciebie przez środek. Po ogledzinach paska (0.5 roku miał) mechanik stwierdził, że była prawdopodobnie wada fabryczna paska (Bosch). Jezeli by go "ucieło" z boku to byc może sprzęgiełko alternatora coś nie tak. Założyłem wtedy Gates....  :'( piszczał jak oszalały przy dodawaniu gazu.... sytuacja w/w się już nie powtorzyła.


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: efmk Środa, 09.09.2009, 19:08:02
a widzisz... piszczał parę dni a teraz cisza... może to faktycznie coś z paskiem było? rolki wszystkie oblookam dokładnie. Założone będzie ponownie Conti. mimo wszystko jakoś ufam tej firmie.
klakson_75 - dzięki :pub:


Tytuł: Odp: pasek wielorowkowy... i coś jeszcze?
Wiadomość wysłana przez: klakson_75 Środa, 09.09.2009, 19:14:08
No Conti jest dobra firma, ale jak kupowałem był Bosch i gates. U kumpla też w ibizie miał awarie pompki co jest przy zbiorniczku spryskiwacza. Ciekła troche i leciało na pasek , który nonstop był mokry i się ślizgał piszcząc okropnie. Jak będziesz zakładał to niech silnik popracuje i zobaczysz czy cos niepokojącego się dzieje z paskiem.